Cytuj:
A bo to raz się na bazie spało
%%%
Kolega zaprosił mnie na flaszkę. Z flaszki zrobiła się impreza, potem pojechaliśmy sprawdzić kolejny klub i nad ranem dotarłem do domu. Sipe miałem jak cholera. Przed wyjazdem podskoczyłem do auta po portfel i z przyzwyczajenia wziąłem klucze w kieszeń. Jak wróciłem nie chciało mi się iść do kotłowni po klucze do mieszkania to otworzyłem gruza wlazłem dupa na wyro i amba fatima. Rano telefon:
-Gdzieś jest?
-No w domu.
-Jak w domu jak przecież cię nie ma. Mów gdzie jesteś.
-No w domu w aucie leżę...
Cytuj:
A Bauer zna świetny, w 100% skuteczny sposób na przywrócenie u mnie zdolności logicznego myślenia. Już raz był świadkiem takiej sytuacji
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Stawia na nogi jak zebranie liścia od matki
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ja będę teraz koczował do czwartku więc spokojnie. Zapewniam cię, ze w środę będzie kazała mi jechać bo na moją gębę już patrzeć nie będzie mogła.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)