Kiełbasy, szynki porobione, jutro a w zasadzie dziś wedzenie, a w poniedziałek jechać trzeba
| wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://www.wagaciezka.com/ |
|
| Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 1766 z 3480 |
| Autor: | godles52 [ 29 lip 2017, 0:12 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Kiełbasy, szynki porobione, jutro a w zasadzie dziś wedzenie, a w poniedziałek jechać trzeba
|
|
| Autor: | Użytkownik usunięty [ 29 lip 2017, 7:59 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Bauer ty masz na tarczki , to ci się out nie wyłącza  Warto dodać , że karać mogą za ostatnie 28 dni przepracowanych ,a nie kalendarzowych.Zezwierzęcenie sięga zenitu. Jakaś świnia narobiła w pory po czym udekorowała 2 rajki zasranymi majtkami i papierem toaletowym 
|
|
| Autor: | ociu [ 29 lip 2017, 8:39 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
9 zł serio ? 
|
|
| Autor: | Użytkownik usunięty [ 29 lip 2017, 9:15 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: 9 zł serio ?
Nie jestem z tych co snują parkingowe opowieści.Zrobilbym fotkę ,ale zygac się chciało...
|
|
| Autor: | ociu [ 29 lip 2017, 10:12 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie brnę w to kim jesteś, tylko nie dowierzam  Grubo... potem mają mieć ludzie o nas dobre zdanie  W temacie gówna...  Ostatnio kumpel gadał ze mną, stał we Francji i weekendował, nudziło mu się, mi też złapaliśmy się na bajer, gadamy gadamy.. nagle... wyzwiska, i krzyki... kumpel się rozłączył i wrócił za godzinkę do bajery.. Stali na 4 polaków koło nich stanął ruski.... chłodnią, odjechał sobie od naczepy itp. oni stoją, każdy dogorywa po kacu... gość się patrzy, a rusek wlazł między naczepę a konia i nacharatał do reklamówki i wrzucił naszemu pod naczepę... i jeden to dojrzał i się zaczęło... poszarpali się, ktoś zadzwonił po żandarmów.... Koniec końców ruski nie dostał łomotu i posprzątał torebkę... Kto je śniadanko, smacznego
|
|
| Autor: | Użytkownik usunięty [ 29 lip 2017, 10:51 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Dzięki OCIU! Dzięki! 
|
|
| Autor: | Żwirek [ 29 lip 2017, 11:01 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Pierwszy weekend od dwóch lat. Nie planowany. Nie mam psychiki do siedzenia w tej śmierdzącej nagrzanej puszczę bezczynnie, podziwiam wszystkich 2/1,3/1,100000/1 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
| Autor: | Scorpu [ 29 lip 2017, 11:28 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Mam zayebistych sąsiadów. Od 8 muzyka na cały regulator i się bawią. Boże.. W tyg byłem we Wro, dwie zrzutki. Ale dzięki Ociowi sądze, że ten Wrocław nie jest taki zły.
|
|
| Autor: | eRKaZet [ 29 lip 2017, 11:51 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Zostałem "uszczęśliwiony" - cały miesiąc, od pn do pt na nocki, linia N02. Plus jest taki, że piętnastego sierpnia i wszystkie weekendy wolne, po raz pierwszy odkąd tu pracuje. |
|
| Autor: | ociu [ 29 lip 2017, 11:55 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Żwirek Jak śmierdzi, to wiń siebie  Fakt faktem osobiście, podziwiam siedzenie w budach po x tygodni. Tygodniówki sypię i czasem jest ciężko... Scorpu Jak coś numer znasz pocieszę Cię w poniedziałek mam 2 budowy do zrzutki... we Wrocku Luksik No problem, polecam się jak co
|
|
| Autor: | Bauer [ 29 lip 2017, 12:09 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Jak w tamtym roku byłeś jeszcze z Mateuszem i Bartkiem na tym ubłoconym i zakurzonym placu to nic nie mówiłeś o organizacji. Wspólne foteczki, bajerka ochy i achy. Potem wszedłeś w miejsce Bartka i w piórka obrosłeś. Dostaliście się do Assen to już całkiem elita i MT to już g****. Moim zdaniem po prostu wyżej kupę robisz aniżeli pośladki masz. |
|
| Autor: | Kierownik [ 29 lip 2017, 15:09 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
O to to to. Weekend jest, awantura musi być! Bauer czyń honory, jedź z tematem . A Ty Niewiesiek nie bądź ciota, nie daj się!Tak we ogóle to co to za otaczający "pajac Daf Łukasz"? |
|
| Autor: | Edler [ 29 lip 2017, 15:35 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Też uważam ze nie ma co porownywac Assens i Master Trucka choc na zadnym z nich nie bylem. Moja opinia jest tylko na podstawie Zdjec w social media i opowiesiach. Pierwsze co to auta na Masterze... seryjne Premiumki i Magnoli z czarnymi zderzakami ale za to maja lampki ledowe. No jaki kraj taki zlot i tyle w zasadzie zreszta to nie tylko o TIRy chodzi. Jak wygladaja zloty VAGów w PL a jak wyglada zlot w Worthersee. Niebo a ziemia.Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
| Autor: | Lukassz [ 29 lip 2017, 15:45 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Na zachodzie wszystko lepsze. |
|
| Autor: | dawidstachu [ 29 lip 2017, 16:36 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Scorpu mijaliśmy się chyba wczoraj w Stęszewie, wołałem na radiu ale cisza. |
|
| Autor: | Scorpu [ 29 lip 2017, 16:49 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
No jechałem jechałem, z Wolsztyna na Kostrzyn. Radio miałem wyłączone, bo nie chciało mi się słuchać tych Januszy.
|
|
| Autor: | Użytkownik usunięty [ 29 lip 2017, 17:41 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Jak w tamtym roku byłeś jeszcze z Mateuszem i Bartkiem na tym ubłoconym i zakurzonym placu to nic nie mówiłeś o organizacji. Wspólne foteczki, bajerka ochy i achy. Potem wszedłeś w miejsce Bartka i w piórka obrosłeś. Dostaliście się do Assen to już całkiem elita i MT to już g****. Moim zdaniem po prostu wyżej kupę robisz aniżeli pośladki masz.
Uściślijmy fakty, na ubłoconym i zakurzonym placu to ty stoisz
|
|
| Autor: | Bauer [ 29 lip 2017, 17:47 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Kierownik. Chodzi o takiego jegomościa co ma w Jelczu dwa alternatory, żeby odpalić pierdyliard halogenów i lampek ledowych. Edler wiadomo, że jest przepaść organizacyjna między naszym MT a holenderskim Assen ale nie o to piłem. Ps. Ooo właśnie o tym Edler mówiłem. Tak stoje bo nawet samemu nie pchałbym się na salony gdyż to nie moja liga. Zjazd traktuje jako koleżeński i zupełnie w nosie mam co tam kto sobie myśli. Tobie palma do głowy uderzyła od momentu wbicia się w pozycje Bartka. Mam nadzieje, że po tym psioczeniu na kolejnym pseudozjeździe w Opolu się nie pojawisz co byś nie pobrudził mokasynów w kurzu i błocie. |
|
| Autor: | Mikuś [ 29 lip 2017, 19:35 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
To na taki zjazd jedz gdzieś indziej,by nachlać sie jak świnia i pajacować. Raz byłem i to co zobaczyłem, to była jedna wielka żenada, nie patrzy sie na innych ale wstyd że sie jest kierowca, większa cześć naj.... bębniarzy którzy wyglądają jak lumpy,zataczanie sie, szarpanie... nie ma co więcej pisać, kto był ten wie, a później każdy mówi że kierowca zostają ludzie mało inteligentni... i szczają na nas. powinniśmy na takich zlotach dawać przykład, by inni którzy na codzien nas nie widza, budowali o nas lepsze zdanie. |
|
| Autor: | ociu [ 29 lip 2017, 20:08 ] |
| Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Edler Wortse można porównać do Nysy... Taki MT tylko od VW, bo Żerków już 3ma poziom i to wysoko Majóvwka się jeszcze odbywa? czy też to już siadło? to działo się chyba w "Twoich" stronach jak pamiętam... Moje odczucia są proste... MT, za bardzo już idzie na komerchę, bilety drogie... weź babę, weź dzieci, co zjedz... średnio... toików o połowę mniej, postawić płatne porcelanki na środku zlotu już ok... I tak szczerze mówiąc było widać cenę... ludzi było mniej... jednym czynnikiem była pogoda... ale jednak ludzi było o wiele mniej niż w ubiegłym roku. Jakbym nie wjeżdżał autem i nie miał cały dzień cienia, serio bym się głęboko zastanowił czy jechać, a mam tam max 90km.... Mi tam teren nie przeszkadza, lepiej stać tam niż na betonie, staje rozbijamy namioty jest wesoło... już nie bądźcie wszyscy takimi perskimi pieskami, bo łe, bo fe, bo to bo sro.... byle jakiej dvpie to i zakalec zaszkodzi... Nevesu Miałem nie pisać... ale... Nie wiesz jak ja się cieszę, że nie dałem się namówić rok temu na wódkę u Ciebie, czytając obecne Twoje pjerdolenie rzygałbym bym jak kot po sardynkach.... Jakoś nie przeszkadzło Ci zapjerdalać do nas ze 3 razy i nawijać makaron na uszy... Nie przeszkadzała trawa, kurz i piach... jaki to nie super zlot, za rok wszystkie auta! kierowcy! ola boga i reszta dziadostwa... a teraz hejtujesz... Kolejny figo fago kawa marago... przez internet... tfu... |
|
| Strona 1766 z 3480 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|