Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zatem, skoro poprzednim razem uznali, że "pie****sz" głupoty, widocznie wtedy Twoje argumenty nie były wystarczające aby ich przekonać do Twoich racji

Ale pielgrzymka z krzyżem na plecach do ziemii świętej by nie zaszkodziła...

Tu nie trzeba żadnych programów manipulator, po prostu trzeba wiedzieć, że tacho tak czy siak zapisze prędkość pojazdu i tyle.

Poza tym znowu się sprawdza co mówiłem, jak ktoś robi debila ze służb kontrolnych i siedmiokrotnie przestawia się to niech nie płacze, że potem mandat dostaje. Jak raz na ruski rok przesunie auto o 2 metry to nikt się nie przyczepi.

Chyba sukces...

Korni ostatnio pytal kto stawial na rome to dzis pytanie kto stawial na Salzburg.
Niestety tym razem nie ja ale za to awans Marsylio siadl pieknie

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Chyba sukces...

To zależy... W poprzednim aucie,tak zrobili mi legalizację,że na 9:58 zrobiłem równe 850 km... Tylko,że według Google i iGO tylko 823.

No tak średnio bym powiedział. Dobry wynik jak na max 85. Moj rekord wg googla to 861. Z Leipheim do Chaty Walichnowskiej.
Porażka sprzed dwóch dni. Musiałem aż jednego pasa założyć, pierwszy raz w tym roku. Zakwasy do dzisiaj czuję
Porażka wczorajsza na załadunku od 13, wyjechałem o 2. Bo czasu brakło. Obecnie czekam w królestwie Kierownika na otwarcie firmy. Ale dawno takiego natężenia magnetycznego nie widziałem. Każdy praktycznie, chyba tylko ja jeden jak debil załadowałem na legalu.

Cytuj:

Chaty Walichnowskiej.

Mimo, że mam 2km do tego koryta to dawno mnie tam nie było. Hak z żarciem? Dla kierowców jakieś bonusy mają czy może rabaty? Bo kilka lat wstecz się zepsuło, właścicielka zamiast walczyć o klienta to tylko zniechęcała do zatrzymywania się a nawet nie zdaje sobie sprawy jak zajebiste miejsce ma i gdyby tylko się przyłożyła to parking byłby pełen i klientów dużo więcej.

Mój rekord do tej pory to 775km w 8:50 z Saarlouis do Żarskiej Wsi na DK94. No ale to był tarczkowóz, odcięcie na 92 a faktycznie knur szedł 97. Oczywiście wyjazd wieczorem po 20 a jak przejechałem tunel i wjechałem na Żarską nie pamiętam do dziś. Wiem tylko, że miałem z 20 nieodebranych połączeń mimo, że telefonu nie wyciszałem. To se ne vrati.

Ja jechałem w dzień. Rano załadunek w Danii i pod Zgorzelec po niemieckiej stronie. W tym ok. 60 km landem. Według mnie jest nieźle.

Ty Bauer to mentalnie juz masz tak ze 40 lat co ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie kryje w pewnych kwestiach chciałbym się urodzić 15 - 20 lat temu.

Który to tak chwalił raben transport? Na zał 1nr załadunku zamiast dwóch, godzina w plecy. Teraz na rozładunku okazuje się że też nie jestem zaawizowany, ciekawe ile teraz odczekam

Kurła, nie mów takich rzeczy nie wolno!!!!!!

Bałeru

Starczyło by 6 lat i latałbyś razem ze mną po dyskotekach jak dzik


Leroy.... nowy wózkowy... jestem drugi w kolejce... do domu 30 km...

Jest sukces życia, kupiłem sprzęta diory, który jest w lepszym stanie od mojego i jeszcze przytulę 300 zł bo gość nie wiedział co ma

Cytuj:

Ty Bauer to mentalnie juz masz tak ze 40 lat co ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

On jest ten biały kruk. 20 lat życia i 30 doświadczenia.

No to piątek 13. zaczynam od czekania 5h na załadunek. O taaak. A chcialem być jutro z rana w domu... Bo to tylko 750km.

Cytuj:

Który to tak chwalił raben transport? Na zał 1nr załadunku zamiast dwóch, godzina w plecy. Teraz na rozładunku okazuje się że też nie jestem zaawizowany, ciekawe ile teraz odczekam

Jest taki jeden, czy też dwóch na Forum.
Malisz - jakbyś miał brudno biały kolor plandeki z zielonym pasem i czerwonymi literami to bez kolejki byś był brany pod uwagę

Kiedyś robiłem przerzut dla tej firmy z Gądek do Straszyna. W pewnym momencie zadzwonił do mnie jegomość z działu transportu (?) czy zawiozę jeszcze ten towar, który mam na aucie, do odbiorców. Zapytałem się go tylko, czy jeszcze na półkach mam ten towar od razu poukładać.

Cytuj:

Nie kryje w pewnych kwestiach chciałbym się urodzić 15 - 20 lat temu.

Ja bym chcial z 5lat pozniej jak wszystkie zabawy typu sloneczka stawaly sie popularne [emoji3]

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

No i mam kolejny przykład do tematu manual czy automat. Ale ci... żeby gównoburzy nie robić.

Dawaj !

O to ja też,nie każdy szoszon popędzi manualem!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka