wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Volvo FH12
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=200
Strona 6 z 20

Autor:  Jacek [ 15 lis 2007, 13:49 ]
Tytuł: 

A powiedzcie mi koledzy czy w FH12 pierwszej generacji był taki "łapany" tempomat, że jak złapałeś z górki 95 (a ogranicznik był do 90 to) to jechałeś później te 95 czy to może jakaś przeróbka, bo kiedyś robiliśmy takim Volvem Holandię i właśnie miało coś takiego.

Autor:  Edler [ 15 lis 2007, 18:00 ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam to można było spoko przekroczyć te 90 km/h. Kiedyś chyba 100 jechaliśmy z tatą w Dani :P więc da się ;) nie wiem jak jest w tych nowych :D

Autor:  DK [ 15 lis 2007, 19:02 ]
Tytuł: 

Cytuj:
witam, swego czasu wypytywałem się Was o markę autka do transportu miedzynarodowego. Padło w sumie raczej na Volvo FH12. Mam(y) takie autko do kupienia, rocznik 2000, z tymże 380 KM. Czy to oby nie zamało?? szukaliśmy czegoś od 420 w górę, ale akurat jest takie, a nie inne. Proszę o wypowiedzi kierowców, w sumie jako głównych użytkowników takich aut. Czy oby moc nie za mała. To będzie nasze pierwsze auto.
DAMIAN 380KM nie sa najlepszymi silnikami w tej generacji FHcza, najlepsze (najmniej awaryjne) s 420stki, pod koniec produkcji weszły 460tki to też są dobre silniki, jeśli auto będzie jeździło po równinie to 380KM powinno starczyć ale jeśli nie macie stałych tras to radze jeszcze poczekać i poszukać 420stki ona ci spali to samo na równinie co 380 a mniej w górkach(poprostu będzie jej lżej w terenie).

Autor:  łukasz [ 17 lis 2007, 14:39 ]
Tytuł: 

Damian skoro to 380 z 2000r to ja bym raczej polecił-zależnie od tego jakie trasy będziecie wykonywać.Wiadomo że co do mocy to nie jest rewelacja i traci się dość dużo czasu w górzystym terenie względem mocniejszych jednostek,a wiadomo czas to pieniądz im więcej kilometrów zrobisz tym więcej zarobisz...380 z początkowego okresu-do 1999r nie były zbyt chwalone,ale ich poprawiona wersja D12C która weszła na przełomie 99/00 jest podobno dużo lepsza.Moim zdaniem na tereny płaskie można śmiało ''zaryzykować'',ale komu naprawdę zależy na czasie i będzie eksploatował auto w terenie górzystym niech lepiej zainwestuje w mocniejszą odmianę która zawsze coś ''zyska'' czasu na tarcze w terenie górzystym względem słabszej wersji.Wiem bo sam nieraz to sprawdzałem i 460 względem 420 zyskuje na trasie z granicy Fr/Esp przez Irun do Madrytu minimum 40 minut...Na kilku tysiącach kilometrów w takim terenie to już może przynieść spore korzyści czasowe... :>

Autor:  waldii [ 17 lis 2007, 17:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A powiedzcie mi koledzy czy w FH12 pierwszej generacji był taki "łapany" tempomat, że jak złapałeś z górki 95 (a ogranicznik był do 90 to) to jechałeś później te 95 czy to może jakaś przeróbka, bo kiedyś robiliśmy takim Volvem Holandię i właśnie miało coś takiego.
Oj robi się tak w volvie robi. Już nieraz na autostradzie(ile tych autostrad mamy, to mamy ale są) jak się wyskrobie na góreczkę, a później go sobie puszczę, to po wejściu na równy teren ustawi mi się tempomat na prędkość zjazdu z góreczki, bez wcześniejszej jakiejkolwiek ingerencji hamulcem. Staram się nie przekraczać 95 na zjazdach, a na równym terenie idę na "9złotych", tyle ile mi pozwala odcięcie.
Jednak nie zawsze ale zdarza się że ustawi mi większą prędkość po zjeździe. Zaznaczam że samochód to FH12 z 1997 roku z 420 konnym silnikiem.

Autor:  DK [ 18 lis 2007, 10:06 ]
Tytuł: 

ŁUKASZ ma rację co do 380 z silnikiem D12C one zawstydzały ''stare'' 420stki (D12A) ale na prawdę trzeba wiedzieć w jakie kierunki będzie śmigał ten wozik, jeśli kupisz D12C 420KM to będziesz na prawde zadowolony bo i w górkach nie bedziesz ostatni a na płaszczyźnie nie dużo ci spali, i trzeba pamiętać że te wersje 420konne są najmniej awaryjne.

Autor:  łukasz [ 18 lis 2007, 14:09 ]
Tytuł: 

Co do D12C i D12D o mocy 420 to chyba to mogę potwierdzić bo też słyszę o tych autach same dobre opinie.Zresztą u nas jest jedno D12C 420 i pali zauważalnie mniej po płaskim niż 460-tki.Ale jak to mówią auto autu nie równe... :>

Autor:  damian27 [ 19 lis 2007, 9:04 ]
Tytuł: 

no i mamy na oku ładną 420 z 2001, tylko cena troszkę jak dla nas powalająca. No nic w tym tygodniu zaczynamy "negocjacje" jeżeli uzgodnimy cenę która nas satysfakcjonuje to git. Dzięki za wszelkie info.

[ Dodano: Wto, 27.11.2007, 10:46 ]
no i kupiliśmy ..... DAFA :D
Akurat trafiliśmy na dobry egzemplarzi tak wyszło
Mam nadzieję że też nam będzie służył.
Teraz przenoszę się do działu DAF
Pozdrawiam

Autor:  carbon [ 17 gru 2007, 17:15 ]
Tytuł: 

powiem tak plusy jeżdżę 460
silnik - dobra dynamika
układ jezdny - bardzo dobrze sie prowadzi
minusy
wielkość kabiny i przestrzeni a w zasadzie jej brak , strasznie głośno w środku
skrzynia biegów a raczej czułość silnika przy zmianie biegów
strasznie tendencje do kangurów
sterowana elektronicznie turbina przy zmianie biegów sie wyłącza

ogólnie jeżdżę tym samochodem i mi sie nie podoba , chociarz uklad jezdny rewelacja

Autor:  karakan [ 17 gru 2007, 19:00 ]
Tytuł: 

DZIDA TOMASZ ma flote tylko VOLVO fh 12 automat i żaden kierowca nie nażeka

Autor:  czarny-krzychu [ 03 sty 2008, 17:59 ]
Tytuł: 

Obrazek
http://www.nova-auto.ru

my śmigamy po Europie prawie takim samym tyle, że białym i 340 km :evil:

Autor:  paweł 79 [ 07 sty 2008, 23:51 ]
Tytuł: 

Panowie proszę o opinie fh 500 konnego paliwo słabe punkty może ktoś jeździ takim autem jest to automat rok 2005

Autor:  łukasz [ 08 sty 2008, 1:01 ]
Tytuł: 

Co do 500-tek to trochę ich jezdzi w Pawtransie i to właśnie z ''automatem''-skrzynią I-shift.Ogólnie nigdy nie słyszałem o poważnych awariach,ale jak wiadomo ten silnik ma dwie turbosprężarki i podobno wielu ludzi się właśnie boi zaryzykować zakupu ze względu na ich wadliwość.Jakoś trochę tego jezdzi i nie słyszałem powodów do narzekań... : :twisted:

Autor:  adik93 [ 18 sty 2008, 23:47 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

firma T. Dzidy ma lekko ponad 30 jak nie 40 zestawów, i nie wszystkie mają automatyczną skrzynkę :U

nie wiem jak z nowymi FH ale wersja 420km z 2003 roku na trasie PL-D-PL średnia jaką ma w zużyciu paliwa to 27l/100km przy 21 tonach ładunku.

dla mnie zawsze Volvo najlepsze będzie, a co do silników to nie ma co porównywać, silniki nowe MANA wytrzymują max 700tys km i właściciele zmieniają na nowe :mrgreen: a w takim volvo to nawet 2mln idzie nastukać :lol:

Autor:  łukasz [ 21 sty 2008, 15:12 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

Z tym akurat się zgodze.Silniki VOLVO jeśli właściwie eksploatowane i wszystko jest robione tak jak powinno to być,służą bez problemu nawet ponad 2mln km!Są to auta w moim odczuciu bardzo dobre i nie jest to słyszane od osób trzecich bo sam jezdziłem 1,5roku różnymi wersjami 380,420,460(D12A,C,D) i mam pełne zaufanie do tych aut.A co do spalania to jest bardzo różnie-auto auto nie równe,teren,kierowca,warunki pogodowe,stan techniczny itd...Ale powiem że najnizszy wynik jaki udało mi się osiągnąć FH12 Glob XL 460-2001r z chłodnią na trasie PL-Hiszpania-PL wynosił 29,3l/100km(import z PL-12t,przerzut z Francji do Hiszpanii 7t,powrót niecałe 13t truskawki z Huelvy do W-wy).Ale średnie spalanie na górzystych trasach do Hiszpanii przy normalnych ładunkach raczej wacha się od 33-36l

Autor:  Edro trans jr [ 24 sty 2008, 22:03 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

Adik93 kolego w Edro Transie jest 70 zestawów z tego jest ponad 35 w automacie tam naj slabsza jednostka jest Volvo 97 z 420km

Autor:  czarny-krzychu [ 04 lut 2008, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

co sądzicie koledzy na temat FH12 z 1995 roku bez kabiny Globetrotter i mocy 340 km?

Autor:  AdekS [ 04 lut 2008, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

Cytuj:
co sądzicie koledzy na temat FH12 z 1995 roku bez kabiny Globetrotter i mocy 340 km?
Na górkach może mieć problemy, ponieważ 340 KM i skrzynia 12-sto biegowa to nie najlepsze zestawienie. W kabinie bardzo mało miejsca, ponieważ w starszych wersjach był bardzo wysoki tunel, co w połączeniu z najniższą kabiną daje niewiele przestrzeni. :wink:

Autor:  czarny-krzychu [ 06 lut 2008, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

wiem kolego na większych górkach jak było ciężko to schodziłem prawie na niską skrzynię ale jest to auto firmowe także nie będę się kłócił o nowy
wóz bo jeszcze mnie z roboty wywalą

Autor:  :::Zylek::: [ 07 lut 2008, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH12

Mam problem z spuszczeniem ręcznego w volvie powietrze jest nabite wszystko ok lecz kontrolka od ręcznego świeci i nie mogę ruszyć z miejsca, może wiecie co jest nie tak :/

Strona 6 z 20 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/