wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41004
Strona 2 z 5

Autor:  Mihu [ 01 lis 2013, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Nie do konca taki trup. Auto bylo z 2005 roku, jezdzilem nim krotko (kilka miesiecy) w 2007, mialo niewiele ponad 200 tkm przebiegu, jezdzilo tylko po kraju i bylo serwisowane w ASO... ale nie o tym temat, konczac off`a to jesli juz Kolezanka jest zdecydowana na ten biznes, to polecam wieksza zabudowe :wink:

Autor:  Kwiatula [ 01 lis 2013, 23:21 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Nie do konca taki trup. Auto bylo z 2005 roku, jezdzilem nim krotko (kilka miesiecy) w 2007, mialo niewiele ponad 200 tkm przebiegu, jezdzilo tylko po kraju i bylo serwisowane w ASO... ale nie o tym temat, konczac off`a to jesli juz Kolezanka jest zdecydowana na ten biznes, to polecam wieksza zabudowe :wink:

Ja z kolei nie polecam :mrgreen:
Te 8 palet to wiozłem może z 5 razy, a tak praktycznie to woziło się do 3,4 palet.
Wszystko kwestia roboty, pod którą Ola chce wpakować auto, sama powinna wiedzieć najlepiej.

Autor:  MaciejOsw [ 02 lis 2013, 12:50 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Z całym szacunkiem do koleżanki,ale kupowanie samochodów które przedstawiłaś to strata pieniędzy i jedna wielka loteria.. :wink:Auta styrane,całej trójce z PSA z silnikami 2.2 dużego sukcesu i długiej eksploatacji nie wróżę,no chyba że masz odłożone na nowiutki silnik i skrzynie (10-12 tysięcy - przerobione na własnej skórze :mrgreen:)...Jeśli już się pchać to tylko w jednostki 3.0 - po 5 latach obserwując eksploatację tych dwóch jednostek,widzę nieznaczną różnice w spalaniu miedzy 3.0 a 2.2..Chociaż jak ktoś słusznie zauważył przy samochodzie 5 letnim i wzwyż nie ma się co spodziewać cudów,w każdym z nich będą wychodzić jakieś babole,raczej liczy się ogół..

Radziłbym również nie kupować auta od handlarzyków,ostatnio dość popularne stało się handlowanie autami z międzynarodówki (nawet w mojej okolicy) - użytkowane przez jednego kierowcę - właściciela,nigdy nie przeładowywane które woziły przez większość użytkowania powietrze,oczywiście w najlepszej jednostce napędowej,ekonomiczne,dynamiczne i za połowę wartości - jednym słowem same okazje :lol:

Powodzenia w zakupie,i w rozwinięciu interesu.. :wink:

Autor:  Wilk 09 [ 02 lis 2013, 17:25 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Nie mogę zrozumieć tego pesymizmu co do otwierania tego typu działalności, są tysiące firm w Polsce jeżdżących na busach i jakoś sobie radzą. Co do Koleżanki to na pewno ma lukratywne frachty ze spedycji bo w innym wypadku by się za to nie brała. Co do tych pojazdów to niestety jest to prawda że samochód taki po 5 latach ma w granicach 500 tyś. Km jeszcze z transportu międzynarodowego. Ja sam raczej marką bym się nie kierował przy zakupie, a stanem faktycznym pojazdu. Jedną rzecz bym doradzał pojeździć po firmach leasingowych i szukać pojazdów oddawanych z flot (takie pojazdy są w pełni serwisowane). I jak to wcześniej, ktoś nadmienił bez kabiny sypialnej. Co do marek pojazdów Mercedes to duży komfort pracy, ale drogi w serwisowaniu. Trojaczki PSA dobre silniki 3.0 przyzwoite spalanie i słaba elektryka, kiepski komfort pracy. Ford to duże spalanie, średni komfort za kierownicą, dość wytrzymały. Co do Masterów to ciężko znaleźć dobry model, spalanie dobre. Mam nadzieję ze trochę pomogłem. Pozdrawiam Wilk 09 8) .

Autor:  SpedytorkaOla [ 02 lis 2013, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
A może lepiej niech Ci ojciec poręczy i idź po pożyczke Jeremie
Jednak wolę pozostawić wolną linie kredytową.
Cytuj:
po za tym przy spalaniu takiego 3.0 Sprintera na przerzutach autorka tematu by nie wyrobiła na paliwo
- jeśli będzie latała za stawkę jaką podała w innym temacie.!
Cytuj:
Jako spedytorka ma dostęp do dobrych transportów z 1 ręki ,aby frajerzy latają za 30 euro centrów.
Auto nie będzie chodziło na przerzutach, będzie obsługiwać producenta kubeczków plastikowych.
Bez pośredników, stawkę mam bardzo zadowalającą :D i ambitne plany na na transport ciężki i przejęcie wszystkich ładunków tej firmy.


Ogłoszenia przeglądam codziennie, i tak trochę z braku zajęcia pojechałam z koleżanką oglądać to auto, pomijając aspekty techniczne do wzięcia był za 30tyś zł
http://allegro.pl/mercedes-sprinter-zab ... 66280.html

Autor:  Kierownik [ 02 lis 2013, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Ty, Ola, a jakie to te "techniczne aspekty" tak pomijasz? Bo aż ciekawy jestem :] .

Edit:
Stawka za wożenie kubeczków jest nadzwyczaj zadowalająca, do momentu kiedy pozna się koszty utrzymania tej padaki, ZUSu swojego i personela :] .

Autor:  trolu [ 02 lis 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Cytuj:
A może lepiej niech Ci ojciec poręczy i idź po pożyczke Jeremie
Jednak wolę pozostawić wolną linie kredytową.
Cytuj:
po za tym przy spalaniu takiego 3.0 Sprintera na przerzutach autorka tematu by nie wyrobiła na paliwo
- jeśli będzie latała za stawkę jaką podała w innym temacie.!
Cytuj:
Jako spedytorka ma dostęp do dobrych transportów z 1 ręki ,aby frajerzy latają za 30 euro centrów.
Auto nie będzie chodziło na przerzutach, będzie obsługiwać producenta kubeczków plastikowych.
Bez pośredników, stawkę mam bardzo zadowalającą :D i ambitne plany na na transport ciężki i przejęcie wszystkich ładunków tej firmy. Ogłoszenia przeglądam codziennie, i tak trochę z braku zajęcia pojechałam z koleżanką oglądać to auto, pomijając aspekty techniczne do wzięcia był za 30tyś zł
http://allegro.pl/mercedes-sprinter-zab ... 66280.html

To ja bym się nie bawił w używki jak stawka dobra, w nówce masz gwarancje i zastępczy w razie czego czyli brak przestojów.
Ja kupuje używane tylko dlatego ze kupno nowego auta w moim przypadku mogło by zmniejszyć obroty :|
Po kupnie nowego vito okoliczni rolniczy przestali sprzedawać mi bydło, wsioki stwierdziły ze za duzo na nich zarabiam :mrgreen:
Więc wole nie ryzykować i nie drażnić ich nowym actrosem v8 na alusach z nowa buda menke za 600 tys. Takie polskie realia :|


Przy twoich funduszach masz na 30% wkładu własnego na nowego sprintera czyli leasing dostaniesz wszedzie 8)

Autor:  Kierownik [ 02 lis 2013, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Polskie realia są takie, że stawka za wożenie kubeczków jest taka, że zleceniodawca znając realne koszty utrzymania swojego busa, daje stawkę 20% niższą i czeka na chętnego zarobić miliony :lol:.
Zleceniodawca ma transport 20% taniej, mniej ludzi, mniej ZUSu, mniej zamętu. Niech ktoś inny się martwi.

Autor:  Marcin_Teles [ 02 lis 2013, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

A co było ze sprinterem nie tak??? Wydaje mi się czy chodził pod chłodnią ???

Autor:  konradbiker [ 02 lis 2013, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Ogłoszenia przeglądam codziennie, i tak trochę z braku zajęcia pojechałam z koleżanką oglądać to auto, pomijając aspekty techniczne do wzięcia był za 30tyś zł
http://allegro.pl/mercedes-sprinter-zab ... 66280.html
Ola sprintera 2.2 w tej budzie nie bierz to silniki nie ma co ukrywac są słabe , te w poprzedniej starszej budzie do 2006r dawaly rade ale nie te nowsze to jest taka jednostka ze przez niego pózniej mozesz poniesc wiecej koztów jak zysku.

Autor:  SpedytorkaOla [ 03 lis 2013, 17:07 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

A więc wytyczne były jasne 3 litry, 10palet, od właściciela.

Pasuje ? :mrgreen:
Obrazek

01/2010, pierwszy właściciel, 180 koni 299tyś przebiegu za 52tyś zł brutto.
Ma wady, których właściciel nie ukrywa lub nie da się ich ukryć.
Sprzęgło kwalifikuje się do wymiany
Zdemontowane ogrzewanie
Na rogu rozerwaną plandekę
Powyżej 70km są drgania, spowodowane czymś tam
Do wymiany opony.

Samochodów w moim przedziale cenowym jest masa, ale tak naprawdę ciężko wybrać coś ciekawego. Za auto wpłaciłam zaliczkę, bo szkoda czasu na jeżdżenie i wydziwianie. Jak ktoś ma pecha to i nowy się rozpadnie.

Mam jeszcze trzy pytania
Zna ktoś jakiś warsztat w mazowieckim. Grójec, Mszczonów, Żyrardów, Sochaczew, Łowicz.... ?
W jakim rozmiarze są opony ?
Jaki jest przybliżony koszt montażu webasta, wymiany sprzęgła ?

Autor:  olwin [ 03 lis 2013, 17:16 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Grójeckich mechaników to radzę omijać szerokim łukiem.

Autor:  Marcin_Teles [ 03 lis 2013, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Nie oszczędzaj na oponach i żeby nabijał kilometry.

Autor:  Bajzel [ 03 lis 2013, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Zna ktoś jakiś warsztat w mazowieckim. Grójec, Mszczonów, Żyrardów, Sochaczew, Łowicz.... ?
Ja znam :mrgreen:

Ale auto wstawiałbym tylko od wtorku do czwartku, potem może być niebezpiecznie :mrgreen:

Autor:  SpedytorkaOla [ 03 lis 2013, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Cytuj:
Cytuj:
Zna ktoś jakiś warsztat w mazowieckim. Grójec, Mszczonów, Żyrardów, Sochaczew, Łowicz.... ?
Ja znam :mrgreen:

Ale auto wstawiałbym tylko od wtorku do czwartku, potem może być niebezpiecznie :mrgreen:
Skąd ten warsztat i dlaczego od wtorku do czwartku ?

Autor:  konradbiker [ 03 lis 2013, 18:11 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Bo piątek i poniedzialek to jeszcze weekend i ciezko żeby ktos brał prace na poważnie :D

Wstaw do Lukaszamechanika chyba jest z Sochawczewa niech da dobry rabat kolezance i dłubie :D

Autor:  MechanikSochaczew [ 03 lis 2013, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Nie chcę cie straszyć, ale niektóre rozwiązania w twoim aucie doprowadzają mnie to szału..... I wtedy szaleje z ceną również :mrgreen:
Z częściami jest mały problem
Producent: SACHS
Opis: Zestaw sprzęgła (bez łożyska) CITROEN JUMPER 3.0 HDi 145,155,160 06-, PEUGEOT BOXER 3.0 HDi 145,160 06-, FIAT DUCATO 150 Multijet 3,0 D 06-
Dostępne: 2 szt.
Cena D:
1010.59 PLN
Cena H:
678.14 PLN

Producent: SACHS
Opis: Zestaw sprzęgła (z łożyskiem ) CITROEN JUMPER 3.0 HDi 145,155,160 06-, PEUGEOT BOXER 3.0 HDi 145,160 06-, FIAT DUCATO 150 Multijet 3,0 D 06-
Dostępne: 0 szt.
Cena D:
1221.29 PLN
Cena H:
818.79 PLN



Zestawów LUK'a nie ma w ogóle, radzę ci jechać rano do carsu zamówić graty, bo jak te wyparują to zostaje tylko serwis. Jak masz padnięte łożysko również zostaje ci serwis.

Autor:  SpedytorkaOla [ 03 lis 2013, 18:49 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

To nie dużo, liczyłam na 5 razy większą cene.

Autor:  trolu [ 03 lis 2013, 18:55 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Opony kup Dunlopa ,za żadne skarby continentala vanco bo to syf jakich mało.

Autor:  Marix [ 03 lis 2013, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Pomoc w zakupie pierwszego dostawczaka

Intercars to intercars, typowa sieć "albo jest, albo nie ma", każdy szanujący się sklep motoryzacyjny ma co najmniej kilka dojść, ambitniejsze hurtownie też nie zamykają się tylko na stanach "u siebie".

Polecam jeszcze dzwonić bezpośrednio do Peugota, Citroena i Fiata, bo paradoksalnie przy częściach eksploatacyjnych nie zawsze tak źle się na tym wychodzi. Na mechanikę z reguły są w stanie dać większe rabaty, choć oczywiście niekoniecznie dadzą je od razu. Znam przypadki, że sprzęgło w Peugocie, można było wyrwać taniej niż Luka.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/