wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1877 z 3556

Autor:  ajeden [ 26 paź 2017, 16:58 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jeśli chodzi o wieltony to NW15 jeszcze trzymały fason.
Potem "docole" i inne hajlf pajpy poprzez lajty to jeżdżące śmietniki....

Ale to moje osobiste odczucia, nie sugerujcie się nimi :]

Rok temu gość wziął lighty 26m3 na wywóz gruzu z DW... większość ma już pozarywane poprzeczki i klapy na środku nie dochodzą na 2-3 cm.
Mówię tu oczywiście o wywrotkach :)

Ogólnie ten wielton chyba stoi tam ironicznie, bo langowi nie jest godzien syfu z opon myć... ale cóż...
Miejmy nadzieje, że chodziło im tylko i in loadery i część niemieckiego rynku i nie wsadzą łap w konstrukcje i wykonanie wywrotek.


Dziś na naszej kochanej wrocławskiej zwężce gość złapał kapcia jakieś 300m od bramek... od wyjazdu, zjechał na bok i robił te koło, kumpel mi dzwonił z info, ja po godzinie jechałem on dalej to koło robił w tej zwężce :D zjechał do pobocza i pierdzielił się z tematem, ja mijam zwężkę a tu lecą na DW 2 gabaryty 5,20 m szeroko...

Duży miał wąsko koło gościa przejechać, ciekaw jestem jak się sprawa z gabarytami zakończyła.
Mam coś dla Ciebie Ociu. Takim zestaw by pojeździł i poczuł klimat lat 90 [emoji1][img]https://uploads.tapatalk-cdn.com/201710 ... c39177.jpg[/img]

Autor:  yarzyna [ 26 paź 2017, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzisiaj jeden z dostawców przyjechał podobnym Turbostarem. Pięknie zagadał motor od strzała,nie jeden nowy silnik pokręci a ten kluczyk w prawo i już odpalony.

Autor:  ajeden [ 26 paź 2017, 17:14 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzisiaj jeden z dostawców przyjechał podobnym Turbostarem. Pięknie zagadał motor od strzała,nie jeden nowy silnik pokręci a ten kluczyk w prawo i już odpalony.
Kiedyś auta musiały być wytrzymałe. Dzisiaj wystarczy, że są oszczędne.

Autor:  Bauer [ 26 paź 2017, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzisiejszy dzień do historii w mojej głowie przechodzi. Spedytorka dzwoni i mówi, że oni na mnie tam czekają na załadunku krajówki a szef ponoć już w bramie czeka. Se myślę ale jej Bozia dała sny. Ja zajeżdżam a tu szef w bramie jak tylko ujrzał to zara poleciał do chłopaków. Wjeżdżam na plac a tu 2 wózki już z towarem na widłach czekają. Myk cyk szmaty na bok 15 minut i wyjeżdżałem.

Autor:  semis [ 26 paź 2017, 18:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sam bym takim Turbostarem pojeździł ;)

Zrzucam w Nysie, zakaz parkowania + koperta. Blondi usilnie próbuje zaparkować na zakazie.
- Proszę Pani, tu nie wolno parkować (pokazuję na zakaz)
- Ale Ja zawsze tu parkowałam i było można.
- Jest zakaz parkowania, ja przyjechałem na dostawę, a Pani samochód mi przeszkadza.
- "Pff" Nie będzie mi Pan rozkazywał.
- Proszę Pani. Znaki dotyczą także blondynek.

Zagotowała się, nie wiedziała co powiedzieć i z fochem odjechała. Po jakimś czasie przybiega kierowniczka co ja blondi zrobiłem bo się zaczęła burzyć do kasjerki :lol: :lol:

Autor:  ociu [ 26 paź 2017, 18:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jeździł :)
Obrazek

Autor:  Grzesiek_KBR [ 26 paź 2017, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja czasem też :mrgreen:
Obrazek

Autor:  Hypia [ 26 paź 2017, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzisiejszy dzień do historii w mojej głowie przechodzi. Spedytorka dzwoni i mówi, że oni na mnie tam czekają na załadunku krajówki a szef ponoć już w bramie czeka. Se myślę ale jej Bozia dała sny. Ja zajeżdżam a tu szef w bramie jak tylko ujrzał to zara poleciał do chłopaków. Wjeżdżam na plac a tu 2 wózki już z towarem na widłach czekają. Myk cyk szmaty na bok 15 minut i wyjeżdżałem.
Jakiś czas temu miałem krajówkę do Skarżyska. Czterech chłopa na wózku i jeden na paleciaku. Aż się o mało nie pozabijali o paletę. :D

Autor:  Kierownik [ 26 paź 2017, 18:39 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Dzisiaj jeden z dostawców przyjechał podobnym Turbostarem. Pięknie zagadał motor od strzała,nie jeden nowy silnik pokręci a ten kluczyk w prawo i już odpalony.
Kiedyś auta musiały być wytrzymałe. Dzisiaj wystarczy, że są oszczędne.
Kiedyś wozy paliły cyk i gada, bo były na pompie.
Teraz te wszystkie padaki są pompowtryski, commanraile, Pde lub inne dziadostwo. Kręcąc rozrusznikiem dopiero robią się ciśnienia i po ich uzyskaniu padaka zachrebeści.

Autor:  Darecki95 [ 26 paź 2017, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownika, powiedz mi w muzeum w Starachowicach jest coś ciekawego z ciężarówek? Warto się wybrać? Będę u Ciebie na rewirze w sobotę i zastanawiam się nad wizytą tam.

Autor:  Kierownik [ 26 paź 2017, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wstyd sie przyznać, ale byłem tam za gnoja, ze 20 lat temu. Wtedy bylo chyba w innym budynku.

Jak chcesz to idź na Wielki Piec, jeśli pasjonuje Cię dawna metalurgia. Albo do Umami na dobrego Hambergera.

To wiocha, tu nic do oglądania nie ma.

Autor:  Darecki95 [ 26 paź 2017, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

266 przy rondzie już oglądałem :lol: , patrząc w necie to w tym muzeum za bardzo nie ma się czym pochwalić, mówisz że lepiej do naczelnego prywaciarza pooglądać zabytkowe premiumki? :mrgreen:

Autor:  Bald [ 26 paź 2017, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Wczoraj trafiłem piątkę w lotto plus ( 3500 zł ), po prawie roku puszczania tych samych liczb.
A co teraz Bald robisz? Zmieniłeś pracę?
Zmieniłem w styczniu chlebodawcę. A tak poza tym to w dwa miesiące kupiłem i sprzedałem trzy auta, do tego dwa poszły na części i kasa podobna jak na zasranej międzynarodówce, więc raczej do świąt i koniec z jazdą. Ja mam dość, niech jeżdżą desperaci, albo "trakery z powołania"...

Autor:  Mikuś [ 26 paź 2017, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

i chcesz powiedzieć ze od nowego roku zajmiesz sie handlem autami ?

powodzenia chłopie,

Mercedes mp2 i 3 miały piękny dźwięk silnika, a tym bardziej na mrozie, jak by ktoś młotem zapierdzielał w silnik :D Ale V8 ładnie krakała :)

Autor:  Żwirek [ 26 paź 2017, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U mnie sukces. Do tej pory nie mogli w scani znaleźć co jest powodem że z odmy cieknie. Ostatnio robili wtryski. Nie pomogło. Dzisiaj odebrałem auto z serwisu z nową turbiną :D za hajs gwarancji baluj!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Szaki [ 27 paź 2017, 2:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jadę S11tka za Poznaniem, widzę dochodzę jakąś wanienke z wieltona to wychodzę na lewy pas, patrzę a tu zapierdziela ciągnik rolniczy z wózkiem i naczepą. :O Dobre osiemdziesiąt sobie jechał.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Autor:  TwoStepsFromHell [ 27 paź 2017, 5:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pewnie jcb fastrack :-)

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Szaki [ 27 paź 2017, 7:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie wiem jaki, wiem że koloru seledynowego. Później przed Obornikami wyprzedzałem kolejnego.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Autor:  yarzyna [ 27 paź 2017, 7:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja mam dość, niech jeżdżą desperaci, albo "trakery z powołania"...
:lol: :mrgreen:
Dobre.

Autor:  kondzio310 [ 27 paź 2017, 8:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wczoraj się rozładowywałem w firmie na rampie 22, kończył mi się czas pracy , a miałem ładować całe auto pustych palet . Mówił ze na tej rampie nie da rady , a tam gdzie palety to kolejka, i ze jak nie mam czasu No to morgen . Jest morgen i znowu rampa 22.

Strona 1877 z 3556 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/