wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1970 z 3477

Autor:  SergiejTG [ 12 gru 2017, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A czego ty mi możesz gratulować? Przyczepiłeś się jak rzep psiego ogona i próbujesz mi coś udowodnić, tylko nie wiem po co? Ale próbuj dalej, może ci się uda. Widać, że wiedza na temat transportu kończy się u ciebie na kręceniu kółkiem i słuchaniu opowiadań kolegów na parkingu :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 gru 2017, 16:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Yarzyna Sergiej nie jest moim kumplem.
Sergiej jakby Ci to wytłumaczyć: jesteś jedną z zakał , która rujnuje tą dziedzinę gospodarki.
Dosadnie mówiąc psułeś robotę kierowcom ,a teraz psujesz robotę dodatkowo przewoźnikom.
Ciach bajera z mojej strony.

Autor:  Kierownik [ 12 gru 2017, 16:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak już siedzisz chory to poczytaj sobie o opóźnionych zapłonach w dieslach (ekologia) cały szkopuł w chip tuningu to po prostu zwiększenie sprawności.

Tutaj też fajny filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=gKuYYTfQ4Ns
No tak, no niby tak, ale właściwie to nie do końca, a w sumie to całkowicie sie z tym nie zgadzam.
Tajuningi Tirów, nie są robione na zasadzie jedziemy na hamownię, i godzinami testujemy dawki paliwa, momenty i cisnienia wstrzykiwania, ciśnienia doladowania itp, a to po to aby uzyskać jak najefektywniejsze spalanie mieszanki. Nie.
Do sterownika poprostu wgrywa się fabryczną mapę od mocniejszej wersji. Która to mapa jest obarczona tymi samymi cechami powodującymi nie do konca efektywne pod kątem mocy spalanie, ale za to efektywne pod względem składu spalin.

Inaczej.
Da się spalić paliwo, żeby uzyskać kilka KM więcej, ale spaliny będą zdecydowanie bardziej truć.
Za to ustawienie punktu wtrysku tak, żeby temp spalania byla wysoka, powoduje kilka km mniej, ala za to zdecydowanie czystsze spaliny.

Ale cała to moja gadka jest czcza, bo do Tirów wgrywa się fabryczną mapę, tak samo ekologiczną, tak samo nie efektywnie spalajacą paliwo, ale za to mało trującą.

Teraz co do teorii że mocniejszy pali mniej. Przykład, który każdy może sprawdzić sam.
Chyba oczywiste, że patrząc np na wskazania chwilowego spalania, mocniejszy silnik z pedalem do końca na tym samym biegu chwilowo pali więcej. No oczywiste bo przecież ta moc, nie bierze się ze znaczka na drzwiach, tylko z ilości spalanego w danej chwili paliwa.
I teraz wyobraźmy sobie. Dwa Tiry, takie same 460, i np 510 Dafy, automaty, ten sam tonaż, startują tą samą górę, tryb auto, padał w podlodze i czekamy aż się skończy góra.
Oczywiste, że 510 jest szybsza, krócej jej zajęło pokonanie wzniesienia.
Wróćmy do początku wywodu. Dlaczego krócej?
Bo do pokonania tego samego wzniesienia, ale w krótszym czasie, potrzebowała więcej mocy, a moc bierze się z ilości spalanego w danej chwili paliwa, co każdy z nas może sobie zaobserwować na wyswietlaczu swojego Tira w danych dot chwilowego zużycia paliwa...

Zakładając że nie negujesz tego trochę pokrętnie wytłumaczonego mechanizmu. Wytlumacz mi, jak to możliwe, że spalajac więcej, da się spalić mniej :D .

Przykład z życia, mój forumowy wróg Edler, jest w posiadaniu dwóch Fh, 460 i chyba 500. Twierdzi, że 500 pali nieznacznie, ale więcej.
Cyryl, siedzi / siedział w transporcie bardzo długo, wszystkie dane miał w arkuszach kalkulacyjnych. Wyszło mu, że mocniejsze palą więcej.
I koronny argument. Możecie mnie nie wierzyć, ani matematyce, ani fizyce, ani własnym oczom. Ale dlaczego w testach spalania producenci nie używają 750tek, czy tez 770tek (bo takie chyba mają najmocniejsze w ofercie), przecież mocniejszy spalił by mniej...
Zamiast tego do testów idą 450tki, czy też już pospolite ostatnio 500tki...
Specjalnie sami sobie strzelają w stopę? Są głupi, nie wiedzą?


Ale się rozpisałem, i to z telefonu!
:)

Autor:  SergiejTG [ 12 gru 2017, 16:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
a teraz psujesz robotę dodatkowo przewoźnikom.
Aha, a w jaki sposób psuję robotę przewoźnikom? Dawaj argumenty...

Autor:  jabson [ 12 gru 2017, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownik Ty to jesteś jednak sułtan transportu [emoji14]
Dugi dzięki. Już miałem obawy, ale moje serce już tak nie kołacze z nerwów.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  MAN [ 12 gru 2017, 16:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownik musiałbyś dokładnie policzyć te spalanie porównując dwa auta pod tą samą górę.
Co prawda mocniejszy spali więcej ale licząc w czasie to mu mniej czasu zajmuje ten podjazd.
Słabszy silnik spali mniej ale podjazd zajmie mu więcej czasu
Więc musiałbyś policzyć ile wynosi różnica czasu podczas podjazdu i wyliczyć ile dotakowo spali ten słabszy silnik paliwa wynikający z różnicy czasu w jakim to muszą pracować oba silniki
Mocniejszy powiecmy 80 litrów chwilowe zużycie prze 5 minut
Słabszy powiecmy 70 litrów chwilowe zużycie przez 7 minut
To ile dotakowo ten słabszy silnik spali paliwa przez te 2 minuty
Ciężko porównywać silnik 400 koni z 700 koni
W granicach tych 100 koni to jest bardziej miarodajne porównanie co do zużycia paliwa przez silnik

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 gru 2017, 16:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
a teraz psujesz robotę dodatkowo przewoźnikom.
Aha, a w jaki sposób psuję robotę przewoźnikom? Dawaj argumenty...
Stawkami za jakie godzisz się jeździć.

Autor:  SergiejTG [ 12 gru 2017, 16:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W takim razie twój szef też psuje innym robotę bo jeździ za mniej niż np. 2 eur. No i ty tak samo...czemu nie pracujesz za, nie wiem 8 czy 9 tys zł?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 gru 2017, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie no szacun, jak rozpisałeś się i to z telefonu to i ja Ci z sensem i logiką odpowiem.
Cytuj:
Do sterownika poprostu wgrywa się fabryczną mapę od mocniejszej wersji. Która to mapa jest obarczona tymi samymi cechami powodującymi nie do konca efektywne pod kątem mocy spalanie, ale za to efektywne pod względem składu spalin.
Nie do końca, "kowale", może rzeczywiście tak robią, natomiast normalny program silnika nadal się robi na hamowni do Tira ręcznie pracując nad programem, proszę poniżej przykłady:
https://www.youtube.com/watch?v=baumFg-f4CI
https://www.youtube.com/watch?v=h-YkLD6QX4w
Nawet tutaj przykład takiej 730, jak chcesz wgrać program to z czego mocniejszego?
Cytuj:
Da się spalić paliwo, żeby uzyskać kilka KM więcej, ale spaliny będą zdecydowanie bardziej truć.
Oczywiście, ekologia bierze w łeb w takim momencie
Cytuj:
Ale cała to moja gadka jest czcza, bo do Tirów wgrywa się fabryczną mapę, tak samo ekologiczną, tak samo nie efektywnie spalajacą paliwo, ale za to mało trującą.
To już akurat wyjasniłem powyżej.
Cytuj:
Bo do pokonania tego samego wzniesienia, ale w krótszym czasie, potrzebowała więcej mocy, a moc bierze się z ilości spalanego w danej chwili paliwa, co każdy z nas może sobie zaobserwować na wyswietlaczu swojego Tira w danych dot chwilowego zużycia paliwa...
Oczywiście, ale jak pokonasz ją w takim samym czasie to biorąc pod uwagę, że moc bierze się z momentu a ta z pojemności i siły jaką powoduje wybuch w komorze, to do pokonania tej samej górki w tej samym czasie i 460 i 510 wpierdzielą tyle samo paliwa. Bo komputer sam tak dawkę wyreguluje, żeby dać tyle ile rzeczywiście potrzeba.
Cytuj:
Zakładając że nie negujesz tego trochę pokrętnie wytłumaczonego mechanizmu. Wytlumacz mi, jak to możliwe, że spalajac więcej, da się spalić mniej :D .
Nie da się, ale biorąc pod uwagę, że masz dwa identyczne ciągniki jeden seria, drugi po programie. Pokonują dane powiedzmy wzniesienie czyli potrzebują tyle samo paliwa. Ten po programie ma lepszą sprawność, czyli mniej pójdzie w komin. No to ten zchipowany spali mniej, chociaż przy 2000 obrotów (czyli tam gdzie się nie jeździ) ma trochę więcej koni.
Cytuj:
I koronny argument. Możecie mnie nie wierzyć, ani matematyce, ani fizyce, ani własnym oczom. Ale dlaczego w testach spalania producenci nie używają 750tek, czy tez 770tek (bo takie chyba mają najmocniejsze w ofercie), przecież mocniejszy spalił by mniej...
To teraz coś Ci pokaże, jeden ciągnik to było FH16 540, drugi chińczyk FH480, zgadnij, które jest które.
Obrazek

Autor:  Kermiter [ 12 gru 2017, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na starej drodze przez Poysdorf sa znaki z tonażem wiec albo autostrada albo do dupy :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 gru 2017, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
W takim razie twój szef też psuje innym robotę bo jeździ za mniej niż np. 2 eur. No i ty tak samo...czemu nie pracujesz za, nie wiem 8 czy 9 tys zł?
Dziecinada.
pizgnij tymi lizingami i przyjdź do nas.Lepiej na tym wyjedziesz.

Autor:  Kierownik [ 12 gru 2017, 17:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Kierownik musiałbyś dokładnie policzyć te spalanie porównując dwa auta pod tą samą górę.
Co prawda mocniejszy spali więcej ale licząc w czasie to mu mniej czasu zajmuje ten podjazd.
Słabszy silnik spali mniej ale podjazd zajmie mu więcej czasu
Więc musiałbyś policzyć ile wynosi różnica czasu podczas podjazdu i wyliczyć ile dotakowo spali ten słabszy silnik paliwa wynikający z różnicy czasu w jakim to muszą pracować oba silniki
Mocniejszy powiecmy 80 litrów chwilowe zużycie prze 5 minut
Słabszy powiecmy 70 litrów chwilowe zużycie przez 7 minut
To ile dotakowo ten słabszy silnik spali paliwa przez te 2 minuty
Ciężko porównywać silnik 400 koni z 700 koni
W granicach tych 100 koni to jest bardziej miarodajne porównanie co do zużycia paliwa przez silnik
Tutaj czynnik czasu nie powinien być brany pod uwagę, a to dlatego, że w tych Tirach liczymy zużycie na kilometry, nie na godziny.

Więc zakładając że jeden pali 30/100, a drugi 35/100, czas w jakim pokona te 100km nic nie wnosi. I tak średnia wychodzi odpowiednio 30 i 35.

Nevesu pokaż mi tu na tum forum, użytkowników którzy jeżdżą zachipowanymi wozami nie przez kowali.
Wiem, że jak ktoś robi flagowego firmowego grota, i rzygnął 100 000 eur za Kanie, stać go na grafiki, lampki, i tv w kabinie, to stać go na hamownie i adaptację programu.
Nas wszystkich maluczkich, nie stać. Dlatego robimy to za 1000zł u kowala...

Dla ścisłości, moje najstarsze volvo od x lat ma zmieniony program na 460km (silnik szarpał, nie było na to mądrego, pomogła zmiana programu). W czasie kiedy było to robione sam tym wozem pojeżdżalem, pilnujac mocno tematu paliwa.
Po zabiegu nie odczułem żadnej różnicy w spalaniu.
W mocy, owszem, i to sporo. Na chwilowym owszem, zamiast 81/100km chwilowego na ost biegu, było 84/100km. Ale w ekonomi różnicy brak, lub była tak mała, że trudna do uchwycenia.

Autor:  Edler [ 12 gru 2017, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownik, miło mieć łatke z Twojej strony :) ale zgadzam się i to powiem ze mamy dwie 460 i dwie 500 i obie 500 pala wiecej, są to ułamki ale są. Ale jest jeszcze jedna kwestia. Mocniejsze jest drozsze. Około 50E miesiecznie wiecej. Wiec od dzis biore tylko 420 koni! :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  kondzio310 [ 12 gru 2017, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Skoro jeździ , coś mu z tego zostaje , jest sam sobie szefem a to chyba komfort. To po co ma iść zarabiać komuś pieniądze . Skoro jemu to wystarcza , i nie dokłada to znaczy ze jest dobrze . A uwierzcie są tacy co potrafią jechać za dużo mniej niż 0,7 z kilometra.

Autor:  semis [ 12 gru 2017, 17:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wtorek, afera, tego jeszcze nie graliście :mrgreen:

Autor:  Kierownik [ 12 gru 2017, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Kierownik, miło mieć łatke z Twojej strony :) ale zgadzam się i to powiem ze mamy dwie 460 i dwie 500 i obie 500 pala wiecej, są to ułamki ale są. Ale jest jeszcze jedna kwestia. Mocniejsze jest drozsze. Około 50E miesiecznie wiecej. Wiec od dzis biore tylko 420 koni! :D
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A jaka tam łatka. Poprostu mamy różne podejście i tyle. Prywatnie pewnie jesteś fajny gość, ale chciał nie chciał forumowy wróg! :wink:

Pragnę zdemontować pogłoski, to nie afera, tylko konstruktywna wymiana zdań.
Cytuj:
Oczywiście, ale jak pokonasz ją w takim samym czasie to biorąc pod uwagę, że moc bierze się z momentu a ta z pojemności i siły jaką powoduje wybuch w komorze, to do pokonania tej samej górki w tej samym czasie i 460 i 510 wpierdzielą tyle samo paliwa. Bo komputer sam tak dawkę wyreguluje, żeby dać tyle ile rzeczywiście potrzeba.
Bardzo słuszna uwaga. I tu dotykamy sedna!
Tą symulacją, sam stwierdziłeś zależność ilości zużytego paliwa, od mocy a tym samym czasu na pokonanie wzniesienia. Tak dokładnie jest.
Trzeba sobie tylko zadać pytanie: Po co chiptuningować samochody robiąc sobie koszty i zamęt, które żeby zużyły nie więcej paliwa niż seria, i pokonały wzniesienie w tym samym czasie, to trzeba im odejmować gazu...


http://allegro.pl/subaru-impreza-wrx-i7081290931.html było by, co nie? Żeby to był Hawkeye...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 gru 2017, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nevesu pokaż mi tu na tum forum, użytkowników którzy jeżdżą zachipowanymi wozami nie przez kowali.
Ale ja nie rozważam, co jest po forumie, tylko jak to w praktyce powinno być zrobione.
Cytuj:
Nas wszystkich maluczkich, nie stać. Dlatego robimy to za 1000zł u kowala...
Tu nie chodzi o pieniądze, bo jak moja mama zwykła powtarzać, biednych ludzi nie stać na oszczędzanie. Po prostu jak już robić to z sensem. Tutaj pierwsza lepsza hamownia normalna na ciężarówki, z tego co widzę jest kilka w Polsce:
http://allegro.pl/hamownia-tir-ciezarow ... 65468.html

Autor:  Edler [ 12 gru 2017, 17:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownik bedziesz kiedys w Gdyni to sie odzywaj :) zakotwiczymy w pobliskim barze i pogadamy o tym dlaczego transport sie nie opłaca :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  ociu [ 12 gru 2017, 17:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sukces jak uj....

Zatoki i 37,5... poezja, leże i trolluje się w kabinie żrąc ibupromy :D
Szyby zalane parą jakbym tu całą kamasutrę przerobił... trzeba łapać zdrowie i jechać w niedziele po cabrio :)

Autor:  mieciu29 [ 12 gru 2017, 17:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To dziwne bo u mnie 410 z 2008 roku w medze pali mniej od 460 z 2011 roku w standardzie oba manuale... tyle, że trochę inne kierunki ćwiczą.

Strona 1970 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/