wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41004
Strona 1 z 5

Autor:  SpedytorkaOla [ 01 lis 2013, 13:16 ]
Tytuł:  Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Jednak postawiłam na swoje i mam już zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, kase na początek i ogarniętą robotę :wink: Potrzebuje busa 8ep o ładowności 800-1000kg. Budżet to 56.217zl i 14gr, oczywiście, im mniej tym lepiej. Wspólnie z Tatą znalazłam kilka aut jednak licze na wypowiedzi użytkowników.

1: http://otomoto.pl/citroen-jumper-2-2hdi ... 03013.html
2: http://otomoto.pl/renault-master-2-5dci ... 75059.html
3: http://otomoto.pl/renault-master-2009-p ... 20643.html
4: http://otomoto.pl/citroen-jumper-2-2hdi ... 41405.html
5: http://otomoto.pl/mercedes-benz-sprinte ... 56807.html

Ile takie pojazdy jeszcze wytrzymają ?

Autor:  adasko771 [ 01 lis 2013, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Mercedesa sobie odpuść, Renault polecam bo sam kiedyś jeździłem i nie było z nim problemów a i znajomy ma firmę z busami i tylko ma renówki i nie chce nic innego.

Autor:  Atego1228 [ 01 lis 2013, 13:58 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Żadnego z przedstawionych bym nie brał, pod przymusem wziął bym tego 1 jumpera, ale ten silnik 2.2 to chyba jakaś pomyłka. Poszukaj może coś z ducato z silnikiem 3.0, 160, w roczniku 07. miałem taki sprzęt i nie narzekałem. Sprzedałem z przebiegiem ok. 330 000, przez 2 lata użytkowania nie maiłem z tym sprzętem żadnego problemu. Z renaultów, to miałem mascotta dla mnie auto porażka, nie wiem jak master ale z francuskim wynalazkiem była masa problemów.

Autor:  konradbiker [ 01 lis 2013, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Ja równiez jak kolega wyżej na zaden bym sie nie zdecydował, ten pierwszy tyle ze wypucowany i przebieg tez podejrzanie niski, oobiscie jakos nie lubie tych citroenów, peugotów zle mi sie imi jezdzi chociaż dla koleżanki to pewnie bez róznicy bo to nie ona bedzie jezdzic :) Sprinter jest nieglupi ale 2.2 i do tego po jakis czipach to nie wróże mu dobrej przyszłosci. Tak czy inaczej ja bym szukał cos blizej 3.0 te 2.2 itp wszystkie bym sobie odpuscił.

Autor:  Kierownik [ 01 lis 2013, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Ja zakupiłem ostatnio czujnik grubości lakieru, taki do FE i AL. W razie, jak by co, to wiesz, mam i mogie wybadać który i jak bardzo był "bity" :] .

Autor:  MechanikSochaczew [ 01 lis 2013, 16:59 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Starszy model sprintera 06r, z motorem 2.7.

Autor:  konradbiker [ 01 lis 2013, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Starszy model sprintera 06r, z motorem 2.7.
Też chciałem go zaproponować, ale na pojedynczym kole plandeke ciezko znalesc z 2.7 wiekszosc to blaszaki lub na blizniaku. Łatwiej 2.2 313tke tez daje rade a jakby trafiła zadbanego tez dobra opcja

Autor:  Marcin_Teles [ 01 lis 2013, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

http://otomoto.pl/mercedes-benz-sprinte ... 16897.html
http://otomoto.pl/mercedes-benz-sprinte ... 94539.html
http://otomoto.pl/mercedes-benz-318-cdi ... 80800.html
http://otomoto.pl/mercedes-benz-sprinte ... 34568.html
Tylko 3.0 v6

Autor:  konradbiker [ 01 lis 2013, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Merc z 3 linka chyba jako jedyny ma podany realny przebieg.

Autor:  jabson [ 01 lis 2013, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

A może lepiej niech Ci ojciec poręczy i idź po pożyczke Jeremie, weź od nich na preferencyjnych warunkach powiedzmy 20 tysięcy i do odłożonej kasy dołożyć i kupić coś w miarę młodego? Nie wiem jak inni to widzą, ale znam kolesia który kupił super Sprintera z zadzwiajaco niskim przebiegiem i już włożył w niego niego połowę tego co za niego zapłacił. Wiemy wszyscy jak się jeździ busami i jakie maja przebiegi i jak potrafią być przeładowywane. Zaczynasz więc lepiej na sam początek nie mieć co tydzień wizyty u mechanika albo jazdy z częściami i mechanikiem do Barcelony. Gratuluję odwagi i decyzji o pójściu na swoje, ale dobrze przemyśl zakup. Tak jak radzą koledzy silnik bliżej 3.0 Fiat czy Peugeot to to samo. Przy używanym to już trzeba zwracać uwagę na wszystko i nie raz nie marka czy model a stan techniczny i sposób eksploatacji. Powodzenia :)

Autor:  Kwiatula [ 01 lis 2013, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Jak ma być używka to poszukaj lepiej takiego bez kurnika, a nóż się trafi jakiś z hurtowni, gdzie nie był tyrany jak wół. Kurnik dorzucisz i może to jeszcze polata, bo te z kurnikami mają na bank ponad 500 tys kilometrów. Licz optymistycznie 15 tys na miesiąc, że latały to w kilka lat masz... :)

Nowy sprinter kupa i to rzadka.
Stary master spoko, ale 120 konny z tym, że większość pewnie zajechana.
Nowy master dolatałem do 200 tysiecy z hakiem i nic specjalnego się nie działo, pali mniej niż wielka trójka z PSA i środek lepszy, niestety 150 konny jest słabszy od tych z PSA, ale nie o wyścigi tu chyba chodzi? 8)

Autor:  p_filip89 [ 01 lis 2013, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

SpedytorkaOla Te samochody których linki podałaś to jakaś kompletna tragedia.
Zwykłe trupy, które można co najwyżej ze złomować.

Adam. autorka tematu szuka konkretnego auta (plandeka 8 pal. + kurnik),
po za tym przy spalaniu takiego 3.0 Sprintera na przerzutach autorka tematu by nie wyrobiła na paliwo
- jeśli będzie latała za stawkę jaką podała w innym temacie.

Tak jak Kwiatula napisał. Nic dodać - nic ująć.

Szukaj Renault Master 120 km bądz 150 km. Najbardziej ekonomiczny i niezawodny !
Ciężko znaleźć coś nie zajechanego ale się da.
Mam nadzieję, że chociasz na koniec się pochwalisz zakupem.... Powodzenia !

Autor:  p_filip89 [ 01 lis 2013, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Cytuj:
Starszy model sprintera 06r, z motorem 2.7.
Też chciałem go zaproponować, ale na pojedynczym kole plandeke ciezko znalesc z 2.7 wiekszosc to blaszaki lub na blizniaku. Łatwiej 2.2 313tke tez daje rade a jakby trafiła zadbanego tez dobra opcja

Przede wszystkim to silniki euro 3. Problem z wjechaniem do pewnych miast w D.
Warto o tym pomysleć.

Można też jakoś przerobić na E4. Niemcy tak robią...

Autor:  Mihu [ 01 lis 2013, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

W kwestii aspektow twchnicznych nie zabiore glosu, gdyz jedyne dostawcze jakimi krotko jezdzilem to Lublin II i III oraz Sprinter 313 (niezly, choc z fatalna pozycja za kierownica, ogromna turbodziura i kiepska skrzynia biegow), ale pod wzgledem uzytkowym moge chyba cos doradzic. Otoz, z pracy na spedycji pamietam, ze "szef" i kolega, ktory prowadzil busy po UE (ja zajmowalem sie zestawami 120cbm) strasznie narzekali na 8 paletowce, wskazujac je jako malo praktyczne , a dodam, ze w firmie raczej nie przeladowywali malych aut... za optymalne uwazali 10 paletowe, w miare dobre 9, ale 8 calkowicie skreslali i czekali tylko na zakonczenie leasingu...

Autor:  trolu [ 01 lis 2013, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
SpedytorkaOla Te samochody których linki podałaś to jakaś kompletna tragedia.
Zwykłe trupy, które można co najwyżej ze złomować.

Adam. autorka tematu szuka konkretnego auta (plandeka 8 pal. + kurnik),
po za tym przy spalaniu takiego 3.0 Sprintera na przerzutach autorka tematu by nie wyrobiła na paliwo
- jeśli będzie latała za stawkę jaką podała w innym temacie.

Tak jak Kwiatula napisał. Nic dodać - nic ująć.

Szukaj Renault Master 120 km bądz 150 km. Najbardziej ekonomiczny i niezawodny !
Ciężko znaleźć coś nie zajechanego ale się da.
Mam nadzieję, że chociasz na koniec się pochwalisz zakupem.... Powodzenia !

Jako spedytorka ma dostęp do dobrych transportów z 1 ręki ,aby frajerzy latają za 30 euro centrów.
Niektórzy lubią robić duże przebiegi obroty w handlu przykład u mnie w domu jak Ojciec handlował bydłem to chciał kupić jak najwięcej i z 200-300 sztuk tygodniowo zostawało mniej kapuchy niż teraz z 40-50.

To samo z usługami koparka ładowarka puszczam tylko na dobra robotę tzn 100 netto za h
I lepiej mi wychodzi jak ja puszcze parę razy w roku na 1-2 tygodniowe roboty niż tym frajerom co za 60 brutto robią całym rokiem i co zimę remont :mrgreen:

Autor:  Marcin_Teles [ 01 lis 2013, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Co do sprinter pali jak inne auta. A do mnie mercedes jednak pozostanie liderem wśród dostawczaków.
Ps. widziałem temat o stawce róbcie wszyscy tak dalej to porządek w transporcie do 3.5t sam się zrobi pogratulować głupoty.

Autor:  Mihu [ 01 lis 2013, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Co do sprinter pali jak inne auta. A do mnie mercedes jednak pozostanie liderem wśród dostawczaków.
Ps. widziałem temat o stawce róbcie wszyscy tak dalej to porządek w transporcie do 3.5t sam się zrobi pogratulować głupoty.
To jest nieuniknione... za duzo ludzi wzielo sie za transport do 3,5tony, bo sa niskie bariery wejscia na rynek, a tam, gdzie duza konkurencja (w tym wypadku czesto ludzi czesto bez jakichlolwiek podstaw wiedzowych, ba, nawet bez zdrowego rozsadku), tam dochodzi czesto do takich wlasnie zachowan... pol biedy, o ile po upadku tych pseudo biznesmenow uda sie ponownie uzdrowic rynek...

Autor:  trolu [ 01 lis 2013, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Cytuj:
Co do sprinter pali jak inne auta. A do mnie mercedes jednak pozostanie liderem wśród dostawczaków.
Ps. widziałem temat o stawce róbcie wszyscy tak dalej to porządek w transporcie do 3.5t sam się zrobi pogratulować głupoty.
To jest nieuniknione... za duzo ludzi wzielo sie za transport do 3,5tony, bo sa niskie bariery wejscia na rynek, a tam, gdzie duza konkurencja (w tym wypadku czesto ludzi czesto bez jakichlolwiek podstaw wiedzowych, ba, nawet bez zdrowego rozsadku), tam dochodzi czesto do takich wlasnie zachowan... pol biedy, o ile po upadku tych pseudo biznesmenow uda sie ponownie uzdrowic rynek...
U mnie w okolicy są farmery na vacie co potarfia za 80 groszy w długa trasę starego parcha puścić :mrgreen:
3 miechy temu dzwonił do mnie farmerek z okolicy co ma koniki ile by kosztował transport 2 koni 220km w jedna stronę to ja do niego ze 1500 brutto i możemy ładować.

Inteligent pożyczył przyczepę i podpiął pod rav4 i pojechał. ale nikt mu nie powiedzał ze do takiego cuda viatol potrzebny i go itd wynagrodziło w Miłomłynie :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  p_filip89 [ 01 lis 2013, 22:42 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Co do sprinter pali jak inne auta. A do mnie mercedes jednak pozostanie liderem wśród dostawczaków.
Ps. widziałem temat o stawce róbcie wszyscy tak dalej to porządek w transporcie do 3.5t sam się zrobi pogratulować głupoty.
Zgadza się, pali tak jak inne auta - ile wlejesz tyle spali.
Co nie zmienia faktu, że trzeba sobie samemu przetestować kilka samochodów żeby wiedzieć, który więcej aktury mniej.

Szkoda, że tam w tamtym temacie się nie udzielałeś.
Kto wie, może SpedytorkaOla nie szukała by teraz auta... ale jak już szuka....


Mihu święta racja.
Dobrze, że są też takie firmy które doceniają dobre, sprawdzone już firmy transportowe.

Autor:  konradbiker [ 01 lis 2013, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

[quote="Mihu" Sprinter 313 (niezly, choc z fatalna pozycja za kierownica, ogromna turbodziura i kiepska skrzynia biegow)[/quote]

Widocznie to był trup. Przerobilem kilka sprinterów i CDI do 2006r i te starsze z 2.9 to dotych moge sie wypowiedziec ze nic lepszego nie ma o ile jest w dobrym stanie tylko trzeba dbac i nie kupywac zajazdów. Co do pozycji jezdzilem Jumperem z 2005r jakimis tam ducatami dla mnie komfort i przyjemnosc z jazdy w tych samochodach nie istnieje, tym jumperem z 05 robilem raz Berlin w tym roku to aż sie nie chcialo jechac.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/