wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29196
Strona 2 z 2

Autor:  korni8808 [ 21 sty 2011, 23:33 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

W Polsce nawigacja sobie nie radzi...
a poza tym po co się z nią kłócić...

Dobra mapa nie jest zła.
A co do laptopa to ja włączam co przystanek bo w CargotTycoon na ostro gram :lol:

Autor:  jeszkin [ 21 sty 2011, 23:56 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

Cytuj:
na rozladunku raczej nie poogladasz filmu:D bedziesz zajety przeciaganiem firany i zwijaniem pasow:) chyba ze to chlodnia:)
Słyszałeś o czymś takim jak rozładunek na rampie, i ładunku którego nie wolno/trzeba spinać ?
Cytuj:
mozesz przedlozyc sobie 2 razy do 15
Pracę do 15h, można przedłużyć 3 x w tygodniu



p.s. Radzę Ci, zacznij pisać gramatycznie, i używając słownika ort.

Autor:  Rossi [ 21 sty 2011, 23:59 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

Cytuj:
Cytuj:
mozesz przedlozyc sobie 2 razy do 15
Pracę do 15h, można przedłużyć 3 x w tygodniu
2 x w tygodniu to sobie jazdę można przedłużyć.

Autor:  Pazdz [ 22 sty 2011, 2:12 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

Cytuj:
ruszasz o 5 zapisz to sobie i np kiedy mijaja ci godziny pracy +13 to 18 mozesz przedlozyc sobie 2 razy do 15 bo i tak sie zdaza ale kazdy postoj zapisywac bo potem sie okaze ze stajesz bo masz 4.5 wyjechane a okaze sie ze masz wyjechane 4 MOJE POCZATKI:D:D:D I chyba najwazniejsze... musisz miec olewke po czesci na to... bo idzie nieraz dostac do glowy podjezdzasz pod zaladunek 15 dopiero wyjechales 3 godziny a on mowi ze jutro i dupa cykl poszedl sie pasc.
Miej trochę szacunku dla innych i pisz normalnie, bo tego nie idzie czytać. Nasz tzw. "czas pracy" wynika z przerw dobowych, a nie na odwrót. To po pierwsze. Po drugie, jaki cykl poszedł się paść? Co ty rozumiesz przez słowo "cykl"? W tygodniu można nawet 7, czy 8 razy rozpoczynać "pracę", aby tylko nie przekroczyć 6x24h od zakończenia poprzedniego odpoczynku tygodniowego. I żaden cykl nie poszedł się paść. Nieraz wyjeżdżałem w niedzielę o 22, jechałem tylko 4,5h i potem pauza 9h. W poniedziałek o 11.30 sobie ruszałem dalej i według twojej teorii spiskowej jakichś cykli (rozumiem, że masz ich na myśli 6), w czwartek miałbym ostatni dzień pracy. :lol:

Autor:  marcin [ 22 sty 2011, 13:16 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

Cytuj:
W Polsce nawigacja sobie nie radzi...
Która nawigacja :?: Chyba ta sklepowa z fabrycznym softem. Jeśli mowa o opcji "tir" to nawet na zachodzie ta technika jeszcze raczkuje, o nas nie wspominając. Ale jesli masz na myli mape, to jestes w błędzie.

Poszukaj info o IGO8, i zmienisz zdanie.

Autor:  albertmor [ 22 sty 2011, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Zaczynam jezdzic i prosze o rady ;)

Cytuj:
W Polsce nawigacja sobie nie radzi...
a poza tym po co się z nią kłócić... :lol:
Niektórzy lubią jak ich kobiety proszą.Włączają navi z kobiecym lektorem i jadąc do np.Świnoujścia wbijają miejsce docelowe np.Zakopane :lol:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/