wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1765 z 3479

Autor:  Rossi [ 27 lip 2017, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ibis

Autor:  mk61 [ 27 lip 2017, 23:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Niema opłat. Za to jest zakorkowany Strasburg,zakaz wyprzedzania do Colmaru i 80 km/h. Poza tym jest ok,nawet jest gdzie stać na noc.
Czyli kwestia wyboru miedzy ryzykiem korkującej się 5tki a zakazami i ograniczeniami. Trzeba będzie się zastanowić. Ale Mauta się nie płaci :D Podpowie ktoś jeszcze w jakich godzinach granice są otwarte? Od 6 do 18 ?

W ogóle poroniony motyw żeby zamykać kraj na noc...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tu nie ma co wybierać, tylko kręcić na Francję. Na Karlsruhe to już chyba obowiązek odpitolić ształa. Tym bardziej teraz, w wakacje.
Strasburg się nie korkuje. Opóźnienie 15minutowe w godzinach szczytu to nie korek. Niemcy takie korki robią na osiedlowych drogach.
80km/h do Colmaru to żaden problem przy świadomości, że i tak jedzie się równo, a później na maxa. W Niemczech zakaz na zakazie a i jeden z drugim stwierdzi, że 80 to za szybko i trzeba za sobą sznurek zrobić.

W tym przypadku zawsze i tylko Francja. Przed Lauterburgiem po francuskiej stronie też zwężka, ale można 90 i rozmach mają dobry, więc nie zdziwiłbym się, jakby już jej nie było. Jechałem w zeszłym tygodniu.

A67 do A6, następnie landówka chyba B277 pod Speyer, dalej B9 jazda jak autostradą, 2km A65 i krótki, ale dość wąski kawałek B9 do granicy i ogień.

Autor:  kłaliti [ 27 lip 2017, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

7 godzin odyebane w jencu bo im su
System padł i nie mogli rozładować paczek i 3 palet.
Mijamy krzyżową odstawiam gruza i 3 tygodnie urlopu.

Autor:  Gośc [ 28 lip 2017, 1:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Sukces! Odwiedziłem królestwo Kierownika! Przywiozłem element kruszarki do kopalni dolomitu pod Kielce. Jestem w koszulce z Woodstocku i jeszcze żyje :)
Komu ten gadżtet podrzuciłeś?

Kopalnia Jazwica koło Chęcin

Autor:  Jacoo [ 28 lip 2017, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Saszka,w firmie w której pracuje żona, bujał się kilka godz.po drogach w włączonym out. Można to jakoś sensownie opisać,jakaś odstawa prawna,czy liczyć na szczęście przez 28 dni?

Autor:  Rossi [ 28 lip 2017, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja nie wiem, ja się nie znam, jak przyszedłem to już tak było.

Kilka godzin na out to nie problem. Problem to jest jak natłukł w tym czasie kilometrów. OUTa się w żaden sposób nie opisuje.

Autor:  Jacoo [ 28 lip 2017, 13:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak myślałem,że niema jak tego opisać. W sumie znalazł się jeszcze lepszy as, prawie miesiąc na OUT. :D Rzekomo samo się włączyło :)

Autor:  bibor80 [ 28 lip 2017, 14:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I nie 28 dni tylko dłużej. Bo jak sczytają dane z tacho, a nie z karty to wszystko będzie widać.

Autor:  Luka [ 28 lip 2017, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A jak wkłada się kartę do tacho to nie wyłącza się automatycznie out? Albo jak karta w tacho, ale włączony out to aktywności nie będą zapisane na tacho/karcie, tylko pod outem?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 28 lip 2017, 15:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja się zastanawiam jak fizycznie OUT sam może się włączyć? Magiczne krasnoludki albo minionki bo inaczej nie uwierzę by samemy się włączyło.

Jestem na Fuercie. Ogólnie bajeczka All Inclusive piękna sprawa. Chcesz, idziesz i jesz bądź pijesz na co masz ochotę.

Wczoraj wieczorem poszliśmy do baru. Karaoke, świetna atmosfera mimo wielonarodościowej gawiedzi. Jednak rozbroił mnie czarnoskóry barman, który po wyjściu nas z windy od razu zapytał: 'Dwa piwa?'. Nikt z nas nie miał niczego co wskazywałoby iż jesteśmy Polakami. Po prostu stwierdził, że nie od razu wiedział, że nimi jesteśmy. :)

Autor:  Rossi [ 28 lip 2017, 15:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wie ktoś na jaką wysokość minimalną można ustawić Schmitza Variosa na kołach 385/55R22,5? 2,80, 2,90m?

Autor:  Kierownik [ 28 lip 2017, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I nie 28 dni tylko dłużej. Bo jak sczytają dane z tacho, a nie z karty to wszystko będzie widać.
Na karcie pewnie zmieszczą się dane z kilku lat, w tacho od nowości wiadomo kto jak jeździł.
Pewnie mogą to wszystko zczytać, ale na drodze skontrolować i ewentualnie wystawić papier, mogą tylko z 28dni.

Autor:  korni8808 [ 28 lip 2017, 16:56 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A jak wkłada się kartę do tacho to nie wyłącza się automatycznie out? Albo jak karta w tacho, ale włączony out to aktywności nie będą zapisane na tacho/karcie, tylko pod outem?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Wyłącza się.

/mobil

Autor:  młody [ 28 lip 2017, 17:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Potwierdzam, z chwilą logowania się karty out się sam wyłącza. Przynajmniej w 3 autach po 2013 roku tak miałem.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Autor:  DAJANO [ 28 lip 2017, 19:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Wie ktoś na jaką wysokość minimalną można ustawić Schmitza Variosa na kołach 385/55R22,5? 2,80, 2,90m?
Moje Variosy schodza maksymalnie do 2,9m ( maja 4 poziomy wysokosci )

Autor:  Użytkownik usunięty [ 28 lip 2017, 20:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Siedzimy od południa na Truckstar w Assen. Pozdrawiam serdecznie Panią Olę, która twierdzi, że Master Truck to prawie taki Assen :lol:

Autor:  Bauer [ 28 lip 2017, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Autor:  Hypia [ 28 lip 2017, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bo wisz Assen to już takie interkontinental level i tam same szofery, a tutej to ino polaczki cebulaczki. :lol:
A ja dzisiaj nie poprosiłem o zezwolenie na wjazd Kierownika i skrzynia odmówiła współpracy i stanąłem pod górkę na AK. 15 minut przerwy zrobiłem, poleciałem z klasykiem typu "odłanczam akumulator i błędy same znikajooo" i wróciły biegi do 7. Tak przejechałem na Przemysłową, zrzuciłem i czekałem na ekipę ratowniczą, przepieliśmy się i o dziwo wszystko wróciło do normy, ale i tak raczej przyszły tydzień przymusowe wolne, jutro mają wyciągać skrzynie i inne pierdoły sprawdzać. I jeszcze szczoch padł na powrocie, o tyle dobrego że Magnolia na mocy nie traci...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 28 lip 2017, 23:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jak lubisz stać w błocie (albo kurzu) i być otoczonym przez pajaca Dafa "Łukasz" to przepraszam.

Już nie chodzi o auta i ludzi ale samą organizacje.

Autor:  Bald [ 29 lip 2017, 0:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Przecież napisał, że woli w Ass...

Strona 1765 z 3479 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/