Kermit
Raczej standard

osobiście zawsze zwalniam jak widzę autobus w takiej sytuacji....
Bo już mi parę raczy miałem heble i to ostre, nie tylko z powodu dzieci....
Wczoraj słuchałem w radiu, że u młodzieży jest nowa moda, debile uciekają z domów na kilka dni i potem wracają, sprawdzają na FB, kto się interesował, kto udostępniał wiadomości o zaginięciu, jak rodzice reagowali itp, itd.
Jakby mój szczon zrobił taki numer, do ostatniego dnia utrzymywania przeze mnie chodziłbym z nokią 5110 przy dvpie i miał amigę zamiast kompa... zero internetu...
Użytkownik, Szaki, Scorpu i wszystkie Marciny!
Najlepszego tam kolunie!!!! Wasze zdrowie! hehe

_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.