Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 01 maja 2009, 19:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2009, 17:03
Posty: 8
GG: 8070067
Samochód: Ciężarowy
Lokalizacja: Węgierska Górka

Jak w temacie :D Powiedzcie dlaczego robicie prawko skoro na rynku pracy młodego kierowcy nigdzie NIE POTRZEBUJĄ?
Obecnie jestem po 28 rozmowach kwalifikacyjnych po firmach w moich okolicach. Pracy szukam od lutego. Wszędzie robiłem dobre wrażenie, wyrażałem chęć zdobycia doświadczenia itd. Rozmowy kończyły się przeważnie
"za miesiąc damy panu znać, odzwonimy do pana.. My chcemy kogoś z doświadczeniem. "
Noo i widzicie - dla chcącego coś bardzo trudnego :oops:

Od maja miałem zacząć jeździć na dostawczaku, lecz zakręcił się ktoś z doświadzceniem wokół kierownika i powiedział mi "pracy dla pana nie ma!"

Podjąłem pracę nie w charakterze kierowcy. Mam nadzieję że ta praca jaką bym chciał wkońcu się znajdzie..

Pozdrawiam wszystkich robiących prawko i życzę więcej szczęścia w późniejszym znalezieniu pracy. Jeśli nie bedziecie mieli pleców lub doświadczenia np. na busach to krzyżyczek na drogę.

_________________
C 2008r
C+E 2009r
D 2009r


Post Wysłano: 01 maja 2009, 20:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ja robiłem prawko rok temu, kiedy jeszcze nie było takiej zapaści. Poza tym robiłem je dla siebie, nie po to zeby od razu szuakc pracy, bo i tak czekam do 21 lat.


Jesli sytuacja jest faktycznie taka zła to masakra, ale to musi kiedys przeminąc (podejrzewam ze z wejsciem KW cos sie ruszy).

ze z dostawczakami jest równieź źle to jescze gorzej, aczkolwiek u mnie w okolicy cały czas kogos szukaja i to zarówno z B jak i z C jak i z b+e

moja rada to szukać tam gdzie nie szukają.

Tam nie masz takiej konkurencji, a moze akurat pokażesz sie z dobrej strony i akurat na cos Cie posadzą, albo będą o Tobie pamiętali.


Post Wysłano: 01 maja 2009, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 wrz 2008, 19:23
Posty: 262
GG: 4086883
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

lubie jezdzic
nawet jesli mialbym 21 lat i tak bym nie pojechal w swiat
poki co szkoda mi mlodosci :mrgreen:

ale kiedys kto wie co bedzie
zaczalem studia ale narazie z nich zrezygnowalem
moze zaczne nowe w pazdzierniku
a moze zostane w niemczech bo tam tez za miesiac wyjezdzam



moja mama pracuje kilkanascie lat w jednej z wiekszych firm transportowych w Polsce wiec...sami rozumiecie :twisted:

_________________
B C D


Post Wysłano: 01 maja 2009, 21:45

Cytuj:
zaczalem studia ale narazie z nich zrezygnowalem
moze zaczne nowe w pazdzierniku
Nie ma się nad czym zastanawiać. Idź na studia jak tylko masz możliwość.
Cytuj:
moja mama pracuje kilkanascie lat w jednej z wiekszych firm transportowych w Polsce wiec...sami rozumiecie :twisted:
Teraz będziesz miał pracę, a co za X lat? Studia to zawsze lepsza mobilność na rynku pracy.


Post Wysłano: 01 maja 2009, 22:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 gru 2008, 23:19
Posty: 53
GG: 0
Samochód: fiat 126p

ja zrobiłem żeby mieć :) i ominąć KW nie mam 21 lat więc na razie nie szukam pracy chociaż ofert kilka jest, pewnie wszędzie wymagają doświadczenia, pytałem w pobliskiej piekarni o pracę na żuku to odprawili mnie z kwitkiem bo nie mam doświadczenia mimo kilku kategorii prawa jazdy :lol:

_________________
B- styczeń 2008
C- luty 2009
C+E- kwiecień 2009


Post Wysłano: 01 maja 2009, 22:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 wrz 2008, 19:23
Posty: 262
GG: 4086883
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

ja o tym doskonale wiem
i dlatego praca za kolkiem mnie az tak nie inetersuje

znaczy jakis dostawca, zaopatrzeniowiec tak

_________________
B C D


Post Wysłano: 01 maja 2009, 22:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 mar 2009, 22:04
Posty: 46
GG: 10660641
Samochód: AXOR
Lokalizacja: WILKOWICE k. Bielska-białej

Jest dokładnie tak jak powiedziałeś :>
Bez pleców i doświadczenia będzie ciężko :/

Powodzenia życze w zdobywaniu cennej praktyki!!!

ps.
pytałeś w Tirmecie :?: :?: :?:


Post Wysłano: 02 maja 2009, 17:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2009, 17:03
Posty: 8
GG: 8070067
Samochód: Ciężarowy
Lokalizacja: Węgierska Górka

w Tirmecie nie byłem osobiście. Rozmawiałem ze znajomym - synem właściciela. Powiedział że mają stałą obsadę i na razie nikogo nie potrzebują.

_________________
C 2008r
C+E 2009r
D 2009r


Post Wysłano: 03 maja 2009, 9:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 paź 2008, 18:00
Posty: 36
GG: 0
Samochód: mazda 3

zaczalem studia ale narazie z nich zrezygnowalem
moze zaczne nowe w pazdzierniku

Co do studiów to słabe studia tez Ci pracy nie zagwarantują,ja studiowałem zaocznie ,mam tytuł licencjata narazie zrezygnowałem z robienia magisterki bo widze jaka jest sytuacja na rynku pracy,już by było lepiej gdybym skończył zawodówke :twisted: (zawsze to przynajmniej konkretny fach w ręku),jeśli chodzi o prawko ,zrobiłem C+E ,koszt ok 5 kafli narazie pieniądze też są wywalone w błoto bo z robotą wiadomo jak jest dla swieżaków,jak będzie dalej życie pokaże,sytuacja zmienia sie jak w kalejdoskopie.Teraz licze sobie tą straconą kase i krew mnie zalewa,teraz wiem jedno na kurs prawka już bym nie poszedł.


Post Wysłano: 03 maja 2009, 10:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 gru 2008, 23:19
Posty: 53
GG: 0
Samochód: fiat 126p

nie panikuj ta kasa nie poszła w błoto, znajdziesz pracę to szybko się zwróci jak nie teraz to za rok czy dwa, obecna sytuacja nie będzie trwała w nieskończoność, a gdy wejdzie KW może się sporo zmienić

_________________
B- styczeń 2008
C- luty 2009
C+E- kwiecień 2009


Post Wysłano: 03 maja 2009, 10:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1365
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Z doswiadczenia powiem ze najwazniejsze jest zeby wiedziec co chce sie robic!!! jezeli ktos zaklada juz plan B jesli nawet niezrealizowal planu A to jest spalony. Jezeli robisz cos w czym jestes dobry to rob to, a zajecie bedzie zawsze!!! zajecia nie moga sobie znalesc miernoty ktore narzekaja i niewiele potrafia. Nie mam namysli tutaj jakiejs konkretnej osoby.


Post Wysłano: 03 maja 2009, 11:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 paź 2008, 18:00
Posty: 36
GG: 0
Samochód: mazda 3

Cytuj:
nie panikuj ta kasa nie poszła w błoto, znajdziesz pracę to szybko się zwróci jak nie teraz to za rok czy dwa, obecna sytuacja nie będzie trwała w nieskończoność, a gdy wejdzie KW może się sporo zmienić
no wiesz łatwo powiedzieć,ale ja mam rachunki do opłacenia ,dom na utrzymaniu,tak samo jak tysiące kierowców nawet z długim stażem i nie można powiedziec czekaj 2 lata,może coś się zmieni,mam być bezdomnym przez te 2 ,3 lata?
Cytuj:
Z doswiadczenia powiem ze najwazniejsze jest zeby wiedziec co chce sie robic!!! jezeli ktos zaklada juz plan B jesli nawet niezrealizowal planu A to jest spalony. Jezeli robisz cos w czym jestes dobry to rob to, a zajecie bedzie zawsze!!! zajecia nie moga sobie znalesc miernoty ktore narzekaja i niewiele potrafia. Nie mam namysli tutaj jakiejs konkretnej osoby.
Nie wiem czy masz prace czy nie ,ale widac że nie wiesz jak cieżko dostac teraz robotę,ja wiem co chcę robić i kocham jezdzić ale co z tego jeśli nie moge znalezc pracy jako kiero już ponad pół roku a żyć za coś trzeba. Zreszta kolego nie wiem w jakim Ty swiecie żyjesz,te czasy w których pracowało się 35 lat na jednej ciepłej posadce już się skończyły i nie wrócą,nie mozna teraz obstawiac że bedziesz pracowal bez stresu w jednym zawodzie do emeryturki


Post Wysłano: 03 maja 2009, 12:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2812
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Odpowiedz jest prosta

Po to aby wiecznie gnać

A tak na serio człowiek w wieku 18 lat wie co chce robić w życiu jak pracować itp.
Robi prawko z myślą ze będzie kierowca, ale rzeczywistość jest inna i często wymarzonej pracy nie ma. Wydaliśmy 5tys na uprawnienia i nie ma pracy i tu są dwie opcje

1. Wydawać kasę dalej w coraz to inne kursy z myślą ze im więcej uprawnień tym łatwiej o wymarzona prace.

2 Przekwalifikować się. W wieku 21 lat jest łatwiej znaleźć inna prace niż w wieku 30 Mówisz ze masz rodzinę itp nikt nie każe ci siedzieć w domu i czekać aż będzie dla ciebie etat na stanowisku kierowca. Możesz przecież iść do dystrybucji wozić pieczywo pizze lub do totalnie innej branży iść pracować a podania składać nadal.

Sadze ze nikt z nas robiący uprawnienia teraz nie sadzi ze od razu znajdzie prace. Na rynku jest ogromna ilość kierowców bez pracy z kilkunastu letnim doświadczeniem i to oni maja pierwszeństwo.

Sadzicie ze KW zmieni coś a ja uważam ze się mylicie. Zapewne zacznie coraz mniej młodych napływać do branży ale tych co zdarza przed KW jest tak dużo ze zasila rynek bez problemu przez 10lat.

Takich czasów jak były 2 lata temu gdzie przychodziłeś do firmy i auto czekało pod płotem a szef mówił wybierz pan sobie nie będzie już chyba nigdy.

Tak wiec podsumowując robiąc jakiekolwiek uprawnienia powinniśmy trochę wiedzieć o sytuacji w branży w która się pchamy aby potem nie było niespodzianek

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 03 maja 2009, 13:21

Cytuj:
W wieku 21 lat jest łatwiej znaleźć inna prace niż w wieku 30
Czy według Ciebie człowiek w wieku 30 lat nie nadaje się do pracy, tylko na odstrzał? (nie pytam złośliwie)


Post Wysłano: 03 maja 2009, 13:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2812
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Zle mnie zrozumiałeś chodziło mi o to ze człowiek w wieku 21 lat łatwiej jest w stanie przekwalifikować się do innej pracy niż kierowca.

A człowiek który jeździł 10 lat i ma powyżej 30 gorzej mu będzie z dnia na dzień zostać np malarzem

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 03 maja 2009, 15:29

Cytuj:
Zle mnie zrozumiałeś chodziło mi o to ze człowiek w wieku 21 lat łatwiej jest w stanie przekwalifikować się do innej pracy niż kierowca.

A człowiek który jeździł 10 lat i ma powyżej 30 gorzej mu będzie z dnia na dzień zostać np malarzem
No tutaj się zgodzę, ponieważ w rachubę wchodzi kwestia przyzwyczajenia się do tego co się robi, ale jeżeli sytuacja naprawdę zmusi człowieka, to myślę, że wszystko da się zrobić.


Post Wysłano: 03 maja 2009, 17:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6307
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...już by było lepiej gdybym skończył zawodówke :twisted: (zawsze to przynajmniej konkretny fach w ręku),jeśli chodzi o prawko ,zrobiłem C+E ,koszt ok 5 kafli narazie pieniądze też są wywalone w błoto bo z robotą wiadomo jak jest dla swieżaków,jak będzie dalej życie pokaże,sytuacja zmienia sie jak w kalejdoskopie.Teraz licze sobie tą straconą kase i krew mnie zalewa,teraz wiem jedno na kurs prawka już bym nie poszedł.
za owe 5 kafli skończyłbyś 1 semestr lub rok powiedzmy zasadniczej szkoły o kierunku tokarz lub jakikolwiek inny (wymyśl sobie sam).

czy miałbyś większe szanse na pracę po jednym roku zasadniczej szkoły zwodowej niż z prawem jazdy C+E nawet bez doświadczenia?

to nie jest tak, że nasze wysiłki muszą przynieść natychmiastowe efekty tu i teraz.
czasem uczymy sie takich rzeczy z któych nie zdajemy sobie sprawy, a które przydadzą się nam za 5-10-15 lat, więc lepiej przyłożyć się aby nie zapomnieć.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 maja 2009, 19:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poza tym koledzy w moim wieku, dobrze wiecie że pieniądze przeznaczone na szkolenie najprawdopodobniej "przepieprzylibyście" na głupoty.

Nawet jeśli nie na głupoty to pewnie na coś znacznie mniej konkretnego.


Post Wysłano: 03 maja 2009, 19:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1365
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Bardzo podoba mi sie podejscie kolegi ciucma102, trafne spostrzezenia.
Cytuj:
Nie wiem czy masz prace czy nie ,ale widac że nie wiesz jak cieżko dostac teraz robotę,ja wiem co chcę robić i kocham jezdzić ale co z tego jeśli nie moge znalezc pracy jako kiero już ponad pół roku a żyć za coś trzeba. Zreszta kolego nie wiem w jakim Ty swiecie żyjesz,te czasy w których pracowało się 35 lat na jednej ciepłej posadce już się skończyły i nie wrócą,nie mozna teraz obstawiac że bedziesz pracowal bez stresu w jednym zawodzie do emeryturki
Kolego ja zaczynalem prace kierowcy w 2004r w wieku 19lat i tez nie bylo lekko, na poczatek dostawalem niecale 800zl, z czasem mialem inne firmy i wieksza kase, od razu nie mialem 4000zl a bezrobocie wynosilo wtedy w moim regionie pod 20 procent, teraz az tak zle nie jest. Dodam ze jestem po 9miesiecznej przerwie i niewiem jeszcze jak to teraz bedzie.


Post Wysłano: 03 maja 2009, 20:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 15:59
Posty: 135
GG: 0
Samochód: 4141
Lokalizacja: BIAłystok

Tak ja było w filmie "Zadaj sobie jedno zaje*iście ale to zaj*biście ważne pytanie- co chcesz w życiu robić..."
Ja chce być kierowcą ale...
Też pracy szukam szukam i nic nie ma spójrz na mój podpis... Obecna praca naprawde mi nie pasuje i codziennie sobie mówię "na pewno nie będę pracował tu całe życie" i "jeszcze miesiąc a może znajdę sobie coś lepszego" i tak żyje już 7 miesięcy co nie jest miłe... Mam nadzieje że sytuacja się zmieni i wreszcie będzie praca nie tylko dla mnie ale i dla wszystkich na tym forum :) Mam wszystko co do bycia kierowcą jest potrzebne (poza doświadczeniem oczywiście) i to jest już ponad połowa sukcesu, teraz zostało tylko szukać lub wyczekiwać lepszych czasów.

_________________
Praca- DRIVER


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: