wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Czas pracy kierowców
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3022
Strona 119 z 162

Autor:  korni8808 [ 17 lut 2014, 3:13 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Tyle gadania w wielu tematach, a tu dalej ktoś o cyklach pisze.

Wysłane z mojego GT-I9300

Autor:  zzx [ 17 lut 2014, 7:36 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

co do sierżantów.

"patent" na odłączenie prądu - super pomysł sierżanty faktycznie zostaną w tyn samym miejscu za to pojawi się piękna kreska z dołu do góry przez cały zakres tarczy.

czasami sobie liczę sierżanty i zgadzają się dla sprawdzenia wrzuciłem tarczkę na czytnik i pokazała mi różnicę 1 kilometra względem zapisu ręcznego - czyli liczy bardzo dokładnie.

podjazd nawet 2-3 metrów ( odsunięcie pojazdu od rampy) jest wykazany na tarczce trzeba tylko popatrzeć - ta kreska od sierżantów nie będzie idealnie prosta będzie z lekkim uskokiem.

kombinacje nie prowadzą do niczego dobrego i oko kontrolującego (nie mówiąc o skanerze) jest w stanie to wychwycić, nawet oko innego kierowcy który ma pojęcie co i gdzie i w jakim czasie powinno być na tarczce wyrysowane też to zauważy więc pisanie że jest "sposób" na sierżanty jest tylko bajką.

Autor:  krzysiekjx1 [ 17 lut 2014, 13:08 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
Cytuj:

to ciekawa teoria :) to kierowca ma różne wymogi wg przepisów w zależności o rodzaju tachografu???
Nie, wymogi są takie same.... Tylko miejscowość wpisana na tarcze a wpis w tacho cyfrowym to całkiem inna sprawa. Wpis w tacho cyfrowe (kraj rozpoczęcia/kraj zakończenia) to jest zakończenie/rozpoczęcie cyklu, czyli coś takiego jak włożenie/ wyciągniecie tarczki z tacho. Za wpisy nie ma w taryfikatorze pl kary, ale pewnie coś z tym zrobią. Z tego co widzę to nie każdy robi wpisy jeżdżąc po kraju i przechodzą kontrole, choć może na upartego można to podciągnąć pod "złe operowanie selektorem" czyli chyba 100zł za dzień, ale wątpię. A za brak miejscowości wpisanych na tarczy np.28 tarczek i za każdą 50zł z marszu Ci wyliczy. 28x50=trochę.
wg mnie (nie jestem wyrocznią) to wpisanie kraju zakończenia jest zakończeniem pracy, a jego brak będzie potraktowany jak brak wpisanej miejscowości zakończenia na tarczce,i to że ktoś przechodzi kontrole jest ludzkim podejściem inspektora (ja np bezboleśnie zostałem puszczony przez żandarmerie,pomimo dwóch przekroczonych dobowych czasów prowadzenia pojazdu w jednym tygodniu! co nie znaczy że przy innej kontroli ktoś nie zostanie ukarany za takie samo wykroczenie ? )

Autor:  Kwiatula [ 17 lut 2014, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Moja tarcza już w porządku 8)
Drobne korekty naniesione.

Swoją drogą dzisiaj z inspektorem gadałem takim jakby znajomym to mówi, że faktycznie jako fałszowanie zapisów to traktują, ale 2k zł nie dają, zazwyczaj około 500 złociszy.
No, ale ile ludzi tyle może być interpretacji.

Autor:  igoR84 [ 17 lut 2014, 22:40 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

to lepiej wyebać tarczkę, za brak jest o ile dobrze pamiętam 300zł

Autor:  pafnuc518 [ 18 lut 2014, 0:23 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

widzę że jedyny kolega ''tracker'' zna się z panami ''sierżantami"" i wie jak je urobić :lol:

Autor:  dies_nefastus [ 18 lut 2014, 0:46 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
kombinacje nie prowadzą do niczego dobrego i oko kontrolującego (nie mówiąc o skanerze) jest w stanie to wychwycić, .
Celna uwaga. Ja tylko dopiszę parafrazując słowa pewnego inspettore...
"Pan podczas kombinowania z tarczką widzi ją raz, my takich tarczek widzimy wiele".

Autor:  bułkowski410 [ 18 lut 2014, 15:29 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
co do sierżantów.

"patent" na odłączenie prądu - super pomysł sierżanty faktycznie zostaną w tyn samym miejscu za to pojawi się piękna kreska z dołu do góry przez cały zakres tarczy.
Dlatego na ten czas wkłada się jakąś lewą zapasową tarczkę, aby nie zaznaczyła tego na "prawidłowych".
Cytuj:

wg mnie (nie jestem wyrocznią) to wpisanie kraju zakończenia jest zakończeniem pracy, a jego brak będzie potraktowany jak brak wpisanej miejscowości zakończenia na tarczce)


Też nie jestem ale, tak nie jest w tacho cyfrowym nie ma miejscowości, to jest coś jak włożenie wyciągniecie tarczki z tacho czyli rozp.zakończenie dziennego okresu prowadzenia, tak jak wcześniej pisałem. No wpisuje się rejony (coś jak województwa) w jakiejś Hiszpanii, tam gdzie ponoć cytrusy rosną na drzewach i w zimie jest ciepło... chyba że ktoś mi kit wciskał.
Cytuj:
to że ktoś przechodzi kontrole jest ludzkim podejściem inspektora (ja np bezboleśnie zostałem puszczony przez żandarmerie,pomimo dwóch przekroczonych dobowych czasów prowadzenia pojazdu w jednym tygodniu! co nie znaczy że przy innej kontroli ktoś nie zostanie ukarany za takie samo wykroczenie ? )
Nie, to nie jest ludzkie podejście inspektora... po prostu nie mogą sobie ukarać jak czegoś nie ma w taryfikatorze, bo tak se chcą albo wymyślą że to im się nie podoba więc coś tam wypiszą.Mówię o PL.
A to że ty nie dostałeś nic za przekroczenia, to jest tylko uznanie opisu przegięcia przez kontrolującego.
Cytuj:
to lepiej wyebać tarczkę, za brak jest o ile dobrze pamiętam 300zł
500zł
Cytuj:
Tyle gadania w wielu tematach, a tu dalej ktoś o cyklach pisze.

Wysłane z mojego GT-I9300
to znaczy co???

Autor:  zzx [ 19 lut 2014, 16:09 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
Cytuj:
co do sierżantów.

"patent" na odłączenie prądu - super pomysł sierżanty faktycznie zostaną w tyn samym miejscu za to pojawi się piękna kreska z dołu do góry przez cały zakres tarczy.
Dlatego na ten czas wkłada się jakąś lewą zapasową tarczkę, aby nie zaznaczyła tego na "prawidłowych".

jest jeden mały problem że kreska z dołu do góry po odłączeniu akumulatorów pojawia się w chwili ruszenia pojazdem - więc znów sierżanty nie będą pasować.
no i na dokładkę padnie pytanie "po co była wyjmowana tarczka i kto w tym czasie jeździł samochodem" itd.......

Autor:  Bauer [ 20 lut 2014, 17:32 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Witam. Mam jedno pytanie odnośnie robienia tzw. "pauzy weekendowej". Jak większość z was wie na koniec tygodnia kierowca jest zobowiązany do odpoczynku, który powinien trwać 45 godzin (jak wiadomo można go skrócić do 24h a potem do końca 3 tygodnia oddać z innym odpoczynkiem weekendowym czy dziennym ale nie o tym mowa). Dokładnie rozchodzi się kręcenie owej pauzy za granicą w pojeździe. Jak ostatnio doszły mnie słuchy, pomimo iż kierowca zrobi 45h pauzy a przez ten okres przebywa w kabinie, to odpoczynek weekendowy automatycznie zostaje zaliczony jako skrócony odpoczynek weekendowy trwający 24h. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy kierowca będzie posiadał, pokwitowanie z hotelu, w którym przebywał na czas odpoczynku weekendowego. Czy to jakiś wymysł ITD czy może jest dokładne wyjaśnienie chodzi mi o punkt w ustawie dotyczącej pracy kierowców?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 lut 2014, 17:53 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Pamiętam z K.W. jak była o tym mowa. Wszystko to są założenia teoretyczne.

Otóż była mowa, że odpoczynek tygodniowy 45h nie może być realizowany w samochodzie. To teoria. W praktyce kontrolujący wiedzą jak to wygląda, że kierowcy jadą w trasę na kilka tygodni i żaden pracodawca nie zapewnia hotelu i ten odpoczynek realizowany jest w kabinie także tego się nie czepiają.

Autor:  bułkowski410 [ 20 lut 2014, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Niby tak, ale jednak nie.
Na czas pauzy wyciągasz tarczkę/ kartę, mówisz że siedziałeś 3 dni na krawężniku i układałeś kostkę rubika bo to Twoje hobby. I już nic Ci nie mogą zrobić. O kwitach hotelowych to można mówić dzieciom na dobranoc zamiast czerwonego kapturka, to i to jest bajką. A co jeśli szef wynajmuje Ci mieszkanie za granicą, a co jeśli masz znajomego gdzieś tam to co? kolega ma Ci napisać na kartce że byłeś u niego, albo w burdelu pani wystawi Ci paragon za 2 dni.
Z tego co widzę to i tak raczej nikt na to nie patrzy ale faktycznie jeśli miałbyś w tacho kartę to jak by ktoś się uparł to może pauze np. 66h zaliczyć jako skróconą. Bo w przepisie jest że: skrócone odpoczynki tyg. i odpoczynki dzienne można odebrać w pojeździe pod warunkiem że pojazd jest wyposażony w łóżko i nie porusza się.... jakoś tak. Nic nie ma mowy o pauzie 45h i więcej czyli regularnej. Tak więc najlepiej takie pauzy kręcić bez tarczki/karty w tacho.

Autor:  Bauer [ 20 lut 2014, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
Na czas pauzy wyciągasz tarczkę/ kartę, mówisz że siedziałeś 3 dni na krawężniku i układałeś kostkę rubika bo to Twoje hobby. I już nic Ci nie mogą zrobić.
no chyba jednak nie bardzo. bo z tego co pamiętam to należy okazać ciągłość. tzn. jeśli wyciągam kartę na czas weekendu (zostawiam auto i wracam do domu) to trzeba mieć wtedy kartę urlopową wystawioną przez przedsiębiorstwo, aby był dokument, ukazujący, że kierowca był na odpoczynku a nie kierował inny pojazd. Być może coś pokręciłem ale tak rozumuję ten fakt.

Autor:  Maciej Poznań [ 21 lut 2014, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

No tak po wyjęciu karty z tacho na okres dłuższy niż 24h trzeba okazać urlopówkę.
Rozmawiałem z inspektorem i sam powiedział,że jeżeli jest taka możliwość to najlepiej nie wyciągać karty z tacho w ogóle i jeżeli mam 45h pauzy wyrysowane łóżeczko na karcie to dla inspekcji jest wszystko ok.
Nie mam pojęcia jak sytuacja wygląda poza granicami naszego kraju ale z tego co wiem kolega jeździ po UE i tez nie wyjmuje karty na pauzy week.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 21 lut 2014, 15:41 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Przecież po to robi się wpis manualny, żeby wpisać co robiłeś jeśli karta niebyła w tacho. Urlopówka będzie potrzebna jeśli np. przegapisz wpis manualny i masz przerwę w zapisie na karcie kierowcy. Równie dobrze można zrobić wydruk, opisać, wyrysować aktywność na odwrocie i też będzie dobrze, ale urlopówka jest lepsza jednak.

Autor:  bułkowski410 [ 21 lut 2014, 15:45 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
Cytuj:
Na czas pauzy wyciągasz tarczkę/ kartę, mówisz że siedziałeś 3 dni na krawężniku i układałeś kostkę rubika bo to Twoje hobby. I już nic Ci nie mogą zrobić.
no chyba jednak nie bardzo. bo z tego co pamiętam to należy okazać ciągłość. tzn. jeśli wyciągam kartę na czas weekendu (zostawiam auto i wracam do domu) to trzeba mieć wtedy kartę urlopową wystawioną przez przedsiębiorstwo, aby był dokument, ukazujący, że kierowca był na odpoczynku a nie kierował inny pojazd. Być może coś pokręciłem ale tak rozumuję ten fakt.
Źle rozumujesz... Masz mieć ciągłość, jeśli nie masz możliwości to zapisania tego tachografem musisz to uzupełnić zaświadczeniem. Tylko skąd masz mieć zaświadczenie jak jesteś 2000km od bazy.
W przepisie pisze: jeśli nie ma możliwości zapisania danych przez tachograf kierowca ręcznie musi to uzupełnić. Tak więc wpis manualny albo z tyłu na tarczy się rysuję pauzę. Przeczytaj jeszcze raz co wcześniej pisałem.
Cytuj:
No tak po wyjęciu karty z tacho na okres dłuższy niż 24h trzeba okazać urlopówkę.
A to ciekawe... A gdzie tak pisze?
Cytuj:
Rozmawiałem z inspektorem i sam powiedział,że jeżeli jest taka możliwość to najlepiej nie wyciągać karty z tacho w ogóle i jeżeli mam 45h pauzy wyrysowane łóżeczko na karcie to dla inspekcji jest wszystko ok.
Gdzie Ty z tym inspektorem gadałeś? Na weselu?
Niby jest wszystko ok. Bo fakt uznają takie pauzy, ale jeśli zatrzyma Cie "znajomy" inspektor któremu kiedyś wygrzmociłeś babę, to jeśli wiele na Ciebie nie znajdzie to choć będziesz miał 4 pauzy po 45h i karta była w tacho policzy ci wszystkie jako skrócone, i będzie miał do tego prawo a Tobie odechce się ruszać cudze sztuki jak zobaczysz paragonik. To że się nie czepiają nie znaczy że nie mogą się czepić, a w przepisie jest jasno jakie odpoczynki można robić co pisałem wyżej, dlatego chyba jasne jest dlaczego mówiłem aby wyciągać tarczkę/kartę.

Autor:  SIOJU [ 21 lut 2014, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Bułkowski, twoje teksty mnie rozbawiły :lol: :lol: :lol: Zaczynam sie robić twoim fanem. Sory, że nie w temacie ale się uśmiałem.

Autor:  krzysiekjx1 [ 22 lut 2014, 13:47 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Cytuj:
Pamiętam z K.W. jak była o tym mowa. Wszystko to są założenia teoretyczne.

Otóż była mowa, że odpoczynek tygodniowy 45h nie może być realizowany w samochodzie. To teoria. W praktyce kontrolujący wiedzą jak to wygląda, że kierowcy jadą w trasę na kilka tygodni i żaden pracodawca nie zapewnia hotelu i ten odpoczynek realizowany jest w kabinie także tego się nie czepiają.
nie mów że żaden,bo są tacy co zapewniają !!! pewnie że u oszusta nawet za godziny pracy nie masz płacone :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 23 lut 2014, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Kolejna zagwodzka tym razem na temat załogi dwuosobowej:

11:30 kierowcy rozpoczynają pracę. 15:45 wyjmują karty, udają się na odpoczynek, a auto przejmuje inny kierowca i jedzie dalej. O 19:00 wkładają karty do tachografu i rozpoczynają drugą część swojej pracy. O 22:25 kończą powrotny kurs. Teraz jeden kierowca potrzebuje wysiąść, a drugi musi odprowadzić auto na bazę (ok. 10 min jazdy).

Jak wiadomo jeśli jadą w załodze, to nie może jeden kierowca skończyć wcześniej, a drugi jeszcze jechać.

Ja tu widzę następujące rozwiązanie:

- 22:25 obaj wyjmują karty z tachografu, kończą pracę, a następnie ten który prowadził ponownie wkłada kartę, rozpoczyna pracę i prowadzi auto na bazę

- drugi kierowca wyjmuje kartę, a pierwszy kontynuuje jazdę na bazę, ponieważ wyrabiają się w mniej niż 15h pracy czyli docelowo czas pracy dla jednego kierowcy, zatem mimo, że jadą w podwójnej obsadzie, to nie ma to znaczenia jeśli drugi kierowca wcześniej wyjmie kartę z tachografu

Autor:  Rossi [ 23 lut 2014, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Czas pracy kierowców

Ja to nie wiem do czego tutaj potrzebna podwójna obsada. Bez sensu.

Strona 119 z 162 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/