Użytkownik
Sam wiesz, że ja mam szczęście do nadgorliwych kontrolerów
Choć zawsze idzie wyjść z opresji
Max co zapłaciłem jak na razie za tacho to 200 zł

miała być 100 ale się kłóciłem
Ja o swojej wypłacie nie mówię

u brata i w o ogóle w jednym grajdole... ale inni mogą się uwydatnić
Wspomnę tylko że w ubiegłym miechu myknąłem 12 tkm po LEGALU, jeszcze raz zaznaczę LEGALU, z przejechaną ilością godzin 74
80% jazdy A4... w ten i na zad...
Ani minutki nie wyciąłem.! o!
Korni
A ja 5 nawet bym nie chciał siedzieć w biurze... każdy ma swój gust
Bauer
Sam pisałeś ile z dadą wziąłeś kasiory
Zaraz 10-ty, każdy już depta z półdupka, na półdupek
Ile tam sief policzył
EDIT
74h w okresie dwu-tygodniowym

bo tak musiałbym połowę wycinać

_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.