wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

[Ogólne] Płyn się przegrzewa
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=13060
Strona 1 z 1

Autor:  mati24 [ 07 lut 2008, 15:13 ]
Tytuł:  [Ogólne] Płyn się przegrzewa

... jak w temacie. Możliwe jest aby przyczyną był zbyt luźny pasek klinowy? Fakt faktem "świszczy" delikatnie przy ruszaniu, ale naciąg podobno jest odpowieni.

Autor:  TomVol [ 07 lut 2008, 15:28 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Pompa wodna jest na pasku więc to możliwe, napisz jeszcze co to za autko.

Autor:  mati24 [ 07 lut 2008, 15:38 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Zwyczajny dostawczak Lublin. Pasek nie jest bardzo luźny,a bynajmniej wydaje mi sie ze nie az tak, zeby płyn chlodzacy sie gotowal i znacznie ubywal.

Autor:  TomVol [ 07 lut 2008, 15:48 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Może termostat nie otwiera (wymontuj go i będziesz wiedział o co chodzi) albo masz syf w chłodnicy. Ale skoro mówisz że piszczy przy starcie to raczej pompa niedomaga a pasek niema siły jej uciągnąć i się ślizga.

Autor:  zwoli [ 07 lut 2008, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Czy to lublin serii 1 ?

Autor:  mati24 [ 07 lut 2008, 18:54 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Lublin II

Autor:  Piotrek D [ 07 lut 2008, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Padło sprzęgło wiskotyczne na wiatraku, prawdobpodobnie.

Autor:  mati24 [ 07 lut 2008, 19:27 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Aha, silnik jest gorący. Wydaje mi sie że na tyle, ze powinien zalaczyc sie wentylator, a nie zalacza. Byly jeszcze spekulacje ze moze to byc łozysko albo uszczelka pod głowica.

Autor:  pszemek_zse [ 09 lut 2008, 9:51 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Padła wiskoza.Dla pewności możesz jeszcze wyjąć termostat i pojeździć bez niego.

Autor:  ego [ 09 lut 2008, 13:08 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Mało prawdopodobne, by pompa wody stawiala taki opór, by się pasek ślizgał.Alternator, owszem.Chyba ,że zatarłoby się w niej łożysko.Ale to po zdjęciu paska da się wyczuć "ręcznie". Czasem zdarzało się (choć Żuku nie wiem jak jest) ,ze spadl wirnik w pompie.
Jeśli uszczelka pod glowicą, to będzie stwarzać ciśnienie w ukł. chłodzenia i wyrzucać plyn.
A co do "Wydaje mi sie że na tyle, ze powinien zalaczyc sie wentylator, a nie zalacza." to najprościej złączyć przewody od wyłącznika wentylatora i tak jeżdżąc, z uruchomionym wentylatorem, sprawdzić czy pomoże.Tyle,ze włącznik po to jest z reguły umieszczany w dolnej części chłodnicy, by zalączyć wentylator, gdy tam temperatura przekroczy określoną wartość.Jeśli termostat nie będzie otwierał, to to nie nastąpi.Tak samo gdy chłodnica bedzie zapchana

Autor:  pszemek_zse [ 09 lut 2008, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Dobra kolego, z tą uwagą że w lubelaku wentylator nie jest napędzany silnikiem elektrycznym tylko ma napęd ze sprzęgła wiskotycznego.

Autor:  ego [ 11 lut 2008, 20:28 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Cytuj:
Dobra kolego, z tą uwagą że w lubelaku wentylator nie jest napędzany silnikiem elektrycznym tylko ma napęd ze sprzęgła wiskotycznego.
W takim razie sprzęglo ma z reguły blokadę. Najczęściej w postaci przesuwek.
Wnioskowałem z powyższego cytatu : " Aha, silnik jest gorący. Wydaje mi sie że na tyle, ze powinien zalaczyc sie wentylator, a nie zalacza... "

Sprzęgło wiscotyczne załączy wentylator, gdy zacznie na nie dmuchać gorące powietrze z gorącej chłodnicy. A by ona byla gorąca, to musi a-byc otwarty termostat. b-musi pracować pompa wody c-musi być drożna chłodnica.

Autor:  mati24 [ 13 lut 2008, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Płyn się przegrzewa...

Wiatrak wymieniony, usterka usunięta 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/