wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2031 z 3477

Autor:  bibor80 [ 16 sty 2018, 19:29 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak jadę od Berlina, i potrzebuje się przedostać na druga stoję Hamburga na drogę 23 miejscowość horst, to jak to najlepiej jechać ?

Przez Hamburg ? Nie ma zakazu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kiedyś jechałem przez miasto. Trochę czasu mi to zajęło i nieco stresu. Pod wiaduktami się schylałem żeby nie zahaczyć :)

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Autor:  patrykbor [ 16 sty 2018, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szaki też tamtedy przyjeżdżałem masakra

Autor:  Szaki [ 16 sty 2018, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szukałem jakiś informacji w sieci, ale nic nie znalazłem. Przejeżdżałem tamtędy około godz 8:10. Ciekawa sprawa.

BTW. U mnie w wiosce obok chłopaka w moim wieku przejechało auto. Na podwórku zapomniał zaciągnąć ręcznego i auto zaczęło się staczać, próbował od tyłu je zatrzymać, niestety bezskutecznie. 25lat.

BTW2. W kolejnej wiosce obok z firmy transportowej zamordowano ukraińskiego kierowcę pod Homburgiem.

Czarny wtorek na mojej okolicy.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Autor:  kondzio310 [ 16 sty 2018, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Kiedyś jechałem przez miasto. Trochę czasu mi to zajęło i nieco stresu. Pod wiaduktami się schylałem żeby nie zahaczyć :)

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Czyli przejechać się da , bo w sumie to będę koło 5 tam leciał , wiec chyba noe będzie tragedi jeśli chodzi o ruch .

Chyba ze macie jakaś sensowna i sprawdzoną alternatywę . To skorzystam . Bo czasu na zasnatowienie się mam aż nad to

Autor:  bibor80 [ 16 sty 2018, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jechałem około 17 jak wszyscy z roboty i zakupów wracali. Nad ranem pewnie będzie luz, to pewnie spokojnie przejedziesz.

P.s.
Zerknąłem na mapę i na spokojnie przeczytałem twój post.
Od Berlina wbijasz z A2 na A7. Jedziesz do końca i na A23.
Nie musisz nawet do miasta zjeżdżać.


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 16 sty 2018, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czechy. D1 między Vyskovem a Brnem. 210KM. Ze 100 gruzów się pocałowało.

http://www.blesk.cz/clanek/regiony-brno ... 0-aut.html

Autor:  Żwirek [ 16 sty 2018, 20:18 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z Berlina do Hamburga to raczej 24 a nie 2 i 7 [emoji6] ja bym zjechał z 24 na a1 na dół, wskoczył na a255 i na zjeździe veddel łapał znaki na Hafen, przez wisielca do A7. Jak pójdziesz A24 do końca to pewnie dwa miliony świateł, a przez wisielec sprawnie o tej godzinie polecisz. O tak o https://goo.gl/maps/vMN2gGHZx1y


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Hypia [ 16 sty 2018, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jadę dzisiaj rano S8 i widzę po drugiej stronie drogi na pasie awaryjnym policyjne T5 na bombach, za nim jakaś czarna osobówka, a za nią służba od utrzymania porządku. Myślę pewnie jakaś awaria osobowego i ładnie zabezpieczają miejsce... Kiedy nagle moim oczom ukazał się facet siedzący pod siatką bez koszulki w samych jeansach z pętla na szyi. :O
Ciary przeszły.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
Jakiś czas temu za Dreznem gościu w nocy chciał skoczyć z wiaduktu na autostradę. Dowiedziałem się o tym od gości z CB, co jak zobaczyli policjantów to powiedzieli, że chyba do tego samobójcy. Coś mi właśnie na wiadukcie mignęło, ale noc była, byłem pewien że gra świateł, albo jakiś zwierzak. Potem jak się dowiedział kto to i że mógł akurat tuż przed moje auto skoczyć, dopiero wtedy mi ciary przeszły. Skoczyć chyba nie skoczył, bo nic w mediach nie trąbili.

Autor:  Żwirek [ 16 sty 2018, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mojego kolegi tata w warsie pracował. Po jakimś czasie człowiek się ponac uodparnia i tylko wkurza ze roboty nie dają robić tylko się rzucają :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  kondzio310 [ 16 sty 2018, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzięki bibor, dzięki żwirek ,

No właśnie myślałem żeby jechać tak wysłałeś trasę na Google.
Ja to zawsze Hamburg objeżdalem bo nigdy tu nie musiałem krążyć wiec totalnie nie kojarze tych okolic .






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  ciucma102 [ 16 sty 2018, 20:45 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Czechy. D1 między Vyskovem a Brnem. 210KM. Ze 100 gruzów się pocałowało.

http://www.blesk.cz/clanek/regiony-brno ... 0-aut.html
Na pewno wolno jechali. O 8 ruszalem z Vrazne do domu to taka ladna pogoda byla tylko wialo troszke ale od siewierza do bazy katastrofa jedna wielka szklanka pelno klamotow po rowach

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Autor:  bibor80 [ 16 sty 2018, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Żwirek masz rację. Ja zwykle z kraju jechałem i Berlin ringiem robiłem i tak mi się skojarzyło.
Co do skoczków, to kiedyś jechałem autostradą w UK. Zobaczyłem kilka aut na wiadukcie i myślałem, że jakaś kolizja.
Mijając ten wiadukt, zobaczyłem dziewczynę siedzącą na krawędzi, trzymającą się siatki.
Po przejechaniu uświadomiłem sobie, że gdyby spadła, to byłaby niezła rzeźnia na drodze.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 16 sty 2018, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tam jest lekko z górki a te zjeby siedzą na zderzakach. Może jeden zaczął tańcować i wyszło.

Ja jechałem na Linz od Wullowitz to w pierwszej wiosce knedel uczepił się osobówki. Ta nagle hebel i skręca. On w hebel i leci po chodniku ale wytargał gruza na drodze. Zbroję pewnie obsrał tak samo jak babeczka na chodniku co patrzyła jak na nią leci. Tak się kończy siedzienie na zderzaku.

Autor:  Ejber [ 16 sty 2018, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak u was zima panowie? Mnie lekko połamało pod góreczke za Kielcami.
Obrazek
Ty to mnie imponujesz najpierw Rosja potem Pobiedziska teraz Kielce, że niby chłodnia i kraj spokojna robota :lol:

Autor:  jarecki [ 16 sty 2018, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pany .... czy jest możliwa taka sytuacja ( pewnie tak, ale dla mnie mało realna ).

Przychodzę dzisiaj na parking (pod blokiem do swojej osobówki) a tam... drzwi otwarte, fotel kierowcy na maxa do tyłu i w sumie tyle ... wszystko co było w schowku, bagażniku ( nic cennego ) zostało. Śladów włamania nie ma żadnych... ani przy zamku, ani przy stacyjce. Dodam tylko że mam blokadę skrzyni biegów ( na całe szczęście tego wieczora była zamknięta) i tak się zastanawiam czy ich ta blokada zaskoczyła i faktycznie chcieli buchnąć autko czy coś innego było grane, bo śladów włamania zero - chyba że wszystko zadziało się drogą elektroniczną .. dodam tylko że pacjent to a6 z 2002r wiec stare autko ...

Autor:  kondzio310 [ 16 sty 2018, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wiesz jeśli ktoś cie pilnowal , to bez problemu mogl sobie szczytac czestotliwosc i kod od twojego z pilota , bo to fale radiowe. Znajomemu tak buchneli e91, nie chciało mu się wjechać na podwórek wiec zostawił pod domem. Rano auta już nie było.

A fotele masz elektryczne ?

Może coś przymarzło zamarzło i się sam przesunął , pierwsze mrozy różnie działają na auta . Braciak kiedyś miał 407 peugeota, odpalił zamknął drzwi i poszedł skrobać szybe . Aż usłyszał centralny zamek . A niestety miał tylko jeden kluczyk .
Byłem w domu akurat wiec się włamałem , drutem od długiej anteny od cb radia . Śrubokręt i guma , odchyliłem drzwi i włożyłem klin , potem drutem pstryklem odpowiedni przycisk i auto otwarte , bez żadnych śladów [emoji16].


Ale pewnie tak jak mówisz , zniechęciła ich blokada skrzyni biegów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Kermiter [ 16 sty 2018, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Midlum i Premium.
Nie wiem jak tam wyglada zaczep do holowania ale u mnie mechanicy w TGX wzieli kawalek rury nagwintowali tak jak wkrecany zaczep do holowania i do tego przyspawali kawałek grubej blachy, przynitowali koperte i tak jezdzilem bez wiercenia auta :wink:

Autor:  Damian_DAF [ 16 sty 2018, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ty to mnie imponujesz najpierw Rosja potem Pobiedziska teraz Kielce, że niby chłodnia i kraj spokojna robota :lol:
Paaaanieeee, nikt nie mówił, że będzie kolorowo. To je cienszki transport, nie ma czasu na opier%alanie. :mrgreen: :mrgreen:
Ja tam już w domku, takie szybkie kółeczko. :twisted:

Autor:  Luka [ 16 sty 2018, 22:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie wiem jak tam wyglada zaczep do holowania ale u mnie mechanicy w TGX wzieli kawalek rury nagwintowali tak jak wkrecany zaczep do holowania i do tego przyspawali kawałek grubej blachy, przynitowali koperte i tak jezdzilem bez wiercenia auta :wink:
O i to jest pomysł. Co prawda w Midlum jest przykręcony zaczep do ramy, ale w Premium jest wkręcany. Pójdę tym tropem, zobaczę co da się wykombinować.

Autor:  Bajzel [ 16 sty 2018, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A w Midlumce jakichś zaślepek śrub w zderzaku nie masz? W Manie do dwóch zaślepek przykręcałem tablice ADR, a jak z niej nie korzystałem to zdejmowałem i zakładałem drugi komplet zaślepek :)

Strona 2031 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/