Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U mnie w firmie kierowca z 35-letnim doświadczeniem, przeciwnik jakichkolwiek zmian (do dzisiaj jeździ po całej EU bez nawigacji) dostał w końcu samochód w automacie i nie może wyjść z podziwu jakie to dobre rozwiązanie, choć wcześniej zżadna argumentacja go nie przekonywała. No ale to może przez to, że Renault T ma po prostu dobrą skrzynie, czego o Jelczu powiedzieć nie można, niemniej ja tam ciężarowego czy osobowego w manualu już nie chce.

[Mihu]

Dobrze, że nie zaplanowałem sobie na ten tydzień jakieś super pilnej roboty - clenie auta zza wielkiej wody to patologia. Pan celnik zakwestionował wartość auta z umowy, bo... bo w jego mądrych księgach nie ma tego modelu. Zatem musiałem powołać rzeczoznawcę, który stwierdzi czy wartość na umowie jest realna... Zapewne kolejne 2 dni w przysłowiową rzyć.
A miałem nadzieję do końca tygodnia ogarnąć wszystkie formalności i zarejestrować grata. Cóż, nadzieja matką...

A tak poza tym to auta poplanowane do przyszłego czwartku, więc spoko. Przy okazji widać jakby lekkie ożywienie z robotą.

Może nie idę z postępem czasu i technologii. Wygoda i ekonomia? Mogę się zgodzić. Jednak ja po prost czerpię przyjemność jazdy z machania lewarkiem.

Cytuj:

Dobrze, że nie zaplanowałem sobie na ten tydzień jakieś super pilnej roboty - clenie auta zza wielkiej wody to patologia. Pan celnik zakwestionował wartość auta z umowy, bo... bo w jego mądrych księgach nie ma tego modelu. Zatem musiałem powołać rzeczoznawcę, który stwierdzi czy wartość na umowie jest realna... Zapewne kolejne 2 dni w przysłowiową rzyć.

Ja walczę z gminą co jy uzyskac warunki zabudowy na działalność usługową uciążliwą, i z Generalną Derekcją w sprawie uzyskania zjazdu z krajówki na przyszłe podwórze.
Wierz mi, oni są gorsi.

Cytuj:

Dla własnego lepszego samopoczucia jak już go wypatrzysz to udawaj, że go nie widzisz. Strasznie męczący typ szofera który nie ma za dużo do powiedzenia

Powiedział ten co z bułgarami w rajki staje

Wierzę... im grubsza sprawa do załatwienia tym jest bardziej pod górę w naszych urzędach.

Aczkolwiek, o dziwo, bardzo podoba mi się działanie "mojego" US w Oławie. Chyba mieli jakieś porządne szkolenie z "frontem do klienta".

Cytuj:

Chyba mieli jakieś porządne szkolenie z "frontem do klienta".

Znaczy prosto w oczy, bez owijania w bawełnę powiedzieli, że chcesz ich okraść?

Cytuj:

Czarna Magnolia KPR z deko nieaktualnym "new renault magnum" na masce, szara firana za mna szedl jakis pks i nienajbrzydsza czerwona eRka. Jak przypadkiem sie zalapalem podeslij proszzz

Zabij mnie, nie mam. Mea culpa i poprawie sie na następny raz.

Zdecydowanie sukces odpaliliśmy fiata po ponad roku postoju, dzwigienka od hamulca silnikowego zmieniona, zawory wyregulowane, pompki również. Hamulce zawieszenie ogarnięte. I na desce zielono z czego się bardzo cieszę.
Jednak podjęte ryzyko okazało się strzałem w 10.

Bardzo się z tego ciesze.

Po 1 przejażdzce stwierdzam iż dużo mu nie brakuje do jelcza, jedynie troche gorzej zbiera się od niskich obrotów.

Niedługo w 1 trasę, narazie jakaś krajówka. Już się nie mogę doczekac

Cytuj:

Powiedział ten co z bułgarami w rajki staje

a potem "hi kolega,pause?? OK OK. RENAULT PREMIUM ?? GOOD TRUCK "

Później to go żebra tylko bolą jak się budzi pod naczepą - pół biedy jak pod swoją...

Słyszałem że ci Bułgarzy to jurne chłopy, szczegolnie jak popiją. Tak że pól biedy jak żebra, dobrze że nie kropka.

To niech Ariel powie - niby ostatnio był na jakimś L4 - mówił że go gardło boli - obtarte pewnie.

Jutro jak będzie w Kieleckiem pogoda, to jade pojeździć Beemą. Podjarany jestem jak gówniorz już teraz .
Zna ktoś firmę która robi wydechy takie podwójne, do Vki, żeby ładnie bulgotało?

Cytuj:

Na widok lewarka poczułem narastającą wilgoć a pierwsze zetknięcie z fajerą po 2 miesiącach niczym pierwsze muśnięcie opuszków palców po młodych piersiach. Poczułem motylki w brzuchu!

Cytuj:

U mnie w firmie kierowca z 35-letnim doświadczeniem, przeciwnik jakichkolwiek zmian (do dzisiaj jeździ po całej EU bez nawigacji) dostał w końcu samochód w automacie i nie może wyjść z podziwu jakie to dobre rozwiązanie, choć wcześniej zżadna argumentacja go nie przekonywała. No ale to może przez to, że Renault T ma po prostu dobrą skrzynie, czego o Jelczu powiedzieć nie można, niemniej ja tam ciężarowego czy osobowego w manualu już nie chce.

Iveco miałem w automacie, pierwszą scanię w manualu i to skrzynia 8, obecna w manualu ale skrzynia 12, do tego epizod z tym "półautomatem" mercedesa i stwierdzam, że ja bardzo chętnie wrócę na automat i służbowo i prywatnie. Iveco może też nie ma idealnej skrzyni ale nie miałem jakichś wielkich zastrzeżeń co niej

Cytuj:

To niech Ariel powie - niby ostatnio był na jakimś L4 - mówił że go gardło boli - obtarte pewnie.

Dziś cały dzień jadę na stojąco, dobrze że nie daleko. Ale wczoraj podjadłem i popiłem z opcją BG

http://proex.pl/
mi będą robić do diesla, coś takiego. tylko ciszej ma być. tutaj jest ich wydech
https://www.youtube.com/watch?v=WW8douCWrj8

A może coś z gotowców?

Ja mam w planach Flowmastera 44.

https://www.youtube.com/watch?v=QRJVaB7uFfk

Ale te wydechy to tak bliżej Kieleckiego.

Gotowiec raczej nie podejdzie, gdyż ta motorownia nigdy w tym wozie nie wychodziła fabrycznie, choć w sumie myślałem nad takim rozwiązaniem kiedyś, trzeba podzwonić.

Byli na YT filmiki z Volvo S80 V8 z Piaseczna na jakimś customie i elegancko to gadało. Kto to robił nie pamiętam.