Strona 1 z 1 [ Posty: 2 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 sie 2007, 19:42
Posty: 6

Witam. Szukam wspólnika do założenia firmy transportowej. Nie szukam inwestora, ktory wylozy mi 500 000zl bo nie zalezy mi tylko na pieniadzach ale bardziej na checiach, jedynie jakie beda pieniadze potrzebne to na wplate wstepna do leasingu(po polowie) paliwo, winitera itp (tez po polowie). Teraz zaczne od poczatku, za 3 miesiace bede mial 21 lat czyli wedlugo przepisow bede upowazniony ,aby juz legalnie jezdzic powyzej 7.5 DMC. Zawsze lubialem jezdzic samochodami i juz od roku planuje zalozenie firmy transportowej. Jak skonczylem 18 lat pracowalem juz jako kierowca u ojca (pierw na sprinerach, potem solowkach a teraz jezdze na zestawach (ciezarowka + przyczepa). W tej chwili mam wszystkie papiery (kurs na przewoz rzeczy, badanie lekarskie, kat.C+E itp, a nawet juz mam zarobiony certyfikat kompetencji zawodowych na transport rzeczy w transporcie krajowym. Na temat przepisow transportowych to jestem bardzo rozeznany. Co do transportu to napoczatku chcialem wejsc w kontenery, ale jak sie okazalo na 95% bede mial juz zalatwione kursy w spedycji na plandekach przez znajomego. Co do miejsca na tiry to mam u ojca zapewnione ogromny plac, wiec tutaj tez nie powinno byc klopotow. Co do samochodu to zdecydowalem sie na Scanie 4 380 konna z rocznika 2000. Takie auto ksztaltuje sie w granicach 130 tys (we Wrzeszczu w GTL mozna latwo wziasc w leasing w 48 godzin - 30% wplaty wstepnej lub 20% przy poreczeniu innej osoby. Co do plandeki to prawdopobnie dostane od ojca na pare miesiecy nowa naczepe KOGEL gdyz nie bedzie jej uzywal, wiec koszty sie mocno redukuja. Wiekszym kosztem(nie wspomne o winete itp) bedzie paliwo, bo jak wiadomo terminy platnosci siegaja nawet do 3 miesiecy, mam zapewniny termin do miesiaca, ale i tak jest to ogromny wydatek na paliwo, wiec tu tez by bylo potrzebne parenascie tysiecy dodatkowo. Tak to wyglada z punktu mojego widzenia, szukam ochotnika, ktory ma tez kat C+E (bo na poczatku mam zamiar sam jezdzic - ewentualnie wspolnik tez jak sie znajdzie) i jak pisalem bardziej od pieniedzy sa potrzebne checi i zaangazowanie bo kase jak sie chce zawsze mozna jakos skombinowac. Troche bledow pewnie jest, ale pisane szybko i w nocy. Jak cos to na priv. Pozdrawiam


Tytuł:
Post Wysłano: 26 sie 2007, 1:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 sie 2007, 23:45
Posty: 6

Cytuj:
Co do samochodu to zdecydowalem sie na Scanie 4 380 konna z rocznika 2000. Takie auto ksztaltuje sie w granicach 130 tys (we Wrzeszczu w GTL
GTL to już jest pewne nie chcę wprowadzać w błąd ale w firmie jest samochód wzięty z GTL i nie powiedziałbym żeby to była najlepsza inwestycja, może po prosty pech bo sporo rzeczy było do naprawy i nie działało teraz już jest w porządku ale kosztowało to naprawdę sporo czasu, nerwów i pieniędzy. Trzeba się naprawdę znać i jeżeli miałeś wcześniej do czynienia z Scanią 4 to chociaż te mniej skomplikowane rzeczy i drobiazgi zauważysz.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 2 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: