Autor
Wiadomość
Tytuł: DAF czy MAN ?
Post Wysłano: 29 lip 2012, 23:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 lut 2012, 14:45
Posty: 290
Samochód: FR und NL
Lokalizacja: Silesia

Tak jak w temacie który lepszy, jak ze spalaniem i awaryjnością (ponoć w DAFach kiepsko).Co możecie polecić.Norma emisji spalin min e4

_________________
__________________________________
Renault Magnum 440 E-TECH


Post Wysłano: 30 lip 2012, 23:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lip 2010, 18:50
Posty: 110
GG: 6609014
Samochód: MAN L2000 MB 410D
Lokalizacja: Andrychów

Daf ma podobno największą kabinę Super Space Cab i z tego co piszą na forum to nie dużo spala :)


Post Wysłano: 31 lip 2012, 17:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:33
Posty: 4715
GG: 1466678
Samochód: Serwis 24h
Lokalizacja: Sochaczew

jak daf 105 to odpuść jak man na egr to olej. Kup fh lub actrosa

_________________
TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek
Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!!
Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!!
tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456
https://www.facebook.com/LKWSERWIS


Post Wysłano: 31 lip 2012, 19:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7211
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Cytuj:
jak daf 105 to odpuść jak man na egr to olej. Kup fh lub actrosa
Nie wiesz co się robi z egr'em?, zaślepiasz go i masz święty spokój z nim :mrgreen:

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 01 sie 2012, 15:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 lut 2012, 14:45
Posty: 290
Samochód: FR und NL
Lokalizacja: Silesia

Cytuj:
jak daf 105 to odpuść jak man na egr to olej. Kup fh lub actrosa


Troche drogie są FH i Actrosy choć już nie 1 raz dobre słowo o nich słysze


Myślałem nad tym http://otomoto.pl/daf-xf-105-410-low-de ... 62914.html

Może znajdzie sie jakiś MAN e5


A co z RENAULT bo o tej marce mi sie zapomniało :( Też są stosunkowo tanie ale ponoć silnik nie to samo co VOLVO

_________________
__________________________________
Renault Magnum 440 E-TECH


Post Wysłano: 01 sie 2012, 15:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 lip 2011, 13:27
Posty: 51
GG: 0
Samochód: Man F2000
Lokalizacja: Szprotawa

Mój ojciec jeździ Dafem 105.460 i nie narzeka, twierdzi że nie jeden Man pod górkę przy nim wymiękał, Actros to już tym bardziej. Pomyśl o Scanii.
Powiedz też ile chciałbyś wydać na ów samochód może coś dobrego dobierzemy. Sam usiłuje kupić dobry sprzęt.

_________________
...::: Life To Ride :::...


Post Wysłano: 01 sie 2012, 16:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

My stoimy przed podobnym wyborem. Albo MAN 440 E4 bez AdBlue albo Daf 105.460 E5. Oba 2007 rok. zbliżone przebiegi, oba w największych kabinach. I ciężko podjąć wybór bo oba auta mają swoje wady i zalety. DAFa mamy i wiem co to za auto. MANa nigdy nie mieliśmy ale podobno nowsze roczniki wyszły już z wad "wieku dziecięcego". Spalanie podobone, a to które szybciej wjedzie pod górkę nas nie interesuje tylko, który mniej spali. Ciężka decyzja, ale MAN ma alufelgi więc miało by co się błyszczeć :twisted:


Post Wysłano: 01 sie 2012, 16:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sie 2012, 16:15
Posty: 124
GG: 6498883
Samochód: VW LT z lawetą
Lokalizacja: Szprotawa DK12

Zależy też co będziesz wozić i przede wszystkim ile. Mańki prędzej wymiękają przy większym obciążeniu. Z tego co wiem to Daf ma miłośników jak i przeciwników więc opinie są podzielone bo jedni chwalą a drudzy narzekają.

_________________
Busiarz
Volkswagen Audi Group


Post Wysłano: 01 sie 2012, 17:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:33
Posty: 4715
GG: 1466678
Samochód: Serwis 24h
Lokalizacja: Sochaczew

Cytuj:
Mój ojciec jeździ Dafem 105.460 i nie narzeka, twierdzi że nie jeden Man pod górkę przy nim wymiękał, Actros to już tym bardziej. Pomyśl o Scanii.
Powiedz też ile chciałbyś wydać na ów samochód może coś dobrego dobierzemy. Sam usiłuje kupić dobry sprzęt.
A wiesz co to awaryjność.... Actros ma równy moment obrotowy przez całe pole obrotomierza więc wydaje się mułowaty. przejedź sie fh 13L 480 koni na ishifcie to zobaczysz co robi szał z asfaltu.

Daf sie nie nadaje ja wziołem jednego do roboty i porażka. Już renault dixi lepsze.

_________________
TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek
Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!!
Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!!
tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456
https://www.facebook.com/LKWSERWIS


Post Wysłano: 01 sie 2012, 17:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Cytuj:
Zależy też co będziesz wozić i przede wszystkim ile. Mańki prędzej wymiękają przy większym obciążeniu. Z tego co wiem to Daf ma miłośników jak i przeciwników więc opinie są podzielone bo jedni chwalą a drudzy narzekają.
Co to znaczy że wymiękają, przecież są różne silniki dostępne.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 01 sie 2012, 17:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sie 2012, 16:15
Posty: 124
GG: 6498883
Samochód: VW LT z lawetą
Lokalizacja: Szprotawa DK12

Cytuj:
Cytuj:
Zależy też co będziesz wozić i przede wszystkim ile. Mańki prędzej wymiękają przy większym obciążeniu. Z tego co wiem to Daf ma miłośników jak i przeciwników więc opinie są podzielone bo jedni chwalą a drudzy narzekają.
Co to znaczy że wymiękają, przecież są różne silniki dostępne.
Tak tak nie wspomniałem o tym. Miałem na myśli że np. 460, 460-tce nie równa.

_________________
Busiarz
Volkswagen Audi Group


Post Wysłano: 01 sie 2012, 17:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sie 2008, 23:32
Posty: 366
Samochód: zielony TGA
Lokalizacja: mazowsze

Cytuj:
Miałem na myśli że np. 460, 460-tce nie równa.
Bzdura parkingowa :lol:


Post Wysłano: 01 sie 2012, 22:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 lut 2012, 14:45
Posty: 290
Samochód: FR und NL
Lokalizacja: Silesia

Po namysle chyba raczej dołoże do MAN'a E5 albo VOLVO

_________________
__________________________________
Renault Magnum 440 E-TECH


Post Wysłano: 01 sie 2012, 22:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sie 2012, 16:15
Posty: 124
GG: 6498883
Samochód: VW LT z lawetą
Lokalizacja: Szprotawa DK12

Cytuj:
Cytuj:
Miałem na myśli że np. 460, 460-tce nie równa.
Bzdura parkingowa :lol:
Nie jeden kierowca to mówił. Ja własnego doświadczenia za kierownicą ciężarówki nie mam, co najwyżej z prawego fotela także nie chce się tu wymądrzać lub z kimś doświadczonym kłócić ale często słyszę na radiu jak kierowcy narzekają.
Mój ojciec jeździ dafem 460-ką i kiedyś jechał z kolegą na dwa auta (oba takie same, i z takim samym tonażem). Tato jechał pierwszy i pod górkę nie miał problemu podczas gdy drugi kierowca musiał redukować i trochę mu zajął ten podjazd.

_________________
Busiarz
Volkswagen Audi Group


Post Wysłano: 01 sie 2012, 23:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Bzdura parkingowa
Cytuj:
Miałem na myśli że np. 460, 460-tce nie równa.
Bzdura parkingowa :lol:
Olwin chciałeś zabłysnąć ale nie wyszło.
VAG ma rację, głównie jest to kwestia jak silnik jest ułożony, eksploatowany.


Post Wysłano: 02 sie 2012, 0:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sie 2008, 23:32
Posty: 366
Samochód: zielony TGA
Lokalizacja: mazowsze

up@
Nie znasz mnie, mój post nie był skierowany do ciebie wiec daruj sobie wredne docinki. Jeżeli masz problem ze sobą to idź go rozwiązać gdzie indziej.

Otóż kwestia ułożenia silnika i jego eksploatowania oczywiście daje jakąś różnice w osiągach jednostki napędowej. Lecz ja zwróciłem uwagę na posty wyżej gdzie sugerowano, przewagę 460tki w DAFie nad 460tką w MANie
Dla mnie jest to BZDURA. Mogą być różnice w przekazie napędu (skrzynia, mosty) które mogą zmylić odczucia kierowcy ale nie wierzę, że to właśnie motory mają takie rozbieżne osiągi żeby to wyczuć.


Post Wysłano: 02 sie 2012, 7:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6309
Lokalizacja: Wrocław

proszę mnie oświecić bo nie bardzo rozumiem o co chodzi:
czy samochód ciężarowy kupuje się po to, aby innych wyrolować pod górkę, których w Polsce nie jest za dużo?
czy też samochód użytkowy kupuje się po to, aby sprawdzić który "wymięka" wcześniej, a który później?
co to znaczy "ułożony" silnik? czy są specjalne szkoły jak dla psów lub koni do "układania" silników?
czy dobrze "ułożony" silnik potrafi siadać lub aprotować?

w firmie której kiedyś pracowałem mieliśmy MAN-y. stałe ładunki to 25t z Monachium, więc trochę podjazdów.
woziliśmy to MAN-ami F90 (370KM), woziliśmy F2000 (410-460KM) i woziliśmy TGA (430KM).
każde następne pokolenie to mniejsze spalanie. awaryjność podobna. ale trudno porównać z innym powieważ w firme eksploatowane prawie wyłącznie MAN-y. wyjątekim był właśnie jeden DAF i MB SK.
najlepiej wypadał SK jeżeli chodzi o awaryjność, w spalaniu MAN-y były oszczędniejsze, ale takich aut już nie ma, najgorzej DAF i pod względem zużycia paliwa i pod względem awaryjności.

jeszcze pytanie do kolegi Falubaz75: czy Twój ojciec płaci za eksploatację auta i jakie są roczne koszty?
bo ja korzystam ze służbowego auta i chwalę sobie, ale jak miałbym samochód kupować prywatnie, takiego nigdy bym nie kupił.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 02 sie 2012, 13:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Bardzo fajnie ale poki co nikt nie podal suchych faktow, liczb. Majac swoje auto kiedy jest sie jego wlascicielem w dupie sie posiada to ktore szybciej wjedzie pod gorke tylko ktore sie przy tym wjezdzaniu NIE ROZSYPIE a jesli sie rozsypie TO KTORE BEDZIE TANSZE W NAPRAWIE no i KTORE SPALI MNIEJ PALIWA. Czy ktos moze porownac w tych trzech plaszczyznach Dafa i Mana? chyba Cyryl i Lukaszmechanik maja tu najobszerniejsza wiedze bo prawofotelowcy raczej nie wniosa wiele :)


Post Wysłano: 02 sie 2012, 14:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 lip 2011, 13:27
Posty: 51
GG: 0
Samochód: Man F2000
Lokalizacja: Szprotawa

Ojciec nic nie płaci, a jeździ Dafem z BigGo.

_________________
...::: Life To Ride :::...


Post Wysłano: 02 sie 2012, 21:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:33
Posty: 4715
GG: 1466678
Samochód: Serwis 24h
Lokalizacja: Sochaczew

Cytuj:
Ojciec nic nie płaci, a jeździ Dafem z BigGo.
Jesteś normalny? Udajesz wszechwiedzącego ktoś cie musi z błędu wyprowadzić. Jak ktoś chcę kupić auto to raczej naprawy leżą w jego kieszeni. Ja ci powiem ile kosztuje przykładowo tłok z tuleją mahla do 105'tki 1400 brutto jeden, komplet uszczelek góry silnika reinza (podróba) prawie dwójkę, i u mnie taka naprawa ok 5'teczki, Już nie wspomnę o wymianie panewek, czy szlifowaniu wału gdzie już sam koszt naprawy znacząco rośnie.

Volvo 12 litrowe jest naprawdę super, nowsze 13'sto też, W kwestii zwjania asfaltu z górek 13L 480power ishift robi robote :mrgreen:
Cytuj:
chyba Cyryl i Lukaszmechanik maja tu najobszerniejsza wiedze bo prawofotelowcy raczej nie wniosa wiele :)
Ja nie jeżdżę, ale trochę złomów przewaliłem z różnymi dolegliwościami. Najciekawszy był chyba daf 480 koni z kasetą(sterownikiem) od 530, który robił taki szał że właściciel był w strachu że coś sie w nim urwie w końcu, po ponad przeciętnie chodził.
Daf a Man z mojego punktu widzenia ani jedno ani drugie, różnice w cenie między volvem czy actrosem odbierze w awariach. W tej chwili z aut z normą e4, e5 nadaję sie tylko Actros, volvo i dogania je Renówka dixiaczką.

_________________
TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek
Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!!
Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!!
tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456
https://www.facebook.com/LKWSERWIS


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: