wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Automat vs. manual
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3052
Strona 2 z 3

Autor:  Cyryl [ 11 kwie 2006, 20:56 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zależy co kto lubi,niektórzy kochają wajchowanie lewarem,bo wtedy czuje się samochód,niektórzy wykonują zawód kierowcy z konieczności więc wolą automaty.Inna sprawa,że jazda poza miastem gdzie rzadko się zmienia biegi jest fajna manualem,ale po mieście gdzie trzeba kilka godzin mieszać lewarem to już duży wysiłek,tu lepszy jest automat.

otóż chciałem kolegom uświadomić, że samo jazda to 10% pracy kierowcy. jest najbardziej widoczna i najbardziej podoba się młodym ludzim. jeżeli zapytacie ojców, którzy zjeździli swoje ile narobili strat w skutek złej jazdy, a ile było strat w wyniku złego zabezpieczenia, nie dopatrzenia papierów, podpisania nie tego dokumetu, nie oddania listu przewozowego na czas, zapłaceniu niepotrzebnego madatu, pojechaniu dłuższą drogą itp.

powiedzmy, że jest kurs z Jeleniej Góry do Regensburga spedytor walczy przez 2 godziny o cenę i w końcy jest cała sprawa dopięta, a kierowca pojechał przez Jędrzychowice nie przez Czechy. cała jego umiejętność jazdy wajchowanie itp. można sobie w buty wsadzić, do ten kurs staje się na granicy opłacalności i na wypłatę dla tego kierowcy trzeba wziąć z kursów poprzednich, lub tych co będą.

chodzi mi o to aby własna przyjemność nie przesłoniła interesu.
bo ja mogę pracować sobie dla przyjemności, będę miał stasfakcję będę szczęśliwy, tylko mój dzieciak nie będzie miał co jeść i włożyć na siebie.

Autor:  oski1234 [ 12 kwie 2006, 17:27 ]
Tytuł: 

Ja tam sie na manualnej uczyłem jeździć i jak dla mnie nic jej nie brakuje :P Poza tym w moim przekonaniu autoat jest dla paniuś jeżdżących różowymi hummerami etc. :P
Na dodatek wydaje mi się że przy automacie ma się ograniczoną "władzę" nad pojazdem czyli tym samym zmniejsza się własną ingerencję w prowadzenie samochodu...

Autor:  Owiec [ 12 kwie 2006, 19:34 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja tam sie na manualnej uczyłem jeździć i jak dla mnie nic jej nie brakuje
I jak długo jeździsz już na tym manualu ? :?


Ja dla osobówki wybrałbym manuala bo to nawet przyjemne w mieście "poprzerzucać" sobie troche biegów. Do ciężarówki bez wahania automat.

Autor:  ciezarowka [ 13 kwie 2006, 10:32 ]
Tytuł: 

Fakt faktem, że automat to odciążenie kierowcy od wajhowania, ale i tak wole manualną skrzynkę

Autor:  Mayday [ 13 kwie 2006, 11:02 ]
Tytuł: 

Pytanie automat czy manuale jest bardzo "ciężkie", poniewarz uważam że jedna i druga skrzynia jest potrzebna ale w zależności od tego jakim pojazdem jeździmy i w jakim terenie. Biorąc pod uwagę automat uważam że jest to coś doskonałego do autobusów miejskich i samochodów dostawczych z np. dmc wyższą niż 10t. Wiadomo w mieście są korki i światła i machanie ręką co skrzyżowanie jest męczące. W przypadku kiedy zestaw z 24 tonami jedzie w trase np w góry Uralu bez wachania wybrał bym skrzynię manualną. Ta skrzynia daje nam większe pole działania w sytuacji kiedy mamy strome podjazdy i zjazdy. Zastosowanie w takich warunkach automatu może być trudne i bardzo męczące dla kiedowcy. Uważam że ogólnie w ciężarókach powinno się jedynie stosować manuale poniewarz kierowca nie wie co go może czekać na drodze i na co trafi.

Autor:  ciezarowka [ 14 kwie 2006, 10:32 ]
Tytuł: 

Kolego teraz zobacz automat Volvo FH-16 w nim praktycznie jest niepotrzebna skrzynia manualna,(choć w ofercie sprzedaży jest taka opcja) przy wzniesienia lub zjazdy nie są dla niej żadną przeszkodą oraz i ta ogromna moc 660 koni radzi sobie w takim terenie zaskakująco dobrze w automacie z zestawem 60 ton.

Autor:  oski1234 [ 14 kwie 2006, 11:06 ]
Tytuł: 

Cytuj:
I jak długo jeździsz już na tym manualu ?
Biorąc pod uwage swój wiek, jak i osiągnięcia moich znajomych w tej dziedzinie, to zaskakująco długo ;) ;) ;)

Autor:  Sp&der [ 17 kwie 2006, 20:51 ]
Tytuł: 

Ja się przyzwyczaiłem do manuala i nie chce żeby zastąpiły tradycyjne manuale, automaty. Ja często prowadze osobówke chociaż mam 13 lat :D Po bocznych drogach :D Ciężarówkę prowadziłem po leśnej drodze na baze jechałem z tatą :D :D I lubie manuale :D Pozatym manuale są mniej zawodne niż automaty :D :D

Autor:  Kanter [ 17 kwie 2006, 21:42 ]
Tytuł: 

Ja rowniez wole manualną, daje wiekszą przyjemność z jazdy, jest mniej zawodna po drugie, automatem trzeba umiec sie obslugiwac bo mozna taką skrzynie szybko rozwalic.

Autor:  HitmaN [ 17 kwie 2006, 22:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
automatem trzeba umiec sie obslugiwac
Co Ty Kanter opowiadasz za bzdury. Obłsuga automatycznej skrzyni biegów kończy się na wyborze jednego z ustawień (N D R P) a potem wystarczy operować pedałem gazu.
I nie wydaje mi się żeby automaty były mniej zawodne wręcz przeciwnie w rękach niedoświadczonego kierowcy automat jest bezpieczniejszy.

Autor:  Pazdz [ 17 kwie 2006, 23:21 ]
Tytuł: 

Już prostszej skrzynii nie ma jak automatu. Praktycznie biegi nas nie obchodzą. W TGA w TipMaticu są 5 ustawień (pokrętło trochę biedne, bo przypomina pokrętło od dmuchawy), D- jazda do przodu, DM - jazda manewrowa do przodu, N - pozycja neutralna (bieg jałowy), R - jazda do tyłu i DM - jazda manewrowa do tyłu. Dodatkowo przy kierownicy jest dźwignia, zmiany biegów oraz przełącznik pełen automat/ręczny dobór biegów. :wink: :wink:

Autor:  Cyryl [ 18 kwie 2006, 6:49 ]
Tytuł: 

po pierwsze obecnie produkowane skrzynie automatyczne są tak samo niezawodne jak manualne, dodatkowo zabezpieczają przed uszkodzeniem sprzęgła i docisku, nie mówiąc, że te elementy wolniej się zuzywają przy automatycznej skrzyni biegów.

Autor:  ciezarowka [ 18 kwie 2006, 14:58 ]
Tytuł: 

Spróbujcie tylko stanąć zestawem wyposażonym w automat mając 24 tony na naczepie w zaspie i co wtedy automat buksuje. W manualnej powoli puszczając sprzęgło wyjeżdżasz z niej, może już cos wymyślają by zmienić tę sytuacje, ale to są ekstremalne sytuacje i ci co jeżdżą o nich doskonale w zimie pamiętają.

Autor:  Pazdz [ 18 kwie 2006, 16:23 ]
Tytuł: 

Są biegi do jazdy manewrowej, ale i czasami one zawodzą. A jezeli chodzi o oszczedzanie sprzęgła, to MANy TGA mają magiczny przycisk ComfortShift. Po naciśnięciu tego guziczka biegy zmieniamy bez użycia sprzęgła (prawie jak w Fullerce - tylko, że z wciśniętym guzikiem). :wink: :wink:

Autor:  kraz [ 18 kwie 2006, 16:35 ]
Tytuł: 

Automaty są dobre,dopóki coś się nie zepsuje.Dlatego w USA gdzie są duże odległości,często niezamieszkane,dalej na szeroką skalę stosuje się Fullery.Taka skrzynia jest bez elektroniki,prosta,niezawodna i da się ją naprawić prostymi narzędziami.

Autor:  ciezarowka [ 18 kwie 2006, 16:50 ]
Tytuł: 

Mi nie chodzi o oszczędzanie sprzęgła tylko, że w ekstremalnych warunkach automat nie da sobie rady przy zaczymaniu pojazdu z jakiejś nieprzewidzianej sytuacji w skarpie śniegu, opony są rozgrzane, pojazd się wtopi w skarpę. Automat będzie buksował a przy manualnej skrzyni po woli będziesz puszczał sprzęgło i pojazd się wydostanie ze skarpy. Automaty są wspaniałe i odciążają kierowcę od ciągłego machania lewarkiem, ale nie nadają się na zimową porę, zostały stworzone na ciepły klimat.

Autor:  mario [ 19 kwie 2006, 9:00 ]
Tytuł: 

Głosuje na automat, z kilku powodów które zostały tu już wymienione. Współczesne automaty są skrzyniami o dużo bardziej rozwiniętej "inteligencji" niż starsze generacje, poza tym zawsze można przejść na tryb manualny, w miescie korkach czy innych tego typu sytuacjach automat jest niezastąpiony(jeśli ktoś nie wierzy propnuje pomachać dwie godziny lewarem dwójka trójka np w korku), kolejna kwestia-mniejszy wpływ na zużycie paliwa dla poczatkującego drivera, choć automatem też trzeba umieć jeździć żeby nie dopłacać za przepały( to nie tylko przestawienie pokrętła na D i rura). I sprawa ostatnia, dłuższa żywotnośc zespołów współpracujacych ze skrzynią.

Autor:  ciezarowka [ 19 kwie 2006, 9:07 ]
Tytuł: 

Kolego mówisz o normalnych sytuacjach, a nie o ekstremalnych w czasie zimy i szosie oblodzonej. W tedy automat potrafi zawieść.

Autor:  Cyryl [ 19 kwie 2006, 9:21 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Automaty są dobre,dopóki coś się nie zepsuje.Dlatego w USA gdzie są duże odległości,często niezamieszkane,dalej na szeroką skalę stosuje się Fullery.Taka skrzynia jest bez elektroniki,prosta,niezawodna i da się ją naprawić prostymi narzędziami.
tak jest jeżeli chodzi o ciężarówki, natomiast samochody osobowe w USA jeżdżą po zupełnie innych drogach, gdzie między miejscowościami są niewielkie odległości, więc dlatego tak powszechna jest skrzynia automatyczna w amerykańskich osobówkach.

czy tak to mam rozumieć czy coś pokręciłem?

jeszcze jedno:
europejskie ciężarówki są przeznaczone na europejski rynek, gdzie panuje klimat umiarkowany i pomijając Niemcy opady śniegu nie są zjawiskiem nagminnym. dodatkowo większość śniegu w krajach starej UE ma tą dziwną właściwość, że leży na polach, a nie na drogach. natomiast w Polsce śniegi, które dawno na polach stopniały można jeszcze spotkać na drogach.
z mojego doświadczenia z 13 lat jazdy po Europie trafiłem w sumie na powiedzmy 10 dni kiedy śnieg leżał na autostradach, krajów starej UE. trudno więc budując pojazd uwzględniać te skrajności. natomiast auta z ruchu lokalnego, które jeżdżą po drogach podrzędnych w terenach gdzie opady śniegu są częstsze, mają manualne skrzynie biegów.

Autor:  mario [ 19 kwie 2006, 15:27 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Kolego mówisz o normalnych sytuacjach, a nie o ekstremalnych w czasie zimy i szosie oblodzonej. W tedy automat potrafi zawieść.
I tutaj też się nie zgodzę, auta wyposażone w nowoczesne automaty posiadają też systemy zapobieganiu poślizgowi kół zarówno podczas hamowania jak i ruszania na śliskiej nawierzchni. Dodatkowo w automatach też możesz przestawić tryb na manual i po ruszeniu sie kół przełączyć bieg na wyższy, automat jesli nie napotka oporu(lód bądź inna nawierzchnia) nie bedzie piłował się na dwójce tylko przeskoczy na coraz to wyższe przełożenia dostosowane do obciążenia napędu,(zaobserwuj czy łatwiej jest ruszyć w zimie autem osobowym lub autobusem z manualem czy automatem) jeździłem różnymi autami i wole automat na takie własnie skrajności pogodowe...

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/