Cytuj:
Luka, każdy spędza czas wolny jak lubi. Jeden na zakupach, drugi w kinie, a trzeci do kfc pójdzie.
Idąc do pracy wiesz jak ona wygląda i albo Ci pasuje i robisz, albo szukasz czego innego.
To tak jak z kierowcami. Ustalają z szefem szczegóły współpracy, a później ból dupy, że z km mają płacone, a szef nową x5 pod dom postawił.
Dlatego jedynie stwierdzam, że dziwi mnie ta moda, ale co kto lubi.
Co do pracy, to zgadza się, choć to też dość duże uproszczenie, bo zasadniczo nie masz wielkiego wpływu na system pracy w jakiejś tam dużej sieci sklepów. Chyba, że im zacznie brakować pracowników na tyle, że będą się zgadzać na takie prywatne preferencje.
Ale ja to pisałem w kontekście tego, że nie będę zdziwiony, jeśli pomysł będzie miał zwolenników, zwłaszcza wśród pracujących w handlu.