wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

[Ogólne] Opony na oś prowadzącą
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=27702
Strona 13 z 16

Autor:  Kierownik [ 03 lut 2023, 16:41 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Kupiłem pierwszy raz w życiu całoroczne Firestone 225/45/17 do Partnera z 17go roku (jak by co, nic szerszego tam nie wejdzie, nie ma opcji :) ).
Odczucia mieszane, te opony są dość głośne, trakcja na śniegu/ błotku pośniegowym tak na 4-, jak będą miały ze 40kkm będzie lipa. Być to może przez za dużą szerokość, w sumie wóz miał tylko wyglądać fajnie, to jeździ 5-6kkm rocznie.
Plusy to oczywiście brak konieczności przekładania, innych w sumie brak :D .

W ciężkim aucie 4x4 które ma być rodzinne, bezpieczne, ma wszędzie wjechać, zahamować kiedy trzeba, to średni pomysł. Firestone to średnia półka, pewnie jakiś Michał jest o klasę lepszy. Nie zmienia to faktu że cena takiego Michała zabija, I mimo wszystko to tylko opona całoroczna. Zima będzie lepsza w zimie, lato będzie lepsze w lato, nawet od wielosezonowego Michała.

Autor:  tomco23 [ 03 lut 2023, 17:36 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Jeżdżę od wielu lat na wielosezonach w 2 autach mam kumho solid ha31 i uważam że to świetne opony ( jedno 4x4 drugie napęd na przednią oś) . Świetnie na śniegu a i w lato nie ma żadnych problemów. Mam w aucie zony Michelin crossclimat 2 i w zimie bym powiedział średnie. A całosezonowe kumho lepiej w zimie się sprawdzały od zimowych hankookow porównując nowe. Miałem kiedyś Dębice navigator 2 i w zimie chodziły jak zimowe, a latem były głośne ogólnie miałem wrażenie że to praktycznie zimowki.

Autor:  Kierownik [ 03 lut 2023, 20:32 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Wiesz, jak szukałem tych opon, to oczytałem się artykułów, opinii, wypowiedzi różnych mądrych użytkowników, I ogólnie każdy mega zadowolony. Kupiłem, założyłem, i średnio generalnie.
Ale to często tak jest. Ja raczej krytycznie podchodzę do różnych kwestii, I nie mam problemu żeby napisać że to a tamto kupiłem i jest przypał, wprost przeciwnie do 90% społeczeństwa, które użytkując byle co, z automatu uważa to coś za najlepsze na świecie.

W kwestii opon wielosezonowych, wyjątkowo Pneumaster zgadza się ze mną, górna półka, reszta to śmiecie. Tylko górna półka kosztuje tyle co lato i zima średniej ze półki, wcale nie będąc lepszą. Oczywiście nawet górna półka, jeśli zostanie 3mm będzie słabo.

Autor:  Luka [ 03 lut 2023, 21:45 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Cytuj:
Na wielosezonowych mogę cisnąć po mokrej autostradzie 160 km/h przy +2 stopniach czy się zabiję?
Daj znać, jak przetestujesz, chyba, że nie będziesz dał rady, to nie.

Goodyeary miały teraz promocje, fajnie cenowo wychodziły. Podobnie cenowo jak zimówki, więc gdzie tam jeszcze lato kupować. Po zimie jestem zadowolony, zobaczymy w lecie.

Autor:  tomco23 [ 03 lut 2023, 22:55 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Na wielosezonowych spokojnie bez żadnego problemu polecisz jak na każdych innych . Tylko że w Polsce na autostradach jest 140 max ,a +2 to możesz się nadziać na "czarny lód" a na to ci żadne opony nie pomogą przy tej prędkości. Generalnie prawdziwe wielosezony są wyraźnie droższe od zimowych czy letnich premium mimo iż często mogą nie pochodzić spod drogich marek opon

Autor:  ciucma102 [ 04 lut 2023, 8:01 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Cytuj:
Jeżdżę od wielu lat na wielosezonach w 2 autach mam kumho solid ha31 i uważam że to świetne opony ( jedno 4x4 drugie napęd na przednią oś) . Świetnie na śniegu a i w lato nie ma żadnych problemów. Mam w aucie zony Michelin crossclimat 2 i w zimie bym powiedział średnie. A całosezonowe kumho lepiej w zimie się sprawdzały od zimowych hankookow porównując nowe. Miałem kiedyś Dębice navigator 2 i w zimie chodziły jak zimowe, a latem były głośne ogólnie miałem wrażenie że to praktycznie zimowki.
O ile wczesniej chwalilem wielosezony Vredestein to majac w rodzinie na jednym aucie Debice Navigator 2 stwierdzam ze na tym akurat jezdzi sie słabo a wrecz fatalnie w porównaniu z powyższymi ale czego oczekiwac od budżetowej opony

Autor:  tomco23 [ 05 lut 2023, 10:56 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Navigator 2 jest już dawno nie produkowana,teraz jest zupełnie inna opona navigator3. Ja tam nie miałem problemów z navigator 2 na śniegu,tylko latem była wyraźnie głośna co mi generalnie nie przeszkadzało bo się takimi drobnostkami nie przejmowałem ale wyraźnie to było czuć.choc owszem auto na tych gumach było lekkie i nstosunkowo wąskich oponach co mogło pomagać w trakcji.

Autor:  davo76 [ 25 lut 2023, 13:31 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Jak tam w innych markach zużywają się przody? W każdym Ivecu bardziej zużywa się lewa ale prawie równomiernie, natomiast prawa zdziera się mniej przy czym bardziej się ścina zewnętrzny bark. Teraz mam przejechane 130 tysięcy i jeszcze prawa-lewa jest mało widoczne, natomiast prawy bark już jest dwa razy niższy od lewego. Jest to szczególnie widoczne przy 385/55 , na profilu 65 różnica jest dużo mniejsza. Będzie chyba trzeba za jakiś czas zmienić całe koła prawo/lewo albo odwrócić opony na felgach tyle że to jest Michelin Antisplasch i taka trochę lipa dawać rant do środka.
Jeżeli ktoś zjeżdża opony w sto tysięcy to różnicy nie zobaczy, ale po dużym przebiegu to jest masakra, w jednym aucie po przebiegu 460 tysięcy środek opony miał jeszcze ze 6mm natomiast na barku wyszła już guma przekładkowa więc generalnie potencjał nie wykorzystany i tu opona nie była obracana nigdy...dodam że pompowanie po 9 barów wiele tu nie zmieniło i chyba jednak najsensowniejszym rozwiązaniem jest zachowanie kierunku ale obrócenie opony do środka...

Autor:  Luka [ 26 lut 2023, 0:26 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

W każdy aucie, zwłaszcza szerokie przodu trzeba rotować.

Autor:  PNEUMASTER [ 03 mar 2023, 14:28 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Cytuj:
Jak tam w innych markach zużywają się przody? W każdym Ivecu bardziej zużywa się lewa ale prawie równomiernie, natomiast prawa zdziera się mniej przy czym bardziej się ścina zewnętrzny bark. Teraz mam przejechane 130 tysięcy i jeszcze prawa-lewa jest mało widoczne, natomiast prawy bark już jest dwa razy niższy od lewego. Jest to szczególnie widoczne przy 385/55 , na profilu 65 różnica jest dużo mniejsza. Będzie chyba trzeba za jakiś czas zmienić całe koła prawo/lewo albo odwrócić opony na felgach tyle że to jest Michelin Antisplasch i taka trochę lipa dawać rant do środka.
Jeżeli ktoś zjeżdża opony w sto tysięcy to różnicy nie zobaczy, ale po dużym przebiegu to jest masakra, w jednym aucie po przebiegu 460 tysięcy środek opony miał jeszcze ze 6mm natomiast na barku wyszła już guma przekładkowa więc generalnie potencjał nie wykorzystany i tu opona nie była obracana nigdy...dodam że pompowanie po 9 barów wiele tu nie zmieniło i chyba jednak najsensowniejszym rozwiązaniem jest zachowanie kierunku ale obrócenie opony do środka...
Tak tak się dzieje we wszystkich. Tania marka nie dojeździ 460tkm więc aż tak na końcu nie widoczne. W przypadku 55 dobrze jest mieć jedną naczepęna tym rozmiarze i wtedy tam AntySpalsh do wew i dojeździć.

Autor:  Damian_DAF [ 23 cze 2023, 19:47 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Panowie, właśnie szeryf kupił mi na przód nowe szerokie laczki Firestone FS422 Plus. Nigdy nie miałem doczynienia z tą marką. Dobre opony, czy uważać na nie? Goodyeary przejeździły 380 tysięcy i w sumie jeszcze spokojnie ze 100 by zrobiły, ale tradycyjnie boki wylizane...

Autor:  Rossi [ 23 cze 2023, 20:04 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Takie tańsze Bridże. Znajomy to bierze i sobie chwali.

Autor:  Damian_DAF [ 23 cze 2023, 21:54 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

To gitara, w sumie się ucieszyłem, że nie Conti, bo te podobno strzelają. Ale to jak pokroju Bridgestone to będzie git.

Autor:  Pracze odrzańskie [ 30 cze 2023, 18:35 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

1.Czy w przypadku dwóch osi kierujących z przodu(np.w czteroosiowych wywrotkach),na obu osiach opony muszą mieć taki sam bieżnik czy dopuszcza się różne marki opon/bieżniki na osiach kierowanych.

2.Czy na drugiej osi kierującej można stosować nalewki?

3.Czy w przypadku kół bliźniaczych bieżnik może być różny na następujących zasadach:opony wewnętrzne ten sam bieżnik,opony zewnętrzne ten sam bieżnik ale o innym wzorze.

Autor:  davo76 [ 30 cze 2023, 19:54 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

1 zależy od rozstawu, czy jest to oś wielokrotna czy pojedyncza
2 nalewki są zabronione chyba tylko w autobusie V100km/h reszta dla odważnych
3 jedna oś jeden rodzaj opon to nie Ameryka że każda guma inna

To tak według mojej wiedzy, z czym jestem nie na czasie to poprawić mnie :mrgreen:



Jeszcze wcześniejszy post odnośnie conti, poprzednie auto było kupione na conti opony strasznie śliskie na mokrym, ale jakoś zawsze auto mało paliło na nich, potem przyszedł Aeolus i czar prysnął zreszta jak i jedna z conti która zaliczyła ładny wystrzał boczny nie uszkadzając nic w aucie :lol:

Autor:  PNEUMASTER [ 17 lip 2023, 20:20 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Cytuj:
Takie tańsze Bridże. Znajomy to bierze i sobie chwali.
Przy całym szacunku ale uwielbiam takie odpowiedzi mocno merytoryczne :mrgreen: jak to szwagier miał kolegę który widział, że sąsiad ino takie bierze. Z tej samej serii są sprzedawcy w hurtowniach którzy wczoraj podpaski sprzedawali a jutro przejdą na kalesony w innej hurtowni : bierz Pan te nie mam na nich reklamacji. A potem jak przyjdziecie z reklamacją to : jest Pan pierwszy z tym problemem. Na końcu jak zagonicie w róg pokazując ilość problemu pada kluczowe : ale teraz już weszła druga generacja tej opony i już nigdy, przenigdy bo poprawili wszystko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i kółko się toczy :D
....osobiście w obecnych czasach nie znam opon bez mniejszych lub większych problemów :wink: kwestia kiedy wystąpią i ile dadzą przejechać do końca oczywiście do jakiego ich końca bo że ten nastąpi to wiadomo kwestia na ile spektakularnie :> :U

Autor:  Rossi [ 17 lip 2023, 20:37 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Co jest nieprawdziwego w pierwszym zdaniu biorac pod uwagę, że Firestone jest marką koncernu Bridgestone. A co do drugiego zdania to auto które jest ubrane w te opony regularnie jest serwisowane u nas na warsztacie i widzę jak przebiega ich eksploatacja.

Autor:  Sebastian_92 [ 04 paź 2023, 12:21 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

trochę odkopuję temat, ale niestety zauważyłem że moje GY kmax s g2, jedna popękała w środkowych rowkach, drugą plackuje, rozmiar 385/65 22,5

co na chwilę obecną jest warte uwagi
dunlop bieżnik podobny do gy więc może znów pękać??

sava matador?
michelin x line energy f to różnica 1000zl miedzy takin dunlopem
gy fueal max g2 tez niewiele tańsze jak michelin

z firsone i hankook tez miałem słabee doświadczenia tyle ze w rozmiarze 315/70 22,5 :/ :>

obecnie to około 80% autostrady

Autor:  Kierownik [ 04 paź 2023, 19:44 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

W rozmiarze 385/65 od lat kupuję tylko Dunlop.
Były ze dwa komplety Matador, ale one były wręcz dramatycznie śliskie. Sam jeździłem wtedy na tychvMatadorach, i od wtedy kupuję tylko Dunlop.
Minusy to wbijające się kamienie w bieżnik. Za to żadnego pękania w rowkach, czy innych oznak zużycia zagrażających bezpieczeństwu poprostu nie zaobserwowałem.

Fakt że nie dojeżdżamy ich do końca, może dlatego nie robią problemów. Takie 4-5mm ogłaszam po 200zl/szt, zawsze ktoś te szroty kupi, bo nawet nie chce mi się tego zakładać na naczepy.

Autor:  davo76 [ 04 paź 2023, 23:44 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Opony na oś prowadzącą

Bo tego nieda się już założyć potem do naczepy, chyba że na środkową oś, inaczej guma wyrywa się aż do drutów …KmaxS to samo.

Strona 13 z 16 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/