Co do M.T. to powiem krótko witaj wódko
. Czego Wy oczekujecie jak tam z roku na rok nic się nie zmienia pewne elementy są stałe jak ciasno ustawione pojazdy do tego niektórych ciekawych ciężarówek przez to nie było widać z głównych ciągów pieszych (o tym może powiedzieć jeden z forumowiczów, który wystawiał swoje holowniki), do tego kiepsko oznakowane miejsca z wodą, gwóźdź programu ilość toalet i kolejki do nich jak za PRL-u (który tak uwielbia Kolega Unreal
) reszty pisał nie będę bo szkoda strzępić ryja . Co do incydentów (pobicie gości za granicy) to zawsze się coś stać musi i nawet jeśli było by tysiąc ochroniarzy nic by się nie zmieniło (bo prawda jest taka że oni są silni w grupach wzajemnej adoracji nie obrażając nikogo
) na taką ilość zwiedzających. Po drugie patoli nigdzie nie brakuje w żadnej grupie społecznej (ci co na co dzień pracują w białych kołnierzykach też potrafią nieźle narozrabiać). Po trzecie dawno nie widziałem tak agresywnie walczących firm transportowych korporacji o kierowców jeleni (doradzę Wam jedno nie wysyłajcie tam ludzi z biur którzy o transporcie wiedzą tyle co nic i po nocy mają czerwone oczy
bo się ośmieszacie). Na koniec napisze Ci co nie byli to niech żałują bo nie mieli możliwości zażyć kąpieli w kurzu jak z Sahary (przy torze off-road-owym) i poczuć wspólnej dobrej zabawy przy tlącym się na upale grillu i opowieści dziwnej treści prosto z 1000 szos
. Stałej ekipie, z którą balowałem i spędziłem ten czas (którego nie żałuję) serdeczne dzięki i do następnego.
_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09
.