Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 12 lip 2012, 7:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 wrz 2008, 19:23
Posty: 262
GG: 4086883
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Zdjęli mnie z kierowcy i wsadzili żebym zajmował sie GPSami.

Firma komunalna, głeboki PRL, po założeniu GPSów itp. i tak sie uspokoiło choć starsi pracownicy nadal kombinuja.

Może zadam pytanie inaczej, jak obchodza plomby na sondach? Jak robia żeby nic w programie nie pokazywalo? Jak zabezpieczac skutecznie zbioriki Co mądrego wymyslic? :)

_________________
B C D


Post Wysłano: 12 lip 2012, 7:57

Miałem krótki epizod, myślę, że w podobnej firmie. Na wlewach zostały założone zabezpieczenia z dosyć grubej blachy z okrągłymi otworami. Na upartego można było tam wsadzić cienki wężyk, ale ściągnięcie większej ilości zajęłoby dużo czasu.

I tak kombinowali przy tankowaniu stając przy skrajnym dystrybutorze i najpierw parę litrów do plastikowej banieczki, a potem reszta do baku. Oczywiście trzeba było odpowiednio rozpisać kilometry w karcie drogowej.


Post Wysłano: 12 lip 2012, 9:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 wrz 2008, 19:23
Posty: 262
GG: 4086883
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

My mamy swój CPN i kamery, tam już nie kradną. Muszą jakos ze zbiorników brać.

A czy maja po co odkrecac wieczko od sondy? Tam tylko elektronika ale może cos odlączają?

Troche jestem zielony bo nigdy sie tym procederem nie zajmowalem wiec i nie znam jego tajników.

_________________
B C D


Post Wysłano: 12 lip 2012, 12:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1275
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Smogi odkręcają, albo ustawi 1100 obrótów i spuszcza na chama ze zbiornika bo wtedy pokazuje duży pobór. A plombę, też otworzysz, na puszkę.


Post Wysłano: 12 lip 2012, 19:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5882
Samochód: Volvo FH

Przy odkręcaniu od smoka, zawsze coś kapnie i jest to widać. Ale można podnieść kabinę i odkręcić przy pompie tam mało kto zagląda.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 12 lip 2012, 20:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 maja 2010, 0:20
Posty: 283
GG: 0
Samochód: mercedes 124 200D
Lokalizacja: Chełm

Co za problem trójnik na powrót założyć. Tak dla ciekawostki: pływak zintegrowany ze smokiem z cinquecento mozna "obrobić" korkiem do bańki plastikowej. Łączysz w szereg elektryczny (trzeba jakies zasilnie podciągnąć) elektrozawór z pływakiem (konkretnie z rezerwą), dajesz kryzę zwężającą w rurkę pomiędzy elektrozawór a trójnik na powrocie. Bedzie lało w bańkę aż nie "zgaśnie rezerwa" (trzeba odpowiednio to ustawić), potem pływak odetnie prąd od elektrozaworu ktory sie zamknie i paliwo normalnie wraca powrotem.

Wymyśliłem to na poczekaniu, więc doświadczeni kierowcy napewno lepsze patenty mają....


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: