wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Zapieczona alufelga sposób
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=35012
Strona 1 z 1

Autor:  MechanikSochaczew [ 15 mar 2012, 22:50 ]
Tytuł:  Zapieczona alufelga sposób

Ma ktoś pomysł na zapieczonego alusa wewnętrznego, jazda na odkręconym kole nie pomogła i koło dalej siedzi.

Autor:  nyta [ 15 mar 2012, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

ja przykrecam dwie sruby kola do polowy gwintu i robie osemki az do skutku.

Autor:  MechanikSochaczew [ 15 mar 2012, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Myślałem żeby powybijać szpilki.

Autor:  nyta [ 15 mar 2012, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

zalezy jeszcze w czym taki problem??

Jak na bebnach to pozostaje jeszcze scignac piaste razem z kolem

Autor:  MechanikSochaczew [ 15 mar 2012, 23:06 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Tarcze scania 4. Na bębnach by sie dało ale na tarczach nie bardzo przez zacisk.

Autor:  nyta [ 15 mar 2012, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

no to tak jak pisalem wzej: dwie nakretki i osemki do skutku

Autor:  MechanikSochaczew [ 15 mar 2012, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Już jeżdżone było, hamowane ręcznym, jak by wybić szpilki i bez szpilek pojeździć :mrgreen:

Autor:  Michas 2 [ 15 mar 2012, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Proponuje pasami ściągnąć felgę jeżeli nie pomoże to napinasz pas i pierzesz młotem aż do skutku .
To jest ciągnik czy solówka i felga zapiekłą się z przodu czy na tyle ?

Autor:  Marix [ 15 mar 2012, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Cytuj:
Ma ktoś pomysł na zapieczonego alusa wewnętrznego, jazda na odkręconym kole nie pomogła i koło dalej siedzi.

Autor:  bosman [ 16 mar 2012, 0:11 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Z jednej strony siłownik/podnośnik poziomy a z drugiej na********* młotem , min. 7kg , tylko nie po feldze.
Pomóc może środek do czyszczenia aluminum, polać kilka razy po koronce piasty, bo tylko na tym siedzi. W najgorszym wypadku podgrzać gazami, ale tylko chwilke i odrazu na********* młotem.

Autor:  MechanikSochaczew [ 16 mar 2012, 0:35 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

co do gazów trzeba by spuszczać powietrze bo można sobie krzywde zrobić, spróbuje rozpierakiem do karoserii, jak nie da rady wybijam szpilki ręczny i musi spaść, najwyżej wygnie łapę od zbiornika ale po praniu młotkiem, wole prostować tą nieszczęsną łapę.

Autor:  Kierownik [ 16 mar 2012, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Nakrętki poluzowane tak na 3mm, jazda z naczepką tak z 10 kółek i powinno iść. Nie odkręcane było ze 3 lata. Jest też opcja z lewarem kolejowym, zaprzeć o coś, naprężyć i prać do skutku.

Ja zacząłem psikać piastę i szpilki miedzią w sprayu, może to coś da i nast razem zejdzie po dobroci.

Autor:  MechanikSochaczew [ 16 mar 2012, 23:14 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Udało sie, wybiłem szpilki ósemki nie pomagały, rozpędziłem sie i ręcznym i wtedy obróciło sie na piaście, Sposób dobry ale nie miłe uczucie jak tył zaczyna latać. Dodatkowo wbijanie dwóch szpilek lewarowanie. itd na drodze tak w ogóle to zablokowałem droge, ale koło zeszło.

Autor:  paolo [ 28 lis 2012, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

my wsadzamy poduszkę - podnośnik a`la żaba z poduszka z liaza :) między ramę a koło i bummm ewentualnie dodatkowo młotem uderzyć z drugiej strony. Nie było alusa który by nie "wyskoczył"

Autor:  davo76 [ 05 gru 2012, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Zapieczona alufelga sposób

Ostatnio brat sciagal pierwszy raz fabryczne kola od 2007 roku fakt wewnetrzne trzymaly i tak poluzowanie nakretek na naczepie 10t i garowanie na skrecie...tylko strzelalo...
Tak przy okazji nie mogliby wymyslic takiego mocnego kleju do metali???? :lol:
Jak cos czlowiek chce metal skleic to niema czym a jak nie to samo sie przylepi..... :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/