wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2038 z 3477

Autor:  Redline [ 19 sty 2018, 23:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dziś widziałem właśnie pod Ciechocinkiem jak zbierali resztki zestawu z rowu. 3 dni temu czołowe dwóch dużych, dwóch młodych chłopaków zginęło.
http://www.nowosci.com.pl/region/g/trag ... ,27101048/

Autor:  Wilk 09 [ 20 sty 2018, 0:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zwykły dzi... jakich wielu tyle że ten rozpisał się za mocno. Dokładnie przeczytajcie co napisał, a później komentujcie. Pomogę Wam po pierwsze gość szuka jelenia bez umowy (nie bawi się w ZUS-y). Po drugie najchętniej na zakręcie życiowym (alimenciarza, obcokrajowcy itp.) po to by mógł go gonić do oporu (nocne za- rozładunki ręczne), a spania od pon-piątek niema. Następna sprawa niebojącego się ITD i przeładowywania ponad 3 t bo za mandaty płacisz sam za przeładowanie od 50-500zł do tego pewno pojazd w agonalnym stanie bo trzeba zarobić na siebie i na raciny itp. Po prostu szkoda strzępić ryja bo to zwykły kombinator, a do tego krasomówca dziwię się tylko że PIP i ZUS się nim nie zainteresowało po tym ogłoszeniu. Co do tego ogłoszenia co podał Kolega Yarzyna to mnie to nie dziwi że nikt się nie szarpie jeszcze w Woj. Śląskim (gdzie pracy jest multum) po pierwsze za-rozładunki wózkiem widłowym (na który trzeba mieć uprawnienia, pewno zdarza się też pracować wózkiem ręcznym), które robisz dla firmy non profit bo pracujesz na stanowisku kierowcy, pewno trochę więcej jak po 12h dziennie. U nas w Małopolsce tą pracę łapali by jak Reksio szynkę bo średnio na magazynach zarabia się w okolicach najniższej krajowej, a na rękę ze wszystkimi dodatkami i premiami może 2 przeskoczysz. Jeszcze jedno że firma X (Kolegi Korni8808) nie poszukuje kierowców i sami przychodzą tylko dla czego na każdym możliwym profilu transportowym otwierają się reklamy z ich ofertami pracy :?:

Autor:  Atego [ 20 sty 2018, 0:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Azoty Police ogarnięte. Było bardzo fajnie. Na bramie i wadze wszyscy uśmiechnięci, bez łaski udzielali informacji jako że byłem tu pierwszy raz. W biurze spedycji wspaniałe informacje, że ładuję siarczany i akurat tam nie ma innego auta poza mną :D Po chwili jeszcze lepsze info, że załadunek z rampy :) zesralo się tylko o tyle, że pod magazyn podjechałem o 13:20, a mieli już zamknięty system i wysłane raporty, więc musiałem czekać na II zmianę, a ci z kolei zaczęli robotę przed 15. Sam załadunek nie trwał chyba nawet 10 minut.

Generalnie pierwsza wizyta na duży plus.

Btw. Ładnie PrimaFrio musiał piruet wywinąć na A11 tuż za samą granicą...

https://i.imgur.com/LbcqmB8.jpg
https://i.imgur.com/svNQNeC.jpg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Edler [ 20 sty 2018, 1:49 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/ ... ,12860124/
Dobry cieć, nadał by się taki na jaką hute [emoji1]
[wycenzurowano] mu pragrafy za utrudnianie pracy i narazenie zycia, jakies roboty spoleczne i moze sie k**** nauczy. Polecam piosenke Ten Typ Mes - Ochroniarz Patryk [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  jabson [ 20 sty 2018, 9:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No to pierwszy mój w życiu poprowadzony Kinder bal za mną. 10 ośmiolatek jest bardziej wymagające niż cała sala weselników! Zadanie jednak wykonane i jubilatka zadowolona [emoji3]

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Długi [ 20 sty 2018, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Co jest z tym piwem Żywiec?
Jadę przez wrzesnie, Babka krzyczy na CB, że myjnia tir i myja też zestawy do przewozu żywca. Jak zapytałem czy od Tyskiego, Lecha też, to cisza.

Autor:  Mr.X [ 20 sty 2018, 11:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Co jest z tym piwem Żywiec?
Jadę przez wrzesnie, Babka krzyczy na CB, że myjnia tir i myja też zestawy do przewozu żywca. Jak zapytałem czy od Tyskiego, Lecha też, to cisza.

po byle czym nie myją

Autor:  Żwirek [ 20 sty 2018, 12:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Atego ten zestaw już trzeci dzień dzisiaj tam leży :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  mk61 [ 20 sty 2018, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Btw. Ładnie PrimaFrio musiał piruet wywinąć na A11 tuż za samą granicą...

https://i.imgur.com/LbcqmB8.jpg
https://i.imgur.com/svNQNeC.jpg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Wypadł z gry w czwartek. O 16.30 wjeżdżałem do kraju, to już stał. O 19 zamknęli granicę i tyle. :mrgreen:
Później otworzyli, ale zostawili go w tej pozycji. Wczoraj o 22 dopiero holownik coś tam wymyślał.

Jak normalnie z Buckowsee do granicy jest godzina lotu, tak teraz mi wyszło 1.40.
A organizatorem imprezy były solarki blokujące 2 pasy przez uj wie ile kilometrów. Dopiero koło A20 się odłączyli.

Czy na A1 koło Bremen nadal jest zwężka? W poniedziałek ok. 13 będzie się rypać, czy przejdę?
Czy może jednak lepiej A2? Cel to A30 za Osnabruckiem.

Autor:  Długi [ 20 sty 2018, 13:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bremmen dalej w formie ;)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 sty 2018, 14:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Plus A1 przed samym Osnaburckiem była w zeszły weekend zamknięta. Niby tylko sobota i niedziela ale w poniedziałek się okazało, że też i potem w tygodniu znowu była lipa i cały tydzień auta chodziły przez Cloppenburg i potem 213 w Holandię.

Nawet teraz na google pokazuje, że ze strony Oldenzaalu nie da się bezpośrednio w A1 z A30 zjechać tylko trzeba rogale robić.

Autor:  KubaBiałystok [ 20 sty 2018, 17:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No, ty przynajmniej nie miałeś strat. Ja też skróciłem sobie DW, zamiast DK i w lustereczko lewe już nie spojrzałem :evil: . Dobrze, że ramka z dolnym zwierciadłem został, to coś można było wypatrzyć. Gość, z którym wymieniliśmy lusterka, twierdzi że nic mu się nie stało, a jeeeebło tak, że hej.

Co do stażu na forum, to gdybym załapał, że żeby coś tu napisać trzeba być zarejestrowanym, to pewnie bym był awangardą tego forum, a tak zostaje tylko "senior manager"

Prędzej miałem więcej szczęścia niż rozumu bo na całym odcinku z pojazdów o większych gabarytach minąłem jedynie autobus szkolny i tandem do przewozu słomy ale minęliśmy się normalnie bo akurat na odcinkach gdzie było trochę szerzej, nawet z naprzeciwka mało osobówek, więcej jechało za mną a momentami i za mną i przede mną pusto, aż się zastanawiałem co ja w ogóle za manewry poczyniam :lol:

Autor:  Lukassz [ 20 sty 2018, 18:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
No, ty przynajmniej nie miałeś strat. Ja też skróciłem sobie DW, zamiast DK i w lustereczko lewe już nie spojrzałem :evil: . Dobrze, że ramka z dolnym zwierciadłem został, to coś można było wypatrzyć. Gość, z którym wymieniliśmy lusterka, twierdzi że nic mu się nie stało, a jeeeebło tak, że hej.

Co do stażu na forum, to gdybym załapał, że żeby coś tu napisać trzeba być zarejestrowanym, to pewnie bym był awangardą tego forum, a tak zostaje tylko "senior manager"

Prędzej miałem więcej szczęścia niż rozumu bo na całym odcinku z pojazdów o większych gabarytach minąłem jedynie autobus szkolny i tandem do przewozu słomy ale minęliśmy się normalnie bo akurat na odcinkach gdzie było trochę szerzej, nawet z naprzeciwka mało osobówek, więcej jechało za mną a momentami i za mną i przede mną pusto, aż się zastanawiałem co ja w ogóle za manewry poczyniam :lol:
Ja się niedawno osobówką wypuściłem z Białegostoku do Brańska wojewódzkimi... wg navi czasowo niby to samo co i jazda jak biały człowiek krajówką przez Bielsk Podlaski, no to spoko, zaryzykuję. Taki koniec świata, że po 15km chciałem zawrócić, w jakiejś wiosce asfalt zwinęli, albo same resztki zostały, reszta dróg też w mocno średnim stanie. Wychodziłem z założenia, że może będzie jak wojewódzkie u mnie na rejonie, niedawno wyremontowane z wymalowanymi pasami etc, a tu zonk. Najdziwniejsze uczucie jak nikt za mną, ani przede mną nie jechał, a z naprzeciwka może 10 aut minąłem, taki osamotniony się czułem w środku lasu nie wiadomo gdzie. Dobrze, że wtedy śniegu nie było bo pewnie jeszcze ciekawiej by było.

Autor:  Edler [ 20 sty 2018, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Eeeem Bremen juz otwarte i o Strony Hamburga leci sie na odcieciu a od Stroby Osnabrucku jest zwezka tylko na samym poczatku 3pasow a tak czysciutko. Na Osnabrucku zrobili troche dluzsza zwezke ale tam zazwyczaj idzie bez problemu. A1 otwarte w tym tygodniu. Zreszta zaraz bede jechal A1 do A43 wiec sprawdze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Bald [ 20 sty 2018, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dorobiłem się "pieca" w garażu :lol:
Obrazek

Autor:  Settler [ 20 sty 2018, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

fajowa koza i jeszcze wodę na herbatę ugotuje :wink:

Autor:  ociu [ 20 sty 2018, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I słoiczek pogrzeje, kaszaneczkę z cebulką na patelni udusi...mmmmm :D

Autor:  dies_nefastus [ 20 sty 2018, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
kaszaneczkę z cebulką na patelni udusi...mmmmm :D
Kawior Robotniczy rox...z cebulką...

Autor:  Długi [ 20 sty 2018, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Żużel! Na kompanii tylko ja mialem odwagę to jesc :D

KRZYCHU TIR ZMIENIŁ PRACA !!!

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 sty 2018, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pamietam ten tekst za dzieciaka, 'co miałeś na obiad? ŻUŻEL' :mrgreen:

Strona 2038 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/