Czas pracy kierowców

Mam jeszcze pytanie:
Wyjazd godzina 8 przyjazd 11 czyli 3 godziny jazdy potem 1 pauzy po czym moge jechac jedynie 1.5 godziny i musze zrobic 30 minut czy moge jechac 4.5h ???

Cytuj:

Mam jeszcze pytanie:
Wyjazd godzina 8 przyjazd 11 czyli 3 godziny jazdy potem 1 pauzy po czym moge jechac jedynie 1.5 godziny i musze zrobic 30 minut czy moge jechac 4.5h ???

O panie przecież to podstawy są. Po przerwie możesz jechać 4.5h

Cytuj:

Mam jeszcze pytanie:
Wyjazd godzina 8 przyjazd 11 czyli 3 godziny jazdy potem 1 pauzy po czym moge jechac jedynie 1.5 godziny i musze zrobic 30 minut czy moge jechac 4.5h ???

Masz 3h jazdy. Zrobiłeś 1h przerwy (trzeba co najmniej 45 min). Daje Ci to czyste konto na 4,5h jazdy. Potem robisz kolejne 45 min przerwy, bo po 4,5h jazdy tyle musi być i możesz jechać jeszcze 1,5h, bo tyle zostało Ci do 9h jazdy w tym dniu.

Witam, chciałem zapytać - jak bardzo BAG jest cięty na niewielkie przegięcia tacho?

Pech chciał, że jakieś 2 czy 3 tygodnie temu jechałem w nocy na Hannover akurat gdy był tam duzy korek i 3 parkingi pod rzad nie mogłem znaleźć ani kawałka miejsca. W końcu już po przekroczeniu 4,5h (o jakies niecałe 15 minut z tego co pamietam) zaparkowałem na wyjezdzie z parkingu wraz z kilkoma innymi kierowcami ale po 20 minutach przyszło polizei, wlepiło mi mandat za parkowanie na autobanie, szrajbnąć nic nie chcieli odnośnie ruszenia pauzy i mnie wygonili. Kilka km (i z 10 minut jazdy) dalej na autohofie wykręciłem pełne 45 minut, zrobiłem wydruk i opisałem. (swoja drogą wredniejsi niz nasza straz miejska, bo kilka km dalej ciągnął się wielokilometrowy sznurek tirów spiacych na awaryjnym)

Pechowo w zeszłym tygodniu jechałem A5 i przeliczyłem się z czasem dojazdu na pompę o 4 minuty bo niestety pompa była chyba juz za zjazdem, którym zjezdzalem. Dotelepałem się na najbliższy parking ale nie zdążyłem na czas. Tez zrobilem wydruk i opisałem "dojazd do parkingu, droga..., km...". Tyle, ze mam teraz 2 przegięcia w ostatnim miesiącu i martwie sie czy BAG mi mandatu jakiegos za to nie dowali w razie kontroli. Zazwyczaj nie dociągam na siłę na 4:30 a mam sporo jazd po 4-4:10.

Powinno być OK. Ludzka rzecz czasem przejechać zjazd lub stanąć w korku.

Masz opisane i nie mają prawa się czepnąć.

Cytuj:

o 4 minuty

A więc tak ostatnio jechałem 10h20m, wcześniej 5h30m, jeszcze wcześniej 10h35m, i zdarzyło się 24h czasu pracy ale to w podwójnej nie mówiąc o notorycznych przekroczeniach prędkości.
Ogólnie nie można mieć idealnego tacho, bo to jest zawsze podejrzane.
Nie są to jakieś seryjne przegięcia, ale jedne z grubszych jakie pamiętam z ostatnich miesięcy, zazwyczaj jak wracam do domu. Ogólnie staram się wyjeżdżać czas do pełnych 9h, czasem zdarzy się kilka minut poślizgu, to normalne. Jeżeli masz zachowane odpoczynki, pauzy w odpowiednich proporcjach, to co napisałeś, nikt Ci głowy nie urwie-pikuś

[Szaki]

Cytuj:

Cytuj:

Dobrze to pojąłem bo już sam nie wiem ?

Dobrze pojąłeś Tylko całkowity czas pracy mozemy przeciągnąć z 13 do 16 h

witam jestem nowy na forum i mam problem z pojeciem tego czasu kierowcy a mianowicie jezdze w nocy od 2,jade godzine,rozladunek i dalej jade zjezdzam do domu o 7,wyciagam tarczke i ide spac a tu telefon i nowy kurs,ile moge jezdzic zeby nie
przekroczyc czasu.zeby móc znowu o 2 w nocy jechac

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Dobrze to pojąłem bo już sam nie wiem ?

Dobrze pojąłeś Tylko całkowity czas pracy mozemy przeciągnąć z 13 do 16 h

witam jestem nowy na forum i mam problem z pojeciem tego czasu kierowcy a mianowicie jezdze w nocy od 2,jade godzine,rozladunek i dalej jade zjezdzam do domu o 7,wyciagam tarczke i ide spac a tu telefon i nowy kurs,ile moge jezdzic zeby nie
przekroczyc czasu.zeby móc znowu o 2 w nocy jechac

zaczynasz o 2 to dodaj sobie 13 lub 15. a jeżeli musisz startować o 2 to odejmij 11 godz. (to jest twój odpoczynek dzienny) lub 9 godz. (to jest twój odpoczynek dzienny skrócony (ale skrócone mogą być tylko 3 pomiędzy dwoma odpoczynkami tygodniowymi, czyli w ciągu tygodnia.)) I już wiesz do której jechać.

Cytuj:

Cytuj:

witam odnosnie skroconego odpoczynku ,brakujace godziny mozna tylko dodac do weekendowego odpoczynku a nie dobowego ,poniewaz dobowego sie nie rekompensuje

Człowieku nie odzywaj się, jak nie masz pojęcia o sprawie!!

ja ty masz to sie pochwal zwoja wiedza ,a jak niemasz to poczytaj i dopiero sie odzywaj

Cytuj:

ja ty masz to sie pochwal zwoja wiedza ,a jak niemasz to poczytaj i dopiero sie odzywaj

Może jednak Ty poczytaj, bo to Ty nie masz pojęcia chyba większego co piszesz.
Godziny do zrekompensowania, ze skróconego odpoczynku tygodniowego, można oddać JEDNORAZOWO z odpoczynkiem dobowym trwającym min. 9h.

Witam wszystkich!
Od dluzszego czasu sledze to forum. Niestety nie potrafie znaleźć jasnej odpowiedzi na nastepujace pytanie:

W formie przykladu:
Wyjezdzam w pn. o 4.00 rano jade 9h z przerwami, rozladunkami itd. koncze prace o 17.00. Czyli wszystko ok. Ale wiem, ze nastepnego dnia nie bede ruszal o 4.00 tylko dajmy na to dopieroo 9.00. I z tego co sie orjetuje to moge zakonczyc tarcze zaraz po skonczeniu jazdy i wlozyc nowa. Pytanie tylko czy przed ruszeniem nastepnego dnia moge zmienic po wykreceniu pauzy terczke na nowa i pokojnie dalej jechac? wygladaloby to tylko tak ze na jednej tarczce mam tylko pauze. czy tak bedzie ok?

z gory dzieki za odpowiedz

Nie

Cytuj:

Nie

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.
W takim razie moze mi ktos poradzi jak to poprawnie zrobic?

Cytuj:

Wyjezdzam w pn. o 4.00 rano jade 9h z przerwami, rozladunkami itd. koncze prace o 17.00. Czyli wszystko ok. Ale wiem, ze nastepnego dnia nie bede ruszal o 4.00 tylko dajmy na to dopieroo 9.00. I z tego co sie orjetuje to moge zakonczyc tarcze zaraz po skonczeniu jazdy i wlozyc nowa. Pytanie tylko czy przed ruszeniem nastepnego dnia moge zmienic po wykreceniu pauzy terczke na nowa i pokojnie dalej jechac? wygladaloby to tylko tak ze na jednej tarczce mam tylko pauze. czy tak bedzie ok?

A więc jeżeli jesteś w trasie możesz, na tarczce której zaczynałeś dorysować do pełnych 24h ręcznie, następnie na nowej to samo aż do godziny o której będziesz ruszał, jeżeli jesteś na firmie weź urlopówkę.
Ja natomiast jeżeli wiedziałem że będę stał np od 17.00 do 9.00 czyli 16h wkładałem na ten okres tarczkę, jak ruszałem wkładałem następną, wg mnie to nie jest błąd.

Kłopot zaczyna się, kiedy używa się tarczek z obrotomierzem. Tak jest na przykład w moim przypadku. Stąd kilkakrotnie stosowałem już przykład opisany przez kolegę igoR84. W czasie kontroli nie miałem żadnego problemu. Odnośnie tej urlopówki na te 16h, nie jest konieczna. Wg inspektora powinno się ją wypisywać na okres powyżej 24h.

Cytuj:

Wyjezdzam w pn. o 4.00 rano jade 9h z przerwami, rozladunkami itd. koncze prace o 17.00. Czyli wszystko ok. Ale wiem, ze nastepnego dnia nie bede ruszal o 4.00 tylko dajmy na to dopieroo 9.00. I z tego co sie orjetuje to moge zakonczyc tarcze zaraz po skonczeniu jazdy i wlozyc nowa. Pytanie tylko czy przed ruszeniem nastepnego dnia moge zmienic po wykreceniu pauzy terczke na nowa i pokojnie dalej jechac? wygladaloby to tylko tak ze na jednej tarczce mam tylko pauze. czy tak bedzie ok?

wkladasz tarczke o 4 wyjmujesz o 17 od razu wkladasz nowa i po pauzie nie zmieniasz jej a jedziesz dalej i dopiero po uplywie 24h czyli o godz 17 dnia drugiego zmieniasz ja.

Badz jak napisal Igor krecisz pauze na otwartym tacho recznie zaznaczajac pauze

Cytuj:

wkladasz tarczke o 4 wyjmujesz o 17 od razu wkladasz nowa i po pauzie nie zmieniasz jej a jedziesz dalej i dopiero po uplywie 24h czyli o godz 17 dnia drugiego zmieniasz ja.

jak 24h to po co wyjmować o 17?

od 4 do 17 pracujesz potem pauza do 9 a tarczka kończy się o 4 wiec aby nie wstawać w czasie pauzy to zmieniamy ja przed pauza wiec o 17 czyli nastepny raz zmieniamy po uplywie 24h a wiec o 17 dnia drugiego

Mam problem z pauzą weekendową. Pauzę weekendową robi się co tydzień po 45godzin, czy można co dwa tygodnie?

NIE CO TYDZIEŃ I NIE CO DWA TYGODNIE
Poszukaj definicji tygodnia ,to może ci się trochę rozjaśni