Offline
Użytkownik

Rejestracja: 24 lis 2007, 23:50
Posty: 296
GG: 0
Lokalizacja: Polska
To mi wyglada na umowe jednostronna, tzn. z korzyscią dla jednej ze stron. Są przedstawione sankcje przy rozwiązaniu umowy z Twojej winy (10000 zł), ale nie ma ich przy rozwiązaniu umowy przez pracodawcę.
W praktyce może to wyglądać tak, że jeśli Tobie się nie spodoba to płacisz i spadasz, a jeśli Ty nie spodobasz się pracodawcy, to wymieni Cię po prostu na innego (Znajdzie sposób, jestem pewien).
Normalną sytuacją jest umowa na okres próbny (1 lub 3 miesiące), a potem na stałe z możliwością wypowiedzenia przez obie strony na tych samych warunkach. To co przedstawiłeś to różne warunki dla pracodawcy i pracownika.
A zapewnienie pracy na trzy lata? Firma dziś jest, jutro nie ma. Nawet gdyby był tam zapis o 10000 zł dla Ciebie w razie utraty pracy z winy pracodawcy, to jak myślisz, który będziesz w kolejce wierzycieli podczas gdy firma ogłosi upadłość?
Cyryl dobrze napisał - nawet krótki, dwutygodniowy okres próbny byłby z korzyścią dla obu stron przed podpisaniem takiej wiążącej umowy.
I jeszcze jedno. Jeśli w umowie będzie klauzula o 10000 zł z Twojej strony, to musi być również wszystko co obiecuje pracodawca, a w szczególności pensje, warunki pracy, weekendy itp.
Pensje najlepiej określone jako procent średniej lub minimalnej krajowej, bo nie wiadomo co za 2-3 lata będzie znaczyło 4000 zł.
Np. 1 miesiąc 180% pensji minimalnej, 2 miesiąc 220% pensji minimalnej itp.
Jeśli obietnice pracodawcy będą tylko słowem i w którymś momencie będą mu nie na rękę to co?
Sam sobie odpowiedz co by było, gdyby te Twoje 10000 zł też było tylko na słowo i nie miałbyś ochoty ich płacić.
_________________
---