Cytuj:
Ale przecież to nie chodzi nawet o elektronikę, w tym ważniejsze jest opakowanie, żeby było hermetyczne. Koguty homologowane zaczynają się od 100 zł za sztukę, niehomologowane kupisz 4 szt. w tej cenie.
Tu nie chodzi o koszt koguta, czy halogenika czy lampeczki bo to są grosze.
Najgorszy jest montaż
Żeby zamontować trąbeczki i koguciki na dachu trzeba dach wiercić i ściągać tapicerkę, z tego się robią koszty i jak mi Mateusz powiedział ile kosztowało podłączenie całej elektrowni w tym Dafie flagowym to, aż mi się słabo zrobiło.
Dlatego wymyśliłem, że po taniości coś w maskę się walnie, ale cena tych błyskotek z NL zabijała to plan B, zrobie sterownik, jakieś malutkie lampki się kupi, pochowa, żeby nie były widoczne i będzie git.
No ale, że to grosze w Chinach kosztuje to szkoda sobie dupy zawracać, ale skończyłem dla frajdy.
No i tak sobie myślę, np. jakiś holownik pomocy drogowej, fajnie porobiony 5 lampek na dachu, cytrynki, uszy, rogi po bokach, a całość spiąć w taki sterownik i przy normalnej jeździe paliłoby się jednostajnie, a przy "pracy" dyskotekę można by z tego zrobić, imo zajebisty efekt byłby.