Regulamin forum


Drogi Użytkowniku!

Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.

Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:

„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.



Strona 8 z 15 [ Posty: 297 ] Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1015 Następna
Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 25 wrz 2007, 10:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3146
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Leszek Kiedyś w Trailer była opisywana ta firma...i znalazło się kilka zdań na temat zabudów. Sami sobie zaprojektowali większośc. I plany itp są owiane tajemnicą.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Tytuł:
Post Wysłano: 25 wrz 2007, 22:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 mar 2007, 23:45
Posty: 70
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski-okolice

Z tego co pamiętam ze spotkania to początkowo używali samochodów z fabryczną zabudową,ale stwierdzili że zabudowa taka nie zdaje egzaminu więc zaczeli sami wyposażać samochody.Pamiętam jeszcze że opracowali przedni napęd dla samochodów ciężarowych,nie jestem tylko pewien czy już go stosują w samochodach.Prawdopodobnie planuja wybudowanie nowej bazy w Żarach.Nad schodami wisiała tablica ogłoszeń.Było tam pare informacji dla kierowców firmy,regulamin szkoleń,itp.Na tablicy wisiał też wstępny projekt bazy transportowej.


Tytuł:
Post Wysłano: 26 wrz 2007, 15:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2006, 21:36
Posty: 76
GG: 2997346
Lokalizacja: Giżycko

Z tego co wiem to mają 6 aut z przednim napędem 8) :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 26 paź 2007, 23:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 mar 2007, 23:45
Posty: 70
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski-okolice

Odświeżam nieco temat.Czytałem wasze wypowiedzi o tej firmie i o innych firmach.Doszedłem do wniosku że na etransport są podobne wypowiedzi.Jedne opinie są dobre,inne złe.Dość często te złe opinie pochodzą od zwolnionych kierowców,którzy w danej firmie coś przeskrobali(picie w pracy,notoryczne olewanie obowiązków,itp).Zarówno opinie dobre jak i złe trzeba traktować z przymrużeniem oka.De Rooy jest nazywany kołchozem,ale to samo można powiedzieć o Rico,Vos i innych dużych firmach.
Byłem dzisiaj na spotkaniu w Żarach.Zaszło pare zmian.W Żarach jest tylko tydzień szkolenia z teorii,szkolenia z praktyki odbywają się już w Holandii.Stawka jest godzinowa.Pensja jest uzależniona od stażu pracy.Podobno na początku można dostać około 3000,3600 (podstawa razem z nadgodzinami).Do tego dochodzą różnego rodzaju premie i nagrody:
-za bezszkodową jazde
-za bezszkodowy przewóz aut
-za punktualność
-za brak chorobowego(L4) w zwykłe dni i w okresie świątecznym
-itp.
Inaczej niż w Rico i Cargo69 lojalke podpisuje się na 6miesięcy.Mają trzy działy:przewóz cieżarówek,przewóz osobówek i kombi(przewozy samochodów,sprzętu agd lub innych ładunków)


Tytuł:
Post Wysłano: 14 lis 2007, 15:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 lis 2007, 23:12
Posty: 29
Lokalizacja: Manchester UK

Widzę De Rooy-e w Altrincham [ Manchester ] i na M 6 ....wożą z fabryki z Leyland ... podwozia "małych Daf-ów" do zabudowy ...do Cartwright-a do Altrincham na Atlantic st. .Nasi "szoferzy" jezdzą nimi na polskich i holenderskich blachach .... to prawda co piszą inni koledzy .... sprzęt jest w "opłakanym" stanie :( .... jak ich dorwie "VOS-a" to ... będzie firma pięknie "becalować" :lol: .... angole się nie "patyczkują"z obcymi driverami ..... :( !


Pozdro. Robert Mc'r

_________________
Robert Mc'r


Tytuł:
Post Wysłano: 15 lis 2007, 21:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 20:04
Posty: 21
Lokalizacja: anglia

Rozmawialem z kierowca z de rooya i nie byl zadowolony ze sprzetu wiekszosc samochodow jest zniszczoych i w oplakanym stanie.A te specjalne systemy zabudowy polegaja na tym ze stary chce byc tanszy i przewozic wiecej niz inni kosztem tego sa auta ,ktore sa za dlugie wedlug europejskich przepisow , i placa za to bardzo czesto.


Tytuł:
Post Wysłano: 16 lis 2007, 10:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2007, 16:24
Posty: 32
Lokalizacja: DW

Samochód z przyczepą może mieć max 18,75 metra, jak ma więcej to już jest transport nadgabarytowy, nie wiem jak się ma sprawa z ilością osi bo często widze ich zestawy trzyosiowy samochód + trzyosiowa przyczepa na obrotnicy wiozące samochody ciężarowe.


Tytuł:
Post Wysłano: 16 lis 2007, 13:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2006, 8:14
Posty: 202

Teoretcznie w przepisach jest 18.75m, jednak w praktyce bywa różnie, gdy wieziesz 3 auta to czesto gdy masz wysokie auto na samochodzie i trzeba nim zjechac dalej za os napedową by było niżej to trzeba rozsunać dyszel (mowa o przyczepie na obrotnicy, w tandemie nie ma tego problemu)
po to aby na zakretach auta sie nie spotkały,
podobnie sprawa sie ma na przyczepie gyd na koncu ma sie wysokie auto to trzeba zjechac nim najdalej jak sie da wiec trzeba wysunąc tzwn. szuflade z tyłu przyczepy lub opuscic takie krótkie najazdy
(długość ok.1.00m) i wtedy robi sie nam zestaw 20.00m i teoretycznie potrzeba zezwolenia.

Zestawy 3+3 sotoswane sa pod wieksze ładunki, prosty przykład zwykłe auto 4x2 do przewozu auta ma ładownosci 8-9 ton, wiec aby przewiezc
2 ciagniki rolnicze wazace po 6 ton kazdy potrzeb dodatkowej 3 osi lub czesto stosowane sa osie 5tonowe na kołach 17.5' zajmuja mniej miejsca sa tansze a zapewniaja odpowiedna ładownosc auta
Podobnie rzecz sie ma do 4 paków, gdy na auto ładuje sie 2 ciagniki siodłowe i podobnie na przyczepe , wtedy musi byc 3+3 pełowymiarowe osie

w przepisach europejskich dopuszczone sa takie rzeczy jednak
w Polsce masa zestawu nie moze przekraczac 42 ton (44ton) niezaleznie czy ma 5 czy 6 osi,
a zestaw 3+3 osie z zaladowanymi 4 ciagnikami siodłowymi waży
ok. 47-48ton :)

_________________
- szybciej , szybciej...
-... i tak powoli będą Cię wynosić...
--------------------------------------------------------------------------------------------
SPRZEDAŻ SAMOCHODÓW, NACZEP : http://www.nego.otomoto.pl


Tytuł:
Post Wysłano: 16 lis 2007, 16:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2007, 16:24
Posty: 32
Lokalizacja: DW

Obrazek

Zestaw De Rooya 3+3
Zdjęcie mojego autorstwa
Ten zestawik miał ze 20m, na rajce się nie zmieścił.

Jedno pytanie: czy ten samochód ma 2 osie pełnowymiarowe i jedną 5-cio tonową?


Tytuł:
Post Wysłano: 16 lis 2007, 17:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 22:59
Posty: 59
Lokalizacja: Kępno

Brawa dla tych kierowcow co to ładuja. I jeszcze wysuniete z tylu przyczepy najazdy. Ciekawi mnie to jak to sie odbywa taki zaladunek i rozładunek tych aut.

_________________
Jak kochac to ksiezniczke jak krasc to miliony

460xxl + Przyczepa tandem KIERUNEK EUROPA ZACHODNIA/SKANDYNAWIA


Tytuł:
Post Wysłano: 16 lis 2007, 18:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2006, 8:14
Posty: 202

Na tym aucie wyraznie widac 1- normalna i 2 mniejsza os wiec to raczej na pewno os 5tonowa na kołach 17.5cala.

Te najazdy po ta sa, bo jakbys nie zauwazyl inaczej nie zaladowalby 2 aut na przyczepe bo prostu byłoby za krótko miejsca lub ten 1 XF bylby za bardzo przechylony i nie dosc ze byłby za wysoko to jeszcze mógłby dotykac na zakretach tego Lf-a na aucie.
nie rozumiem jedynie po co podłozył te klocki, przeciez jest tam spory przeswit miedzy podłoga a kolem zapasowym czy tłumikiem

Załadunek teoretycznie wyglada prosto mowie tu o przyczepach na obrotnicy bo taka jeżdże, wiekszosc przyczep jest przejazdowa - sa dodatkowe najazdy aby bez rozpinania przejechac autem przez przyczepe (przyczepa niezaladowana przypomina platforme)
na samochód, potem wjezdzasz drugim autem na sam przód przyczepy, przypinasz je i podnosisz caly pokład do góry (głownie podnosi sie tylko tył auta) , potem wjezdzasz trzecim autem i opuszczasz pokład z tym 2 autem opierajac go na tylnych kolach 3auta, a w praktyce bywa róznie i nie zawsze tak latwo i szybko jak napisalem.

_________________
- szybciej , szybciej...
-... i tak powoli będą Cię wynosić...
--------------------------------------------------------------------------------------------
SPRZEDAŻ SAMOCHODÓW, NACZEP : http://www.nego.otomoto.pl


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lis 2007, 12:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2007, 16:24
Posty: 32
Lokalizacja: DW

Wydaje mi się że te klocki podłożyli żeby tylna połówka błotnika na drugiej osi drugiego ciągnika nie ocierała o platforme na której jest pierwszy ciągnik na przyczepie. Na klockach ciągnik stoi równo w poziomie a bez klocków przód byłby niżej i tył wyżej. Bez klocków musieli by drugim ciągnikiem zjechać dalej ( jeszcze podjazdy wysunąć ).

Obrazek

Fajnie złapali pasami platforme na której jest pierewszy ciągnik na przyczepie żeby się przy hamowaniu nie przechylała :shock:


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lis 2007, 13:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2006, 8:14
Posty: 202

Dlatego chyba wlasnie niektorzy zdejmuja tylne blotniki gdy nie mozna postawic auta na takich klockach bo bedzie za wysoko (ponad 4.30m) zreszta pierwszy raz widze taki numer z klockami

Zapiecie tego pasa jednoczesnie unieruchamia tylne koła i nie trzeba ich dopinac pasami, dodatkowo warto dodac ze przy nowych autach (szczelnych ukladach hamulcowych) blokowane sa w kabinie pedały hamulca nożnego specjalnym kijkiem (tak jak w filmach pedały gazu :lol: )

_________________
- szybciej , szybciej...
-... i tak powoli będą Cię wynosić...
--------------------------------------------------------------------------------------------
SPRZEDAŻ SAMOCHODÓW, NACZEP : http://www.nego.otomoto.pl


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 15:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sty 2006, 16:10
Posty: 407
GG: 0
Samochód: duży z naczepą
Lokalizacja: Opolskie

De Rooy unfall

http://pl.youtube.com/watch?v=OjwrftzrpMM

_________________
Jezus też palił !!! wszyscy palili !!! to prawda, tym wszystkich których "uzdrowił"? dał poprostu pare gramow ze swojej plantacji!! ot cała prawda!


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 19:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1587
Lokalizacja: Brzesko

Chyba sobie nie zabezpieczyli tego MANa co go wieźli. W sumie dobrze że stało się tylko tyle, i że nikt za bardzo nie ucierpiał.


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 20:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 mar 2007, 21:34
Posty: 7

witam panowie.już mineło dobrze ponad pół roku jak pracuje u janka sorka teraz sie zmieniło i szefem został gerard jego syn i teraz u niego pracujemy już widać zmiany w firmie zaczynają nas rozliczac z paliwa i tylko patrzyć jak zaczniemy płacic za przepały.powiem wam ile się zarabia w firmie bo to kazdego interesuje dostajemy wypłaty 4.5tys zł oczywiście raz jest troszeczke wiecej raz mniej są tacy w firmie co dostaja ponizej 4tys bo wedłóg planerów za mało jeżdzą jak jezdzisz co dziennie po 10godz i pauze robisz po 9 godz pauzy wekendowej nigdy nie robisz więcej jak 24godz to i zarobisz 6tys za takie przeginanie tacho niby nie płacisz bo ciągle w firmie ci mówia ze jakby co to firma zapłaci tylko jeszcze nikt nie powiedział ze pójdzie za kierowce siedzieć jak zrobi wypadek na przegiętym tacho. auta niby troche nowych przyszło ale co z tego jak te auta z tygodnia na tydzień robia się rupiecie bo zadko sie coś naprawia na warsztatach polityka firmy jest taka jak się rozsypie to wtedy z drogi na serwia atam robią tylko ta awarie przez która auto staneło.ciekawie sie robi przeglady w firmie jak sie kończy ważność badań to robią ksero z którym sie jedzie w trase a dokumęty jadą do żar i tam sie podbija przegląd i gotowe.auta sa przerabiane przez janka ramy są ciente spawane i często to wszystko peka łamie się i jak ci się nic nie stało i nikomu nie zrobiłeś przy okazji krzywdy to bogu dziękować.słyszałem chyba od 5 kierowców którzy wracali z trasy że nie mieli webasto i mimo ze zgłaszali to to nikogo to nie obchodzi jeden to nawet opowiadał jak zerwał firanki w aucie i jeszcze nimi się poowijał tak było zimno :D . jest sporo wypadków w firmie ludzie se miażdzą palce u nug i ucinają u rąk łamią se ręce i nogi słyszałem też że komuś łapy ucieło wiadomo ze to się dzieje przez nieuwage kierowców ale prawda jaest taka że poprostu są w firmie warunki do takich wypadków.zaczeli teraz w de rooju pracować rumuni podobno był taki plan ze przychodzą rumuni a polacy won bo za dużo gadaja o małych płacach.chyba nie bardzo to wychodzi bo rumuni nie za bardzo chcą pracować u janka.pozatym nie idą im załadunki i rozwalają auta te nowe i te którymi jeżdzą na dniach mieli wypadek pikibekiem (jedan na drugiego i wio) podobno jeden zginoł a drugi uciekł. pisałem ze juz troche pracuje spytacie po co tam siedzi sam się nad tym nieraz zastanawiam może jest tak ze to moja pierwsza miedzynarodówka i zaczełem się przyzwyczajać do tej roboty ale jest na prawde mało ludzi którzy wytrzymują więcej jak pół roku ludzie potrafią nawet zostawić auta w trasie tak mają dość.prawda jest tak że za te same pieniądze można pracować w innych firmach czyściutko bez przeginania tach w konforcie bez nerwów (chyba bo tak naprawde to nigdzie indziej jeszcze nie jeździłem) i to chyba na razie tyle wysokości i szerokości


Tytuł:
Post Wysłano: 11 gru 2007, 18:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 kwie 2007, 17:13
Posty: 58
GG: 0
Samochód: fr

No wiec kolega tutaj MANTUS przedstawił nam sytuacje w De rooy wiec już wiece dlaczego jest tak dużo reklam takie to niby super dochody itp Po prostu firma nie daj sie i jak widać szkoda nerwów i zdrowia jakby każdy kierowca powiedział dziękuję ale w takim syfie nie bede jeździł nawet nie wiecie jak szybko by sie tam sytuacja zmieniła

Ci właściciele co budowali swoje firmy przez lata wiedzą że nie jest lekko o dobrego kierowcę i warto swojego trzymać
Lecz dzieciaczki którzy obejmują przywództwo po swoich tatusiach zawsze chcą rewolucje zaczynać hehe i zawsze źle sie to kończy

Pozdrówka dla twardzieli z de royy'a


Tytuł:
Post Wysłano: 12 gru 2007, 0:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 lis 2005, 12:42
Posty: 471
Lokalizacja: KACZOGRÓD

Słyszałem że od nowego roku wszyscy kierowcy w DE ROOY będą mieć wydawane na stan do samochodu przenośne spawarki , żeby sobie mogli w czasie pauzy reperować te wynalazki. :D Ale tak na serio to nie rozumiem Was koledzy którzy tam pracujecie, przecież za tą kaskę można pracować na normalnej naczepie z firaną i mieć kabinę wysoką, przecież jest teraz tyle roboty że szok. Ja napewno nie siedziałbym w takim badziewiu. No chyba że jakieś super boki macie np.z przewożonych samochodów.

_________________
http://kubamich1-kubamich1truckmodelsfa ... gspot.com/


Tytuł:
Post Wysłano: 19 gru 2007, 20:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lis 2007, 16:58
Posty: 9
GG: 9060606
Lokalizacja: Radom

Dafiki De Rooy widuję bardzo często na angielskich autostradach i jak dotąd spotkałem tylko polskie ciężarówki.

Widuję ich jak wożą ciągniki rolnicze Casse i kabiny do nowych Dafików

[ Dodano: Sro, 19.12.2007, 19:31 ]
Szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia jak chłopaki odpoczywają w tych Dafach, bo wszystkie jakie widziałem mają kabiny raczej mało przystosowane do długich dystansów.


Tytuł:
Post Wysłano: 27 gru 2007, 12:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 gru 2007, 20:15
Posty: 12
Lokalizacja: Zielona Góra

Witam;)

W mojej opini firma DE ROOY nie przedstawia sie zbyt pięknie,
cały czas potrzebują kierowców (baza-parking w Żarach ul. Wapienna ,przy obwodnicy na Zieloną Góre)
Wymagają bardzo dużo od kierowców,dlatego cały czas poszukują nowych DRIVER'ów i ciagle ktos od nich odchodzi.
Ich auta nie należa do super nowych,firmie tej na polskim rynku jeszcze troche brakuje zanim stanie sie dobrze kojarzona wsrod Driver'ow.

Pozdrawiam ALL :U

_________________
Andy (PLEBAN)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 8 z 15 [ Posty: 297 ] Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1015 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: