No to z kim się widziałem na wlocie do Warchołowa?

Koluniu a gdzie Ty to wczoraj się tym hakowcem kręciłeś że Cie mijałem na A4 w okolicach Szarowa?

Swoją drogą to niezłych ma kolegów , że go rozebrali i fotki do neta wrzucili.

Może ktoś będzie kojarzył temat.

Kierowca złapał śrubę na ciągnącej, szukam jakieś wulkanizacji stacjonarnej gdziekolwiek między Antwerpią a Berlinem (nie ma znaczenia czy górą, czy dołem przez NL). Chodzi o naprawę tej opony, a nie przełożenie na nową.

EDIT: // Znalazłem w Eindhoven.

A dziś to ja rano za Tobą się wydzierałem pod Wahadłowcem... yyy znaczy się - Szydłowcem

Mijający tydzień (jeszcze się nie skończył i nie zanosi się na to) - nieustające pasmo porażek. Takiego tygodnia to jak długo jeżdżę tak nie miałem. Co załadunek/rozładunek czekanie po kilka godzin. Powiem krótko - wszystko na głowę pobiło Netto pod Wrocławiem - 7h od chwili wjechania na plac do momentu wyjazdu z firmy. Wielkie brawa dla żółtego psa z torbą w pysku od wściekłego kierowcy. Tak - TESCO Gliwice ma groźnego konkurenta.