wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

VOLVO VNL64T300
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33191
Strona 7 z 13

Autor:  5eba [ 22 paź 2012, 18:11 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Pojezdzisz to zmienisz zdanie co do chlapaczy :)

Masz w sprzedazy takie ok 15cm chlapacze - jest chlapacz?? Jest :) wiec nie moga sie doczepic

Autor:  Luka [ 22 paź 2012, 21:47 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Cytuj:
Jak do takiej symboliki odnoszą się służby mundurowe?
Nic nie mówią. Kiedyś marudzili trochę na niezakryte od góry błotniki (w solówce), ale odkąd są pełne to już nie ma problemu. Mimo, że nie ma gum.
Tylko zdaje się, że Ty będziesz jeździł po Świętokrzyskim, a tam ostatnio przekonałem się, że macie nieco inne zwyczaje niż np. na Śląsku, więc nie wiadomo jakie Miśki mają :mrgreen:

Autor:  kojakvolvo1976 [ 22 paź 2012, 22:04 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Ja zostaję przy tych co są i będę je zawijał jak będę wjeżdzał na budowę. Po wizycię na wadze pokazało 12 170 kg wagi pusty skład doleci jeszcze trochę na moje graty i narzędzia i 200-300 litrów więcej paliwka.

Autor:  Tomaszek [ 22 paź 2012, 22:05 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

No to niezła waga jak na taki zestaw.

Autor:  VeRay [ 22 paź 2012, 22:27 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Ogarnąłeś sprawę ABS na naczepie?

Autor:  kojakvolvo1976 [ 22 paź 2012, 22:41 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Jak będę parkował w Rzeszowie to muszę kontaktować się z jednym elektrykiem z Jarosławia który pracuje dla Volvo żeby porobił mi parę rzeczy, podobno kumaty na elektronice. W Volvo w Lublinie jak pojechałem zrobić swiatła na tyle ciągnika to nie było mowy o próbie przeprogramowania kasety świateł tylko pocieli mi kable i pomostkowali z kablami na wyjściu na naczepę a teraz cała diagnostyka świateł wali błędy, nie dodam ile za to wybóliłem. Narazie jest bez abs ale korektor siły hamowania daje też radę w USA na tych wywrotkach co jeżdziłem bez abs-u na pusto momentalnie paliło gumy na ostatniej osi. Mam nadzieję że dopnę wszystko na ostatni guzik już niedługo.

Autor:  Edler [ 23 paź 2012, 20:46 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

A jak rozwiązałeś kwestię tacho? W tym roczniku możesz mieć tarczki czy musisz montować cyfrę?

Autor:  kojakvolvo1976 [ 24 paź 2012, 0:09 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Mam analog szufladę.
Jutro pierwsza traska Bychawa- Jurkowice Budy kamieniołom i do Rzeszowa.
Planuję być na kopalni ok 8-9 do zobaczyska jak ktoś bedzie z forumowiczów.

Autor:  cameledon [ 24 paź 2012, 10:52 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Kolego, wspaniały ten twój zestaw. Miło też jest słyszeć, że zaczyna zarabiać. Wielu bezawaryjnych kilometrów i szerokich dróg życzę.

Autor:  użytkownik usunięty [ 24 paź 2012, 14:10 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Piotrek chylę czoła. Za pasję, ogrom pracy jaki włożyłeś w "złożenie" zestawu. Nie będę uprawiał wazeliniarstwa, powiem krótko - gustownie pomalowane detale, całość na zdjęciach prezentuje się znakomicie. Oby spisywał się równie dobrze, jak się prezentuje.

BTW - jeździsz z Łagowa na Rzeszów? Jeśli tak to zapewne miniemy się gdzieś po drodze.

A nie myślałeś, żeby sprowadzić z USA kasetę ABS od dwuosiowej naczepy? Skoro tam jeździłeś to z pewnością masz kontakty więc taką kasetkę może Ci ktoś załatwić z używanej/uszkodzonej naczepy?

Autor:  Fuller [ 25 paź 2012, 17:16 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

dziś widziany volviwak na żywo, mijaliśmy się kolego Ty jechałeś pewnie na Budy na kopalnie, a ja wracałem , i migałem do Ciebie z białego mana ;)
na żywo fajnie wygląda, rzuca się strasznie w oczy;)
a za Tobą też niczego sobie jechało volvo VN takie zielone

ile waży Twój zestaw?

Ps. pierwsze co pomyślałem jak Cię zobaczyłem , to że mi by było szkoda tam jechać takim autem :P

Autor:  VeRay [ 25 paź 2012, 21:11 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Cytuj:
ile waży Twój zestaw?
Cytuj:
Po wizycię na wadze pokazało 12 170 kg wagi pusty skład doleci jeszcze trochę na moje graty i narzędzia i 200-300 litrów więcej paliwka.
:roll: :roll:

Autor:  kojakvolvo1976 [ 26 paź 2012, 22:15 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Pusta waga to 12500 z paliwem wzystkimi narzedziami ale juz mam pomysl zeby cos jeszcze odchudzic.
Jezdze dla dla asfaltowni w wiekszosci surowiec z komieniolomu Budy do Rzeszowa albo do Rudnika nad Sanem czasami na jakas budowe. W poniedzialek powinno dzialac juz mi CB to moze sie zgadamy.

Autor:  pablo85 [ 19 lis 2012, 19:45 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Widziałem Cię dzisiaj w Stalowej Woli, w stronę Niska jechałeś. Ładnie się auto prezentuje tylko już trochę brudny, ale to wiadomo dlaczego.

Autor:  NightRider [ 19 lis 2012, 20:05 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

A co z ogranicznikiem predkosci,musiales zalozyc?

Autor:  Piotrek_WWE [ 19 lis 2012, 20:50 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

No volvo prezentuje się pięknie taki ,,skrawek USA w Polsce,, :D . Mam jedno pytanie licznik na desce pokazuje Ci prędkość w km/h czy w milach . Możesz wrzucić fotki zestawu w trakcie pracy ? Pozdrawiam i wielu bezawaryjnych km dla Ciebie

Autor:  kojakvolvo1976 [ 19 lis 2012, 21:48 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Cytuj:
A co z ogranicznikiem predkosci,musiales zalozyc?
Jest na 90 a raczej na 85 bo po zmianie opon na niższy profil nie zkalibrowałem jeszcze komputera.
Ogranicznik generuje mi jeden problem, jak jadę na odcięciu to mam na 10 ostatnim biegu 1200 obr/min i jak chcę hamować hamulcem silnikowym to jego skuteczność jest niska a jak chcę zredukować o bieg to nie mogę bo nie mam przygazówki a skrzynia jest niezsynchronizowana i muszę zwolnić używając hamulce.Dobrze by było gdyby pedał gazu był aktywny powyżej 90 i dopiero po chwili nastepowało odcięcie ale podobno nie da się tego tak zaprogramować.
Cytuj:
No volvo prezentuje się pięknie taki ,,skrawek USA w Polsce,, :D . Mam jedno pytanie licznik na desce pokazuje Ci prędkość w km/h czy w milach . Możesz wrzucić fotki zestawu w trakcie pracy ? Pozdrawiam i wielu bezawaryjnych km dla Ciebie
Zegary są zeskalowane w milach i w środku mają podziałkę w kilometrach. Komputer w menu przestawiłem na metryk a w praktyce prędkośc kontroluje na nawigacji gdzie jednocześnie widzę jakie jest ograniczenie na danym odcinku i to super się uzupełnia. Muszę wziąć z domu aparat i pyknąć parę fotek ale jakoś tak zchodzi a i kierowca trochę zdezorientowany w nowych warunkach pracy-jazdy.

Autor:  Michas 2 [ 20 lis 2012, 20:27 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Volvo widziałem kilka razy u siebie w mieści w Stalowej Woli .
Strasznie ubrudzone było i szału nie robiło ale rzuca się w oczy .

Autor:  Kermiter [ 20 lis 2012, 22:06 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Cytuj:
Volvo widziałem kilka razy u siebie w mieści w Stalowej Woli .
Strasznie ubrudzone było i szału nie robiło ale rzuca się w oczy .
To wez powiedz jakie auta w Stalowej Woli robia szał skoro nie te Volvo? :shock:


Co do tego odciecia i hamulca silnikowego to faktycznie patowa sytuacja, pozotaje jezdzic wolniej np jak Poczta Polska :D

Pytanie mam bo czytałem opinie kierowcy który jezdzil podobnym VNL w polskiej firmie z okolic Lublina-Rzeszowa to strasznie narzekal na swiatła mijania, podobno tu po polsce strasznie slabo wypadały te swiatła i sporo musial jezdzic na "długich", jakie ty masz odczucia, porównania?

Autor:  Michas 2 [ 21 lis 2012, 13:24 ]
Tytuł:  Re: VOLVO VNL64T300

Nie wiem nie jestem dzieciakiem ze jak widzę autko z dodatkami to skacze z radości .
Po prostu nigdy nie robili na mnie wrażenia amerykańskie ciężarówki i tyle .
Wyraziłem swoją opinie .

Strona 7 z 13 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/