Strona 2125 z 3480 [ Posty: 69590 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12123 2124 2125 2126 21273480 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 mar 2018, 22:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2082
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Nie mów że osprzęt Haar-a taki zły :lol:

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 28 mar 2018, 22:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lip 2008, 14:14
Posty: 223
GG: 10803142
Samochód: FH500
Lokalizacja: Pułtusk

Cytuj:
No tak bo kierowca to zawsze tempaki i niszczyciele. Jak za biurkiem wiedzą lepiej to czemu sami nie jeżdżą ?
Mamy teraz takie czasy że to się w głowie nie mieści, obserwując wszelakie fejsbukowe grupy nie wiem czy śmiać się czy płakać,ile byś nie dał zawsze mało, wszędzie za długo w trasie, a to auto nie pasuje, a to kierunki, a to firmy z którymi się współpracuje. Wszystko jest po prostu śmieszne z mojego punktu widzenia bo wymagania z kosmosu a 3/4 tych szoferów to o kant dupy rozbić, poczuli miodu i panoszą się. Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją). Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)

_________________
Wywrotkowe Volvo


Post Wysłano: 28 mar 2018, 22:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 wrz 2013, 10:45
Posty: 331
Samochód: 105.410

Cytuj:
Od kogo?

Od matyska


Post Wysłano: 28 mar 2018, 22:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 kwie 2010, 21:04
Posty: 194
Samochód: Corsa D
Lokalizacja: Mikołów

Kierowniku powiedz mi co to za firma 'Romano' bo sprzęt mają cudowny :lol:

_________________
MAN TGA 18.410


Post Wysłano: 28 mar 2018, 23:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sty 2009, 18:03
Posty: 245
Samochód: Iveco Daily II 98'
Lokalizacja: Olkusz

Nie zginęła komuś może międzyośka od Wieltona? :mrgreen:
Obrazek


Post Wysłano: 29 mar 2018, 0:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Cytuj:
potrzebuję kupić młotowiertarkę 'budżetową" do remontu w domu- cena 300-400 zł - ma ktoś jakieś doświadczenia i uwagi na co zwrócić uwagę?
Co do Twojego pytania to sprzętu jest od groma w tej cenie tylko że są to najczęściej maszyny tzw. market-óki (robione do wielkich sieci handlowych bez możliwości późniejszej naprawy brak części, ale za to jest gwarancja 2 lata). Sam używałem w tych cenach Skil-a lub De Walta i nie narzekałem. Jak będziesz kupował tego typu sprzęt zwróć uwagę na ciężar (im lżejsza tym z gorszych materiałów zrobiona), ale też nie przesadź z ciężarem bo przy pracy się zajedziesz szybciej. Po drugie przy tym sprzęcie musisz pracować z przerwami (tzw. grzanie) jak przesadzisz to się spali lub rozsypie w środku. W tej cenie nie kupisz sprzętu dla fachowców dla tego najważniejsza jest długa gwarancja :!:
Cytuj:
Pomyśl, gdybyś Ty i każdy inny, miał odpowiednie spalanie, umiał używać retardera to sądzisz że miał byś takie telefony?

Bo ja sądzę że nie.
Za to byś miał inne, typu dla czego nie zdążyłeś na za- rozładunek, dla czego pyskowałeś do klienta itp. jak stare przysłowie mówi 'Jeśli chcesz uderzyć psa to kii się zawsze znajdzie".
Cytuj:
Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją).
Są tacy, ale często umieją docenić w formie finansowej odpowiedniego pracownika i nie czepiają się o byle co tylko że takich firm jest nie wiele (a jak są to często są niszczone przez nie nażartych potomków i rodzinę od środka, bo przecież można za kombinować i oszukać pracownika).
Cytuj:
Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)
Czego Ty kolego oczekujesz jak przez większość tych pojazdów przewinęło się kilku, a nawet kilkudziesięciu kierowców którzy nawet o swoje pojazdy osobowe i maszyny nigdy nie dbali. Często jest tak że nieraz to szkoda nawet walczyć o ten porządek bo zaraz przez innych jesteś wytkany jako d..po liz szefa, za to szef albo Ciebie przesunie na inne auto żebyś tak sprzątał inne pojazdy, albo myśli że Ci wielce zależy na pracy i podsuwa gorące cegły (ładunki których nikt nie chce robić). Po drugie ten porządek i naprawy najchętniej były by robione za pieniądze pracownika.
Cytuj:
Lepiej coś tworzyć, budowac itd. Jak nie zarobisz to chociaż coś po sobie człowiek zostawi. I co najważniejsze jak coś się tworzy to to cieszy. Nawet taki murarz ma satysfakcje jak ścianę postawi i się nie zwali. A tu z czego ja miec :?: :D
Z tym to różnie bywa nawet te zabytkowe budowle były dziesiątki razy remontowane i przebudowywane więc nie do końca jest tak że po Nas Wszystkich coś zostanie. Najczęściej nic nie zostanie, a o Naszej pracy następne pokolenia powiedzą że wcześniejsi nic nie robili dla tego my mamy tyle roboty :lol: . Przepraszam za tyle cytatów , ale nie chciało mi się wszystkiego przepisywać.

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 29 mar 2018, 0:42

Cytuj:
Cytuj:
No tak bo kierowca to zawsze tempaki i niszczyciele. Jak za biurkiem wiedzą lepiej to czemu sami nie jeżdżą ?
Mamy teraz takie czasy że to się w głowie nie mieści, obserwując wszelakie fejsbukowe grupy nie wiem czy śmiać się czy płakać,ile byś nie dał zawsze mało, wszędzie za długo w trasie, a to auto nie pasuje, a to kierunki, a to firmy z którymi się współpracuje. Wszystko jest po prostu śmieszne z mojego punktu widzenia bo wymagania z kosmosu a 3/4 tych szoferów to o kant dupy rozbić, poczuli miodu i panoszą się. Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją). Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)
To ja jestem wyjątkiem.Wszystkie kierunki mi odpowiadają,praca w dowolne dni tygodnia też,dbam o sprzęt,nie marudzę i jestem zadowolony z pensji.


Post Wysłano: 29 mar 2018, 1:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 kwie 2016, 19:13
Posty: 959
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło

Czekałem na Ciebie bardziej niż na wypłatę. :lol:
MPK się nie liczy lizusie

_________________
Kolego, a masz może fajkę ?


Post Wysłano: 29 mar 2018, 1:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lip 2008, 14:14
Posty: 223
GG: 10803142
Samochód: FH500
Lokalizacja: Pułtusk

Cytuj:
Cytuj:
Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją).
Są tacy, ale często umieją docenić w formie finansowej odpowiedniego pracownika i nie czepiają się o byle co tylko że takich firm jest nie wiele (a jak są to często są niszczone przez nie nażartych potomków i rodzinę od środka, bo przecież można za kombinować i oszukać pracownika).
Cytuj:
Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)
Czego Ty kolego oczekujesz jak przez większość tych pojazdów przewinęło się kilku, a nawet kilkudziesięciu kierowców którzy nawet o swoje pojazdy osobowe i maszyny nigdy nie dbali. Często jest tak że nieraz to szkoda nawet walczyć o ten porządek bo zaraz przez innych jesteś wytkany jako d..po liz szefa, za to szef albo Ciebie przesunie na inne auto żebyś tak sprzątał inne pojazdy, albo myśli że Ci wielce zależy na pracy i podsuwa gorące cegły (ładunki których nikt nie chce robić). Po drugie ten porządek i naprawy najchętniej były by robione za pieniądze pracownika.
Oczywiście, dobry pracownik zawsze zarobi o ile nie trafi na dziada który go chce wykorzystać, ale skupiłem się bardziej na kwestii przyjmowania nowego pracownika do firmy który na start chce pensje + premie jak by jeździł w danej firmie 20 lat ;) Co do aut to są wyjątki, mało tego ale są, na przykład mogę podać chociażby moje auta (oba z tej samej firmy, podobny wiek i przebieg), auto ojca w stanie celującym, można było zaraz po kupnie siadać i jeździć, wszystko perfekcyjne (autem jeździł Polak a moim prawdopodobnie Niemiec lub Turek, aczkolwiek nacja nie ma tu raczej większego znaczenia, liczy się konkretna osoba), a moje... no cóż, ilość popsutych/połamanych/zaniedbanych elementów w środku jest spora, i nie nazwał bym tego podlizywaniem się a zwyczajnym szanowaniem powierzonego mienia
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
No tak bo kierowca to zawsze tempaki i niszczyciele. Jak za biurkiem wiedzą lepiej to czemu sami nie jeżdżą ?
Mamy teraz takie czasy że to się w głowie nie mieści, obserwując wszelakie fejsbukowe grupy nie wiem czy śmiać się czy płakać,ile byś nie dał zawsze mało, wszędzie za długo w trasie, a to auto nie pasuje, a to kierunki, a to firmy z którymi się współpracuje. Wszystko jest po prostu śmieszne z mojego punktu widzenia bo wymagania z kosmosu a 3/4 tych szoferów to o kant dupy rozbić, poczuli miodu i panoszą się. Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją). Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)
To ja jestem wyjątkiem.Wszystkie kierunki mi odpowiadają,praca w dowolne dni tygodnia też,dbam o sprzęt,nie marudzę i jestem zadowolony z pensji.
I chwała Ci za to :mrgreen: takich jak Ty powinno być więcej ;)
Jak byś szukał nowej roboty to tam wiesz, na PW zapraszam czy coś :lol:

_________________
Wywrotkowe Volvo


Ostatnio zmieniony 29 mar 2018, 7:25 przez Bauer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli już korzystasz z opcji cytowania to wybierz dokładnie ten post lub fragment postu na, który zamierzasz odpowiedzieć.


Post Wysłano: 29 mar 2018, 6:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 mar 2015, 14:46
Posty: 1194
Samochód: Osobowy 😅
Lokalizacja: PJA

DW270 między Brześciem Kujawskim a Kołem, a dokładniej miejscowość Brdów. Jakoś przed godziną w tym miejscu (mapa) osobówka jadąca od strony Brześcia Kujawskiego wpadła pod pierwszą oś naczepy (Daf z patelnią), który jechał od strony Koła i wyleciała na chodnik po prawej stronie rozrzucając strzępy karoserii na całej drodze. Koleś z osobówki przeżył, głowę miał rozciętą. Pech jest podwójny, bo chłopak z dafa dopiero co wyjechał z domu i "zapomniał" rozpocząć pracy...

_________________
"Pasja rodzi profesjonalizm, profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w życiu." ~ Jacek Walkiewicz
"Wyobraźcie sobie jajecznicę na boczku. W przypadku jajecznicy na boczku kura była zaangażowana, a świnia się poświęciła."
~ Jacek Walkiewicz


Post Wysłano: 29 mar 2018, 7:20
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4168
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Jak nie gonił na rzepie a i pauza się zgadzała to brak rozpoczęcia na tacho to najmniejszy problem.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Ex Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1357
Lokalizacja: BIA

Cytuj:
(...) Pech jest podwójny, bo chłopak z dafa dopiero co wyjechał z domu i "zapomniał" rozpocząć pracy...
No co? Każdemu może się zdarzyć raz na jakiś czas zapomnieć rozpocząć pracę :). Zwłaszcza jak na takiej patelni, "zapomina się" codziennie rano.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 29 mar 2018, 7:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2012, 11:06
Posty: 3213

Patryk z patelnią czy walking floorem?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka


Post Wysłano: 29 mar 2018, 8:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 mar 2015, 14:46
Posty: 1194
Samochód: Osobowy 😅
Lokalizacja: PJA

Cytuj:
Jak nie gonił na rzepie a i pauza się zgadzała to brak rozpoczęcia na tacho to najmniejszy problem.
Cytuj:
No co? Każdemu może się zdarzyć raz na jakiś czas zapomnieć rozpocząć pracę :). Zwłaszcza jak na takiej patelni, "zapomina się" codziennie rano.
Nie wiem czy płacone z frachtu czy na tej jego robocie brakłoby, aby do domu zjechać bo taką ma robotę ułożoną w koło komina, ale jeszcze pauzował.
Cytuj:
Patryk z patelnią czy walking floorem?
Patelnia czy jakaś inna gondola. Nie walking floor.

_________________
"Pasja rodzi profesjonalizm, profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w życiu." ~ Jacek Walkiewicz
"Wyobraźcie sobie jajecznicę na boczku. W przypadku jajecznicy na boczku kura była zaangażowana, a świnia się poświęciła."
~ Jacek Walkiewicz


Post Wysłano: 29 mar 2018, 10:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2012, 14:36
Posty: 493

Cytuj:
Cytuj:
No tak bo kierowca to zawsze tempaki i niszczyciele. Jak za biurkiem wiedzą lepiej to czemu sami nie jeżdżą ?
Mamy teraz takie czasy że to się w głowie nie mieści, obserwując wszelakie fejsbukowe grupy nie wiem czy śmiać się czy płakać,ile byś nie dał zawsze mało, wszędzie za długo w trasie, a to auto nie pasuje, a to kierunki, a to firmy z którymi się współpracuje. Wszystko jest po prostu śmieszne z mojego punktu widzenia bo wymagania z kosmosu a 3/4 tych szoferów to o kant dupy rozbić, poczuli miodu i panoszą się. Podziwiam wszystkich tych którzy mając kierowców mają spokojną głowę (o ile w ogóle tacy istnieją). Kolejna sprawa to mało jest kierowców dbających o sprzęt jak o swoje, szukając auta (przez co sam przechodziłem) trzeba bardzo długo siedzieć by znaleźć w fajnym stanie, a nie powiesz mi że dewastacja auta bierze się sama z siebie ;)
Żal tyłek ściska ? że nowy czy młody ma tak samo jak stary wyjadacz? czy jest się nie docenianym?
Większa połowa firm ma głęboko gdzieś to jakim kto jest kierowca, ważne abyś wsiadł i jechał, liczy się aby towar był na miejscu, aby kasa była. uszkodzenia własne? jest AC. że zostawi syf po sobie? oni nie będą w tym syfie siedzieć, tylko inny kierowca.
Firmy same z nas takich robią, masz jechać bo sie towar liczy, kasa, a reszta to uj tam. jeśli oni tak podchodzą to kierowca tak samo.
Zresztą nie tylko w transporcie sa takie osoby, w każdej dziedzinie pracy sie znajda

_________________
B - 21.05.2010 C - 29.04.2013
E - 03.07.2013 KW- 10.05.2013
Nie mylili się tylko Ci, którzy nigdy nie żyli.


Post Wysłano: 29 mar 2018, 10:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Cytuj:
Nie mów że osprzęt Haar-a taki zły :lol:
Dopóki zimy na tym sprzęcie nie przeżyłem to było jako tako... Na morozach przy minimalnej ilości wilgoci w układzie, wężyki o przekroju kilku milimetrów raczej egzaminu nie zdawały. Delikatnie mówiąc :lol:
Cytuj:
Z tym to różnie bywa nawet te zabytkowe budowle były dziesiątki razy remontowane i przebudowywane więc nie do końca jest tak że po Nas Wszystkich coś zostanie.
Ale patrz jak wielka płytę zbudowali. Połowę materiału rozkradli, każdy dom przy okazji postawił, spawali co drugie łączenie bo czasu nie było, majster jak był dobry to pił, na 1500 pracowników było 6 inżynierów a i tak będą stały jeszcze ze 100 lat. :lol:
Dzisiaj więcej szefów na budowie jak robotników, technologie 1000 razy lepsze a to budownictwo nie wytrzyma 1/2 tego co tamto :lol:


Post Wysłano: 29 mar 2018, 10:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lip 2008, 14:14
Posty: 223
GG: 10803142
Samochód: FH500
Lokalizacja: Pułtusk

Cytuj:

Żal tyłek ściska ? że nowy czy młody ma tak samo jak stary wyjadacz? czy jest się nie docenianym?
Większa połowa firm ma głęboko gdzieś to jakim kto jest kierowca, ważne abyś wsiadł i jechał, liczy się aby towar był na miejscu, aby kasa była. uszkodzenia własne? jest AC. że zostawi syf po sobie? oni nie będą w tym syfie siedzieć, tylko inny kierowca.
Firmy same z nas takich robią, masz jechać bo sie towar liczy, kasa, a reszta to uj tam. jeśli oni tak podchodzą to kierowca tak samo.
Zresztą nie tylko w transporcie sa takie osoby, w każdej dziedzinie pracy sie znajda
Nic z tych rzeczy, ja mam to szczęście że mogę jeździć u ojca, a on nauczył mnie dbania o wszystko, czy to swoje czy kogoś, aczkolwiek jeżdżąc na busach "u kogoś" na start nie oczekiwałem kokosów jak kierowcy z większym stażem. Z pokorą brałem starsze auto czy umówione pieniądze i nie wykłócałem się po tygodniu o podwyżkę tylko odczekiwałem swoje ;) Według mnie to jest normalne i zdrowe podejście. Każdy by chciał zarobić dobrze, ja także, z tym że kierowcy wymagają nie wiadomo czego przy swoim kompletnym braku doświadczenia (oczywiście nie mówię o wszystkich, bo jak to się mówi dobry kierowca zawsze dobrą robotę znajdzie), a zleceniodawcy płacą tyle samo, jeśli się postawisz to znajdą innego "Janusza" który pojedzie za pół stawki i to jest największa patologia. A to że firmy nie dbają o swój sprzęt to tylko świadczy o tych firmach, ktoś przecież za stan i sprawność tego jest odpowiedzialny, prawda? Oczywiście pomijam auta po kontraktach serwisowych bo nie każdą firmę przynajmniej w teorii na to stać :roll:

_________________
Wywrotkowe Volvo


Post Wysłano: 29 mar 2018, 12:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1357
Lokalizacja: BIA

Taka sytuacja Obrazek
(zdjęcie robione na szybko)

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 29 mar 2018, 16:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3146
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Mial opuścić ośkę, ośka opuściła jego :D

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2814
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
]
Cytuj:
Z tym to różnie bywa nawet te zabytkowe budowle były dziesiątki razy remontowane i przebudowywane więc nie do końca jest tak że po Nas Wszystkich coś zostanie.
Ale patrz jak wielka płytę zbudowali. Połowę materiału rozkradli, każdy dom przy okazji postawił, spawali co drugie łączenie bo czasu nie było, majster jak był dobry to pił, na 1500 pracowników było 6 inżynierów a i tak będą stały jeszcze ze 100 lat. [emoji38]
Dzisiaj więcej szefów na budowie jak robotników, technologie 1000 razy lepsze a to budownictwo nie wytrzyma 1/2 tego co tamto [emoji38]
Bo dawniej byl kult jakosci a teraz jest ilosci

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 2125 z 3480 [ Posty: 69590 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12123 2124 2125 2126 21273480 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: