wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1983 z 3480

Autor:  Luka [ 18 gru 2017, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja potwierdzam, Bałeru nawet dał mi potrzymać to cudo :D fajnie trzymać prawie swoją wypłatę w jednej ręce :mrgreen:
Pomyśl co by było, jakbyś 2 wypłaty trzymał w jednej ręce. :D

Autor:  kondzio310 [ 18 gru 2017, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I do tego te dwie wypłaty w jedej rece niefortunnie by spadło i się stukło [emoji16].

Autor:  Bauer [ 18 gru 2017, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Na dwie zmiany pracują na pewno. Jak z rozładunkiem to nie wiem, ale na załadunek czasem trzeba być cierpliwym.
30 minut byłem w firmie. Rozładunek ekspresem nawet trochę bajery poszło. :) Z chęcią tam mogę wrócić.

Te dwa srajfony na sobie położone były cieńsze niż ta kupka Cebulionów, które przyszło zapłacić. :lol:

Autor:  ociu [ 18 gru 2017, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

2 kosztowały tyle co golf którego szukam :D

Sukces.
Znalazłem w miarę godnego pokemona do jazdy.

Autor:  Kierownik [ 18 gru 2017, 19:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No to co to za maszyna?

Autor:  ociu [ 18 gru 2017, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Trójczyna, 1,8 benka, 90 km, 95r, modelowo 96 bo już lift, szyby ori, buda zdrowa, nie poniszczony, motor bangla jak nowy, gość go trzymał z innymi w ogrzewanym garażu. 210 tkm. udokumentowane. 2 lata w kraju, 2 komplety opon. w PL zrobił 7 tkm. Jedna przygoda była, lewy błotnik był ruszany, ale jest ok, szpary się zgadzają.

Jedyny minus to automat... Ale działa ok.
Prześpię z tym, na razie popatrzyłem i pojeździłem.

A i zimówki są z 2005 roku, prawie nowe :D
Myszelyna 8)

Autor:  mateuszsl [ 18 gru 2017, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Po zakupie wymienić tylko olej w skrzyni i można znowu brykać drugie 200 tysięcy. Tam jest prosty i nieskomplikowany automat i zbytnio nie ma co się tam zepsuć. Trochę wkurza jego działanie, ale coś za coś...
Tak nieskromnie zapytam - trójka i w dodatku w "leniu", to czyżby to była wersja Bon Jovi czy już Avenue? :D

Autor:  jabson [ 18 gru 2017, 19:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ociu to raczej wersja Roling Stone albo Manieczki-Predator Never Die ;)
Rozumiem, że cabrio bez dachu i na ładnym alusie?

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  godles52 [ 18 gru 2017, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Podpowie ktoś czy na Slowacji między Svidnikiem a Michalovcami (droga 15/18), będzie jakaś miejscówka żeby na noc stanąć?
Tam same małe stacje sa gdzie albo sie przyklei 1-2 zestawy albo nie pozwola zostac na noc, ja tam jak juz to koczowałem pod firmami,boczne uliczki etc. Mimo ze rejon wydaje sie ubogi to nocki na spokojnie tam zawsze :wink:
Dzięki za odzew :) udało się dolecieć na miejsce rozladunku za Michalovce, ale dziś juz nie zrzuca :(

Autor:  Kierownik [ 18 gru 2017, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ociu to raczej wersja Roling Stone albo Manieczki-Predator Never Die ;)
Rozumiem, że cabrio bez dachu i na ładnym alusie?

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Jak to mówi mój znajomy handlorz "na nowy lampie, w dobrych piniondzach"

Autor:  ociu [ 18 gru 2017, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak rolujące kamienie...
Troszkę się boję automatu, ale słyszałem o nich same dobre opinie.

Taki mam plan, w środę z bracikiem go stargam, w pt zrobię pakiet start, niby facet zarzeka się, że wszystko robił jak go przyprowadził, ale oleje i filtry zrzucę, rozrząd i olej w skrzyni po nowym roku. Porobie szczegóły i niech jeździ...

A potem tjuniki, vento fronty, gleby, spasy :mrgreen: to nie będzie szara myszka :)

Autor:  jabson [ 18 gru 2017, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dobrze to wymyśliłeś. Młoda pochłonięta nową funkcją to nie będzie Ci wytykać co tam dłubiesz. Ani chybi a i jakieś VR5 wskoczy pod maskę :D pokaż zdjęcie, niej lud oczy nacieszy

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 18 gru 2017, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A na MT2018 będziesz go zgłaszał? :P

Pracownicy zakładu w którym ładuję meble zrobili sobie własne spotkanie wigilijne. Zakończyło się bójką ok. 70 osób pod pizzerią i akcją 4 radiowozów policji. Tak się bawią tapicery w zagłębiu meblowym. :lol:

Autor:  Długi [ 18 gru 2017, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To chuj nie bójka, jak ich 8 chłopaków ogarnęło.

Autor:  ociu [ 18 gru 2017, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mi się zawsze ślizgnie :D

VR6 kolo, ale jak taki silniki wsadzać, to remont od podstaw najpierw, tam się wiele rzeczy sypie, żeby szczepić od ręki, nic na razie kupić i pojeździć, będę z czasem myślał :wink:

Autor:  dies_nefastus [ 18 gru 2017, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
To ch** nie bójka, jak ich 8 chłopaków ogarnęło.
Chyba, że większe dyskoteki były :)

Autor:  Rossi [ 18 gru 2017, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

VR5 też są, 2,3 od Bory, Golfa 4. Ale jest też fajny silnik 2.5 R5 z Hameryki, takie 2.0 z dospawanym garnkiem, absolutnie bezawaryjny i ma rewelacyjny dźwięk, ale czego by tam nie wsadził to zawsze będzie Golf trzeci. Nudny ten samochód, emocje jak na grzybach, jest sto pomysłów na to żeby kupić coś fajniejszego i nie chodzi o kasę. Jak już się nie chce odbiegać daleko to chociażby Audi 80. Kolega kupił Avanta 92 rok 2.0 w pierwszym lakierze i jasnoszarym wnętrzu za 4 klocki. Gdzie tu VW do tego. Blachy wiadomo, ale odczucia z jazdy to jest inna liga. Ja tam B3 mam już 8 lat i cały czas cieszy, choć różnymi samochodami człowiek miał okazję jechać.

Autor:  SergiejTG [ 19 gru 2017, 0:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ociu, może i ciebie zaproszą: https://www.youtube.com/watch?v=HK7NLLcFC8M :D :D

Autor:  Luka [ 19 gru 2017, 0:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

On to z sentymentu kupił, bo kiedyś miał taką łupinę :)

Autor:  ociu [ 19 gru 2017, 4:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

3 takie łupiny miałem :D

Dla mnie zaś łałdi 80 jest nuda i bez emocji, gust ma każdy swój i nie chcę polemizować, bo zdania wspólnego nie znajdziemy.
Zawsze idę swoją myślą i mam wysprzęglone, czy za 5 tys mógłbym mieć lamborgini, ferrari, czy trabanta, kupiłem to co mi się podoba i co znam, a mk3 mogę Ci rozebrać i złożyć z zamkniętymi oczami, jedynie rozrządu Ci nie zrobię, bo się boję :D

Nie istnieje silnik VR5, tylko V5 2,3L, po drugie VR to nie całkowita Vałka.
Za 2,3 się chłopaki zabiją, skrzynie pasują P&P do VR, to tamte się sypią jak panna na Żarskiej...
VR występowały też 2 rodzaje, 2,8 (AAA) i 2,9 (ABV) i te były stosowane tylko w napędach syncro golf i passat i chyba sharany i fordy...

Sergiej

Widzisz ja mam identyczne podejście do aut, mk3 to żaden prestiż, stary strupek... ma to jechać, wozić mi tłusty zad i z czasem wyglądać, szukałem tylko jak najlepszego egzemplarza w danej kwocie i mam.
Kurtyna.

Strona 1983 z 3480 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/