wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1542 z 3480

Autor:  Bauer [ 24 lut 2017, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Patologia meblarska. Pojechałem dzis poładować tapicerkę. Aż zdziwiony byłem bo całe wolne przęsło mi zostało. Wróciłem do domu zakończyłem tacho, słyszę telefon. W Poniedziałek mam rano przyjechać na doładunek, UWAGA: 2 paczek... Na wtorek fix z samego rana ale mnei to wisi. Mogę przyjechać mogę załadować ale gdzie tu myślenie.

Prosiłem mechanika o zainstalowanie mi sygnału dźwiękowego. Zamontował. Wylotem ku górze. Lało wczoraj, kiedy wróciłem z Wielunia i co? Jak wysoka szyjka tak wysoko wody. Sygnał mi się zaciął i wył cały czas. Dzisiaj rozbieranie i suszenie oraz prawidłowy montaż. Działa. Jednak problem ciągłego trąbienia to sprawka padniętego "pstryka" przy manetce. Jutro rozbiore zegary i rozłączę kostkę by mieć 100% pewność.

Autor:  Dolar [ 25 lut 2017, 0:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Chyba się mijałem z yarzyna na zjeździe Brzeg/Nysa. Dzisiaj sukces. Czekałem 6h na przelew żeby jechać rozładować jęczmień 190km w jedną stronę. Na szczęście sprawnie poszło :)

Autor:  Luka [ 25 lut 2017, 0:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Szaki, jak mialem 1.9 tdi i te objawy to wyszło że przepływomierz.
Mój jechał normalnie do 110km/h, potem jak by pól mocy odcięło. Pomagało ponowne odpalenie.
Ja mam takie objawy na przytartej geometrii. Po prostu wywala błąd przeładowania lub niedoładowania i odcina turbo. Mechanik ma wyciągnąć turbinę w przyszłym tygodniu, ale póki co radzę sobie właśnie cofając kluczyk i ponownie na zapłon - silnik nawet nie gaśnie, ale komputer zresetowany i można jechać dalej.
Aż mi się przypomniało: http://x3.wykop.pl/cdn/c3201142/comment ... stohB2.jpg

Autor:  godles52 [ 25 lut 2017, 0:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sukces, jako ostatni dzisiaj zaladowalem się w Goswinowicach :)

Autor:  Szaki [ 25 lut 2017, 1:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pojeździłem trochę więcej dzisiaj po okolicy i trochę go puściło. W sensie takim, że mogłem osiągnąć większą prędkość niż 110, ale zamulenie na początku każdego biegu zostało dalej takie same.

Autor:  Pazdz [ 25 lut 2017, 1:27 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pojeździłem trochę więcej dzisiaj po okolicy i trochę go puściło. W sensie takim, że mogłem osiągnąć większą prędkość niż 110, ale zamulenie na początku każdego biegu zostało dalej takie same.

Po prostu wchodzi w "tryb awaryjny" Zacząłbym od sprawdzenia podciśnienia. Może jakiś wężyk się poluzował etc. Dosyć częstej awarii ulega rownież elektrozawór podciśnienia sprężarki. Sprawdziłbym to najpierw, a dopiero potem grubsze sprawy typu przepływomierz, czy łopatki w turbo. Miałem 1.9 90 i 130 PS i w obu wymieniłem ten zaworek. Objawy identyczne. Może czujnik ciśnienia doładowania? U mnie ostatnio walnął w 2.0 TDI 105 tyś. przebiegu. :lol: Podłącz VCDS jak masz gdzie i powinieneś coś się dowiedzieć. ;)

Jutro gruba biba. Roczek chrześnicy. Na pępkowym doznałem niedowładu kończyn dolnych i musieli mnie wynosić z pomieszczenia. Mam nadzieje, że jutro obędzie się bez problemów. :lol:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  użytkownik usunięty [ 25 lut 2017, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Złożyłem wypowiedzenie.
Do końca marca latam na puszkach, później wracam na plandekę. Niestety, poziom mojej frustracji i sprawność działania spedycji nie współgrają ze sobą. Dodatkowo odmienne wizje mojego szefa i moje (całkowicie sprzeczne) tras przejazdu i organizowania czasu pracy w żaden sposób nie dawały komfortu pracy. Owszem - pieniądze były na czas i takie, o jakich mówiliśmy. Niemniej jednak "Piniądze to nie fszysko..."
Tak z czystej ciekawości porównałem 2 trasy przejazdu, ze Stalowej Woli do Gdańska. Warunki jeśli idzie o auto porównywalne (masa całkowita zestawu) no i pogoda też zbliżona - deszcz, wiatr.
W pierwszym wariancie miałem przejazd: Stalowa Wola-Sandomierz-Opatów-Ostrowiec Św.-Radom-Grójec-Sochaczew-Płońsk-Mława-Elbląg-Gdańsk wyszło 607km z czasem przejazdu 10h40min.
Drugi wariant ze Stalowej Woli do Grójca był niezmienny, natomiast później wiódł: Wiskitki-Łowicz-Kutno-A1 do Gdańska i wyszło 609km z czasem przejazdu 8h30min. Wnioski proszę sobie wyciągnąć...

Autor:  Tomaszek [ 25 lut 2017, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Od Wiskitek chyba jest ta trasa dalej płatna?! Wiec sam sobie odpowiadasz dlaczego jechałeś tamtędy :/ Dla niektórych nie liczy się czas, a oszczedność w oplatach...

Autor:  użytkownik usunięty [ 25 lut 2017, 11:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Też jest płatna "eska" od Litwinek w stronę Elbląga. Poza tym ile pójdzie paliwa w komin. No, ale pewnie się nie znam.
Wg mnie robota ma być zrobiona szybko bez zbędnego tracenia czasu, by płynnie przeskoczyć ze zlecenia na zlecenie.
Ale tak jak pisałem - widać nie znam się.

Autor:  eRKaZet [ 25 lut 2017, 13:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W 1.9 TDI wymieniliśmy zaworki N18 i N75 + przewody idące do nich. W Toledo pomogło, odzyskał moc. Jeśli wymiana nic nie da, to trzeba rozruszać geometrię turbiny.

http://images50.fotosik.pl/138/b0e3ce6e10d08912med.jpg

Autor:  SergiejTG [ 25 lut 2017, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ale tak jak pisałem - widać nie znam się.
Dokładnie...żeby to zrozumieć musiałbyś się postawić w roli pracodawcy :)

Autor:  ajeden [ 25 lut 2017, 13:51 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Od Wiskitek chyba jest ta trasa dalej płatna?! Wiec sam sobie odpowiadasz dlaczego jechałeś tamtędy :/ Dla niektórych nie liczy się czas, a oszczedność w oplatach...
dopóki różnica na opłacie drogowej będzie wyższa niż zwiększony koszt pracy kierowcy to tak będzie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Autor:  SergiejTG [ 25 lut 2017, 14:09 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)niż zwiększony koszt pracy kierowcy to tak będzie.
Ale jaki zwiększony koszt kierowcy? Jeśli ma stałą wypłatę(?), to czy pojedzie wariantem 1, czy 2 to dostanie takie same pieniądze...

Autor:  mcr [ 25 lut 2017, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dobra, ale większośc jełopów (spedytor lub dziadtrans) nie bierze pod uwagę zużycia hamulców, elementów zawieszenia i zużycia paliwa również.Po co hamować delikatnie retarderem na ekpresie lub autostradzie, jak można wydeptywać podłogę pod pedałem hamulca przed autobusem, ciągnikiem, rowerzystą albo nawalonym na polskiej "landówce". Po uj jechać sobie równym tempem z normalnym spalaniem, jak można "taniej " szarpać się po dziurach ?. To jest głupia polityka skrobidupy, który w jednym momencie teoretycznie oszczędza, ale płacze, gdy trzeba walić grube stówy po naprawie auta.

Autor:  SergiejTG [ 25 lut 2017, 14:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Taka sytuacja:
https://web.facebook.com/photo.php?fbid ... 751&type=3

Autor:  Luka [ 25 lut 2017, 15:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
W 1.9 TDI wymieniliśmy zaworki N18 i N75 + przewody idące do nich. W Toledo pomogło, odzyskał moc. Jeśli wymiana nic nie da, to trzeba rozruszać geometrię turbiny.

http://images50.fotosik.pl/138/b0e3ce6e10d08912med.jpg
Jakieś błędy to wyrzucało na komputerze?

Autor:  5eba [ 25 lut 2017, 15:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tyle zarabiacie a na żarcie nie stać Pana kierowcy ... Ale wyliczać szefom co się im opłaca to jak najbardziej :)

Ciekawe czy za klamota zapłaci ze swoich czy będzie chciał szefa AC wykorzystać za które SZEF płaci zamiast se za tą kasę na Majorkę polecieć ...

Autor:  Gośc [ 25 lut 2017, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

szef może i jest ubezpieczony, ale AC jest pojazdu nie jego...

Autor:  mieciu29 [ 25 lut 2017, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Twoim tokiem rozumowania wychodzi na to że pojazd sobie sam płaci za AC :mrgreen:, gratuluję!

Autor:  Tomaszek [ 25 lut 2017, 15:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dobra, ale większośc jełopów (spedytor lub dziadtrans) nie bierze pod uwagę zużycia hamulców, elementów zawieszenia i zużycia paliwa również.Po co hamować delikatnie retarderem na ekpresie lub autostradzie, jak można wydeptywać podłogę pod pedałem hamulca przed autobusem, ciągnikiem, rowerzystą albo nawalonym na polskiej "landówce". Po uj jechać sobie równym tempem z normalnym spalaniem, jak można "taniej " szarpać się po dziurach ?. To jest głupia polityka skrobidupy, który w jednym momencie teoretycznie oszczędza, ale płacze, gdy trzeba walić grube stówy po naprawie auta.
Święte słowo.

Strona 1542 z 3480 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/