Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 30 kwie 2010, 14:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Witam.

Potrzebuję informlacji na temat naczep marki Fliegl i Kogel. Trwałość wykonania, zabezpieczenie antykorozyjne, wytrzymałość, słabe punkty etc.

Firanka
Burtówka
Burtofiranka


Post Wysłano: 30 kwie 2010, 15:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1587
Lokalizacja: Brzesko

Kogle lubią pękać.. Bez względu na to czy nowe czy stare, choć te poniżej 2000 roku są jeszcze trochę twardsze.

Jak tato jeździł w OLMIE to ciągał Kogla, akurat na tą naczepę nie narzekał, była to skrzyniowa naczepa, plandeka o wysokości 2.80. Na szczęście nie pękała. Natomiast do firmy przychodziły później nowe Kogle (2007 rok tak na oko, nie pamiętam dokładnie), jeden pękł przy pierwszej osi po 5 miesiącach jazdy, trochę nie tak...

Na temat Fliegla się nie wypowiem bo nie mieliśmy do czynienia nigdy.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 30 kwie 2010, 16:37
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2009, 18:30
Posty: 1728
GG: 1
Lokalizacja: Częstochowa SC

Kolega ciąga fliegla 4 lata i nie narzeka


Post Wysłano: 30 kwie 2010, 17:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Tata ciąga Kogla z 2007r. około 350tys. przebiegu, firanka oczywiście była zakupiona nowa i żadnych problemów nie ma nic nie pęka itd. okładziny się trzymają ale hamulca mało się używa na EU więc inna sprawa. Firanka się fajnie suwa nic się nie zacina. W firmie są też nowsze Kogle i tak samo żadnych problemów.


Post Wysłano: 01 maja 2010, 6:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6307
Lokalizacja: Wrocław

w firmie której kiedyś pracowaliśmy kupiliśmy 3 naczepy Fliegl - mega, totalna porażka; skończyło sie sprawą w sądzie o gwarancję (nie znam rezultatu). wyleczyło to szefa z taniochy i od tej pory tylko Krone z salonu.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 01 maja 2010, 10:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

podpiszę sie pod powyższym postem :D że KRONE :D pomijając wszystkie wymienione argumenty dodam od siebie że minusem dla mnie jest brak oczek wzdłuż podłogi a jedynie standardowe od 12 do 16 uchwytów mocowania pasów do zabezpieczenia ładunku

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 01 maja 2010, 11:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 kwie 2009, 20:54
Posty: 56
Samochód: AUDI A6

a ja nie mam taty więc nie mogę się wypowiedzieć :lol:
Cytuj:
Jak tato jeździł w OLMIE
Cytuj:
Tata ciąga Kogla z 2007r. około 350tys. przebiegu
Na parę wypowiedzi ponad połowa z nich należy do młodziaków którzy co najwyżej mogą narysowac ci naczepe kredkami na kartce papieru.

Co do tematu jedni mówią tak drudzy taaak.. Teraz masz wszytsko robione na sztuke aby było wiec zalezy jak trafisz. wieltonki niby tez fajne solidne naczepy a i tak slyszy sie ze ramy strzelaja


Post Wysłano: 01 maja 2010, 14:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
Na parę wypowiedzi ponad połowa z nich należy do młodziaków którzy co najwyżej mogą narysowac ci naczepe kredkami na kartce papieru.

Co do tematu jedni mówią tak drudzy taaak.. Teraz masz wszytsko robione na sztuke aby było wiec zalezy jak trafisz. wieltonki niby tez fajne solidne naczepy a i tak slyszy sie ze ramy strzelaja
Narysować to jest już sztuka. Swoją wypowiedzią nie odpowiedziałeś na pytanie kolegi PIX_F10.


Post Wysłano: 01 maja 2010, 15:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 wrz 2008, 14:49
Posty: 239
GG: 1
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Tychy

hobbyl, Ty jesteś lepszy, bo lepisz z plasteliny?
Moim zdaniem Krone to jedne z lepszych naczep i stawiał bym raczej na nią.

_________________
Pozdrawiam, Jarek.


Post Wysłano: 02 maja 2010, 15:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 cze 2007, 15:41
Posty: 1067
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków

Cytuj:
podpiszę sie pod powyższym postem :D że KRONE :D pomijając wszystkie wymienione argumenty dodam od siebie że minusem dla mnie jest brak oczek wzdłuż podłogi a jedynie standardowe od 12 do 16 uchwytów mocowania pasów do zabezpieczenia ładunku
Nie wiem czy chodzi o takie oczka:

Obrazek

Ale jak widać są takie w Kronkach. Minusem jest to, że przy takim sposobie mocowania pasów, trzeba otwierać burty aby je założyć/zdjąć. Są podobno pasy o płaskich hakach, dedykowane właśnie do takich mocowań.


Post Wysłano: 03 maja 2010, 17:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:

Nie wiem czy chodzi o takie oczka:

Obrazek

Ale jak widać są takie w Kronkach. Minusem jest to, że przy takim sposobie mocowania pasów, trzeba otwierać burty aby je założyć/zdjąć. Są podobno pasy o płaskich hakach, dedykowane właśnie do takich mocowań.
a czy uważasz że lepszym rozwiązaniem jest przeciąganie pasów miedzy burtami a podłogą żeby zamocować je za ramę???

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 03 maja 2010, 17:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6307
Lokalizacja: Wrocław

punkty mocowania są najmniejszym utrudnieniem, ale wymienimy:

1. między ścianą przednią a bocznymi belkami są zastrzały które uniemożliwiają załadowanie z przodu do samej góry. i tak jeżeli wyślesz taką naczepę po AGD lub towar w gitterboxach to na 99% zostanie ona odesłana.

2. naczepy te są wyższe niż innych marek mające podobną wysokość wewnątrz. powoduje to, że naczepa ta aby zmieścić się w 4m musi mieć najniższe opony i najniższe siodło. a to słodło ma niewielki kąt ruchu i na naszych drogach grozi to wyrwaniem sworznia królewskiego. jeżeli zaś zostawimy średnie lub wysokie siodło naczepa jest za wysoka. a o tym doskonale wiedzą koledzy z BAG.

3. przy większym obciążeniu 25t rozłożonym równomiernie na całej długości rama się ugina. wraz z nią górne belki prowadzące firanę, ale ściana przednia zostaje w tej samej pozycji. a tu zmienia się kąt i miejsce mocowania otoczone jest pęknięciami.

4. po roku eksploatacji całe tylne drzwi zrudziały od korozji, a były to nowe naczepy, które przywoziliśmy od producenta z Triptis. jedynie to zostało uznane przez producenta i drzwi zostały pomalowane.

5. ząbki w grzechotce napinania plandeki łamią się i odpadają.

to obserwacje 3 sztuk naczep (wszystkie te rzeczy wystąpiły we wszystkich naczepach, więc to nie przypadek) nowych, kupionych bezpośrednio od producenta w okresie 4 lat eksploatacji.
wszystkie zostały sprzedane.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 maja 2010, 18:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1587
Lokalizacja: Brzesko

Oczywiście Cyryl mówił o naczepach marki Fliegl.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 04 maja 2010, 9:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Dzięki za informacje.
Użytkowałem kilka sztuk Trailorów to były OK. Dzisiaj jednak ciężko dostać w dobrym stanie naczepę. Ceny Kronek i Schmitza są już przystępniejsze, 30K za 5 letnią naczepę.

W linerach tylni zwis jest już prosty, więc jest ok. W starszych SDP był ścięty ku górze, co mocno utrudniało zaczepienioe wózka widłowego.


Post Wysłano: 04 maja 2010, 10:32

Ciągałem Kogle tak firanki jak i burtówki. Niestety są dość miękkie i się gną. O ile z firanką nie ma większego problemu z zamknięciem, to o tyle z burtówką, jak się mocniej wygnie "w łódkę" to są problemy z zamknięciem burt.
Nie polecam Kogel Fox-a. Tandeta klepana w Rep. Czeskiej. Rama sztywna, łatwo pęka. Osie (Fox-a) lecą szybciej, jak liście z drzew w listopadzie. Słupki (mocowane pod skosem wzdłuż osi pojazdu) często wypadają - złe podtoczenie na gnieździe łożyska pod pierścień segera i można dostać w głowę słupkiem. Klocki chyba z drewna robione bo szybko się kończą.
Nie wiem, jak Fliegl, ale jeśli Kogel to tylko Max, na osiach SAFa.


Post Wysłano: 05 maja 2010, 22:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lis 2006, 20:15
Posty: 12
Lokalizacja: Dzierżoniów

ciągam firane FLIEGLA dwa lata,kupiona była w salonie,po półrocznym użytkowaniu dosłownie zapaliła się do pracy(zapłonęły wspaniałe,chińskie światełka boczne),po następnym półroczu współpracy odmówiła prawa firana i drzwi,nie wspominając o takich szczegółach jak pekająca rama przy ścianie czołowej czy pekające elementy łączące szynę firany z belką czołowa.podłoga obluzowała sie juz po pierwszym rozładunku wózkiem z rampy.dużym plusem są oczka-dziury w ramie do założenia pasów i osie,według mnie FLIEGL powinien pozostać przy swojej głównej produkcji a nie brać sie za naczepy.


Post Wysłano: 14 maja 2010, 22:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sty 2009, 23:24
Posty: 463
Lokalizacja: Ryki

Cytuj:
Słupki (mocowane pod skosem wzdłuż osi pojazdu) często wypadają
Witam, kolego, nie wiem czy dobrze rozumiem, że słupki są zespawane z klina i wkłada je się w stożkowe otwory na słupki. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, burty się tak nie telepią. Mam przyczepę z takimi słupkami i w samochodzie jestem w trakcie wymiany na takie same. :roll:


Post Wysłano: 14 maja 2010, 23:14

tomekkomar doczytaj dokładnie całe zdanie: Słupki (mocowane pod skosem wzdłuż osi pojazdu) często wypadają - złe podtoczenie na gnieździe łożyska pod pierścień segera i można dostać w głowę słupkiem.
Chodzi o wadliwe wykonanie gniazda pierścienia Segera ustalającego słupek w ślizgaczu mocowanym w górnej szynie.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: