[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 1797
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1797 z 3557

Autor:  Żwirek [ 23 sie 2017, 23:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A na taką Ukrainę nie można jakoś na T1 na przykład jechać? Nie wiem nie znam się, pytam tylko :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  mateuszsl [ 23 sie 2017, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mateusz, nie jest czasem tak, że jeżeli te auto miałoby jechać gdzieś na UA lub RUS to musi mieć oczka celne ?
Z tego co się orientuje, to firanką możesz jechać na Wschód, z tym że musisz mieć "dodatkowe gwarancje celne"* (to się chyba jakoś inaczej nazywa, jak ktoś wie, to może poprawić :) - o ile dobrze pamiętam, nawet chłopaki z forum latali na Wschód firankami).
Z drugiej strony - przecież gdyby oni chcieli siedzieć na "przerzutach", to by musieli mieć co najmniej jeden schowek w kabinie z zezwoleniami na dany transport (chyba, że już ich nie potrzebują, w co bardzo wątpię).
Poza tym, ich transportem na UA czy RUS, to nie zajmuje się przypadkiem ABX Logistics i oddział DSV z Kaliningradu?
Zaciekawiło mnie to... :D

Autor:  MAN [ 24 sie 2017, 2:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bajzel i wyszła tajemnica jak to starcza 4,5 godziny czasu z Kołbaskowa do Hamburga podczas szkolenia nowego kierowcy na twoje miejsce przez byłego twojego szefa.
Tu i tam na landówce pod kleisz szwagra to i ci pauza wyjdzie po drodze do Hamburga i czasu starczy.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 24 sie 2017, 2:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szybko się zorientowałeś. :D

Morał jest taki baby to ch*je oprócz naszych żon/dziewczyn i matek. :lol:

Autor:  Scorpu [ 24 sie 2017, 2:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zaraz jeszcze wyjdą kwiatki kto gdzie na 4,5h dochodzi. :mrgreen:

Autor:  ociu [ 24 sie 2017, 3:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak to gdzie... wszędzie :D

Autor:  młody [ 24 sie 2017, 6:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Settler, to sukces czy porażka?

Stockholm z dzisiaj. [img]https://uploads.tapatalk-cdn.com/201708 ... 0457de.jpg[/img]

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Settler [ 24 sie 2017, 7:06 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

O kurczę :D hehe
Zestaw idento jak nasze ale nie ten rejon Szwecji.
Chociaz... no nie to nie możliwe, masz moze nr rej?
Edit
Pisałeś ze to w Varnamo bylo a nie w sthlm

Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  młody [ 24 sie 2017, 7:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Yeblem się :) Nie mam bo na necie blachy zamazane.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Luka [ 24 sie 2017, 8:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ile on miał wysokości? Bo chyba zabudowa wyższa niż 4 m?

Autor:  młody [ 24 sie 2017, 8:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szwecja. 4,5 w kłębie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Settler [ 24 sie 2017, 8:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

one maja 4445 mm

Autor:  Bauer [ 24 sie 2017, 8:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mówię całkiem szczerze teraz :P bardzo lubię jazdę z meblami. Dla mnie to super robota, tyle że zawsze woziłem twarde na paletach a najwięcej miejsc miałem chyba 13, tak to od 6 do 8 zazwyczaj. Pauzy po 14 godzin, wyśpisz się bo sklepy od 8-9 rano, na spokojnie, na miękko, jest czas na jedzenie, internety. A do tego rozmawiałem z kolegami i wiele osób zauważa poprawę. Jak już POCO i Rollery potrafią zdejmować na dzień przed awizacją bez większych problemów to naprawdę coś się dzieje :D ostatnio kolega przegonił awizacje o półtora dnia. Nigdzie mu nie powiedzieli 'kajne awizo, morgen' tylko normalnie podjeżdżaj, zdjęli i 'auwiderzejen' ;)
Czasy się zmieniają i powoli to polskie firmy produkcyjne zaczynają mieć więcej do powiedzenia bo jakby popatrzeć to niestety ale Niemcy czy Austria bądź inne kraje zachodu są od nas wręcz uzależnieni pod względem dostarczanego towaru. Przykład kilkukrotnie zaobserwowany. Jedna z firm z Kępna ma swój transport. Zasada jest taka, że jak nie rozładują auta tego samego dnia to kierowca zawija się i wraca z towarem do firmy zrzucają go i ładują inny towar w inne miejsce. Natomiast odbiorca jest obciążany wszystkimi kosztami.

Jak dla mnie złote czasy to było zabieranie zwrotów z firmy. Często zdarzało się, że dawali meble na których kwitów nie było a potem nikt nie chciał tego przyjąć. Zabierałem do domu a potem znajomym opylałem za śmieszne kwoty bo w zasadzie meble były całe tylko wyłamana noga którą należało przykręcić i ot całe uszkodzenie paczek no ale dla Niemca to już jest szmelc. Najlepsze było jak zabierałem zwroty reklamacji, którą wcześniej zawoziłem. Paczki nawet nie rozdarte z folii. Jak przyjechały tak wróciły. Magazynier tylko przekleił etykietę i poszło w kolejne miejsce. A tam bez problemu przyjęli. Robota specyficzna, w moim przypadku fizyczna ale na tą chwilę nie zamierzam z niej rezygnować bo mam tutaj pewne przywileje i plusy, których inni w okolicy mi nie dadzą. Są firmy gdzie można zarobić więcej ale najczęściej tylko dzięki namiętnemu klejeniu rzepa na dojazdach czy rozładunkach. Moim zdaniem gra nie warta świeczki dla wypłaty większej o kilka stówek czy tysiąc złotych.

Autor:  Settler [ 24 sie 2017, 10:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A co do tego wiaduktu
[img]https://uploads.tapatalk-cdn.com/201708 ... 5487cd.jpg[/img]

oto samochod zastępczy


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  TwoStepsFromHell [ 24 sie 2017, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Morał jest taki baby to ch*je oprócz naszych żon/dziewczyn i matek. :lol:
"Zdradzę wam sekret. Mam kumpla, wizualnie przeciętny, ale coś w sobie miał, łebski gość, inteligentny, wie nawet co to kultura, kobiety w niego wlepiały oczy co i rusz, tylko że te normalne co i jakiś wałeczek gdzies mają albo włosy nienajpiękniejsze i nie do pasa, nawet czasem którejś pryszcz się pojawiał o zgrozo.
On szukał tej jedynej... 90-60-90 idealnie opalonej o pięknej twarzy, wypielęgnowanych dłoniach, włosach układanych przez fryzjera...
Zarobił pieniądze i zdobył sobie taką jedną, były romantyczne kolacje, przejażdżki za miasto, egzotyczne podróże, wszystko. Ona obrabiała jego portfel, kosmetyczki jej piękną twarz, a jej jeszcze piękniejszą dupę obrabiał jego przyjaciel... Stąd wniosek, jakiej szukasz, taką znajdziesz."
- Listy do Czarnego na pokolenieikea.com

Co prawda z neta historyjka ale bardzo prawdziwa. Nie jeden taki przykład znam w swoim otoczeniu :roll:

Autor:  młody [ 24 sie 2017, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czyli jednak agent od Ciebie?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Settler [ 24 sie 2017, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak, całe kallhall dudni o tym od rana. Co prawda on pracował jako podwykonawca mojej firmy. Z tej firmy co on jest to pracuja same takie asy


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  Bajzel [ 24 sie 2017, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Bajzel i wyszła tajemnica jak to starcza 4,5 godziny czasu z Kołbaskowa do Hamburga podczas szkolenia nowego kierowcy na twoje miejsce przez byłego twojego szefa.
Tu i tam na landówce pod kleisz szwagra to i ci pauza wyjdzie po drodze do Hamburga i czasu starczy.
4:06 dojechałem bez żadnego szwagra, bo nie potrzebowałem takich spraw. Nic kleić nie trzeba.

Autor:  JoHn [ 24 sie 2017, 19:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

mateuszsl. Może jeździć tylko musi mieć CEMT. Są jakieś ograniczenia czasowe ale nie wiem konkretnie jak to wygląda. Co do naczep to muszą mieć zamknięcia celne oraz certyfikat zamknięcia celnego.

Autor:  MAN [ 24 sie 2017, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

4:06 dojechałem bez żadnego szwagra, bo nie potrzebowałem takich spraw. Nic kleić nie trzeba.[/quote]


Ja tam cytuję co słyszałem na radiu podczas rozmowy między szefem a nowym kierowcą
Jak ktoś opowiada o takich sprawach na radiu to już nie moja wina,że nawet wskazuje miejsce w którym ma stanąć na środku drogi i na szybko szwagra zapiąć
Normalnie dla mnie to żenada.

Strona 1797 z 3557 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/