wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Jazda na halogenach
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29839
Strona 1 z 2

Autor:  Marcin89 [ 27 lut 2011, 16:31 ]
Tytuł:  Jazda na halogenach

Zauważyliscie pewnie ze czesto mozna spotkac Litwinów czy tez naszych kierowców jezdzacych w dzien na halogenach przeciwmgielnych... Jest dopuszczalne takie cos? W nowych Scaniach sa juz tam powstawiane swiatla do jazdy dziennej, ale w starszych jezdza na przeciwmgielnych

Autor:  el_ryba [ 27 lut 2011, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Z tego co się orientuje, to jazda na halogenach traktowana jest jak bez włączonych świateł (chyba 200 zł mandat). Dziwie się ludziom którzy tak jeżdżą, oszczędzają żarówki mijania ? Czy lansują się halogenami ? :roll:

Autor:  Do_minikBB [ 27 lut 2011, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Kiedyś jadąc przez zakopane, poprad SK zapomniałem wyłączyć halogenów bo w górach mgła straszna a było ok 2 w nocy po czym nagle pojawia się biały cywilny Transporter. Posprawdzali wszystkie dokumenty i pytają czy wiem czemu mnie zatrzymali? U nich taka impreza 600eur kosztuje ale obiecałem ze to ostatni raz i jakoś się udało, a teraz się pilnuje.

Autor:  Marcin89 [ 27 lut 2011, 18:27 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Przykład stylu na gąsiora z galerii Igora
http://www.flickr.com/photos/igorsamson/5481322564/#/

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Takie nawyki ze wschodu, tam podstawa żeby auto miało światła przeciwmgielne i świeciły czy to w dzień czy nocy.
Pewnie przyczyna tkwi w kiepskim oznakowaniu poziomym dróg i na przeciwmgielnych lepiej widać pobocza na włączonych światłach mijania

Autor:  jeszkin [ 27 lut 2011, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

A ja jeżdzę zawsze na halogenach p/mgielnych. Ale, zaznaczam : TYLKO za dnia. Jak się ściemnia, to włączam światła mijania. Tak wiem, teraz się posypią gromy na mnie :twisted:
Ale jak się niektórzy domyślają, mnie to .... :roll: :mrgreen:
Dlaczego tak robię? M.in. dlatego, że np. oszczędzam żarówki. Niektórym pewnie ciśnie się na usta : przecież to nie twoje żarówki. Owszem, nie moje. Ale czy to znaczy, że nie mogę oszczędzać ?
Po drugie, w skandynawii conajmniej połowa aut tak jeździ, choć niestety większość cielaków nie potrafi ich wyłączyć po zmroku.
Poza tym, podoba mi się mój TIR na p/mgielnych :mrgreen:

Obrazek

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Zawsze jest oszczędność na żarówkach H7 które nie są tak trwałe jak H3 czy H4

Autor:  Cyryl [ 27 lut 2011, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
A ja jeżdzę zawsze na halogenach p/mgielnych. Ale, zaznaczam : TYLKO za dnia. Jak się ściemnia, to włączam światła mijania...
kolego Ty nie włączasz tych świateł dla siebie, ale dla innych:
aby być widocznym,
aby coś widzieć
i aby inni wiedzieli co robisz i co zamierzasz.
jeżeli chcesz coś włączyć dla siebie to możesz właczyć radio.

takie traktowanie prawa jest bez sensu i prowadzi do chaosu na drogach.

jest przepis który mowi:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto: 1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany: a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,"
i
"Ponadto kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu na drodze krętej, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. Chodzi to o trasy oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi: A-3 "niebezpieczne zakręty - pierwszy w prawo" lub A-4 "niebezpieczne zakręty - pierwszy w lewo" z umieszczoną pod znakiem tabliczką T-5 wskazującą początek drogi krętej."
Cytuj:
...Poza tym, podoba mi się mój TIR na p/mgielnych...
natomiast ta argumentacja mnie rozwaliła, a jak mi będzie się podobał dym z komina mojej ciężarówki, akurat pod Twoimi oknami, albo bieżnik moich opon na Twoich plecach?

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi
Dlatego mnie dziwi fakt że niektórzy się czepiają jak w nocy podczas opadów deszczu czasem jeżdżę na przeciwmgielnych skoro przepisy na to pozwalają.
Tylko w Polsce ludzie z tego robią problemy jak ktoś ma włączone światła przeciwmgielne nawet w Niemczech dużo samochodów jeździ na przeciwmgielnych w nocy

Autor:  alte [ 27 lut 2011, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

To przeciez tak oslepia, ze swiata nie widac :lol:
Pewnie czesto Cie "pouczaja" drogowymi, bo w Polsce kierowcy Tir-ow sa takimi "nauczycielami" :lol:

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Jak nie światłami to nasłucha się człowiek na radyjku że go to oślepia i biedak nic nie widzi, i przede wszystkim że przepisy na to nie pozwalają :lol:
Mnie osobiście nie przeszkadzają światła przeciwmgielne włączone w innych pojazdach jadących z przeciwka

Autor:  Kierownik [ 27 lut 2011, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Niektórzy (jak np ja) jeżdżą tylko na przeciwmgielnych za dnia, bo np w chińczykach szybko wypalają sie odbłyśniki. Jazda na przeciwmgielnych pozwala wydłużyć czas eksploatacji świateł mijania.

W nocy oczywiście wyłączam je, bo fakty są takie że jeśli ktoś ma mocne przeciwmgielne to rażą innych szczególnie mocno po deszczu.

Autor:  Cyryl [ 27 lut 2011, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
Cytuj:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi
Dlatego mnie dziwi fakt że niektórzy się czepiają jak w nocy podczas opadów deszczu czasem jeżdżę na przeciwmgielnych skoro przepisy na to pozwalają.
Tylko w Polsce ludzie z tego robią problemy jak ktoś ma włączone światła przeciwmgielne nawet w Niemczech dużo samochodów jeździ na przeciwmgielnych w nocy
po pierwsze masz używać świateł tak, aby nie oślepiać innych bo zamiast zmniejszać zagrożenie, zwiększasz je.

po drugie proszę pamiętać, że śwatła w samochodzie ciężarowym są na wysokości wzroku kierowcy pojazdu osobowego, natomiast oczy kierowcy ciężarówki są na wysokości około 3,5m nad asfaltem, więc światła przeciwmgłowe osobówek są dla niego mniej uciążliwe.

a może byś sobie przypomniał jak jeździłeś osobówką?

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
po pierwsze masz używać świateł tak, aby nie oślepiać innych bo zamiast zmniejszać zagrożenie, zwiększasz je.
Cytuj:
jest przepis który mowi:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto: 1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany: a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,"
i
"Ponadto kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu na drodze krętej, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. Chodzi to o trasy oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi: A-3 "niebezpieczne zakręty - pierwszy w prawo" lub A-4 "niebezpieczne zakręty - pierwszy w lewo" z umieszczoną pod znakiem tabliczką T-5 wskazującą początek drogi krętej."
Sam sobie teraz zaprzeczasz :shock:

Tyle że głównie to czepiają się kierowcy z ciężarówek a nie osobówek

Autor:  Maateusz [ 27 lut 2011, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
po drugie proszę pamiętać, że śwatła w samochodzie ciężarowym są na wysokości wzroku kierowcy pojazdu osobowego, natomiast oczy kierowcy ciężarówki są na wysokości około 3,5m nad asfaltem, więc światła przeciwmgłowe osobówek są dla niego mniej uciążliwe.
To prawda, ale dużo jest takich talentów, którzy nie wiadomo jak cokolwiek widzą :mrgreen: Jedno światło świeci pod zderzak, drugie oświetla księżyc :mrgreen:

Autor:  Luka [ 27 lut 2011, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Cytuj:
Dlatego mnie dziwi fakt że niektórzy się czepiają jak w nocy podczas opadów deszczu czasem jeżdżę na przeciwmgielnych skoro przepisy na to pozwalają.
Tylko w Polsce ludzie z tego robią problemy jak ktoś ma włączone światła przeciwmgielne nawet w Niemczech dużo samochodów jeździ na przeciwmgielnych w nocy
Przeciwmgielne na mokrej nawierzchni mocno się odbijają. Ich światło jest dość mocno skupione na kilku metrach przed maską, więc i odbicie jest silne i potrafi oślepić.

Autor:  Cyryl [ 27 lut 2011, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

każde prawo ma swoje podstawowe założenia, których następne przepisy nie zmieniają i tak też jest w prawie o ruchu drogowym.
podstawą jest zachowanie takie, aby unikać zagrożenia i utrudnienia.

i teraz możesz używać świateł i innych rzeczy w pojeździe pod warunkiem, że nie stworzysz zagrożenia i utrudnienia.

wracając do zrozumienia innych: spróbuj wsiąść do pojazdu osobowego i w nocy stanąć na skrzyżowaniu przed samochodem dostawczym, te mając światła na wysokości Twoich lusterek dość intensywnie oślepiają Cię na tyle, że przeciętny kierowca zaczyna się wiercić szukając miejsca w którym nie razi.
z samochodami ciężarowymi jest jeszcze trudniej.

to że Ty akurat siedzisz wysoko i nie przeszkadza Ci, to nie znaczy, że inni mają podobnie. wydaje mi się, że nigdy nie jeździłeś samochodem osobowym.

Autor:  MAN [ 27 lut 2011, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Napisałem że używam świateł sporadycznie a dokładnie przy obfitych opadach deszczu kiedy na drodze za wiele nie widać zwłaszcza ludków poruszających się poboczem drogi i tym podobnym

Jakoś w osobówce też mi te światła nie przeszkadzają i nie robię z tego problemu.

Autor:  Cyryl [ 27 lut 2011, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

mi przeszkadzają, jednak wiem, że pojazdy ciężarowe i osobowe są inaczej skonstruowane i kierowcy mają inne wysokości siedzenie i też nie robię z tego problemu, ale siedząc w osobówce rozumiem kierowców ciężarowych, a prowadząc ciężarówke rozumiem tych z osobówek.

Autor:  użytkownik usunięty [ 28 lut 2011, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Jazda na halogenach

Panowie, nie chodzi tu o kwestię przeszkadzania bądź nie. Główną bolączką jest brak przestrzegania przepisów, które w miarę jasno określają warunki używania świateł przeciwmgłowych. A jeżeli mamy do czynienia z elementem ograniczonym intelektualnie to żadne logiczne argumenty doń nie dotrą.
A stwierdzenie jednego z Forumowiczów, że odbłyśniki wypalają się w chińczyku
Cytuj:
Niektórzy (jak np ja) jeżdżą tylko na przeciwmgielnych za dnia, bo np w chińczykach szybko wypalają sie odbłyśniki. Jazda na przeciwmgielnych pozwala wydłużyć czas eksploatacji świateł mijania.
rozbawiło mnie do łez - w chińczyku są soczewki na światłach mijania... a odbłyśniki w przeciwmgłowych i dalekosiężnych.
Jeździłem przez 2 lata jednym autem (chińczykiem)i to cały czas z włączonymi światłami mijania i żadnego pogorszenia się w jakości oświetlenia drogi nie zauważyłem.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/