No to czas na uzupełnianie luk
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
.
Wszystko zaczeło się dwa dni przed zalotem w Opolu MT 2006. Wujek przyjechał do mnie do domu około 14 i poprosił żebym przygotował Ducato bo będzie pilotowało gabaryty ze zbiornikami do fermantacji piwa. No i niewiele się zastanawiajac umyłem auto i oznakowałem autko tablicami PILOT. Po auto przyjechał Damian (pilot firmy), no i poleciałem z nim na bazę do wujka. Kiedy przyjechałem tam ujrzałem lekko mnie zdziwiło bo parking "pękał" od ciężarówek, oczywiście oprócz holownika i platform było tam Volvo f 16 w barwach ENEROS-u (firma Energoserwis Lubliniec) z podpiętą naszą niskopodwoziówką stała czarna Scania "Józka" (odkupiona od migrex-u) z naczepą Jumbo no i nasza Scania (2 osiowa, bo trzy osiówka była na litwie
![:/ :/](./images/smilies/icon_smile3.gif)
), no i oczywiście Renault Trafic. Niewiele czekając wszyscy się "spakowali" do biura gdzie wujek wszystko objaśnił. Wyruszyliśmy około 16. Droga była w miarę pusta a kiedy przejeżdżaliśmy takim konwojem spotkaliśmy się z Dafikami lecącymi na MT.
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/552/1gonienie1ur6.th.jpg)
W Częstochowie wzbudzaliśmy dosyć duże zaciekawienie przechodniów i innych uczestników ruchu...
![Obrazek](http://img213.imageshack.us/img213/327/2skrzyrzowanieczesthf8.th.jpg)
Przy wjeździe na aleje Jana Pawła 2 mieliśmy lekki stau ale wmiarę upływu minut ruszyliśmy.
![Obrazek](http://img213.imageshack.us/img213/7910/4staupk0.th.jpg)
Tutaj wjazd na krajówke.
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/3736/5wjazdnakrajwkwo9.th.jpg)
No i po kilkunastu minutach krążenia po Częstochowie dotarlismy na miejsce dawnego zakładu browarskiego " Kmicic". Żeby wkręcić się na plac każdy zestaw musiał po dwa razy się "złamać". Na zdjęciu nasza Scania:
![Obrazek](http://img172.imageshack.us/img172/2626/6scanianaszawn7.th.jpg)
Scania znajomego Józka z naszą naczepą:
![Obrazek](http://img172.imageshack.us/img172/6092/7scaniajzkajl5.th.jpg)
No a tutaj Volvo f 16 również z naszą naczepą:
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/5177/8energosya2.th.jpg)
Zbiorniki kiedy mieliśmy przyjechać miały na nas "czekać". A tu okazało się, że one są wogóle nietknięte. A na dodatek nie było dźwigu.
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/9889/9zbiornikigx4.th.jpg)
Po około dwóch godzinach zjawił się potężny 150tonowy dźwig ale i tak był bezużyteczny gdyż zbiorniki nie były przygotowane do podniesienia ich
![Obrazek](http://img172.imageshack.us/img172/4192/10dwigyw5.th.jpg)
Na zdjęciu: Józek (owner operator
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
), Mariusz ("Janik"), Jarek ("Janik")
![Obrazek](http://img208.imageshack.us/img208/2056/11chopakike8.th.jpg)
Trochę później dojechał do nas Damian- pilot z jego dziewczyną
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
:
![Obrazek](http://img208.imageshack.us/img208/1521/13wszyscyxk1.th.jpg)
Nudząc się postanowiliśmy wyjść na miasto i coś zjeźć:
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/1320/14spacerts6.th.jpg)
Po powrocie ukazał nam się "zbawienny" widok, jeden ze zbiorników był już gotowy do załadunku:
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/9248/15gotowyzbiornikdy0.th.jpg)
No ale na kolejne dwa musieliśmy czekać bardzo długo. Dopiero około 2 w nocy każda naczepa była "uzbrojona" w zbiorniki:
![Obrazek](http://img172.imageshack.us/img172/744/17skrtneosiekz2.th.jpg)
Po oznakowaniu wszystkich zbiorników mogliśmy ruszyć w trasę około 4 w nocy. Wszyscy byli "zbici" jak pies ale szczęśliwi. Ostatnie próby wyjazdu:
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/1532/18zmczeniyy7.th.jpg)
I w drogę...
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/7324/19wdrogelk4.th.jpg)
Po około trzydziestu kilometrach zatrzymaliśmy się sprawdzić czy wszystko OK.
![Obrazek](http://img177.imageshack.us/img177/257/21zatrzymaniescaniama7.th.jpg)
No i komu w drogę temu kopa... Ruszyliśmy ale dróżka którą jechalismy "urwała" się i był tylko sam piach
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
. Wujek (który dołączył jako pilot, około 5 nad ranem) zadzwonił do gościa z Warszawy który robił nam trasowanie i opieprzył go za to, że nie powiedział nam nic na temat takich dróg
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
. Dla żartów śmialiśmy się , że kierowcy na DAKARze mają lepsze warunki pracy niz my
![Obrazek](http://img220.imageshack.us/img220/6256/23spartamb3.th.jpg)
No i około 8 rano byliśmy już w Działoszynie
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
.
![Obrazek](http://img220.imageshack.us/img220/7058/25namiejsculd7.th.jpg)
Teraz pozostało tylko czekanie aż dźwig dojedzie do nas. Już około 10 mogliśmy przystąpić do rozładunku:
Mariusz na balaście z dźwigu
![Obrazek](http://img227.imageshack.us/img227/553/26mariuszyt8.th.jpg)
Tutaj rozładunek:
![Obrazek](http://img220.imageshack.us/img220/279/27rozadunektt8.th.jpg)
No i wreszcie powrót... Około 14 byliśmy prawie wszyscy w biurze, zabrakło nam mariusza bo pogonił do Piotrkowa zawieźć balasty z dźwigu... Chciałem lecieć ale przecież był zlot MT
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
. Oczywiscie o szansie polecenia na zlot dziobakiem nie było szans ponieważ wracał z roboty (spot Słubic). Siedząc w biurze do wujka zadzwoniła firma RADEX żeby wyciągnąć im Volvo Fl z rowu załadowane piwem, i colą... Poczekaliśmy aż chłopaki wrócą dziobakiem no i wymieniliśmy ich (ja i wujek), ale o akcjach (również o tej) napiszę później
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
.