wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Przejazd kolejowy - loteria: uda sie albo sie nie uda
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=11937
Strona 1 z 1

Autor:  Mr.X [ 12 gru 2007, 22:27 ]
Tytuł:  Przejazd kolejowy - loteria: uda sie albo sie nie uda

hm, mam prawdopodobnie bardzo błache pytanie

CHodzi o to, jak sobie radzicie przejeżdzajac przez przejazd kolejowy niestrzeżony, bez sygnalizacji, a tory biegną w taki sposób (pod katem 45 stopni), że niesposób jest zobaczyć czy z prawej strony nadjeżdza pociąg. Owszem można wyjść z kabiny i zobaczyć na zywo, nie przez szybę, ale chodzi mi o bardziej nowatorskie rozwiazanie :> są jakieś lusterka, które pokażą nam co się tam dzieje?

Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi. Ja siedzac w kabinie i dojeżdzajac do torów chce spojrzeć w prawo czy pociąg nie jedzie, ale choc nie wiem jak bardzo bym sie wychylił, to nie zobacze, bo tory idą pod takim kątem w stosunku do drogi, że z punktu widzenia kierowcy busa, czy ciezarówki jest to niemożliwe. Napewno w waszych rejonach też są takie przejazdy kolejowe

PS. otwieranie okna i nasłuchiwanie uchem nie wchodzi w gre (nie zdaje egzaminu - próbowałem ::PP)

Autor:  huberto [ 12 gru 2007, 22:37 ]
Tytuł: 

Ja akurat mam lusterko panoramiczne w Renii i w 90% przypadków widzę w nim tor. Jest jeszcze taki sposób, że przed samym przejazdem łamię auto w prawo tak, aby kąt był zbliżony do 90 stopni. Czasem jest jednak tak, że muszę podnieść tyłek z tronu i się wychylić.

Autor:  siwy scania [ 13 gru 2007, 14:59 ]
Tytuł: 

Najlepiej dojechac do srodka drogi i przed samym zatrzymaniem dac mocno w prawo. To nie tylko przejazdy kolejowe, ale sa i takie skrzyzowania, ze jak sie nie wylamiesz, to za cholere nic nie zobaczysz.

Autor:  Mr.X [ 13 gru 2007, 17:53 ]
Tytuł: 

no ale z tym wyłamaniem sie jest problem, gdy jedziesz 8 metrową solówką z dużym rozstawem osi. (ciągnik ma dużo łatwiej, bo ma krótszy rozstaw osi niż solówka)

heh, nie wiem, kto projektował te przejazdy kolejowe, ale są one z deczka nie przemyślane. Powinny być przy nich ustawione lusterka, np. takie, jak widać na niektóych skrzyżowaniach czy wyjazdach podporządkowanych dróg

Autor:  bilonzo [ 13 gru 2007, 19:28 ]
Tytuł: 

Dobrym rozwiązaniem są jak tu już wspomniał Kolegahuberto lusterka panoramiczne, któte w dużym stopniu ułatwiają widoczność naprawdę :mrgreen: .Pozdrawiam :P .

Autor:  Cheester [ 13 gru 2007, 20:22 ]
Tytuł: 

Nie ma innego wyjscia jak tylko ustawic sie prostopadle do torow i spojrzec. Ja tak robie bo do tej pory nie znalazlem innego patentu. Jezeli przed soba mam jakis wyjazd lub skrzyzowanie ze nie widac nic z prawej a chce skrecic w lewo to skrecam przed wyjazdem mocniej w lewo zeby w prawym lusterku widziec jak wyglada droga z mojej prawej.

Autor:  krcr [ 13 gru 2007, 21:29 ]
Tytuł: 

Jeżeli na przeciwko stoi mobilek z CB, to można poprosić by robił nam za naszą druga parę oczu :)

Autor:  Matee [ 14 gru 2007, 1:22 ]
Tytuł: 

Zamknąć oczy i pedał w podłogę !! Zawsze skutkuje :P


A na serio to na ruchliwej drodze to jeszcze ok, bo co chwile ktos sie zatrzymuje, sprawdza .. ale na jakims zadupiu to faktycznie .. jedynie "łamać sie"

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/