Na anonimy itd słabo reaguje, a jak pójdzie oficjalny mail, często im się wymyka kto napisał...
Kumpel to przerabiał
Mam nową opowieść parkingową.
Mówił mi anżej, że miał kontrolę ITD, sprawdzali mu wszytko, papiery, gdzie i jak jechał, kilometry, że kontrola się przedłużyła, anżej stwierdził, że braknie mu czasu, żeby się rozładować, a że on po legalu, to będzie problem.
Inspektor ściągnął magnes z blachy busa, dał mu i kazał jechac na zrzutkę, klepiąc po plecach....
Czemu zawsze ja muszę
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.