Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 paź 2009, 20:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2009, 18:12
Posty: 0
GG: 0

Witajcie :)

Trafiłem tutaj całkiem przypadkiem, szukałem w googlu czegoś o otwarciu autostrady Kraków-Szarów, znalazłem to czego szukałem i chciałem się odwdzięczyć... jakoś ;)

Zauważyłem, że macie miejsce na zdjęcia, postanowiłem więc pokazać swoje. Szkoda bo nie wiedziałem wcześniej, że temat ciężarówek interesuje tyle osób (postarałbym się zrobić więcej zdjęć i ukierunkowanych na same ciężarówki).

Mam świadomość, że zdjęcia w większości nie spełniają standardów* publikacji w tym wątku, zostawiam dlatego wolną rękę administratorom forum odnośnie akceptacji wątku ewentualnie może macie jakiś dział, który lepiej będzie nadawał się do pokazania tych zdjęć.

*) warunki, w których robiłem zdjęcia były mocno bojowe ;)

Na wstępie troszkę o regionie, w którym zostały zrobione zdjęcia. Są to dwa indyjskie stany Jammu-Kaszmir (ten Kaszmir od wojny z Pakistanem) i Ladakh. W skrócie góry i to najwyższe na Świecie bo Himalaje.

1. Ciężarówka a na jej tle święta krowa ;) Wszystko co mówią o indyjskich świętych krowach jest prawdą. Jeżeli chodzi o samą ciężarówkę to jest to TATA, podobnie jak większość ciężkiego sprzętu, który jeździ po tym kraju.
Obrazek

2.Ciężarówka i kierowca w szoferce. Kierowcy mają nerwy ze stali. Ja osobiście bałbym się jechać niektórymi drogami przy ścianie (z drugiej strony jest przepaść) rowerem a co dopiero wspinać się na nie ciężarówką.
Obrazek

3.Przepaść, na tym zdjęciu nie ma ciężarówki. Ale jest droga po której normalnie one kursują. Zdjęcie zrobione jest z okna auta, którym jechaliśmy. Wklejam je po to żeby pokazać Wam po jakich drogach tam się jeździ. A to jak na tamtejsze warunki jest świetny standard! Widać przecież asfalt, przeważnie go nie ma. Jeżeli chodzi o brak jakichkolwiek barierek, no cóż nigdy ich nie będzie (spotyka się je sporadycznie, w przeważnie w miejscach gdzie nikomu nie są potrzebne).
Obrazek

4. Wyprzedzamy. Jak widać ruch lewostronny. Warunki nie najlepsze, ze względu na pomruki monsunu, który jeszcze wtedy nie dotarł w te partie gór (jak by to był deszcz monsunowy nie widać byłoby nic prócz wody). Na zdjęciu dwie ciężarówki TATA, takie jaskrawe malowanie to standard. Ciężarówki przyozdobione są malunkami, napisami, przywieszkami, lustereczkami i innymi świecidełkami. Drzwi przeważnie mają otwarte, bo jest gorąco (nie wskazuje na to pogoda ale uwierzcie było bardzo gorąco) i w razie niebezpieczeństwa można szybko wyskoczyć z szoferki.
Obrazek

5. Zjazd z przełęczy. O tutaj jest "normalna" himalajska droga, chociaż kładli na niej asfalt. Widać ciężarówki wszystko TATA. Ta w niebieskim malowaniu najprawdopodobniej była z BRO czyli border road organization (himalajski odpowiednik naszej gddkia)
Obrazek

6. Droga nad przepaścią. Zza autobusu i motorikszy (prędkości na tych drogach to góra 40km/h więc riksza nadąży) wyłania się cysterna TATA w malowaniu Indian Oil
Obrazek

7. Zmiana klimatu. Tu już monsun nie dociera co widać po jałowości terenu. Na zdjęciu wywrotka TATA. Też z BRO.
Obrazek

8. Mijamy cysternę Indian Oil, TATA naturalnie. Zdjęcie zrobione z dachu naszego samochodu (cały czas jechał kiedy siedzieliśmy na dachu i robiliśmy zdjęcia - niezapomniane przeżycie!)
Obrazek

9. Smutny koniec. Niestety zdarza się i tak... Tutaj wrak ciężarówki, która spadła w przepaść (zdjęcie robione na sporym zoomie, przepaść była głęboka). Elementy, które w jakiś sposób mogły się przydać zostały zabrane. Został sam szkielet. Kierowca (albo w liczbie mnogiej bo często w szoferce są nawet 3-4 osoby) niekoniecznie musiał zginąć. Mógł w porę wyskoczyć. Sam widziałem świeży wypadek, kiedy ciężarówka spadła z drogi. Na szczęście poniżej była kolejna serpentyna drogi, a kierowca siedział cały i zdrowy na kole i czekał na wojskowy dźwig. Po podniesieniu ciężarówki naturalnie jeśli to możliwe kontynuował jazdę.
Obrazek

10. Himalajscy kierowcy - herosi za kółkiem. No właśnie jeszcze słowo o ludziach prowadzących te maszyny (które naturalnie nie są własnościa kierowców). Pokonują trasy, po których niektórzy ludzie baliby przejść się piechotą. Mają ultra ciężkie warunki pracy. Ogromny stres przy jeździe nad przepaściami. Długie godziny jazdy, nam samochodem osobowym w pewnym momencie przejechanie 5o km (!) zajęło 8 godzin słownie: osiem godzin, przejeżdżaliśmy wtedy przez przełęcz drogą z Keylongu do Manali (patrz zdjęcie 5) Przy tym wszystkim zarabiają psie pieniądze, gdzieś w okolicach 200zł miesięcznie (Indie są bardzo tanie, co nie zmienia faktu, że to i tak bardzo mało).
Obrazek

No i to tyle, mam nadzieję na wyrozumiałość jeżeli chodzi o kryteria :) Myślę, że zainteresują Was te zdjęcia. Będę o Was pamiętał i z następnej wyprawy (nie mylić z wycieczką po hotelach) przywiozę więcej zdjęć (lepszych!). Jeżeli interesuje Was temat podróży, turystyki, wycieczek itepe. Albo chcielibyście poczytać trochę o Indiach (na razie nie ma za dużo materiałów) to prowadzę bloga: blog, podróże, turystyka, wycieczki.

(Naturalnie jeśli administracji nie podoba się link, można usunąć sam link, fajnie jednak byłoby gdyby link został, może kogoś interesują takie tematy.)

Pozdrawiam ciepło i życzę szerokości Tomek :)


Post Wysłano: 28 paź 2009, 21:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 cze 2008, 9:34
Posty: 171

Witaj

Myślę że temat w ramach wyjątku może tutaj zostać. Jest ciekawy, i obrazuje transport w odległym zakątku globu, gdzie większość z nas raczej nigdy nie trafi. Pomimo tego że tylko dwa zdjęcia spełniają normy regulaminu fotogalerii to taka odskocznia od normalności chyba nikomu nie zaszkodzi.
Ewentualnie można by go przenieść do działu z opisem tras, ale to już niech zdecydują pozostali moderatorzy.

Zgotowałeś nam sporą dawkę egzotyki która zrekompensowała straty spowodowane przez jednego z forumowiczów opisującego swoje - jak się później okazało - wyssane z palca wojaże do Uzbekistanu.

Kto wie może ta, jaki i mam nadzieję relacje z przyszłych wypraw, staną się dla kogoś "inspiracją do kolejnej przygody". :wink:

_________________
www.trucksfoto.pl


Post Wysłano: 28 paź 2009, 21:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1587
Lokalizacja: Brzesko

Uwielbiam takie zdjęcia, totalna egzotyka w tym szarym kraju. Zawsze fascynowały mnie ciężarówki, sam transport z tych rejonów, jednak w "polskim" internecie mało o tym można poczytać - a jeśli już się coś znajdzie, to głównie tylko zdjęcia.

Ja miałem okazje być w Egipcie, i dla mnie to co tam działo się na drogach było już strasznie "inne" niż u nas, pomiędzy Indiami a Egiptem z tego co widzę jest jeszcze większa przepaść niż pomiędzy Europą a Egiptem.

Jak reagują tamtejsi kierowcy na fotografa który uwiecznia ich na zdjęciach? Są przyjaźnie nastawieni?

Pozdrawiam serdecznie! :-)

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 28 paź 2009, 22:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Ta fotka jest nieziemska, a gość na niej bajkowy :D Co na nią nie spojrzę, to zęby suszę :D

http://img264.imageshack.us/img264/7841/kierowca.jpg

Naturalnie czekam na więcej takich zdjęć z twoich wypraw po świecie. Nawet mógłbyś niektóre z nich opisać :]

_________________
NIE-POMPIARZ


Post Wysłano: 30 paź 2009, 12:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 sie 2009, 12:42
Posty: 2
GG: 11346538
Samochód: Volvo FH

Witam! Wspaniałe zdjęcia! Super opis! Kolorowo i bajkowo.
Ciekawe jak na takich drogach jeździliby Litwini... pewnie z uśmiechem lub
zamkniętymi oczami wyprzedzaliby...:)
Pozdrawiam i czekam na więcej fotek...:)


Post Wysłano: 30 paź 2009, 13:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

muszę powiedzieć, że rewelacja.

szczególnie zaimpomowała mi wnikliwość poznania tematu, realiów pracy kierowców i warunków działania transportu.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 30 paź 2009, 14:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Te kabiny przypominają mi trochę kabiny elektrowozów :)
Martwy punkt na bocznym słupku potrafi chyba ukryć cały zestaw...

A kierowiec to czyste i nieskalane Bollywood...

Fajne fotki, dzięki za ich wrzucenie

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 30 paź 2009, 18:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 812
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Ciekawy temacik kolego założyłeś, a człowiekowi zdarz się narzekać na warunki pracy w Europie hehe!mam nadzieje że temat będziesz kontynuował bo jest bardzo ciekawy, sam uwielbiam podróże i mam nadzieje że i tam kiedyś wyląduje, ale na razie w planach jest Australia :)

_________________
VOLVO FAN!!!


Post Wysłano: 06 gru 2009, 23:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2006, 16:31
Posty: 256
GG: 3902780
Samochód: FH Erło 5
Lokalizacja: Szczecin

Czekam z niecierpliwością, bo uwielbiam takie klimaty!

_________________
Dokładnie kolego, tak jak mówisz!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: