wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

jak to jest na firanie czy plandece.
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=25939
Strona 1 z 3

Autor:  DEMON [ 23 maja 2010, 15:27 ]
Tytuł:  jak to jest na firanie czy plandece.

Chlopaka mam pytanie:) Interesuje mnie jak wyglada praca wlasnie na tych naczepach. Jezdze lohra i wydaje mi sie ze jednak plandeki maja lepiej czy firany. Powiedzcie jakie sa w waszej pracy plusy i minusy :) pozdrawiam

Autor:  s.szymon [ 23 maja 2010, 15:37 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Jeszkin mówi, że na chłodni fajnie jest. Jak w lecie jedzie i jest ciepło na zewnątrz to chowie się w lodówce, ustawia temp. na +2 st. C i ma klamotyzacje.

Autor:  Igor [ 23 maja 2010, 15:48 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Wszystko zależy od roboty, choć od lory to chyba trudniej znaleźć coś mniej uciążliwego. Nie dość że spinania pasami dużo, to odpowiedzialność za ładunek wysoka a komfort podróżowania kiepski w tych małych kabinkach.

Na firanie lepiej niż na zwykłej plandece bo w razie załadunku bokiem nie trzeba wyrzucać plandeki na dach tylko przesuwasz firanę i po robocie. Do tego z tyłu drzwi, zdecydowanie mniej zajęć przy załadunkach/rozładunkach.

Autor:  damii08 [ 23 maja 2010, 15:53 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Na firance trzeba się liczyć z tym że trochę desek trzeba przerzucić, a to jeszcze firanka się zatnie czy dach bo coś wpadło w rolki. Większe zagrożenie kradzieży niż np. na chłodni. Plusy to takie że nie mordujesz się z plandeką, ale te deski i masz z tyłu wrota.

Z plandeką to dużo zabawy z wyrzucaniem jeszcze jak po leje to już całkiem masakra ale jak coś to pas i wciągasz.

Autor:  DEMON [ 23 maja 2010, 15:57 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

kolego jak pada wyobraz sobie jak wyglada zaladunek na lohrach. ty odslonisz wchodzisz na gore i sie cowasz a tam gdzie?? Komfort jazdy jest mizerny kabina zaraz nad glowa ... dokladnie odpowiedzialnosc i lohra to jednak lohra podporki pasy itp

Autor:  wojtas92 [ 23 maja 2010, 16:08 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Hehe - powodzenia z firanką lub plandeką w zimie. Chłodnia i izoterma to rzeczywiście w obsłudze wygodniejsze naczepy, w załadunku jednak mniej. Każda ma swoje plusy i minusy przecież...

Autor:  DEMON [ 23 maja 2010, 16:17 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

kolego podaj mi kilka plusow lohr :] lohra ma jeden plus LADUNKI :D co tez nie zawsze jest ze podjezdzasz i masz.

Autor:  Iceferno [ 23 maja 2010, 17:40 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Cytuj:
kolego podaj mi kilka plusow lohr
Plus jest zapewne taki, że nie musisz sie gimnastykować przy podjeżdżaniu pod rampy bo chyba inaczej sie ładuje i rozładowuje.
Ja tam jezdże chłodnią, rzeczywiście plusy są ale ten agregat!!!

Autor:  MAN [ 23 maja 2010, 17:43 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

DEMON Znajdz robotę na kontenerach lub chłodni to nie będziesz narzekał na robotę :D

Autor:  jeszkin [ 23 maja 2010, 17:48 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Cytuj:
DEMON Znajdz robotę na kontenerach lub chłodni to nie będziesz narzekał na robotę :D
A najlepiej to zastanów się, czy to napewno praca dobra dla Ciebie, bo coraz więcej masz ostatnio problemów. Jak nie depresja/momenty załamania, to teraz Ci nie odpowiada jeżdzenia lohrą...

Autor:  fafciuk [ 23 maja 2010, 17:49 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

MANiek, jeździłem 8 godzin stanie pod rampa i czekac az panowie rozładuja to porażka. HDS i wywrotka :-)

Autor:  Jacek [ 23 maja 2010, 17:57 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Cytuj:
Na firance trzeba się liczyć z tym że trochę desek trzeba przerzucić, a to jeszcze firanka się zatnie czy dach bo coś wpadło w rolki. Większe zagrożenie kradzieży niż np. na chłodni. Plusy to takie że nie mordujesz się z plandeką, ale te deski i masz z tyłu wrota.
Na zwykłej szmacie też musisz deski przewalać, ale to chyba nic ciężkiego. Firanka w porównaniu do burto-plandeki jest dużo wygodniejsza. Na samą myśl o rozplandeczeniu na wietrze źle się robi, a tak sobie odsuniesz i tyle. Ewentualnie odsunąć od przodu, trochę więcej roboty, ale to w wyjątkowych przypadkach tylko. Ważne, aby wszystko było sprawne żeby nie latać z młotkiem, łomem i pęczkiem drutu wkoło :wink:

Autor:  damii08 [ 23 maja 2010, 18:02 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Najlepszym rozwiązaniem pomiędzy firanką, a plandeką jest burto-firanka plandeka suwana otwierasz burty kilka desek z tyłu drzwi i jest ok czego chcieć więcej.

Autor:  Jacek [ 23 maja 2010, 18:11 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Racja, burty się przydają. Zwłaszcza przy jakiejś stalowej drobnicy, która mogłaby przerwać plandekę. Najgorzej jak są jakieś niewymiarowe paczki, słabo powiązane, do których trzeba by było użyć stu pasów, a tak w burtach będzie grzecznie leżało :)

Autor:  Pazdz [ 23 maja 2010, 18:11 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Najlepszy jest kontener. :mrgreen: Tylko drzwi się nieraz ciężko otwierają. :lol:

Autor:  kuxi [ 23 maja 2010, 18:20 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

poszukaj roboty na hakowca lub wywrotkę... ale nie.. bo też masz plandekę lub siatkę ;/ więc chyba zmień zawód...

Autor:  DEMON [ 23 maja 2010, 18:21 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

jeszkin nie jezdziles lohra to nie mow... pojechalbys w jedna trase i zaloze sie ze bys podziekowal

Autor:  Pazdz [ 23 maja 2010, 18:27 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Cytuj:
jeszkin nie jezdziles lohra to nie mow... pojechalbys w jedna trase i zaloze sie ze bys podziekowal

Dlatego jak ci się nie podoba to zawsze możesz sobie zmienić. A nie tylko zrzędzić jak to jest ciężko w tym zawodzie... . Wystarczy, że na parkingach słucha się tych "gorzkich żalów".

Autor:  fafciuk [ 23 maja 2010, 18:29 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

niskopodwoziówka i gabaryty .. co o tym sadzicie SILOS .. ? no i beczki....??????

Autor:  Mr.X [ 23 maja 2010, 18:32 ]
Tytuł:  Re: jak to jest na firanie czy plandece.

Cytuj:
niskopodwoziówka i gabaryty .. co o tym sadzicie SILOS .. ? no i beczki....??????

Dzie tam, wywrotka! Nawet wysiadać nie trzeba.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/