wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Kradzieże przy pomocy gazu
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=34699
Strona 1 z 3

Autor:  Mc6 [ 26 lut 2012, 3:30 ]
Tytuł:  Kradzieże przy pomocy gazu

No właśnie, zdarzyło się to wam już kiedyś? Mam na myśli gaz usypiający. Słyszałem, że coś takiego się zdarza ale nie wiem czy to odosobnione wypadki. Osobiście przeraża mnie myśl, że ktoś mi obrabia budę stojąc nade mną :/ ...W jaki sposób go rozpylają?
Jeśli istniał już podobny temat to przepraszam, ale nie udało mi się znaleźć w opcji "szukaj".

Autor:  leman57 [ 26 lut 2012, 4:00 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

3/4 odpowiedzi z forum które za chwile usłyszysz możesz porównać z dobrymi legendami ;) ps. jeżdżę dopiero rok

Autor:  krzysiekjx1 [ 26 lut 2012, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

koledze sie to zdarzyło,wyczyścili go z wszelkich wartościowych rzeczy i niedziele spędził na dochodzeniu do siebie po tym gazie,historie o wstrzykiwaniu go za pomocą igły wprowadzonej przez uszczelkę szyby nie bardzo obejmuje moja wyobraźnia,ale przez uszczelkę drzwi jest to już możliwe :( dlatego nie stajmy byle gdzie (są miejsca szczególnie narażone na takie sytuacje) no i z racji tego że każdy ma dwa telefony to już jest argument że warto zainwestować w hiszpańskie zamki (night lock) żeby nie zmieniły właściciela :D

Autor:  jumas [ 26 lut 2012, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Jak poczęstują gazem to żadne zabezpieczenia nie pomogą. Jak się nie dobiorą do kabiny co jest mało prawdopodobne bo takie grupy to raczej nie amatorzy to zajmą się kotłem. Jedyne wyjście to stawać na dużych parkingach i starać się nie stawać na skraju.

Autor:  PrzemoBTC [ 26 lut 2012, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Tate kiedyś uśpili (parking koło Kronospanu w Jihlavie).
Wpuścili mu gaz, już dobierali się do kabiny, ale nadjechał Polak ciężarówką i ich spłoszył. Kierowcy próbowali tatę obudzić, łomotali w kabinie. Obudził się po ok 12h, w południe jakoś, zdziwił się, bo zawsze wstaje bardzo wcześniej rano. Wypił kawę i się zaczęło - wymioty, ból głowy. Na szczęście nie dostali się do kabiny...

Autor:  DEMON [ 26 lut 2012, 19:11 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

spinaj drzwi dwoma pasami i będzie git :]

Autor:  Cukierr [ 26 lut 2012, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Cytuj:
spinaj drzwi dwoma pasami i będzie git :]
Jak Ci dobrą dawkę dadzą, to i pasy nie pomogą.. Mnie osobiście we Włoszech "poczęstowali", weszli, zabrali kasę, portfel jak wyjęli z szuflady, tak go włożyli z powrotem. Na szczęście, a później nie szczęście, dawka była niewielka, dość spokojnie się czułem..

Autor:  Tomek_215 [ 26 lut 2012, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

A jak myslicie cos w rodzaju czujnika dymu by pomoglo w takich wypadkach?

np. cos takiego: http://allegro.pl/4-czujniki-czadu-gazu ... 94071.html

A co do wybijania szyb to np. oklejenie ich folia?

Autor:  Mc6 [ 26 lut 2012, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Cytuj:
A jak myslicie cos w rodzaju czujnika dymu by pomoglo w takich wypadkach?

np. cos takiego: http://allegro.pl/4-czujniki-czadu-gazu ... 94071.html

A co do wybijania szyb to np. oklejenie ich folia?
wątpliwe, żeby czujnik dymu wyłapał gaz usypiający, chociaż pewnie musi być tego duża ilość w kabinie więc kto wie :roll:
Co do folii na szybach to tylko pomógł byś złodziejowi bo było by ciszej, co innego, kiedy szyby są z folią w środku jak w przedniej :P

Autor:  Marix [ 26 lut 2012, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Ku mojemu zaskoczeniu są na allegro czujki gazu usypiającego:

http://allegro.pl/listing.php/search?st ... cription=1

Szybki wgląd do google pokazuje, że z problemem borykają się nawet właściciele domów:
http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... %85cym-jak

i kamperów:

http://www.camperteam.pl/forum/printvie ... 05a9edba0f

Autor:  Mc6 [ 26 lut 2012, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

oo to miłe zaskoczenie, więc jeśli latasz do Włoszech (z opowieści to tu najczęściej z tego korzystają :D) to nie najgorszy pomysł, tylko szkoda, że wszystko w okolicach 200 zl

Autor:  jumas [ 26 lut 2012, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Jest tylko kilka drobnostek: zasilanie takiego urządzenia, wykrywalność gazów tylko jednego rodzaju i efektywność budzenia. Z tym ostatnim może być najgorzej. Na 4 metrach kwadratowych gaz rozejdzie się tak szybko, że zanim się obudzimy i zdążymy się wygramolić z auta to już będzie po fakcie. Trochę mnie zastanawia dlaczego producenci ciężarówek nie opracują takiego systemu wykrywania gazów. W dzisiejszych czasach coś takiego powinno być w standardzie każdego auta na trasach międzynarodowych.

Autor:  Kamil_FH [ 26 lut 2012, 23:38 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Znajomego też okradli używając gazu usypiającego + wyłamany zamek w drzwiach. Było to gdzieś w Niemczech na parkingu przy stacji. Zabrali tylko gotówkę, nie wzięli ani telefonów, ani laptopa.

Autor:  Marix [ 27 lut 2012, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Tak się zastanawiam, czy nie jest jakimś rozwiązaniem spanie przy świetle? O ile komuś to nie przeszkadza. Jeśli złodziej ma wybierać pomiędzy dziewięcioma kabinami wygaszonymi, a jedną rozświetloną, to raczej wybierze te ciemne.

Autor:  Pazdz [ 27 lut 2012, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Cytuj:
Tak się zastanawiam, czy nie jest jakimś rozwiązaniem spanie przy świetle? O ile komuś to nie przeszkadza. Jeśli złodziej ma wybierać pomiędzy dziewięcioma kabinami wygaszonymi, a jedną rozświetloną, to raczej wybierze te ciemne.

Proszę cię... równie dobrze można w ogóle nie spać. :lol:


Dwa lata temu bratu wpuścili gaz k. Dortmundu (Resser Mark). Skutek: 16 godzin snu i niemiły ból głowy przez całą resztę dnia. Zamki uszkodzili, ale do auta się nie dostali, bo drzwi były zabezpieczone od środka. Chciałoby się rzec, że najciemniej jest pod latarnią.

Autor:  Traker Polska [ 27 lut 2012, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Cytuj:
Tak się zastanawiam, czy nie jest jakimś rozwiązaniem spanie przy świetle? O ile komuś to nie przeszkadza. Jeśli złodziej ma wybierać pomiędzy dziewięcioma kabinami wygaszonymi, a jedną rozświetloną, to raczej wybierze te ciemne.

Ale zobacz też z drugiej strony że świecić światło przez co najmiej 9 godzin to duży wysiłek dla akumulatora rano wstajemy i ....

Autor:  filippo [ 28 lut 2012, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Przyznaję, że tego się najbardziej w tej pracy obawiam. Opowieści słyszałem wiele, że nawet szybę przednią wybili jak nie mogli drzwi otworzyć, że żonę komuś zgwałcili itd. Ale kilka miesięcy temu obrobili jednego z moich dobrych kolegów z poprzedniej firmy. Było to w okolicach Barcelony. Obudziła ich hiszpańska policja bo zobaczyli trzy otwarte auta obok siebie a w środku kipisz totalny i śpiących kierowców. Złodzieje ukradli wszystko co przedstawiało jakąś wartość (laptopy, telefony, portfele), grzebali nawet w lodówce. Kolega został tylko z ciuchami, jedzeniem i kartą kierowcy bo była w tachografie.

Widziałem ostatnio u włocha jednego specjalne zabezpieczenie rygli drzwiowych w Dafie. Kiedyś w Scanii miałem takie specjalne rygle na te uchwyty do wchodzenia do auta które blokowały drzwi wejściowe. Nie mam żadnych zdjęć niestety.

Autor:  Mca [ 28 lut 2012, 13:37 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

W Dafie taka blokada drzwi to "night lock".

Obrazek

www.daf.eu

Jan Sawa miałeś te rygle oryginalne? Kiedyś szukałem właśnie takich zabezpieczeń w innych markach niż Daf, ale nikt oficjalnie o tym nie pisze.

Autor:  tomekdriver [ 28 lut 2012, 14:34 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

panowie a jak wygląda w praktyce spięcie drzwi pasem od środka???... czy takie cos jest w stanie zatrzymac włamywacza? czy to tylko w małym stopniu utrudni mu dostanie sie do kabiny? :/

Autor:  filippo [ 28 lut 2012, 15:08 ]
Tytuł:  Re: Kradzieże przy pomocy gazu

Cytuj:
panowie a jak wygląda w praktyce spięcie drzwi pasem od środka???... czy takie cos jest w stanie zatrzymac włamywacza? czy to tylko utrudni mu dostanie sie do kabiny? :/
Kiedyś próbowałem i tylko tapicerka trzeszczała a drzwi i tak dało radę otworzyć - na tyle szeroko by spokojnie wpuścić ten gaz.
Cytuj:
Jan Sawa miałeś te rygle oryginalne? Kiedyś szukałem właśnie takich zabezpieczeń w innych markach niż Daf, ale nikt oficjalnie o tym nie pisze.
Te w Dafie to miał Włoch i nie zaglądałem jakoś specjalnie na nie. A te w Scanii to chłopaki na bazie mojej pierwszej firmy w warsztacie dorabiali sami. Przykręcali je do drzwi ucho wchodziło w ten uchwyt do wchodzenia i się zakładało taki bolec albo kłódkę jak kto wolał.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/