Strona 2265 z 3508 [ Posty: 70154 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12263 2264 2265 2266 22673508 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 22 lip 2018, 19:34

Normalnie po Polsku napisał, z pamięci pisze.

"Dlatego właśnie już nie chce jeździć do Opola, za dużo alkoholu i mam nadzieję, że mojemu przyjacielowi nic nie jest."


Post Wysłano: 22 lip 2018, 19:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 cze 2010, 14:23
Posty: 490
GG: 1
Samochód: MB Atego
Lokalizacja: Białystok, Polska B

Ciężko mi powiedzieć cokolwiek na temat organizacji bo nie mam odniesienia do poprzednich lat, pole namiotowe te vis a vis terenu imprezy bardzo spoko, prysznice i kibelki ok, na polu spokojnie w dzień i w nocy, dookoła ludzie sympatyczni także z somsiadami z biwaku fajnie żyliśmy, w piątek wpadliśmy po 16 więc jeszcze wieczorkiem na spokojnie rundka mimo mniejszej ilośći aut ale i ludzi przede wszystkim, wczoraj w dzień zatrzęsienie ale też się trochę pochodziło żeby się wypocić, na luźno chodziliśmy alejkami jakoś koło 1:00 w nocy ale wiadomo, część do domu, inna część do boksu :P Co do ludzi, każdy ma swój rozum i zna swój umiar, najbardziej śmieszyło mnie jak siedząc na polu widzieliśmy przejeżdżające obok Nas auto (które wjeżdżało na zlot), 2-3 godziny później a kierowcy w takim stanie że z kabiny wypaść mogą. Poza tym wszystko ok, ważne że przesiedziane z załogą, na spokojnie przy rozmowach i grillu, cóż, za krótko na pogaduchy...

_________________
Karta rowerowa - 2005r.

Mowa jest srebrem, a milczenie złotem...


Post Wysłano: 22 lip 2018, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 kwie 2008, 15:14
Posty: 316
Samochód: Volvo FH12 420 Globetrotter
Lokalizacja: Sosnowiec

Przeżyłem majster truka, skórę mam jak mięso z grilla. Jak było znieczulenie mniej bolało :lol:


Post Wysłano: 22 lip 2018, 21:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 gru 2014, 21:48
Posty: 531
Samochód: Man tgs6x6 Daf xf 95
Lokalizacja: Olsztyn

Tylko pozazdrościć MAJSTER TRUCKA zawsze to jakaś druga twarz tej pracy.z moich porażek to miałem pożar w mieszkaniu dwa tygodnie temu i teraz hardcorrrr jest.ale sukcesów też nie brakuje wiele życzliwych osób pomogło , a i okna jutro już będe miał.taka mała radość. :)


Post Wysłano: 22 lip 2018, 22:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2686
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Tu wychodzi wyzszosc Trakerskich Spotkań gdzie impreza głowna trwała 1 dzień i tam mało kto mógł sobie pozwolic na alkohol a kierowcy i ekipy przy autach trzymały poziom.Zreszta pamietam pierwszego master trucka, drugiego itp i kiedyś na tych kilkudniowych też było inaczej :/

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 22 lip 2018, 22:48

No tak - w Krakowie zjeżdżało się na lotnisko w sobotę w południe, wczesnym popołudniem. Wiadomo, jakaś impreza wieczorem, nie da się ukryć - z alkoholem. Ale było spokojnie (no, może poza paroma incydentami, które pamiętam - ot choćby jazda po pijanemu ciągnikiem 8x4 po placu), ochrona dość skutecznie hamowała zapędy niektórych.
No i trzeba przyznać, że 3, 4 ostatnie "trakerskie" nie pozwoliły na wielkie szaleństwa alkoholowe w sobotę, bo warunkiem przejazdu w konwoju było "niedzielne, poranne dmuchanko".
Fakt jest faktem - czasy się zmieniają, ludzie też.
Szkoda, że trakerskie zakończyły działalność, w Stalowej też nie wypaliły próby zlotów. Deszczno? A dzieje się coś tam jeszcze?


Post Wysłano: 22 lip 2018, 22:50

Super zlotem pod tym względem jest Scania w Gdańsku, jeden dzień, konwój, nie za dużo klamotów, akurat tak, żeby się nie znudziło, pogadać można, z tych w których uczestniczyłem to mój osobisty faworyt. No i na tyle blisko mam, że z buta mogę podejść :D


Post Wysłano: 22 lip 2018, 22:53
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1932
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

to wszystko przez wzrost popularności i nie przystosowanie się organizatorów do panujących realiów. Przy takiej masie ludzi musi się trafić grupa patoli co przyjeżdżają tylko po to żeby narobić dziadostwa. Kto kiedyś słyszał o spotkaniach w krk lub MT na terenie polibudy?

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 22 lip 2018, 23:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 kwie 2016, 19:13
Posty: 965
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło

Pierwszy majster trok na którym byłem to właśnie na polibudzie. Całkiem inny klimat był niż rok później w PNW. Kurz jak nie pada, bagno jak pada... W tym roku nie byłem i z tego co widzę po fejsie to wcale nie żałuje. Jeszcze ta akcja z pobitymi Łotyszami. Na takiej imprezie widząc co się dzieje z roku na rok to organizatorzy powinni wziąć więcej ochrony coby pilnowała takich akcji. ;)

Jutro po L4 do pracy trzeba wrócić, już mnie się kurła nie chce... Ale ostatni miesiąc i zmiana. 8)

_________________
Kolego, a masz może fajkę ?


Post Wysłano: 23 lip 2018, 11:51
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4179
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Ja w tym roku przyjechałem osobowym. Byłem spragniony a dali mi Namysłowa, byłem głodny a dali mi karkówki. Bóg zapłać. :D

A co do patologii zlotu to brak konsekwencji i twardej pozycji organizatorów. Ale najwięcej od samych ludzi zależy. A tu godzina 10 czy 11 jak przyjechałem w sobotę i niektórych wprowadzali bo już nadżumieni byli. A już pobicie uczestników zlotu i to tych międzynarodowych czyli gości specjalnych zza granicy i fakt, że sama strona Master Trucka usunęła wiadomość związaną z pobiciami bo komentarze uczestników były negatywne było tak słabe, nic tylko nagrać i przyklepać. Nie obchodzi ich los uczestników ani chociaż próba wzięcia na siebie odpowiedzialności za niedociągnięcia. Zresztą sam po 1 złocie że zdarzeniem kiedy mi samochód uszkodzili spotkałem się z całkowitą olewką. Ociu może potwierdzić. A kiedy wezwałem policję bo nikt nie chciał pomóc to pretensje po co to zaraz policja i takie afiszowanie. Żeby była w pobliżu jakaś alternatywa dla MT choćby jakiś mega piknik dla kierowców to chętnie opusciłbym ten pseudolot i pojechał gdzie indziej.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Ex Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 23 lip 2018, 12:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 cze 2010, 14:23
Posty: 490
GG: 1
Samochód: MB Atego
Lokalizacja: Białystok, Polska B

Właśnie w piątek jeszcze wieczorem jak się kręciłem wyglądałem Twojego tirka, w sobotę chodzę i patrzę nie ma dalej, myślę odpuściłeś może gdzie a tu widzisz :D Myślałem że może Januszek ode mnie z guberni przyjedzie bo często kręci się tu na dole kraju po cegiełki czy tam inne budowlanki ale też nie było (chyba) :D :D

_________________
Karta rowerowa - 2005r.

Mowa jest srebrem, a milczenie złotem...


Post Wysłano: 23 lip 2018, 12:24

Myślę, że problem z organizacją tego typu imprez jest złożony.
Odpowiednie miejsce. Każdy by chciał dojechać bez przeszkód. Zostawić auto i bez obaw się bawić. No, ale problemem dla okolicznych mieszkańców są zatłoczone drogi, hałas (no nie da się go uniknąć).
Infrastruktura, od choćby zaplecze sanitarne z bieżącą wodą.
Utrzymanie czystości - jak wiadomo śmieci są tony po takich imprezach. Wynajęcie firmy kosztuje.
Ochrona terenu zlotu. Trzeba zapłacić - dla idei, czy też charytatywnie nikt tego się nie podejmie.
Scena, nagłośnienie, zespoły - to też kosztuje.

Dlatego nie dziwi mnie, że nie ma chętnych do organizacji tego typu imprez. Koszty ogromne. Cała masa problemów. A zysk z organizacji takiego zlotu wydaje się być bardzo wątpliwym.
A jeśli dochodzą do tego problemy z awanturującymi sie pijaczkami, policja - no i w tym momencie pojawia się problem imprezy podwyższonego ryzyka.


Post Wysłano: 23 lip 2018, 12:42
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1932
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

Bauer dawaj na nordic trophy [emoji6]

Edit.

Wtf?!

[IMG]https://uploads.tapatalk-cdn.com/201807 ... cb42ff.png[/IMG]


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 23 lip 2018, 14:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Powinni Master Troka połączyć z "Woodstokiem" :mrgreen:

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 23 lip 2018, 14:52

Cytuj:
Dlatego nie dziwi mnie, że nie ma chętnych do organizacji tego typu imprez. Koszty ogromne. Cała masa problemów. A zysk z organizacji takiego zlotu wydaje się być bardzo wątpliwym.
Organizator Master Troka poza kamerami stwierdził, że gdyby mu okrągła bańka nie zostawała z tego, to by mu się nie chciało w to bawić.
Cytuj:
Wtf?!

Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk
Ten Jelcz był malowany równolegle z naszymi Volvo w tym samym zakładzie, generalnie czapka siana zostawiona a wygląda jak kupa.


Post Wysłano: 23 lip 2018, 15:36

Jakoś nie mogę uwierzyć w takie "wypowiedzi" poza kamerą. Zresztą do kamery też prawdy do końca nie mówią.


Post Wysłano: 23 lip 2018, 15:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Idąc tym tropem... Transport się opłaca :-)

Edit.
Porażka na całej linii...
Odbierałem dziś testowe Volvo.
Fura kompletnie nieprzygotowana do wydania(oprócz tego, że z wierzchu ją opłukali).

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 23 lip 2018, 19:24

Cytuj:
Powinni Master Troka połączyć z "Woodstokiem" :mrgreen:
nawet ku...a o tym nie myśl! janusze transportu niech sobie rzygają u siebie :)


Post Wysłano: 23 lip 2018, 22:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Co do M.T. to powiem krótko witaj wódko :lol: . Czego Wy oczekujecie jak tam z roku na rok nic się nie zmienia pewne elementy są stałe jak ciasno ustawione pojazdy do tego niektórych ciekawych ciężarówek przez to nie było widać z głównych ciągów pieszych (o tym może powiedzieć jeden z forumowiczów, który wystawiał swoje holowniki), do tego kiepsko oznakowane miejsca z wodą, gwóźdź programu ilość toalet i kolejki do nich jak za PRL-u (który tak uwielbia Kolega Unreal :lol: ) reszty pisał nie będę bo szkoda strzępić ryja . Co do incydentów (pobicie gości za granicy) to zawsze się coś stać musi i nawet jeśli było by tysiąc ochroniarzy nic by się nie zmieniło (bo prawda jest taka że oni są silni w grupach wzajemnej adoracji nie obrażając nikogo :wink: ) na taką ilość zwiedzających. Po drugie patoli nigdzie nie brakuje w żadnej grupie społecznej (ci co na co dzień pracują w białych kołnierzykach też potrafią nieźle narozrabiać). Po trzecie dawno nie widziałem tak agresywnie walczących firm transportowych korporacji o kierowców jeleni (doradzę Wam jedno nie wysyłajcie tam ludzi z biur którzy o transporcie wiedzą tyle co nic i po nocy mają czerwone oczy :mrgreen: bo się ośmieszacie). Na koniec napisze Ci co nie byli to niech żałują bo nie mieli możliwości zażyć kąpieli w kurzu jak z Sahary (przy torze off-road-owym) i poczuć wspólnej dobrej zabawy przy tlącym się na upale grillu i opowieści dziwnej treści prosto z 1000 szos :lol: . Stałej ekipie, z którą balowałem i spędziłem ten czas (którego nie żałuję) serdeczne dzięki i do następnego.

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 23 lip 2018, 22:43

Osobiście nie będę krytykował tego, czy też owego co było, a czego zabrakło na M-T. Od jakiegoś czasu wychodzę z założenia: "Umiesz/potrafisz to zrobić lepiej - pokaż. Nie? Siedź cicho na dupie."
Jak za każdym razem, gdy wybieramy się na zlot, liczy się dla mnie dobra zabawa w gronie tych, z którymi jadę/imprezuję. Reszta? To po prostu dodatek.
Mogę powiedzieć tyle, że wskutek wyjazdu na M-T do niedzielnego popołudnia walczyłem z chrypą, bolącymi plecami i ogólnym zmęczeniem podyktowanym brakiem właściwej ilości snu.
Powiem tyle: tym, z którymi miałem przyjemność spędzić miło czas - serdecznie dziękuję.

Jeśli życie pozwoli doczekać w dobrym zdrowiu do przyszłego zlotu - owszem, też tam będę. I będę dla dobrej zabawy ze znajomymi, po to, by najzwyczajniej w świecie bez oglądania się na cokolwiek, że czas goni, że coś tam, że dlaczego tak a nie inaczej.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 2265 z 3508 [ Posty: 70154 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12263 2264 2265 2266 22673508 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: