wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1778 z 3480

Autor:  godles52 [ 09 sie 2017, 18:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Jutro będę potrzebował dostać się z Radomska do Lhoist Bukowa. Przez Przedborz i Wloszczowe bez niespodzianek przejadę?
Widzę w moje strony uderzasz, Spokojnie przejedziesz, i z Włoszczowy na Kielce potem w miejscowości Krasocin będziesz miał odbicie na Bukową, patelniarzy tam od groma :) W okolicach Włoszczowy uważaj na nieoznakowaną Kijankę w kolorze ciemno zielonym bo są bardzo aktywni (TLW13AG w razie czego :twisted: )
A no dzięki, miałeś racje co do tej kijanki, spotkałem ich w Krasocinie :)

Autor:  Kermiter [ 09 sie 2017, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wykonałem ostatnią trase w transporcie miedzynarodowym :D mam nadzieje ze przez nablizsze lata nie zobacze CMRki :twisted:

Autor:  Długi [ 09 sie 2017, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

pół roku i Ci przejdzie :D

Autor:  novitzky [ 09 sie 2017, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To jak zagramanica odpada, to przynajmniej Bowimu nie bedzie. :lol:

Pytanie do amatorów blacharstwo-lakiernictwa:
rdzę oczyścić jak najlepiej i na to dać podkład epoksydowy i dalej zgodnie z zasadami, czy zastosować neutralizator rdzy, np APP R-Stop i dopiero podkład? Przeglądałem forum lakierników, ale tam co drugi post to inny, a w sklepie mi namieszali w głowie. :)

Autor:  Gruby131 [ 09 sie 2017, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pytanie do amatorów blacharstwo-lakiernictwa:
O to to to to, przyłącze się do pytania, jakby jeszcze ktoś jakąś konkretną chemie zaproponował było by miło.

Autor:  Settler [ 09 sie 2017, 20:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na youtubie jest kilka kanałów blacharsko-lakierniczych i goście tłumacza tam z sensem


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  kondzio310 [ 09 sie 2017, 20:51 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kiedyś gadałem z lakiernikiem , to powiedział mi ze jeśli blacha jest zdarta do zera i jest w pełni czysta bez żadnego wżeru to wtedy można śmiało epoksydy , jeśli były jakieś wzery to wtedy reaktywny mi polecał .


Na epoksydy można szpachlować, na reaktywny już nie i trzeba dać podkład akrylowy i dopiero można działać dalej .


Gdy miałem kiedyś pare dni na pomalowania zderzaka przy dafie 95 to zastosowałem podkład reaktywny z dwóch stron zderzaka , potem zwykły podkład . I nawet po dwóch latach nie było na nim rdzy [emoji48]

Autor:  zzx [ 09 sie 2017, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

ja na rdze dawałem cortanin F - działa.

Autor:  Kwkm [ 09 sie 2017, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierownik , co z tą e30 turbo/nitro/kłatro ?? Wiara głodna patrzać co to potrafi :)

Autor:  jumas [ 09 sie 2017, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
pół roku i Ci przejdzie :D
Mi ostatnim razem przeszło po 2 miesiącach :mrgreen:
Teraz po 5 miesiącach ale z racji tego że nie śpię w aucie i mam stały grafik, nie mogę się zmotywować do powrotu :D Generalnie jak źle by na tej międzynarodowce nie było to jeżdżąc po kraju, każdego 10-go miesiąca człowiek tęskni patrząc na stan konta :D

Autor:  Damian_DAF [ 09 sie 2017, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pieniądze to nie wszystko.

Autor:  novitzky [ 09 sie 2017, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Konkretnie do zrobienia mam mocno skorodowane nadkole (bąble są duże, wyczuwam dziury) i pare mniejszych bąbli w innych miejscach. Początkowo planowałem "włosami murzyna" wyczyścić to jak najlepiej do czystej blachy, epoksyd i dalej już rzeźba, to mi dali klina że "panie to wyjdzie, panie to szpreja my mamy najlepszego za 80zł, panie albo reaktywnym".

Autor:  Luka [ 09 sie 2017, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak są bąble to spawanie Cię czeka.

Autor:  novitzky [ 09 sie 2017, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wiem że jedynym lekarstwem jest spawanie, ale niestety nie ma sprzętu. Miga nie ma, elektrodą nie pospawa sie, a gazowo blacha sie pokrzywi. Robię tak, na ile fundusze pozwalają, a została mi mata szklana z naprawy zderzaka. :lol: Będziemy obserwować po zimie.

Autor:  Bauer [ 09 sie 2017, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pieniądze to nie wszystko.
Ale fszysko bez piniendzy to CH. :D

Novitzky w osobowym? Jeśli nadkole.naprawdę jest mocno zeżarte to ni warto kupić nowe w podkładzie i tylko maznąć w kolor? Kolega blacharz w swojej byłej e46 się okazało, że nadkole czy to przód czy to tył w podkładzie za 80zł dostał. Tylko omalował w kolor i założył. Zaoszczędził więcej czasu niż rzeźbić i pierdzielić się w spawanie a potem i tak ruda szmata wyjdzie po czasie.

Autor:  ciucma102 [ 09 sie 2017, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
pół roku i Ci przejdzie :D
Mi ostatnim razem przeszło po 2 miesiącach :mrgreen:
Teraz po 5 miesiącach ale z racji tego że nie śpię w aucie i mam stały grafik, nie mogę się zmotywować do powrotu :D Generalnie jak źle by na tej międzynarodowce nie było to jeżdżąc po kraju, każdego 10-go miesiąca człowiek tęskni patrząc na stan konta :D
Jadac przez kraj na baze to po100km jestem tak [wycenzurowano] jakbym 4k w tydzien po ue zrobil ofkors nie liczac dojczlandi

Autor:  novitzky [ 09 sie 2017, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak jest Kamilu, w osobowym. Ciężko wymienić tylne nadkole w kombi, bo jest jedną częścią z resztą karoseri, trzeba by ciąć na dachu.

Autor:  jumas [ 09 sie 2017, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak samo miałem :)
Cytuj:
Pieniądze to nie wszystko.
Niby tak, ale prawda jest bardzo brutalna. Pieniądz rządzi światem i co na to poradzisz. Nie chcę mówić za Ciebie bo nie wiem jak masz ale ja i ludzie których znam maja tak, że baba jak bardzo by nie mówiła że Cię kocha to kocha ale Twoje pieniądze. A jak miałeś 6 albo 7 z przodu a masz 3 z przodu to kocha Cie o połowę mniej i takie życie jest przykre XD
Najgorzej to się tak tułać z firmy do firmy, trochę po europie, trochę po kraju i potem to się już tak pod kopułą przewraca że nie wiadomo co robić że sobą. A ludzie co po zakładach robią to się w głowę pukaja bo oni cały miesiąc za 2300 klepia a dla mnie 3500 to bida z nędza od 10 do 10 :D

Autor:  szalikowiec [ 09 sie 2017, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jumas doskonale cie rozumiem. Od marca pracuję po 8 godzin. Czasem się trafi jakaś nagodzina, wychodzę 3000-3200 na miecha. Znajomi z innych branż oczy robią a mnie gryzie, że marnuje czas bo spokojnie można iśc i zarobić te 1000-1500 więcej.

Autor:  jumas [ 09 sie 2017, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No i tu pasuje stwierdzenie: punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia :wink:
Generalnie rzecz ujmując, szanuję bardzo ludzi którzy pracując na miejscu w różnych zakładach albo innych miejscach za te 2000-3000, przez naście lat albo całe życie, dają sobie rady i są zadowoleni z życia bo ja nie potrafię za takie pieniądze pracować. Dla mnie to dramat po prostu. To jest taka praca dla samego faktu, że się pracuje. Ale mieć jakieś cele i je realizować to nierealne niestety. :?

Strona 1778 z 3480 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/