wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

WORD Szczecin
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=17328
Strona 36 z 44

Autor:  eFHacz [ 16 sie 2012, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

B , C , E , zdane w Bytomiu za pierwszym.Jak ktoś potrafi jeździć nie ma problemu ze zdaniem.Nie wiem każdy tak narzeka na Bytom.Życzę powodzenia przyszło zdającym !

Autor:  Marecki [ 28 sie 2012, 10:31 ]
Tytuł:  Re: WORD Szczecin

Panowie do jakiej nauki jazdy najlepiej iść w Szczecinie ?

Autor:  Żwirek [ 02 wrz 2012, 1:20 ]
Tytuł:  Re: WORD Szczecin

Polecam Fedeńczaka! Jest praktycznie 3 instruktorów na C i wszyscy się w miarę przykładają żeby czegoś nauczyć. Ja zdałem za pierwszym, jeden koleś tez za pierwszym, a jeszcze jeden za drugim. Każdy z nas miał innego instruktora ;) Do plusów należy że mają TGLa jak na egzaminie, kursy zaczynaja sie co dwa tygodnie i w miare krótkie terminy na jazdy. Pozdrawiam, jak coś to pisz priv albo gg

Autor:  Bajzel [ 02 wrz 2012, 1:23 ]
Tytuł:  Re: WORD Szczecin

Cytuj:
Panowie do jakiej nauki jazdy najlepiej iść w Szczecinie ?
Akademia Ruchu Drogowego - polecam, wszystkie jazdy na TGLu, a nie jak u Fedeńczaka tylko niektóre. Instruktorzy w porządku z doświadczeniem. Sam robiłem w Auto-Dar i poleciłbym z czystym sumieniem, bo pieniążki dobre, auto teraz już też TGL, tylko że instruktor, który był tam główną zaletą odszedł ;)

Autor:  Żwirek [ 02 wrz 2012, 1:50 ]
Tytuł:  Re: WORD Szczecin

Mi na 30 godzin, na tglu udało się wyjezdzic az 24. Następne 4 były na małym MANie który również jest używany w wordzie do egzaminowania ;) Kwestia ugadania się

Autor:  VAG Mafia [ 11 wrz 2012, 13:08 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

B zdane za pierwszym w WORD Legnica, pojazd Toyota Yaris, na C i C+E czekam jeszcze trochę ponad rok bo mam załatwiony pewien "myk" i będę miał za darmo, póki co na wiosnę rozpoczynam kurs na kat. A

Autor:  SnipeR [ 11 wrz 2012, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

jaki myk jak mozna wiedziec ;p

Autor:  VAG Mafia [ 11 wrz 2012, 13:41 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Cytuj:
jaki myk jak mozna wiedziec ;p
Nie wiem czy mogę tak o tym mówić, nie mam pewności czy w Urzędu Skarbowego nie jesteś :lol:
Muszę zarejestrować się w Urzędzie Pracy jako bezrobotny, wtedy pewien znajomy wystawi mi zaświadczenie że przyjmie mnie do pracy jako kierowce, i z tym ów zaświadczeniem wracam do urzędu i dają mi kasę na kurs + KW. Muszę czekać ponieważ jestem w ostatniej klasie technikum i nie mogę zostać bezrobotnym :lol:

Autor:  bartus2278 [ 11 wrz 2012, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Witam
Wczoraj C+E za pierwszym razem zdałem :)

WORD Łomża , egzaminator spoko gościo , na początku się pogubiłem przy sprzęganiu ... zamek niechciał się zapiąć do końca (zatrzymał się w połowie zapięty ) i do przodu i do tyłu po parę razy , po jakiś pięciu minutach walki z zamkiem wkońcu się zapiął ! Póżniej to już biegałem przewody , stopę i kliny oraz światełka sprawdzić:P
sprzęganie i rozprzęganie na STAR-MANie

łuk , skośne i prostopadłe tyłem oraz miasto na TGLu
Miasto poszło bardzo dobrze , bo się wyluzowałem

Autor:  batman1500 [ 13 wrz 2012, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Witam ... :D

Dziś zdałem prawo jazdy Kat.CE za drugim razem w WORD-zie Jelenia Góra.Byłem osobą która losowała zadania no i wylosowałem parkowanie skośne przodem oraz parkowanie prostopadłe tyłem na zestawie typu MAN TGL 12.240 + przyczepa.Szczerze mówiąc na początku był lekki stres.
Spinanie zestawu poszło bez problemu,choć zamek od zaczepu nie chciał załapać ale po szarpnięciu do tyłu i do przodu zaskoczyło.Najgorsze z tego wszystkiego było parkowanie prostopadłe tyłem do garażu zestawem.Łuk i parkowanie skośne zaliczyłem za pierwszym a parkowanie do garażu tyłem za drugim razem z korektą :wink: .
Drugim etapem był wyjazd na Jeleniogórskie ulice ... Z WORD-u wyjechałem w stronę ulicy Lubańskiej a później się kierowaliśmy się w stronę ronda na którym trzeba było zawrócić , następnie zjazd na w lewo na ulicę Karola Miarki i z Karola Miarki w prawo na ulicę chyba Warszawską ,była to ulica jednokierunkowa dwupasmowa no i później cały czas ulicą Wolności obok zajezdni MZK w Jeleniej Górze gdzie mi zgasła ciężarówka ale egzaminator nic na ten temat nie wspomniał no i do ośrodka egzaminacyjnego.
Generalnie wszystkim zdającym towarzyszył ogromny stres , co było widać po tym że nie mogliśmy znaleźć innego tematu jak egzamin na CE ale z naszej grupy wszyscy zdali co w sumie jest najważniejsze. Egzamin odbył się 13.09.2012 roku.
Pozdrowienia dla osób z którymi zdawałem ten egzamin oraz dla tych co w najbliższym czasie będą zdawać ... Powodzenia życzę w Jeleniogórskim WORD-zie :wink: .

Autor:  szmitz [ 18 wrz 2012, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Witiam
Dziś również zdałem C+E za 5x wspomnę że osobowy też zdawałem 5x a kat.C za 2x. egzamin: man 12.240+ przyczepa. plac i miasto zero błędów i korekt. Teraz czas na Kwalifikację wstępną.

Autor:  paluch35 [ 25 wrz 2012, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Dziś w Radomiu zdawałem na kat.C Manem TGL i poszło bez problemu za pierwszym razem

Autor:  ary123 [ 26 wrz 2012, 17:47 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Witam
Dziś zdałem za pierwszym w Słupsku jeździłem Man TGL :D

Autor:  Costi [ 26 wrz 2012, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Dziś drugie podejście do kat. C+E w WORD Białystok. Tym razem się udało z czego jestem baaaardzo zadowolony. Poprzedni egzamin zawaliłem koncertowo na łuku.

Egzamin miałem na godzinę 11:30. Stawiłem się punktulanie w sali 3P. Było sporo osób, ale na kat. C+E tylko dwóch. Ja jako pierwszy na liście losowałem zestaw- wylosowałem zestaw nr 1, czyli parkowanie skośne i prostopadłe tyłem. Ruszamy na plac manewrowy. Szybkie omówienie co i jak i zaczynamy, ja pierwszy. Do pokazania płyn do spryskiwaczy i światła mijania- bezbłędnie. Następnie sprzęganie z przyczepą, nie obyło się bez problemów, bezpiecznik nie chciał się schować, ale jakoś dałem radę ;) Światła sprawdzone i zaczynamy łuk. Do przodu bez problemów, ruszam do tyłu i znów zonk...najechanie na linię. Egzaminator ustawił zespół na łuku, ja prawie załamany, że znów tego nie potrafię ale myślę, kij z tym chociaż spróbuję, musiałem zrobić kilka korekt, ale udało się! Na zatrzymanie w odpowiednim miejscu na kat. C+E w WORD Białystok jest super patent- po lewej stronie jest latarnia, a za nią jabłonka{teraz częściowo połamana}. Jeżeli jabłonka i latarnia zgrają się to stoimy idealnie. Następnie parkowanie skośne- bezbłędnie. Później prostopadłe tyłem, jedna korekta przy wjeżdżaniu i zadanie zaliczone. Ustawiłem zestaw na łuku i zabrałem się za rozprzęganie. Wszystko po mojej myśli- plac zaliczony, teraz kolejna osoba. Kolega niestety nie zdał{uwalił łuk} więc ja w miasto.

Moja trasa- z ośrodka w prawo, następnie w lewo w Myśliwską, przez rondo w Nowowarszawską, w prawo w Ciołkowskiego, zawracanie na rondzie i prosto aż do skrętu w Kawaleryjską, w lewo w Sławińskiego, w lewo w Rzymowskiego, w prawo w Dubois, w prawo w Pułaskiego, dojeżdżamy do skrzyżowania z Żeromskiego, nie dostaje żadnego polecenia a a wporst jest zakaz dla ciężarówek więc uprzediłem o tym egzaminatora i dostałem polecenie skrętu w lewo w Żeromskiego, następnie w prawo w Pogodną, w lewo w Wiejską i cały czas prosto aż do ronda Lussy, na rondzie w prawo w ulicę Branickiego, na której miałem hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu, cały czas prosto przez ulicę Nowowarszawską, na rodznie w prawo w Myśliwską i na sławnym skrzyżowaniu równorzędnym w prawo w Wiewiórczą. Zjazd do ośrodka. Wypełnienie arkusza i słowa egzaminatora- egzamin zakończony wynikiem pozytywnym.

Rozpisałem się sporo, ale uwierzcie mi, jestem bardzo szczęśliwy ;) 3mam kciuki za wszystkich zdających. Pozdrowienia i do zobaczenia na trasie.

Autor:  Kamilo12155 [ 27 wrz 2012, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Więc i ja dodam coś od siebie, Egzamin miałem dnia 25.08.2012 (Sobota) Word Olsztyn, godzinny poranne na 7 :/ no ale cóż trzeba szybko wstać bo do Olsztyna mam 90km dojechałem 30minut przed czasem, zero stresu. Przychodzi czas wejścia na sale zaczynam się lekko stresować. B zdałem za drugim razem bo za pierwszym oblałem testy :? no ale tu wszedłem zacząłem rozwiązywać, skończyłem... Sprawdzam wynik, a tam dwa błędy i w tym momencie zacząłem się cieszyć jak małe dziecko :D udało mi się zdać testy. Poszliśmy na plac manewrowy miałem łuk, parkowanie skośne i kopertę. Udało się bez większych problemów, na mieście był już spokój Egzaminatora miałem fajnego to i praktycznie do niczego się nie czepiał ;)

Wystraszyłem się tylko raz... Gdy przejeżdżając przez przejście dla pieszych zahamował kawałem za przejściem, patrze się na niego, a on mówi "spokojnie młody sprawdzam tylko czy hamulce działają i się cieszy.." Ja byłem totalnie wystraszony :D

No ale reasumując moje wypociny, udało mi się wrócić do Wordu z wynikiem pozytywnym :)

P.S parę dni po egzaminie jeszcze do mnie nie docierało, ze mi się udało :D

Autor:  Peterka [ 02 paź 2012, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Witam,

Chciałem się pochwalić dziś zdałem w Opolu C+E, za drugim razem co prawda, ale się udało.
Pierwszy raz poległem na spinaniu ze swojej głupoty. Dziś miałem zestaw Man-a TGL. Sprzeganie i wszystkie manewry na placu szły od ręki :) Miasto też bez większego stresu. Na chwilę obecną zaliczone C,C+E,KW,KK więc w drogę :)

Pozdro

Autor:  wude [ 03 paź 2012, 13:46 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Ja zdałem wczoraj na C (czyli to najłatwiejsze) za 1 razem.
W sumie bardziej stresowałem się testami niż jazdą.
Suma sumarum miałem jeden błąd w testach a zero w jeździe.
Teraz przyczepki a to z pewnością będzie trudniejsze.
Poza tym od nowego roku na E mają być już testy (teoria).
Pewnie trzeba będzie na egzamin znowu 2 miesiące czekać bo tylu chętnych na B.

Autor:  PrzemoBTC [ 03 paź 2012, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Cytuj:
Poza tym od nowego roku na E mają być już testy (teoria).
Kto ci takich bzdur naopowiadał?

Autor:  wude [ 04 paź 2012, 6:47 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

Cytuj:
Cytuj:
Poza tym od nowego roku na E mają być już testy (teoria).
Kto ci takich bzdur naopowiadał?
Tak mówią w mojej szkolle.
Jak zdawałem to mówili to samo ,że też słyszeli ,że podobno ma być teoretyczny też.
Ile w tym prawdy nie wiem ,ale bez powodu by o tym nie mówili.

Autor:  mk61 [ 04 paź 2012, 7:55 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal

To się nie słuchaj wszystkowiedzących ziomków, tylko poczytaj przepisy. :) Nie ma słowa o teorii dla przyczep.

Strona 36 z 44 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/