wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1462 z 3479

Autor:  ociu [ 14 sty 2017, 0:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A ja dziś poległem, jednak serio hvj ze mnie nie kierowca, na prawe się złamałem, źle, dobra wciągłem się, wyciągłem na lewe, zaśnieżony plac zaczeło łamać, zaś źle, przód, tył, aut nawalone, oczywiście każdy się śmieje nikt nie wyjdzie.... żeby wjechać pod rampę 15 min walki, koniec, rzucam to w diabły i idę na kuronia :D

Autor:  Adamek_20 [ 14 sty 2017, 0:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I ciekawostka... Przyjechał gościu z gościem. Pitu, pitu i mówię "ale wy w podwójnej to luz macie, dolecicie sobie". A tu zonk. "My nie w podwójnej, to jest pomocnik, bo na meblach jeździmy". :shock:
Zdziwiony?Z mojego miasta latają busiki na meblach i również mają pomocnika :] Że to się opłaca to nie wiem ale od kiedy firmę gość otworzył to obsada pełna i się nie zmienia.Co weekend w doma a i niby 4tyś spokojnie wyciągną.A pomagiery dostają 80zł dniówki plus jakiś dodatek na żarło.Więc za siedzenie na dupie jest jak najbardziej oky

Autor:  mk61 [ 14 sty 2017, 0:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No, zdziwiony. Jak już trzeba dwóch łebków, to bym wolał dwóch kierowców, żeby robili robotę. No i jakoś sam siebie w tym nie widzę. Jadę z kierowcą, dzień, dwa dni jazdy, rozładunek, załadunek i znowu.
Co do zarobków to mówili o ok. 500zł tygodniowo. Ja bym się nie ruszył za taką kasę. Przecież chyba bez większego problemu można na miejscu coś znaleźć.

Autor:  Luka [ 14 sty 2017, 0:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pany, jaki trzeba mieć budżet na rejestrator do samochodu, może nie topowe urządzenia, ale żeby coś było widać?

Autor:  mk61 [ 14 sty 2017, 1:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak się tym interesowałem, to dużo dobrego znalazłem o G1WH za bardzo rozsądną cenę.

Autor:  Rossi [ 14 sty 2017, 1:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

http://www.ceneo.pl/35992698
Sprawdzona marka, jako rejestrator starczy, jak do Jutubów to Xiaomi.
To takie opcje minimum.

Autor:  trauma [ 14 sty 2017, 6:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jako rejestratora używam kamerki SJCAM 4000. Wg mnie lepsza opcja bo jakość nagrań jest porownywalna do GoPro, bardzo fajnie sprawuje się przy słabym świetle. Ma oczywiście opcje nagrywania w pętli.

Autor:  dies_nefastus [ 14 sty 2017, 7:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak się tym interesowałem, to dużo dobrego znalazłem o G1WH za bardzo rozsądną cenę.
Zonie teraz kupiłem takie coś na święta do służbowej kosiarki. Ale jeszcze nie podłączałem, bo wejście USB ma gdzieś przy fotelu i trzeba kombinować z kablem :shock:
Jakieś circa 300zł zapłaciłem za wersję z kondensatorem...
Z tego co popatrzyłem po stronach (filmikach) wypada lepiej niż moje Prestigio.

Autor:  semis [ 14 sty 2017, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Do 190tki można mieć sentyment, bo to auto ma to coś :D wiem, bo sam długi czas miałem do czynienia. Ale jak mówisz że zdeka poobijany, większych planów co do niego nie masz, a gość napalony... Zamieniaj, paska ewentualnie trochę podrasujesz i jeszcze zarobisz, Janusze będą się przebijać w ofertach kupna :lol:
Dokładnie jak mówisz, a typ nawet nie popatrzył na mojego merca dokładnie przejechał sie pogadaliśmy, pasek tez spoko, nie ideał ale jeździ fajnie , przegląd i oc do końca roku opłacone..
Tylko pod dom zajechałem kumpel zaczyna : Każdy chłopak z Polskiej wsi.... :twisted:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 sty 2017, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Siedzę w McDonald's w Bydgoszczy aż zaladuja gruza w Unileverze. Załadunek na 10, od 6 na nogach a i tak każą czekać:(

Autor:  trauma [ 14 sty 2017, 13:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mam pytanie do osób które jeżdżą/jeździły dla Biedronki :twisted: Pytanie dotyczy norm spalania. Dla krótkiej naczepy 27l a dla normalnej 30l pojazdy to głowie Arctosy. Czy są to realne spalania ,które można osiągnąć bez większych problemów? A jeśli nie to ile średnio jest się w plecy miesięcznie za przepaly?

Autor:  dies_nefastus [ 14 sty 2017, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pytanie dotyczy norm spalania. (..) jest się w plecy miesięcznie za przepaly?
Co to ta norma i te przepały?

Autor:  Maateusz [ 14 sty 2017, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mam pytanie do osób które jeżdżą/jeździły dla Biedronki :twisted: Pytanie dotyczy norm spalania. Dla krótkiej naczepy 27l a dla normalnej 30l pojazdy to głowie Arctosy. Czy są to realne spalania ,które można osiągnąć bez większych problemów? A jeśli nie to ile średnio jest się w plecy miesięcznie za przepaly?
Jeśli chodzi o nasz lubelski oddział to pewnie zależy od przewoźnika, a jest ich u nas 3 czy 4. Kolega Flamaster z tego forum jeździł u nas w Biedrze, więc wal do niego na pw i Ci opowie co i jak. Wiem tylko że za miło nie wspomina :mrgreen:

Autor:  mk61 [ 14 sty 2017, 15:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
http://www.ceneo.pl/35992698
Sprawdzona marka, jako rejestrator starczy, jak do Jutubów to Xiaomi.
To takie opcje minimum.
Kurde, zagiąłeś. Masz to? Jeśli tak, to jak z jakością wykonania? Solidny sprzęt czy badziew na pół roku?

Autor:  Bauer [ 14 sty 2017, 15:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I ciekawostka... Przyjechał gościu z gościem. Pitu, pitu i mówię "ale wy w podwójnej to luz macie, dolecicie sobie". A tu zonk. "My nie w podwójnej, to jest pomocnik, bo na meblach jeździmy". :shock:
Cytuj:
Co do zarobków to mówili o ok. 500zł tygodniowo. Ja bym się nie ruszył za taką kasę. Przecież chyba bez większego problemu można na miejscu coś znaleźć.
Już od dosyć dawna takie praktyki się stosuje. W większości zauważyłem to u Grabowskich bądź innych tandemach na małych kółkach. A zauwazyłeś kto siedzi na fotelu pasażera? Najczęściej Pan Janusz, Andrzej bądź Mieczysław w przedziale 45-60 lat. Taki co pali co chwilę szluga i jak tylko firanki się odsłaniają słychać psst i puszka Wojaka otwarta. Meble mam na codzień to trochę się ich przewinęło. Dlaczego nie dwóch kierowców? A już Ci tłumaczę. Robotę mają i tak na jednego kierowcę, więc drugi jest zbędny. Po drugie, gdyby było dwóch kierowców musiałby zapłacić mu tyle samo co pierwszemu więc zero zysków. Po trzecie. Taki Janusz, Andrzej czy Mieczysław dsotanie te załóżmy 500zł na rękę i jest zadowolony bo ma na browara czy wódkę. Krótko reasumując. Tania siła robocza. On zadowolony bo coś ma a firma i kierowca zadowolony bo ma mu kto pomóc i nie musi samemu dupić. A z tandema górne paczki ściągnąć to jest o robić. Swoją drogą podziwiam chłopaków, bo za cholerę nie chciałbym jakiegoś trolla w moim aucie z którym męczyłbym się co tydzień i znosić jego maniery.

500zł to tak całkiem. Chociaż przez pewien okres jak jeździłem z tatą to za zrzutki na 2 "kierowców" dostawało się 250 euro. Z racji, że dorabiałem sobie głównie w wakacje to ja więcej niż tata (w jakiś sposób chciałem go odciążyć bo swoje lata ma) pracowałem więc dzieliliśmy się z tatą 150 euro dla mnie 100 dla taty. I to na tydzień. Więc prosty rachunek. 4x 150 daje nam 600 euro tygodniowo. Były to czasy gdzie euro stało grubo powyżej 4,5zł ale uśrednijmy kurs na tą kwotę zatem miesięcznie 2700zł przytulałeś aż miło. Jak dla mnie gimnazjalisty a potem ucznia technikum świetna opcja by sobie w wakacje dorobić. Jednocześnie były to dla mnie cenne chwile w przyuczeniu do zawodu. Krótko mówiąc było zajebiście.

Tankuję dzisiaj zgreda w Wieluniu. Zajechał znajomy z patelnią i leje obok mnie. Jednak nie do wlewu a jakiejś dziurki. Pytam się co on robi? Wytłumaczył mi, że auto ściągnięte z Belgii. Zbiornik został wyciągnięty na wysokości ostatniej opaski ,rozcięty. Wsadzili ściankę działową po czym zespawali i zmontowali ponownie. Wywiercili koło smoka otwór z gwintem i zabudowali blachą, że niby sonda jest. Blacha ta była uchylana, tam tankowali olej opałowy a w ten mały kociołek mieli ropę. w razie kontroli zassysali ropkę a opał bezpieczny był w drugiej komorze :D Jak widać nie tylko Polacy kombinują.

Obrazek

Autor:  Kermiter [ 14 sty 2017, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
I to na tydzień. Więc prosty rachunek. 4x 150 daje nam 600 euro tygodniowo.
Chyba musze zmienic firme :twisted:

Spawanie zbiorników to stara szkoła dostawiania hydrauliki, scianki nie trzeba wstawiac bo kazdy aluminiowy je ma tylko otwory w nich zaspawac i dawaaj, juz sie robi orginal HYVA :mrgreen:

Autor:  Rossi [ 14 sty 2017, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak z Belgii to nie na opałowy, tylko oni tam mają kolorowe paliwo dla rolników, do agregatu chłodni też można u nich lać. Na Aachen zolle ostro zaglądają w kotły jak kto jedzie od ich strony.

Autor:  Kierownik [ 14 sty 2017, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Co to ta norma i te przepały?
Norma to chyba jest tyle ile ostatnio pokazywałeś że Daf pali (chyba ze jednak Ci tyle nie pali i nas wkręcałeś :) ), a przepał to jest to dlaczego jednak nie dostałeś tej 5tki płynu do sprysków w nagrodę.

Autor:  Kermiter [ 14 sty 2017, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Co to ta norma i te przepały?
Norma to chyba jest tyle ile ostatnio pokazywałeś że Daf pali
To mówisz widziałes zdjęcie komputera pokładowego na którym widniało słowo "Norma" ?? :shock: Tyyy a moze masz te zdjecie zapisane ?? :lol:

Autor:  yarzyna [ 14 sty 2017, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jednak to prawda.Samochód kierujący się w stronę domu jedzie dużo szybciej i mniej pali.
Grębocin k.Torunia-Czeladź w piątkowy wieczór 4.31 :mrgreen:

Strona 1462 z 3479 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/