[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 1891
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1891 z 3557

Autor:  Damian_DAF [ 01 lis 2017, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Raczej, nie inaczej. :D Jak to kumpel z byłej firmy mówił, lepi ćwiortke opindolić, niż piwem się truć. :mrgreen:

Autor:  Luka [ 01 lis 2017, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ile razy się ciebie już "pozbyto"?
0, cały czas pracuje w tym samym miejscu.
Cytuj:
W jaki sposób rozwinąłeś się w tym zawodzie? ile znasz języków? jak cię wyrzucą to kim będziesz? lekarzem czy prawnikiem? Umiesz tylko wykonywać jeden zawód? No właśnie.Jak większość ludzi.
Teczka z uprawnieniami i dyplomami jest w sumie dość gruba, ale tej zimy będę się starał, żeby zwiększyła jeszcze swoją objętość.
Jak mi się znudzi jeżdżenie (i cała reszta obowiązków, których jest drugie tyle co samej jazdy), to zawijam się i idę robić co innego. Pewnie w transporcie, albo wokół transportu, ale jednak co innego.

Do ciebie nawet nie dociera, żeby pomyśleć o planie B. Znajomy instruktor i kierowca autobusu, niestety kiedyś wymusił pierwszeństwo autobusem na samochodzie przejeżdżającym na późnym żółtym i doprowadził do wypadku. Wyrzucili go, ale miał fuchę jako instruktor, wiec poszedł tam robić na pełen gwizdek. Ty jak coś spieprzysz i cie wyrzucą, to gdzie pójdziesz?
Że jesteś leniwy i bez ambicji, to mi nie przeszkadza, bo mam to gdzieś. Ale takim podejściem sam sobie szkodzisz.

Autor:  Kierownik [ 01 lis 2017, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zrobi tak:
Za ostatnią wypłatę pójdzie na dyske, jakiejś blond bezmózgiej posiadaczce macicy sieknie jedno, potem drugie, a po czwartym to już z samego 500+ wyjdzie lepij niż na etacie w MPK.
Na zupę pójdzie się do księdza bo o 13.00 daje, węgiel dadzą z MoPSa, albo GoPSa.
Zasilacza z UP się wycygani...

A jak gdzieś na czarno ze dwa dni w tygodniu pójdzie (na skład budowlany, 24tony cementu zwalić z krzyża za pieńdziestkę), to wyjdzie nie gorzej jak w MPK, albo te drajwery z TIRów.

Autor:  użytkownik usunięty [ 01 lis 2017, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak ja mam z Toba prowadzić dyskusje jak Ja o jednym a Ty o drugim, zresztą nie tylko Ty, dopowiadasz sobie coś czego nigdy nie było i się produkujesz,
Napisałem wprost, żebyście mnie oświecili i podali KONKRETNIE w jaki sposób się rozwijacie z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc, z roku na rok w tym zawodzie, jako kierowca? (...)
Zastanawiałeś się, co czuje zawodnik (sportowiec), gdy staje "na pudle" i grają Mazurka Dąbrowskiego? Ja nie muszę, bo wiem. Właśnie jako ten "pomiatany i szmacony" przez Ciebie kierowca, nie mający szans, perspektyw rozwoju, dowiedziałem się, jak to jest.
Rozwój? Rozwój to nie tylko roszczeniowa postawa względem pracodawcy. Rozwój to przede wszystkim chęć i możliwość inwestowania w siebie. Wszelakiej maści kursy, uprawnienia. Ot choćby ADR. Powiesz, że to bzdet? Nie, nie mój Mikusiu - to właśnie rozwój. Bo dzięki temu masz szansę, podkreślam SZANSĘ, na zmianę pracy na lepszą. Lepiej płatną. To tak samo jak w biurze - awans.
Poza tym tak, jak Luka - mam w swojej teczce kilka dyplomów. Utwierdzają mnie w przekonaniu, że samodoskonalenie się ma sens. Że robiąc coś dla samego siebie, dla własnej satysfakcji nabiera się pewności, że robię to, co lubię i sprawia mi to przyjemność. A wszystkie "kwity" kiedyś mogą się przydać.

A tak na marginesie - co ja sobie dopowiadam? Bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć. Ja tylko zacytowałem Twoje wypowiedzi. A skoro twierdzisz, że mówię o czymś, czego nie było to chyba Ty sam "nawijasz nam makaron na uszy" i nie jesteś szczery. Tudzież prawdomówny.

Autor:  Mikuś [ 01 lis 2017, 17:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Rece opadają... Ja o jednym a ten znowu o drugim,
Jak mam Ci przetłumaczyć że chodzi tylko i wyłącznie o zawód, a nie o osoby.
ADR, ok, ale to nadal siedzenie za kierownica, to nadal jazda, czy ty będziesz w tym zawodzie 5.10.15 lat to nadal będzie to jazda, dojdziesz do momentu, albo juz doszedłeś, że wszystko związane z tym zawodem znasz, a czy zmienisz firmę w tym samym zawodzie to nadal będzie to jazda.
TO nie jest zawód jak np. murarza, tynkarza, malaża gdzie z większym stażem robisz co raz lepiej, szybciej, staranniej i przez to możesz więcej zarobić,

Autor:  JoHn [ 01 lis 2017, 17:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Rece opadają... Ja o jednym a ten znowu o drugim,
Jak mam Ci przetłumaczyć że chodzi tylko i wyłącznie o zawód, a nie o osoby.
ADR, ok, ale to nadal siedzenie za kierownica, to nadal jazda, czy ty będziesz w tym zawodzie 5.10.15 lat to nadal będzie to jazda, dojdziesz do momentu, albo juz doszedłeś, że wszystko związane z tym zawodem znasz, a czy zmienisz firmę w tym samym zawodzie to nadal będzie to jazda.
TO nie jest zawód jak np. murarza, tynkarza, malaża gdzie z większym stażem robisz co raz lepiej, szybciej, staranniej i przez to możesz więcej zarobić,
No i tu się mylisz. Wychodzi z Ciebie ten brak doświadczenia. Zapraszam na Kazachstan albo Uzbekistan z tymi Twoimi mądrościami. Pierwszy dokument przy odprawie celnej i byś się spocił. To pokazuje jak jesteś cienki i jaki wąski horyzont masz poprzez te swoje marne doświadczenie.

Autor:  użytkownik usunięty [ 01 lis 2017, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Rece opadają... Ja o jednym a ten znowu o drugim,
Jak mam Ci przetłumaczyć że chodzi tylko i wyłącznie o zawód, a nie o osoby(...)
A jakie możliwości rozwoju daje Ci praca "za biurkiem"? Jakiekolwiek uprawnienia, kursy byś nie miał, w dalszym ciągu jest to siedzenie za biurkiem. No jakie perspektywy?
Jakie masz możliwości? Kierowanie większą ilością osób? Prowadzenie szkoleń?

No proszę Cię - za kierownicą masz to samo. Szkolenia, kursy i możliwość pracy ot choćby jako instruktor. Bo znasz temat od podszewki. Bo jesteś w stanie przekazać wiedzę i doświadczenie. No, ale jeśli widzi się tylko kierowcę, jako śmierdzącego zarośniętego ogra, nie umiejącego poprawnie złożyć do kupy dwóch, trzech zdań to tak jest... W każdym zawodzie istnieje możliwość rozwoju, pięcia się po szczeblach. Trzeba tylko chcieć. Znam osobiście ludzi, którzy właśnie dzięki etatowi kierowcy awansowali na stanowiska kierownicze związane z transportem. I całkiem nieźle sobie na tych stanowiskach radzą.
A najzwyczajniej w świecie trzeba tylko CHCIEĆ.

Autor:  Bauer [ 01 lis 2017, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jaki dziś na Gierkówce od Siewierza po Piotrków był spokój. Żadnej ciężarówki przede mną. Za mną tylko znajomy Łukasz a z przeciwka może z 8 aut minęliśmy. Częstochowa na tempomacie, na jednych światłach staliśmy a tak... jakby cały transport wymarł. Człowięk wręcz nieswojo się czuł.

Marcin daj spokój nie ma się co kopać z koniem. Tam gdzie on robi i to co robi są lepsze perspektywy i chuj. Nie przetłumaczysz. Lepiej piwo pić.

Autor:  Damian_DAF [ 01 lis 2017, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W końcu powróciła by normalność z czasów, które opowiada ojciec, gdy jeździł na początku kariery Ifą - do Katowic minął 5 ciężarówek. :mrgreen: Chociaż nie było marudzących krawiaciarzy w Insygniach, normiarzy którzy jadą 70 na krajówce lub rozpędzają się 5 minut ze świateł (potem się dziwić, że Koziegłowy stojooo, Romanów, Poczesna, Wanaty). ;)

Autor:  Długi [ 01 lis 2017, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Juz dawno nie widziałem takiego przypadku. Mistrzowie w robieniu [wycenzurowano] logiki.
Gratuluję...

Autor:  Kierownik [ 01 lis 2017, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dugi, nie czytaj tego g ó w n a . Twój rozum nie jest na to gotowy. Nie ograniesz tego.
Dostaniesz traumy, i ZUS zbankrutuje na leczenie.

I będzie mniej na zasiłek dla Unrila.

Autor:  toX [ 01 lis 2017, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Perspektywa jakas w tym zawodzie jest. Mozna zaczac od busa, pozniej solowka i zestaw. Trasy w kolo komina, krajowka, miedzynarodowka lub nawet transport miedzykontynentalny. Jak zechcesz mozesz jezdzic z firanka, platforma, chlodnia, silosem, cysterna lub z gabarytami. Zaczynasz jako kierowca a mozesz skonczyc jak Kierownik z wlasnym grajdolem.
Pisalem z tel, dlatego nie ma polskich znakow.

Autor:  LKV Tomek [ 01 lis 2017, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Darecki co tam potrzeba ?

Autor:  Kermiter [ 01 lis 2017, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nawiązujac do Świeta to ilu naszych kolegów z forum już z nami nie ma? Pamietam jednego Kierowce z Pawtransu który zginął na drodze i jeszcze jednego chłopaka z Wielkopolski też w wypadku jakaś czołówka chyba i modelarza-strażaka Fojera z Rudy Śl.

Autor:  Jacek [ 01 lis 2017, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z tego co pamiętam, nie ma z nami już takich kolegów jak: K92, FABIANEK, BartekTL...

Autor:  novitzky [ 01 lis 2017, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

memberlist.php?mode=viewprofile&u=8389 Również z nami nie ma. Pamiętam go jeszcze z czasów symulatorów.

Autor:  użytkownik usunięty [ 01 lis 2017, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nawiązujac do Świeta to ilu naszych kolegów z forum już z nami nie ma? Pamietam jednego Kierowce z Pawtransu który zginął na drodze(...)
Często startował w zawodach Scanii. Zawsze był w finale krajowym, ale nie miał szczęścia pojechać na finał do Szwecji.
Na ironię losu moich dwóch kolegów zza kierownicy też nie żyje. Jeden z nich zginął w drodze z pracy do domu, w osobówce. Drugi spalił się w głośnym wypadku pod Rękorajem...

Autor:  Kierownik [ 01 lis 2017, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I to w sumie powinien być temat na dziś.

Wszelkie gówniarskie pyskówki, w tym moje. Dajmy se siana.

Mordy w kubeł.

Autor:  FLYP [ 01 lis 2017, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Chociaż nie było [...] normiarzy którzy jadą 70 na krajówce

Halo, halo!
Cytuj:
3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:

samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t:
na autostradzie – 140 km/h,
na drodze ekspresowej dwujezdniowej – 120 km/h,
na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 100 km/h,
na pozostałych drogach – 90 km/h;
zespołu pojazdów lub pojazdu niewymienionego w pkt 1:
na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 80 km/h,
na pozostałych drogach – 70 km/h.
:> :> :>

Autor:  Kermiter [ 01 lis 2017, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeszcze zapomniałem o Patryku "Editt" z Siemianowic

Strona 1891 z 3557 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/