Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 23 maja 2010, 15:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

Chlopaka mam pytanie:) Interesuje mnie jak wyglada praca wlasnie na tych naczepach. Jezdze lohra i wydaje mi sie ze jednak plandeki maja lepiej czy firany. Powiedzcie jakie sa w waszej pracy plusy i minusy :) pozdrawiam

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 23 maja 2010, 15:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 cze 2008, 10:53
Posty: 512
GG: 12345722

Jeszkin mówi, że na chłodni fajnie jest. Jak w lecie jedzie i jest ciepło na zewnątrz to chowie się w lodówce, ustawia temp. na +2 st. C i ma klamotyzacje.


Post Wysłano: 23 maja 2010, 15:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1587
Lokalizacja: Brzesko

Wszystko zależy od roboty, choć od lory to chyba trudniej znaleźć coś mniej uciążliwego. Nie dość że spinania pasami dużo, to odpowiedzialność za ładunek wysoka a komfort podróżowania kiepski w tych małych kabinkach.

Na firanie lepiej niż na zwykłej plandece bo w razie załadunku bokiem nie trzeba wyrzucać plandeki na dach tylko przesuwasz firanę i po robocie. Do tego z tyłu drzwi, zdecydowanie mniej zajęć przy załadunkach/rozładunkach.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 23 maja 2010, 15:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Na firance trzeba się liczyć z tym że trochę desek trzeba przerzucić, a to jeszcze firanka się zatnie czy dach bo coś wpadło w rolki. Większe zagrożenie kradzieży niż np. na chłodni. Plusy to takie że nie mordujesz się z plandeką, ale te deski i masz z tyłu wrota.

Z plandeką to dużo zabawy z wyrzucaniem jeszcze jak po leje to już całkiem masakra ale jak coś to pas i wciągasz.


Post Wysłano: 23 maja 2010, 15:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

kolego jak pada wyobraz sobie jak wyglada zaladunek na lohrach. ty odslonisz wchodzisz na gore i sie cowasz a tam gdzie?? Komfort jazdy jest mizerny kabina zaraz nad glowa ... dokladnie odpowiedzialnosc i lohra to jednak lohra podporki pasy itp

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 23 maja 2010, 16:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Hehe - powodzenia z firanką lub plandeką w zimie. Chłodnia i izoterma to rzeczywiście w obsłudze wygodniejsze naczepy, w załadunku jednak mniej. Każda ma swoje plusy i minusy przecież...

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 23 maja 2010, 16:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

kolego podaj mi kilka plusow lohr :] lohra ma jeden plus LADUNKI :D co tez nie zawsze jest ze podjezdzasz i masz.

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 23 maja 2010, 17:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 0:21
Posty: 240
GG: 0

Cytuj:
kolego podaj mi kilka plusow lohr
Plus jest zapewne taki, że nie musisz sie gimnastykować przy podjeżdżaniu pod rampy bo chyba inaczej sie ładuje i rozładowuje.
Ja tam jezdże chłodnią, rzeczywiście plusy są ale ten agregat!!!

_________________
Jeśli coś kochasz, zwykle nie jest to pracą,
talent nie idzie w parze z wysoką płacą.


Post Wysłano: 23 maja 2010, 17:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7202
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

DEMON Znajdz robotę na kontenerach lub chłodni to nie będziesz narzekał na robotę :D

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 23 maja 2010, 17:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 sty 2007, 20:02
Posty: 494
GG: 2172953
Samochód: najlepszy samochód świata. Służbowy
Lokalizacja: Oslo / Gdańsk

Cytuj:
DEMON Znajdz robotę na kontenerach lub chłodni to nie będziesz narzekał na robotę :D
A najlepiej to zastanów się, czy to napewno praca dobra dla Ciebie, bo coraz więcej masz ostatnio problemów. Jak nie depresja/momenty załamania, to teraz Ci nie odpowiada jeżdzenia lohrą...

_________________
Pozdrawiam - Łukasz
Był DAF XF 105.510 SSC 6x2 <- Kto śmiał to usunąć? :(
Mam uczulenie na dzieci Neo, i pseudokierowców z prawego fotela!


Post Wysłano: 23 maja 2010, 17:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2007, 15:02
Posty: 466
Lokalizacja: war-maz

MANiek, jeździłem 8 godzin stanie pod rampa i czekac az panowie rozładuja to porażka. HDS i wywrotka :-)

_________________
Nie rabotajesz, to i nie kuszajesz:)


Post Wysłano: 23 maja 2010, 17:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:50
Posty: 1136

Cytuj:
Na firance trzeba się liczyć z tym że trochę desek trzeba przerzucić, a to jeszcze firanka się zatnie czy dach bo coś wpadło w rolki. Większe zagrożenie kradzieży niż np. na chłodni. Plusy to takie że nie mordujesz się z plandeką, ale te deski i masz z tyłu wrota.
Na zwykłej szmacie też musisz deski przewalać, ale to chyba nic ciężkiego. Firanka w porównaniu do burto-plandeki jest dużo wygodniejsza. Na samą myśl o rozplandeczeniu na wietrze źle się robi, a tak sobie odsuniesz i tyle. Ewentualnie odsunąć od przodu, trochę więcej roboty, ale to w wyjątkowych przypadkach tylko. Ważne, aby wszystko było sprawne żeby nie latać z młotkiem, łomem i pęczkiem drutu wkoło :wink:


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Najlepszym rozwiązaniem pomiędzy firanką, a plandeką jest burto-firanka plandeka suwana otwierasz burty kilka desek z tyłu drzwi i jest ok czego chcieć więcej.


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:50
Posty: 1136

Racja, burty się przydają. Zwłaszcza przy jakiejś stalowej drobnicy, która mogłaby przerwać plandekę. Najgorzej jak są jakieś niewymiarowe paczki, słabo powiązane, do których trzeba by było użyć stu pasów, a tak w burtach będzie grzecznie leżało :)


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Najlepszy jest kontener. :mrgreen: Tylko drzwi się nieraz ciężko otwierają. :lol:


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2009, 13:17
Posty: 587
Samochód: VW Passat b5
Lokalizacja: KMY

poszukaj roboty na hakowca lub wywrotkę... ale nie.. bo też masz plandekę lub siatkę ;/ więc chyba zmień zawód...

_________________
Mówią na mnie niepoprawny,za arcyzabawny
Nie mam czasu na bycie sławnym.....


Czemu mamy nierówne szanse, kiedy mamy wspólny cel?

______________


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

jeszkin nie jezdziles lohra to nie mow... pojechalbys w jedna trase i zaloze sie ze bys podziekowal

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
jeszkin nie jezdziles lohra to nie mow... pojechalbys w jedna trase i zaloze sie ze bys podziekowal

Dlatego jak ci się nie podoba to zawsze możesz sobie zmienić. A nie tylko zrzędzić jak to jest ciężko w tym zawodzie... . Wystarczy, że na parkingach słucha się tych "gorzkich żalów".


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2007, 15:02
Posty: 466
Lokalizacja: war-maz

niskopodwoziówka i gabaryty .. co o tym sadzicie SILOS .. ? no i beczki....??????

_________________
Nie rabotajesz, to i nie kuszajesz:)


Post Wysłano: 23 maja 2010, 18:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Cytuj:
niskopodwoziówka i gabaryty .. co o tym sadzicie SILOS .. ? no i beczki....??????

Dzie tam, wywrotka! Nawet wysiadać nie trzeba.

_________________
NIE-POMPIARZ


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: