wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Daf XF 105
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1355
Strona 24 z 28

Autor:  CZOŁGI [ 16 sty 2014, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Napisałem, że słyną z tych cech, czyli co o nich się mówi, a nie co sam uważam na bazie własnych doświadczeń. :)

Autor:  Kermiter [ 16 sty 2014, 23:38 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
Cytuj:
Jezu jak ja kocham takie stwierdzenia :D

Czołgi, opowiedz nam, jak jechało Ci się maszyną amerykańską po Ameryce, bądź Australii, słuchamy.
Odezwał sie driver miesiąca albo i roku :D Wcale nie musze jechac do Australii, wystarczy mi ze ogladajac kilka roznych programow o kierowcach z tego kontynentu i czytajac kilka wywiadów wszedzie wspomina sie o kolosalnej przepaści jezeli chodzi o ciezarowki europejskie a ichniejsze w dziedzinie komfortu i wykonania, wiele ludzi niechętnie chce jezdzic europejczykami gdyż w czasie jazdy jest na tyle cicho i wygodnie ze sa bardziej senni i tego sie obawiaja bo sa przyzwyczajeni do halasu i tego ze wszystko sie trzesie :shock:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 sty 2014, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

To tak jakby powiedzieć, że program na osi jest miarodajnym źródłem informacji :lol: Sorry, ale ile ludzi tyle opinii i gdyby były tak złe, to byłyby już dawno wyparte przez genialne europejskie technologie, a tak, klepie je się dalej.

Autor:  CZOŁGI [ 17 sty 2014, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
Sorry, ale ile ludzi tyle opinii i gdyby były tak złe, to byłyby już dawno wyparte przez genialne europejskie technologie, a tak, klepie je się dalej.
Amerykańscy konstruktorzy i amerykański rynek mają po prostu inne priorytety.

Autor:  SlawekDxI [ 17 sty 2014, 15:11 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Wystarczy wejść na youtube i włączyć jeden z pierwszych filmików żeby usłyszeć że to wszystko napie*d*l* i skrzypi,Hiob w nowym aucie pokazywał że wszystko skrzypi więc...

Autor:  Marcin_Teles [ 17 sty 2014, 17:41 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Co do wykonania to poco podnosić wysoko poprzeczkę, wtedy trzeba wysoki poziom utrzymać.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 sty 2014, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

387 którym jechałem kawałek nie skrzypiał, a nalotu miał +500 tys mil, VNL z prawie milionem mil przebiegu miał pękniętą w pół deskę. Zapominałem tylko zapytać czy skrzypiało.

To jest inny rynek, inne potrzeby, prędkości, właściciele i porównywać nie ma co.

Może Czołgi napisz nowy artykuł o opiniach kierowców, którzy mają za oceanem Paccar MX EPA E6 i jak bardzo kochają swoje maszyny. Tu masz źródło jakbyś potrzebował : https://www.google.pl/search?q=paccar+m ... 66&bih=643 Nie zapomnij jednak dodać informacji z filmów na youtube, szczególnie tych stworzone przez producentów i branżowe magazyny.

Autor:  CZOŁGI [ 18 sty 2014, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

W wolnej chwili chętnie się tym zajmę.

Autor:  fafciuk [ 18 sty 2014, 14:04 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Może sie ktoś wypowiedziec na temat 105.510 + chip jakies 550 km.

Autor:  Kermiter [ 19 sty 2014, 14:43 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

510 ?? Moc kurew... ale pali jak smok, jak po rownym na autostradzie to jeszcze fajnie ale w górach to wir w baku, wiecej palil jak 460tka...

Autor:  krzysiekjx1 [ 19 sty 2014, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
510 ?? Moc kurew... ale pali jak smok, jak po rownym na autostradzie to jeszcze fajnie ale w górach to wir w baku, wiecej palil jak 460tka...
no czymś trzeba napoić te +50 :lol:

Autor:  fafciuk [ 19 sty 2014, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

powaznie aż tak źle wypada ta 510 ?

Autor:  wojtas92 [ 19 sty 2014, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
510 ?? Moc kurew... ale pali jak smok, jak po rownym na autostradzie to jeszcze fajnie ale w górach to wir w baku, wiecej palil jak 460tka...

A 460tka dużo pali? W firmie są dwie 105tki, 410 i 460. ta druga jest dużo oszczędniejsza, a 410 po płaskim ze średnim tonażem (czasem full czasem 8-10t) nigdy więcej jak 30 nie bierze. W górach "aż tak źle"?

Autor:  MechanikSochaczew [ 20 sty 2014, 0:08 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
powaznie aż tak źle wypada ta 510 ?
Jednostkowy przypadek.

Autor:  damek_swd [ 21 sty 2014, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Czy silnik o który się dba wytrzyma chociażby te 1.5mln ? Chodzi mi tu o 460.

Autor:  krzysiekjx1 [ 21 sty 2014, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
Czy silnik o który się dba wytrzyma chociażby te 1.5mln ? Chodzi mi tu o 460.
może się zdarzyć taki pech że wytrzyma :lol: ale to błąd producenta tylko może o tym zadecydować :lol: u nas dobił do 350tkm i został wymieniony na koszt DAFa na nowy(a stwierdzenie w ASO było- do 500tkm każdy do nas wróci ) zresztą z założenia ta jednostka jest przewidziana na 800tkm i do recyklingu :?

Autor:  Edler [ 22 sty 2014, 0:02 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Cytuj:
Cytuj:
Czy silnik o który się dba wytrzyma chociażby te 1.5mln ? Chodzi mi tu o 460.
może się zdarzyć taki pech że wytrzyma :lol: ale to błąd producenta tylko może o tym zadecydować :lol:
Jak ja kocham czytać takie pierdoły... może nie jestem obiektywny w kwestii Dafa ale nasz ma ponad 800 najechane i fakt faktem wtryski były robione ale nic poza tym mu nie doskwiera, a i pod góre idzie jak dziki... Idźta jeździć magnumkami :)

Autor:  SlawekDxI [ 22 sty 2014, 0:49 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Odpukaj bo turbo Ci wciągnie olej :mrgreen:

Ps.Szef sprzedał e-tech 400 z przebiegiem 1 400 000 km.Silnik suchy,pompy sprawne,do końca u nas robił Szwecję :]

Autor:  Edler [ 22 sty 2014, 1:49 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

A ile razy pitolil sie z elektryka i pneumatyka w tym etechu? A co do oleju to spokojna Twoja rozczochrana ;)

Autor:  SlawekDxI [ 22 sty 2014, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Daf XF 105

Pewnie się zdziwisz ale jedyne co w elektryce było robione to czujniki zużycia klocków i procentowe.Z pneumatyką żadnych problemów nie było,jedynie czasami zawór od poduszek zamarzł,wystarczyło polać go wrzątkiem. :P

Strona 24 z 28 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/